Mali kapitulanci.
Przez 4 lata smędzenie że SLD jest be, bo to liberałowie, a nie prawdziwi lewicowcy.
Podczas wyborów- "prawdziwa" lewica głosuje na najbardziej liberalną partię na lewo od UPR.
I smieszno i straszno.
Ludzie DPL opuścili SLD ze względu na odejście od lewicowych wartości i socjaldemokratycznego programu. Dziś popierają Komorowskiego. Totalna niekonsekwencja. Absolutny brak instynktu samozachowawczego.
W tym świetle nawet szokująca decyzja mazowieckiego OPZZ wydaje się mniej absurdalna.
Oni chca sprywatyzować całe szkolnictwo - temu sluzy atak na Karte Nauczyciela - w tej chwili dobrzy nauczyciele wola uczyc w szkolach publicznych, calą kolej, energetyke, usługi komunalne, no wszystko, lącznie z wojskiem itp.
Co tu można mówić? "Lewica" nawet już nieparlamentarna boi się bardziej solidarnej IV RP od neoliberalnej, prywatnej, biznesowej V RP Platformy.
Czy naprawdę strach przed antykomunistami aż tak paraliżuje zmysły "lewicowców", że popierają konserwatywnego neoliberała, który jest nie mniej antykomunistyczny niż Jarosław Kaczyński?
Czas zatopić to w szambie. Wszystko. I stawiać od nowa.
"...a także zaoszczędzić kilkadziesiąt milionów złotych, które kosztować może przeprowadzenie drugiej tury wyborów".
Czyż nie są rozkoszni?
jako kandydata w wyborach prezydenckich. Lepper zapowiedział odwołanie od decyzji PKW. Komisja uznała, że nie może startować w wyborach prezydenckich, gdyż był skazany prawomocnym wyrokiem.
Lepper był zdziwiony takim uzasadnieniem. Jak podkreślił, uzasadnienie nie dotyczy tych artykułów z których on był sądzony. Lider Samoobrony powiedział, że nigdy nie był ścigany z oskarżenia publicznego. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że ściganie go z artykułu 226, na który powołuje się PKW, nie było zgodne z Konstytucją. Zdaniem Leppera, takie orzeczenie źle to świadczy o administracji sądowej. We wtorek prawnicy przywódcy Samoobrony mają pracować nad odwołaniem.
PKW podała w uzasadnieniu, że Lepper został skazany, za pomówienie w 2001 roku Włodzimierza Cimoszewicza, Jerzego Szmajdzińskiego, Andrzeja Olechowskiego, Pawła Piskorskiego i Donalda Tuska, znieważenie w 2001 roku Włodzimierza Cimoszewicza oraz pomówienie Cimoszewicza. Za przestępstwa te został skazany łącznie na rok i trzy miesiące więzienia. Wykonanie kary zawieszono na 5 lat.
REKLAMA Czytaj dalej
PKW napisała w uzasadnieniu, że Lepper został skazany za znieważanie, a jest to przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego. Popełnienie takiego czynu, zgodnie z prawem stanowi podstawę do odmowy zarejestrowania kandydata. PKW zauważa, że skazanie Leppera nie uległo zatarciu, albowiem wyrok uprawomocnił się 8 maja 2006, a skazanie ulega zatarciu dopiero po 6 miesiącach po upływie okresu zawieszenia, czyli w przypadku Leppera po 5 i pół roku.
(...)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Lepper-nie-bedzie-kandydowal-PKW-odmowila-rejestracji,wid,12252248,wiadomosc.html?ticaid=1a246
z tego deplu powinni sie leczyc w jakims psychiatryku!
Widzicie, bo wbrew pozorom to ma swoją logikę. Otóż zgodnie z powszechnie przyjętym schematem PO jest na "lewo" od PiS. Skoro tak, to co ma zrobić lewicowiec, który nie chce stracić swego głosu? Głosuje na Komorowskiego! Logiczne, prawda?
Dlatego twierdzę to co zawsze: nie należy kierować się pseudoideologicznymi (a de facto medialno-publicystycznymi) schematami a tylko i wyłącznie cząstkowymi konkretami (czy mówiąc ściślej ich sumą).
bo na prawo od PO jest już tylko ściana, ewnetualnie może UPR, a nie PiS.
że w przeciwieństwie do kandydatury Napieralskiego, kandydatura Komorowskiego została z DPL-em skonsultowana? ;-)))
Żałosne pajace.
Wygląda na to, że Komorowski konsultował swoją kandydaturę z DPL? Czy ktoś zna szczegóły tych rozmów?
http://apps.facebook.com/prawybory/
oczywiście sytuacja jest dynamiczna. Oddano już prawie 30 000 głosów. Zietek ma już 0,24% i choć ciągle jest na ostatnim miejscu to stale mu rośnie. Na razie przekłada się to na 66 głosów, ale będzie rosło, bo 34 członków PPP jeszcze nie głosowało. Trzymam kciuki!
