powinno być w pełni legalne. Jeśli ktoś paraduje w koszulce z Leninem, Stalinem, Hitlerem, Mussolinim, Reaganem, Bushem itd., wyświadcza społeczeństwu przysługę podobną do kogoś, kto z nawet lekkim podejrzeniem poważnej choroby zakaźnej zgłasza się do lekarza.
To suweren decyduje co jest prawem a co nie;)
sfastyka to staroindyjski symbol ognia i mozna go nosic na rekawie, podobnie jak pozdrawiac sie starym rzymskim podniesieniem reki a glupota jest handel pamiatkami po SS, wg autora notatki
Narodowy socjalizm- kilka milionów ofiar- symbole zakane
Komunizm - kilkaset milionów ofiar -symbole dozwolone.
Czy to nie jest schizofrenia?
Dlatego że Okupant Watykański oszalał ?
Czy Polacy to skończeni kretyni,
aby tak dawać się kiwać we własnym Państwie ? ? ?
Czy są tu jacyś eksperci prawni? Na pewnym forum używam od niedawna takiego avatara:
http://www.thevancouverite.com/pictures/smurf-communists.gif
(po tym, jak wyłożyłem jego użytkownikom, że Smerfy są metaforą społeczeństwa komunistycznego). Czy mogę się spodziewać, że pewnego dnia do moich drzwi zapuka policja?
wypieprzyć z Polski ambasadę Austrii; wszak w godle Austrii jest sierp i młot.... ja p******ę; ale głupki i oszołomy rządzą tym popieprzonym krajem.... to się w głowie nie mieści!
pozdrawiam
gabi
przytoczone tu argumenty można wykorzystać przeciw zakazowi symboli nazistowskich
ile osób wzięłoby udział w demonstracji w obronie symboli komunistycznych.
Myślę, że 15
standardowa odpowiedź na twoje pytanie jest taka:
Lenin, Stalin, Mao i inni chcieli dobrze, więc nawiązywać do ich symboli można, a nawet wypada
Hitler chciał źle, więc tego złego wujka należy ukarać post mortem, zakazując jego ulubionych symboli
Wszak jeszcze niedawno nawoływał do przemocy fizycznej wobec osób paradujących w koszulkach z sierpem i młotem.
Pomijając już fakt, że celem wrocławskiej ekipy KPP była konferencja prasowa i pokazanie się w skali świata, a nie krajowego zaścianka, to tak czy siak należy odnotować nie przypadkową absencję "rewolucyjnych socjalistów" z Pracowniczej Demokracji i redakcji "Dalej!" oraz młodych i starych socjalistów, a nawet warszawki KPP z Łachutami i Jakubowskim na czele. Wrocław jako krajowa reprezentacja KPP tego jeszcze nie było. A gdzie Dąbrowa Górnicza i pozostałe ośrodki? Udają Greka? U boku SLD czy PPP?
Narodowy socjalizm... kilka milionów? Ale odlot. 6 milionów w samej Polsce. Ale co tam... nie ma to jak rewizjonizm historyczny.
tak zakazać rozpowszechniania flagi amerykańskiej? Ile oni ludzi wymordowali od początku istnienia kraju, w imię kolonializmu i kapitalizmu. A system ten wciąż tam jest niezmienny
Jedni chcą zakazywać sierpów i młotów, inni krzyży. Jedno i drugie jest głupie.
A ja rządam zakazu produkowania, rozpowszechniania, publicznego pokazywania krzyży oraz zdelegalizowania religii rzymskokatolickiej, a także wyburzenia wszystkich kościołów. Dodadtkowo domagam się wycofania ze sprzedaży oraz z bibliotek Biblii jako książki ociekającej krwią, okrucieństwem, szerzącej ciemnotę oraz zabobon i usprawiedliwiającej wszelkie zbrodnie popełnione w imię krzyża.
Katolicyzm ma przecież na koncie więcej ofiar niż Hitler i Stalin razem wzięci, hehe...
Tyle że krzyży zakazuje się w miejscach takich jak szkoły, urzędy, czy sejm, co jest jak najbardziej słuszne. A symboli komunizmu chcą zakazywać każdemu kto je będzie nosił.
Ten zaścianek oszołomstwa to kuriozum na skale Europy,ot ciemnogród Europy wsch obok bałtów.Szkoda że było to we wtorek przyjechałbym.
