Izraela stoi na straconej pozycji i kiedyś przegra prędzej czy później to kwestia czasu!
Szef Mossadu (!) przyznal, że stopniowo Izrael staje sie balastem dla USA.
http://www.haaretz.com/news/diplomacy-defense/mossad-chief-israel-is-gradually-becoming-a-burden-on-the-u-s-1.293540
Polecam artykuł:
http://www.pardon.pl/artykul/7478/izrael_-_adolfa_hitlera_zemsta_zza_grobu
szczególnie zaś fragment następujący:
"Zwycięży silniejszy - ale nie militarnie, tylko pod względem siły witalnej. Żydowskie społeczeństwo Izraela gwałtownie się starzeje - jak każde społeczeństwo zachodnie. Żydzi mają też znacznie mniej dzieci, niż Arabowie. Już za 50 lat Arabów będzie w Izraelu więcej niż Żydów. Arabowie zaś coraz mocniej identyfikują się z Palestyńczykami. Arabscy posłowie do Knesetu jednogłośnie potępili swoje władze za operację w Gazie.
I tak się ten konflikt rozwiąże. Stopniowo i ewolucyjnie. Nie powstaną dwa osobne państwa - żydowskie i palestyńskie, jak chciało ONZ w roku 1947. Będzie wciąż Izrael: ale inny. Arabowie będą w nim zyskiwali coraz większą reprezentację polityczną. W końcu - przejmą władzę, którą Żydzi oddadzą podobnie jak biali Afrykanerzy w RPA. Oczywiście, bogaci Arabowie. Palestyńska elita z Zachodniego Brzegu Jordanu. W życiu palestyńskiej biedoty z Gazy wiele się nie zmieni. Tyle tylko, że nikt nie będzie już na niej testował nowej amerykańskiej broni".
Oświadczenie izraelskiego ruchu pokojowego Gusz Szalom, po maskarze uczestników konwoju humanitarnego zmierzającego do Gazy. Ukazało się jako ogłoszenie w dzienniku Ha-arec 1 czerwca 2010
A CRIME AGAINST ISRAEL
What happened yesterday is a crime. A crime against the State of Israel.
A band of foolhardy, irresponsible and power-drunk persons decided on an action that was bound to result in people being killed and injured.
No sensible person in Israel or abroad will buy the collection of lies and pretexts with which those responsible are trying to justify themselves. The more so since no one of the victims has been allowed to speak.
Not only was this operation immoral, but it is also turning against us the last of our sympathizers in the world and adding strength to those who call for a boycott on Israel.
There is only one way to limit the damage:
-- TO CALL for the immediate appointment of an international board of inquiry to investigate the event.
-- TO LIFT at once the immoral and illegal blockade against the million and a half inhabitants of the Gaza Strip.
-- TO IMPLEMENT the proposed prisoner exchange and free Gilad Shalit.
Huge damage has been done. We must try to repair it as best as possible.
GUSH SHALOM
(Large special ad published in Hebrew in Haaretz today, June 1)
Jednym słowem Gush Shalom martwi się, że aktualne wydarzenia zaszkodzą interesowi narodowemu Izraela i proponuje inną taktykę. Rozumiem, Derwiszu, by w ten sposób próbować przemówić do rozumu izraelskim nacjonalistom, ale nie bardzo wiem, jaki jest cel umieszczenia takich wypowiedzi tutaj. To jest niby ten internacjonalizm, którego tak ponoć brakuje? ;-)
Swoją drogą, gdyby ktoś chciał obrazowo opisać Haarec, to do jakiej polskiej gazety mógłby go porównać? :-)
nie zostawia na rządzie suchej nitki po tej akcji. Ich dzisiejszy dział publicystyki to długi ciąg podobnych do siebie tekstów o tym, że Izraelem rządzi ekipa idiotów, przestępców i partaczy.
w Izraelu mogą oglaszać swoje demagogiczne oświadczenia dzięki temu, że Tsahal skutecznie broni bezpieczeństwa wszystkich obywateli państwa żydowskiego, ich nie wyłączając.
ABCD, nie wiem czy wiesz, ale zgodnie z proroctwem Soloneza Mocnego, Izrael przestanie istnieć, gdy już jego mieszkańcy bezprecedensowo osuszą Morze Martwe, oraz spuszczą całe Jezioro Tyberiadzkie, przelewając wodę na pustynię.
Ja gdzies wyczytałem że nawet za 30lat w izraelu będzie mieszkało więcej arabów niż żydów ale mniejsza z tym.
Problem polega na tym że żydzi o tym wiedza gdyby nie masowe zachęcanie żydów z całego świata do powrotu do swojej kochanej ojczyzny izrael już dawno zostałby wynarodowiony(oglądałem kiedys nawet film dokumentalny o młodych żydówkach które bardzo sie cenią tzn.niechća rodzić dzieci marzą o karierze itp)i właśnie dlatego syjonistyczne rządy kombinują jak odebrac obywatelstwo tzw.arabskim mieszkańcom izraela którzy posiadaja obywatelstwo izraelskie i mogą dzieki temu np.głosować w wyborach.
syjomniści próbuja też wysiedładać pod byle jakim pretekstem arabów z izraela np. że pracują nie legalnie że mają powiązania z terroryzmem itp.
No ale mimo wszystko ja też mam nadzieje że koncepcja 2 państw się raczej niesprawdzi i bedzie jedno pastwo gdzie większośc będą stanowić arabowie i najprawdopodobniej arabska elita będzie miała większość w rządzie niewykluczone że przy współ pracy z żydowską elitą.
Pożyjemy zobaczymy!
zastanawiam siÄ czy wiÄkszoĹci forumowiczĂłw chodzi faktycznie o POKĂJ na bliskim wschodzie i RĂWNOĹÄ arabĂłw i ĹźydĂłw, czy teĹź o zamianÄ dominacji Ĺźydowskiej na arabskÄ
?
zwolennikom opcji "rewolucja proletariacka lekarstwem na caĹe zĹo tego Ĺwiata", przypominam - nie kaĹźdy arab to proletariusz a nie kaĹźdy Ĺźyd to imperialistyczny krwiopijca...
a abcd skoĹczyĹ studia bo nad jego bezpieczeĹstwem czuwaĹy sĹuĹźby bezpieczeĹstwa prl
Żadna struna mi nie drgnęła...
.
"In Israel, the total fertility rate (TFR) is 2.96 children born per woman.
TFR was 2.88 for Jews (2.69 in 2005, 2.67 in 2000), 3.84 for Muslims (4.03 in 2005, 4.57 in 2000), 2.49 for Druze (2.59 in 2005, 2.87 in 2000), 2.11 for Christians (2.15 in 2005, 2.35 in 2000) and 1.57 for Others (1.49 in 2005, 1.55 in 2000)."
Społeczność żydowska nie tylko się nie starzeje, Żydówki mają wręcz coraz więcej dzieci, muzułmanki - coraz mniej.
To chyba mamy inne dane