Żenada. Może powinni się nazywać Demokratyczna Partia Liberałów? Poszli tropem politycznego "szczura" - Nałęcza... Również nie jestem przekonany do Napieralskiego, ale to nie powód, aby wspierać liberałów z PO.
Ta partia ani nie jest demokratyczna (jawnie chcą doprowadzić do jedynowładztwa i monopartyjności, przynajmniej przez jakiś czas) ani nie jest partią lewicy (co jest oczywiste, zważywszy na poparcie dla skrajnego liberała, pieszczocha kościoła i człowieka o niemal zerowej wrażliwości społecznej). Czas zmienić nazwę, Panowie!
udzielacie poparcia prawdziwemu lewicowcowi.
Równie dobrze możecie udzielić poparcia Margaret Thatcher,cóż też ma kobitka lewicowe poglądy ,nie wierzycie ???,spytajcie tamtejszych górników.
Widać teraz, że praktycznie lewica nie ma już żadnego kandydata... Sięgnięto dna, ale z drugiej strony jest to dobry punkt wyjściowy do odbudowy. Widać będzie wyraźnie, kto tą lewicę może tworzyć - na pewno nikt z tych, którzy optują za neoliberałami z PO. Skreśleni od razu. Skreśleni są też rozmaici polityczni bandyci bez żadnego poparcia.
Co więc zostaje? Głosowanie na Napieralskiego, aby choć trochę zatrzymać neoliberalną inwazję? Czy też zablokowanie tej inwazji wsparciem Kaczyńskiego? Ale z informacją - wyjaśnieniem - że w obecnej chwili - aby zatrzymać całkowitą wyprzedaż majątku i całkowitą prywatyzację - należy tak postąpić. A po wyborach tworzyć niezależne porozumienie lewicy - bez liberałów i awanturników.
To historyczny moment dla Polskiej Partii Socjalistycznej - czy PPS to wykorzysta?
Cały kraj wstrzymuje oddech i czeka z niecierpliwością na posunięcie kanapy kilku zramolałych starców. Czy PPS to wykorzysta? Czy wskoczy niczym przyczajony tygrys na arenę dziejów, by zupełnie zredefiniować wszystko, co tak dobrze znamy w polityce? Czy uwolni ten ogromny potencjał, który w niej drzemie? Ich historyczna decyzja będzie miała przeogromne znaczenie dla polskiej sceny politycznej, a jej lewą stronę wręcz zrewolucjonizuje. Spojrzenia wszystkich Polaków są w tej wiekopomnej chwili zwrócone ku PPS-owi. Serce narodu bije mocniej. Niepokój miesza się z nadzieją. Bo jest PPS, a ta partia może wszystko. Nawet zarejestrować listy w dwóch okręgach.
Fancom - to nie do Ciebie było. Możesz sobie popluwać, ale nikt poważny ani Ciebie ani Twojego partyjnego "zaplecza" nie powinien brać pod uwagę... Do tego chamstwo Cię wyklucza z dyskusji.
By pojawiła się jako znacząca siła jakaś lewica na lewo od SLD i to w dodatku nie bandycka. Tylko jak to można zrobić? W czasach spokojnych trudno się do społeczeństwa przebić nie mając żadnych mediów. W czasach niespokojnych zyskują pospolici bandyci, bo zablokują jakieś biuro, bo zrobią zadymę.
Bandyci czasem przelicytowują i jakieś blokady, w spokojnym czasie jak rok temu, spotykają się z trzeźwą oceną społeczeństwa, które potrafi dostrzec w tym prawdziwe motywy, czyli chęć zaistnienia za wszelką cenę i wszelkimi metodami.
W czasach niespokojnych ludzie nie potrafią dostrzec jacy bandyci stają na czele buntów. I w takich momentach potrafią to oni dobrze wykorzystać.
Dobrze ze to malutka partyjka o której prawie nikt nic niewie
po prostu rece opadaja...
zawsze uznawałem za satelitę eSeLDe, która odleciała dalej od partii-matki niż chociażby SdPL. Jak się okazuje, dalekie odloty to specjalność partii, która zdążyła zasłynąć z tego nikt nie chce jej przewodniczyć, a kolejni liderzy sami rezygnują ze stanowiska. Biorąc pod uwagę poparcie dla arcylewicowego Komorowskiego - trudno im się dziwić.
stracila wiarygodnosc jako lewicowa partia brawo popierac hrabiego i neoliberala o czym tu mowimy ta partia nie ma prawa bytu jako lewicowa.
piosenka z 16 miesięcy:
(w lekkiej parafrazie):
Prezydenta Spawacz nie będzie mi wybierał
Bo go poszukam sobie sam
Dlaczego ... mać bez przerwy
Poucza "Wolski", co robić mam!?
Zielona wrona,
Dziób, wężyk szamerowany,
Kto nie chce zakrakać
I głosować na Komoraka
Ten będzie internowany.
Zdrojewski zwarjowal
Zdrojewski to nie DPL tylko PL, tak dla wyjaśnienia ;-)