Na marginesie 6 czerwca rozprowadziliśmy kilkadziesiąt ulotek z tekstem protestującym przeciw temu kretyńskiemu "prawu".Potem uczciliśmy pamięć tow.Nowickiego przy jego grobie zapaleniem zniczy.
Kretyńskie prawo świadczy nie tylko o posłach ale również o tych którzy te "elity" wybierali.
Brawo dla KPP,LA,KSS za akcje sprzeciwu.Warto pokazać Europie że w ciemnogrodzie są ostatni myślący.
Co prawda daleko mi do poglądów, które mógłbym manifestować obnosząc się z ww. symbolami, ale na miejscu komunistów zamiast się pienić i organizować dziesięcioosobowe manifestacje, podałbym do sądu organizatorów festiwalu Heineken Open'er, ponieważ logo sponsora to czerwona gwiazda.
Czym różni się koszulka z wizerunkiem JP II od koszulki z wizerunkiem Che Guevary?
Nie wiem. Wiem że nie założyłbym żadnej z nich bo mnie te ideologie nie interesują. Ale nie próbowałbym kakazać żadnej z nich.
Posłowie w Sejmie nie są naszymi przedstawicielami, są w przerażającej większości towarzyszami partyjnymi swoich wodzów /Tusk, Kaczyński/. Ja oczekuję by w Sejmie zasiadali nasi przedstawiciele wybierani w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, zależni od wyborców z okręgu nie od warszawskiej centrali partyjnej.
Aha, wróciła strona internetowa "Władza Rad" w niezmienionej szacie graficznej i z Michałem Nowickim "na ustach". Zniknęła natomiast strona Nowej Lewicy. Wczoraj "kombajniści" nie odważyli się jeszcze rozwinąć własnego transparentu. Zaporą nie do przebycia było siedmiu policjantów legitymujących "czerwonych chorążych" i tajniak z mikro kamerą. REWOLUCJA POZOSTAŁA U BRAM. USTAWA DZIAŁA JAK TRZEBA. A mówią, że jest absurdalna. ABSURD RODZI ABSURD.
wybierała zdecydowana mniejszość społeczeństwa (policzcie sobie wyniki poparcia partii z uwzględnieniem frekwencji). Same partie liczą natomiast w porywach oficjalnie do 20-30 tys. osób każda (po odliczeniu martwych dusz, które nie brały udział w najważniejszym partyjnym referendum, rządząca PO to nawet mniej niż 20 tys. osób). Mimo to oligarchia uważa się za przedstawicieli całego społeczeństwa.
Nie wydaję ci się, że poruszenie społeczne, które miałoby charakter wyraźnie lewicowy, i którego zasięg wykraczałby choć trochę poza krąg znanych twarzy, uniemożliwia sama oferta lewicowego zaangażowania?
Z jednej strony działactwo, na które nikt nie ma czasu. Z drugiej strony "robienie w dyskursie", którego nikt nie rozumie.
Konkwistadorzy w obu Amerykach w ciągu dwudziestu lat wymordowali ponad 100 milionów Indian
Mimo to w Ameryce obchodzi się dzień Kolumba, człowieka który pisał o Indianach ,,Są pokojowo nastawieni i łatwowierni, Na Boga! Będą świetnymi sługami!''
Kolumb rozpoczął też akcję zaprzęgania Indian do pracy w kopalniach, gdzie przeciętnie umierało się po kilku miesiącach. Kobiety i dzieci zaś umieszczono w wielkich majątkach ziemskich z dala od głów rodzin. Raz na kilka miesięcy rodziny mogły się spotkać,oczywiście jedynie w celach prokreacyjnych. W wyniku tego na początku XVII wieku na Karaibach nie było ani jednego potomka rdzennej ludności
Czy to nie schizofrenia?
szanowna redakcjo. gdzie news o tym, ze reuters cenzurowal zdjecia z ataku izraelskich komandosow na "flotylle wolnosci", wycinajac z nich trzymana przez "pacyfistow" bron??? zwazywszy na to ilu ludzi na tym forum twierdzilo, ze "pokojowi" aktywisci nie byli uzbrojeni i nikogo nie atakowali byloby to wskazane. no chyba, ze redakcja lewicy.pl jak wiele organizacji lewicowych w europie dostaje wsparcie w petrodolarach od krajow "religii milosci".
ilu członków ma Lewicowa Alternatywa?
Jeśli ty zarzucasz komuś niereporezentatywność, to wybacz...
