może sobie jej nie ułaskawiać. Bojowników RAF już dawno temu ułaskawiła historia.
wychodzili po 4 latch.
co do RAF,dla mnie to jednak terrorysci fanatycy,wedlug mnie pod koniec znacznie przeginali,hm ktos wie jak sie nazywał niemiecki lewicowy ksiadz? Ktory przyjaznił sie z jednym członkiem Raf-u(z tym ktory byl przeciw przemocy) ?
Die RAF konnte keinen Weg zur Befreiung aufzeigen. Aber sie hat mehr als zwei Jahrzehnte dazu beigetragen, dass es den Gedanken an Befreiung heute gibt. Die Systemfrage zu stellen, war und ist legitim, solange es Herrschaft und Unterdrückung anstelle von FREIHEIT, Emanzipation und Würde für alle auf der Welt gibt.
A ile lat dostaną ojciec i syn Bush'owie za zamordowanie tysięcy Afgańczyków i Irakijczyków?? Ile dostaną Kwaśniewski i Miller za współudział?? Ile Blair?? Ile Tusk i reszta bandy, której ani śni się wycofać WP z Afganistanu??
bojownicy którzy byli i są w więzieniach to Rewolucyjni Jeńcy Wojenni Walki Klasowej z reżimem burzujów.
"Nigdy nie czytałem Marksa, nie fascynował mnie Mao ani Lenin. Ale tak samo jak ty, Ulriko, nienawidzę systemu i wierzę w Rewolucję. Tyle, że ja wierzę w Rewolucję bez czerwonych sztandarów, bez proletariatu i bez rewolucyjnych utopii. Wierzę w Rewolucję nihilistyczną pod czerwonym sztandarem wolności, w Rewolucję, która zakończy Wiek Ciemny w powszechnym chaosie końca cyklu i z której zrodzi się Wiek złoty...
Ty, Ulriko, byłaś jednym z samotnych szalonych bojowników tej nienazwanej Rewolucji końca czasów - bojownikiem przedwczesnym i nieświadomym. Ale nie ma to wcale znaczenia pod jakim sztandarem walczyłaś. Jeśli kochasz czerwień Ulriko, to walcz pod sztandarem czerwonym. Ja wolę czerń - lecz czerń i czerwień to całkiem niezła kompozycja barw..."
http://wydawnictwo.fronda.pl/arch/08/049.htm
to ich skaż, hehe
komunizmu i socjalizmu obowiazkiem kazdego komunisty i socjalisty jest walczyc z tymi ideami i wierzyc w to ze zostana one pokonane ostatecznie.zas islam walczy z usa i nato i zdarzaly sie juz przypadki wspolpracy miedzy islamistami a komunistami.natomiast z nato i usa nigdy nie bedzie zgody.
Ale środki, jakie dla osiągnięcia tych celów stosowała, nie uznaję za słuszne tym bardziej w warunkach, gdy nie popierały ich w żadnych formach szerokie masy. Dlatego decyzja prezydenta nie wzbudza moich emocji. A żalu jej okazywać nie mogę, bo może bym ją tym obraził?..
Mimo to psychologicznie rozumiem członków RAF
trzeba jednak nadmienić że zachodnie Niemcy to nie była ta najbardziej krwiożercza odmiana kapitalizmu
i w Polsce w różnych środowiskach robiło (od PPS_RD-ziaków po KPN-owców), ale powiedzmy sobie szczerze: wyalienowany, indywidualny terror to w najlepszym razie rozpaczliwy frustratów, a nie żadna rewolucja społeczna. Nie chodzi o "przemoc" - tylko wytworzenie zamkniętej i wewnętrznie hierarchizowanej elity.
Czego nie można RAF-owcom odmówić to konsekwencji, uczciwości, odwagi i traktowania sprawy na serio. Po prostu ludzie z innej gliny niż tzw. zwierzęta konferencyjno-dyskursywne.
czy są "ideowymi terrorystami", czy zwykłymi bandytami, "karkami", ćpunami, etc. i czy ofiarami są żołnierze w obszarach pozafrontowych, sprzedawczynie, taksówkarze, ogrodnicy czy kosmonauci. Nb. RAF było najprawdopodobniej zinwigilowane przez... zachodnioniemiecką tajną policję.
to bardzo ladna miejscowość, juz niemal zapomnialem o tym, że to było własnie tam i że tam bylem. do 2011 roku jeszcze 1 rok wiec wyjdzie niedługo.
W zasadzie popieram takie działania i kto wie czy w Polsce równiez takie grupy nie powstaną jeśli system nadal będzie tak dobijał ludzi.
Nie widzę powodu, dla którego miałaby zostać ułaskawiona. Była morderczynią i żadna ideologia jej nie usprawiedliwia.
całkiem możliwe, że takie grupy powstaną by kanalizować, izolować i kompromitować w społecznym odbiorze autentyczną ideowo-polityczną radykalną lewicę i stawiać niższe warstwy społeczeństwa przed wyborem: konformizm i ewentualnie (w sytuacji kryzysowej) wywalczenie bardzo umiarkowanych ustępstw albo ucieczka w terror.
Zubatowszczyzna wiecznie żywa.
Jak dożywocie to do śmierci nich gnije w pierdlu, no chyba żeby po uwolnieniu wyjechała do Korei Północnej albo na Kubę
.
ABCD ma rację, podstawową sprawą jest kwestia lotniska. I tutaj wręcz narzuca się pytanie dlaczego polski samolot tak **uporczywie** usiłował lądować na marnym smoleńskim lotnisku, dopiero co przysposobionym z wojskowego na cywilne, zamiast polecieć na jakieś bardziej cywilizowane, tzn. mińskie, bądź moskiewskie, co przy niesprzyjających warunkach pogodowych, zwłaszcza przy uwzględnieniu jakości i wyposażenia lotniska, wydaje się być oczywiste i bezdyskusyjne.
Trochę mnie nawet śmieszy wymyślanie jakichś spiskowych teorii w sytuacji, gdy te naturalne czysto techniczne warunki stanowiły znaczne niebezpieczeństwo.
Swoją drogą, ciekawe czy taka brawura była efektem bezpośrednich nacisków ważnych "osobistości" na pilotów, czy też jedynie te wcześniejsze oskarżenia o tchórzostwo weszły im za bardzo na ambicję, bo to prawie zawsze tak działa. Jak sądzicie?
Pomyliłem wątki, przepraszam.
Walczyła z reżimem kapitalistycznym i każdy prawdziwy lewicowiec powinien się z nią solidaryzowć.Prawackie oszołomstwo opluwa ją to rozumiem,ale że ktoś określający się mianem lewicowca-to paranoja.