Boję się, że Brunhilda zdechnie ze śmiechu.
nie ma czegoś takiego jak oferta lewicowego zaangażowania. Niemal żadna z grup nie ma nawet pomysłu jak rozwinąć swoją działalność i dotrzeć do ludzi, nie mówiąc o codziennej pracy u podstaw. Nie widzę nawet jakoś specjalnie "działactwa" bo nawet liczba samych akcji systematycznie spada (nie mówiąc o tym że jakościowo poza kilkoma wyjątkami są one coraz słabsze i to nawet nie frekwencyjnie, ale merytorycznie czy logistycznie). Jeśli miałbym wskazać pola na których jest nadzieja, to zdecydowanie ruch związkowy, a zwłaszcza OZZ IP i lokatorski. To jednak temat na zupełnie inna rozmowę.
ONZ oblicza, ze każdego roku miliard ludzi umiera z głodu. Czyimi są oni ofiarami? Czy też komunistów, czy może jednak kapitalistów, którzy dzielą dobra tego świta? A może są winni sami sobie, bo na to się godzą?
Trafiłeś w dziesiątkę. Gratulują. A wszystko wskazuje na to, że Prezydenta RP wybierać będzie jeszcze mniej Polaków, czyli że legitymował się będzie jeszcze słabszym ich umocowaniem niż te "elity". I trudno się temu dziwić. Ostatecznie każdy wie, że co było do sprzedania, sprzedane już zostało. Wybierzesz tego czy tamtego, to samo ci zostanie. Nic co radykalniejsze prawa bytu nie ma, bo można iść za kratki.
Różnica jest taka, że LA jako lokalna grupa nie sadzi się na bycie oświeconą reprezentacją "całego społeczeństwa" czy "elitą narodu", narzucającą innym tworzone przez siebie prawa. Elity polityczne tak reprezentują społeczeństwo jak ABCD reprezentuje czytelników tego portalu.
to niech decyduje lud.
Ponawiam pytanie: ilu przeciwników zakazu symboli komunistycznych Ty i podobnie myślący jesteście w stanie wyprowadzić na ulice?
Jak długo abcd i jego prawackie wypowiedzi będą tolerowane na lewica.pl.
A ilu ludzi jest w stanie wyprowadzić ABCD za zakazem symboli "komunistycznych".
Na jednym z demo widziałem gościa z biało-czerwoną flagą oraz godłem Orzeł bez korony-czy to symbol "komunistyczny",bo jak wiadomo rząd PPS w 1918 miał w godle orła bez korony,socjaliści z Legionów mieli orła bez korony,żołnierze LWP mieli orła bez korony no i PRL miał orła bez korony.
ps. swoją drogą Polska to dziwny kraj I RP czyli Rzeczpospolita inaczej republika była monarchią.Dziś tak jak w II RP mamy ukoronowanego,królewskiego orła w godle republiki,pokręcony kraj.
Dla przypomnienia żołnierze Legionów zwracali się do siebia obywatelu, a nawet (o zgrozo) towarzyszu.Czyli Legioniści to była czysta kumuna:-)))).
jest niegroźny. To przypadek komiczny, a jego posty jeśli nie przekraczają granicy dobrego smaku są puszczane (przynajmniej przeze mnie) w celu rozbawienia czytelników. W końcu nikt tak nie skompromituje prawicowych obsesji jak propagujący je forumowy "oryginał" :)
to dlaczego zabronione ma być propagowanie tylko narodowego socjalizmu a innych już nie?
myślę, że w demonstracji na rzecz zakazu symboli komunistycznych - gdyby odbywała się w stolicy - wzięłoby udział około 150 tys. ludzi.
Tylu uczestniczyło w mszy beatyfikacyjnej księdza Jerzego Popiełuszki, który niemało przyczynił się do tego, że te symbole z głównych placów i ulic trafiły do skansenu.
rozumiem, że każdy kto w kuchni ma nóż jest uzbrojony?
który dziś broni symboli komunistycznych, jeszcze w zeszłym roku zakazywał ich na współorganizowanym przez siebie niszowym pochodzie 1-majowym.
A Ikonowicz, kiedy był liderem koncesjonowanego przez Leszka Millera odlamu PPS, wyrzucał ludzi deklarujących się jako komuniści z zebrań tej partii.
Mimo że zgadzam się, że relacjonowanie ostatnich wydarzeń związanych z Izraelem na tym portalu bardzo odbiega od obiektywności, to akurat ta informacja jest śmieszną manipulacją "Wyborczej". Od kiedy to kadrowanie zdjęć jest "retuszem"? Głównym tematem obu zdjęć był zakrwawiony izraelski żołnierz leżący na ziemi - obecność noża (niezakrwawionego) gdzieś w rogu zdjęcia niczego w jego treści nie zmienia.
To była impreza KPP z terminem dostosowanym do przyjazdu "wybitnego gościa" z Grecji. Godzina 16:00 to też nie był termin dostosowany do możliwości pracujących Polaków, ale rozumiem, że goście zagraniczni spieszyli się na samolot. O terminie manifestacji dowiedziałem się w niedzielę albo poniedziałek, więc nie było nawet czasu na załatwienie urlopu. Takie są efekty stalinowskiej mentalności -nieważne jakie będą nasze straty, ale musimy zdobyć kolejne miasto dokładnie w dniu urodzin tow Stalina. Dobrze więc, że pomimo tych idiotycznych zagrywek, przynajmniej część środowisk lewicowych wsparła manifestację. Proponowaliśmy KPP termin akcji przed penalizacją (dawał możliwość bezkarnego rozwinięcia flag i transparentów z symbolami) i namawialiśmy do pikiety bez pochodu, który ze względu na szczupłość sił i tak się nie odbył. Mam nadzieję, że to czegoś nauczy KPP-owskich megalomanów. Wasi zagraniczni towarzysze pojechali sobie do domu, a my w Polsce zostaliśmy z problemem, z którym WSPÓLNYMI SIŁAMI trzeba będzie walczyć.
P.S. - BB nie widziałem, żebyście wy cokolwiek rozwinęli więc chyba nie bardzo macie prawo do wytykania braku odwagi redakcji "Władzy Rad" z brak transparenty z sierpem i młotem i "mordkami" klasyków. To dzieło sztuki sporo kosztowało i mogło zostać w majestacie prawa zrabowane przez policję państwową. W końcu nawet "bohaterowie" z KPP do trzymania "sierpów" wytypowali europosłów z immunitetami.
Podobno komunizm umarł na śmietniku historii, po co więc ta cała legislacja z zakazywaniem komunizmu? To tak jakby zakazywać monarchizmu i symboli monarchistycznych.
W Polsce ani prawica ani lewica nie są w stanie wyprowadzić ludzi na ulicę- żyjemy w kraju radykalnej anomii
I jest dopiero tragedia
Czasami sądzę że istnieje coś takiego jak charakter narodowy
Polacy trochę przypominają Włochów w swym amoralnym familiaryzmie, werbalnym kulcie Matki i infantylizmie
Nie wiem czy ma to coś wspólnego z religią, czy z wielowiekowym zacofaniem gospodarczym...
Nie wiem, czy policjanci podczas różnych lewicowych demonstracji będą potrafili odróżnić symbole typowo komunistyczne (jak sierp i młot) od symboli całej lewicy, jak np. czerwony sztandar? Granica jest dosyć płynna i takie właśnie problemy mogą stwarzać nowe zapisy Kodeksu Karnego.
Warto również zauważyć, że faszyzm to ideologia nienawiści i segregacji, a komunizm - równości (mam na myśli same założenia), dlatego nie stawiałbym ich w jednym szeregu. Sam nie jestem komunistą, ale daleko mi również do - nakręcanego przez medialny i polityczny "mainstream" - antykomunizmu.
Rozumiem zakaz szerzenia nienawiści czy ideologii / praktyk totalitarnych (jak stalinizm, maoizm, polpotyzm, hitleryzm czy chociażby pinochetyzm), ale zakaz komunizmu, jako takiego, to paranoja.
ancymon, w Anglii czy Francji zakazuje się noszenia krzyżyków. Ale to cię nie martwi - prawda, hipokryto?
Współczesna Polska jest państwem, w którym brak sprawiedliwości stanowi podstawę ustrojową.
W dzień, Rumburaku, naszych gwiazd nie widać, ale w bezchmurne noce całe niebo jest nimi roziskrzone. A tak poważnie transparenty i sztandary z abrewiaturami to nie nasza specjalność. Impreza też zresztą nie była nasza. Tradycyjnie ograniczamy się przy takich okazjach do roli wnikliwych obserwatorów. Jeśli w tym towarzystwie mielibyśmy wystąpić z jakąś czerwoną flagą, to zapewne z piracką, z trupią czaszką i piszczelami.
czy jednak nie ma różnic,na demach we Włoszech potrafi być po 500-600 tysięcy ludzi na demach partii, a na demach związkowych to i do 2 razy więcej bywało, a w Polsce jak przyjdzie 2 tysiące na demo OPZZ to jest sukces, a dema partyjne 200-300 osób jak dociągną do 1 tysiąca to sukces.
Mimo wszystko Włochy na północy i na południu troche się różnią,są i aktywność społeczna,centra socjalne,dosyć silna lewica.Nawet istnieją środowiska lewicowe chrześcijańskie,katolickie krytyczne wobec kleru.Tak więc mimo tych wszystkich złych spraw Włosi mają mniejszy ciemnogród no i apatii,stagnacii i braku organizacji oddolnej mogą się od polski uczyć.
nic bardziej komicznego niż zadufany ideolog i lider, który od wielu lat nie wzbogaca ani wiedzy, ani poglądów, ani liczby członków swej grupy.
Zagadka - jakiej partii członkiem był ABCD kiedy mordowano ks. Jerzego?
Bardzo mi przykro że od lat stanowisz jednoosobową "grupę", ale czy wszyscy czytelnicy muszą przeżywać ten dramat razem z tobą? Proponuje częstsze odchodzenie od komputera i rozmowy z ludźmi zamiast pisania kolejnego tysiąca bezsensownych komentarzy.
Co do stosunku ludzi do tego zakazu, z rozmów wiem, że bardzo dużo ludzi, bynajmniej nie zajmujących się działalnością polityczną, ma już dość gniotów prawnych karzących za samo używanie tych czy innych symboli i pisania prawa które można interpretować w zależności od nastroju gliniarza czy urzędnika.
L'Italia autentica e solo quella cattolica!
Znam tylko jedną osobę z Wrocławia, która tam była. Nikogo z Dąbrowy? Duży chłop i nietrudno go zauważyć, w dodatku red. naczelny Brzasku... Paranoja Was ogarnęła, czy celowo rozpowiadacie nieprawdziwe informacje?
Współczesna Polska jest państwem, w którym brak sprawiedliwości stanowi podstawę ustrojową - i to jest miliard razy istotniejsze niż te czy inne symbole. (Oczywiście żadnych zakazanych symboli nie powinno być, niech każdy sobie używa jakich chce - jego sprawa, najwyżej sam się ośmieszy).
Demonstracja była symboliczna, bo skupiliśmy się na konferencji prasowej. Dla porządku: tę pierwszą organizowało KPP, a drugą członkowie (na własne ryzyko).
Data poinformowania o demonstracji była opóźniona, bo ostateczna decyzja zapadła po upewnieniu się, że inne środowiska do niej dołączą. W razie braku zainteresowania zrezygnowalibyśmy z demonstracji.
Godzina pikiety została ustalona tak, aby umożliwić powrót pociągiem również tym, którzy na drugi dzień musieli iść do pracy, a ponadto tak, aby relacje prasowe mogły pojawić się wcześniej niż pięć minut przed północą.
Największe ryzyko wzięli nasiebie ci, którzy poszli rano do prokuratury donosząc na samych siebie, bowiem była to pierwsza czynność, którą należało podjąć, żeby wystąpić na drogę sądową. Również ci, którzy jawnie odważyli się trzymać sztandary PO wejściu w życie ustawy. Ten akt miał bowiem znaczenie o wiele większe niż liczebność pikiety. Miał znaczenie prawne. To dzięki temu będzie możona wpłynąć na linię orzecznictwa sądów i postępowanie organów ścigania, wnieść skargę konstytucyjną albo skargę "do Strasburga".
Nie tylko deputowani trzymali flagi, ale obywatele polscy, którzy tu zostają i mają odwagę zmierzyć się z tą ustawą przed sądem.
> Obnoszenie się z własną głupotą powinno być w pełni legalne. Jeśli
> ktoś paraduje w koszulce z Leninem, Stalinem, Hitlerem, Mussolinim,
> Reaganem, Bushem itd.,
Obawiam się, ze większość z wyżej wymienionych była inteligentniejsza od Ciebie.
rozumiem, że zwolennik chińskiego zamordyzmu, jakim jesteś, może być też fanem Hitlera i jego "inteligencji", zdarza się, przyroda zna różne dewiacje. Nie zmienia to jednak faktu, że czyjąkolwiek inteligencję warto oceniać po skutkach jego działań. Więc zbrodniarz, który będzie choćby i laureatem Nobla, nie przestanie być zbrodniarzem, ergo szkodliwym idiotą.
Padam do stóp. Rozumiem, że Beata Karoń to już warszawianka, a Marcin Adam - angol, a ich koledzy z Wrocławia w liczbie mnogiej i pojedynczej to bezpaństwowcy i zawodowi rewolucjoniści, którzy ani dużych, ani małych ojczyzn nie znają. Nie powiesz chyba, że ten duży chłop i mały rozum jest na miarę Dąbrowy Górniczej?
A pani jest z Paryża?
takiego rozumu jak BB!
bardzo to ciekawe, co piszesz, ale ja nadal nie wiem, ilu czlonkow ma Lewicowa Alternatywa
Bo widzisz. Obracajac sie od lat w niszowym kolku tych samych kilku dzialaczy latwo ulec zludzeniu, ze wszyscy ludzie w Polsce sa tak jak ci dzialacze oburzeni na zakaz swietych symboli komunistycznych.
A prawda taka ze komunizm jest w Polsce powszechnie znienawidzony i zakaz jego reklamowania moze liczyc jedynie na aprobate.
ABCD nienawidzi symboli komunistycznych
WNIOSEK:CAŁY NARÓD NIENAWIDZI SYMBOLI KOMUNISTYCZNYCH.
a jakie poparcie mają fani symboli komunistycznych?
Coś w tym jest Warzęcho - dwie głowy to nie jedna. Jeźdźcom bez głowy jednej nie wystarczy. Pożyczą ją od Rumburaka?
to zastanawiające jak wielu wściekłych antykomunistów,zwolenników POPIS było członkami PZPR.Czy to czkawka po konformizmie
Ta o bł. ks. Jerzym i jego gorliwym wyznawcy.
Czyli z PZPR do PO albo PiS lub Radia Maryja albo w szeregi IPN-zawsze z wiatrem.
Co płynie zawsze z prądem nigdy pod prąd??
Z takiego Paryża jak i z Anglii. Łącznie były trzy osoby z Wrocławiem jakoś związane w swoim życiorysie i jedna, która się w nim urodziła się i mieszka. Czy ten zarzut ma sprowokować publiczną dyskusję na temat życiorysów, miejsc urodzenia i zamieszkania członków KPP? Upał dokucza, czy książkę piszecie? Te pisane jej współcześnie z Reguły są do bani.
Padam przed modelową wręcz reprezentacją i organizacją.
chciałbym się z Tobą skontaktować, napisz, proszę, na mój mail - alternatywny ja widać: alternatywnyadres@op.pl
Dawny kolega z Poznania
Po cholerę te protesty? Wystarczy wyjaśnić (sądownie), definicję komunizmu i mamy spokój!
To, że w kraju cudów robi się co chce, mówi się co chce i zarządza mediami, to nie znaczy, że jest się na tyle inteligentnym, żeby zauważyć tą prostą prawidłowość...
Idioci tworzą idiotyczne prawo a nam wystarczy tylko podanie "dowodu", żeby te ich idiotyczne pomysły szlag trafił.
... Media zrobią swoje, ale przynajmniej prawda będziew podana!
Jeśli tak to idźmy za ciosem i zerwijmy wszelkie kontakty z Chińską Republiką Ludową. Dyplomatyczne i handlowe.
Co wy na to?
Żeby było jasne. Komuniści nie wzywają również do zakazania przez kapitalistyczne państwo: treści, symboliki, ani działalności organizacji faszystowskich i innych skrajnie prawicowych, tak jak to robią reformiści i liberałowie. Takie wezwania, opierają się na całkowicie fałszywym przekonaniu, że państwo jest tworem ponadklasowym - i może działać w interesie wsystkich klas (abecadłem marksizmu jest to, że państwo zawsze, bez żadnych wyjątków, posiada klasowy charakter), oraz złudzeniach o pozytywnych funkcjach burżuazyjnej demokracji. Nie mamy wątpliwości, że takie ustawy z całą pewnością zostaną wykorzystane przeciwo lewicy i ruchowi robotniczemu - podstawowemu celowi represji burżazyjnego państwa, oraz każdemu kto sprzeciwia się obecnemu stanowi rzeczy i walczy o sprawiedliwą przyszłość. Dla przykładu: prawo mające zakazać faszystowskie organizacje w Niemczech Zachodnich na początku lat 50-tych ubiegłego wieku, zostało w zaledwie kilka lat później wykorzystane do delegalizacji Komunistycznej Partii Niemiec. A ostatnio w Republice Czeskiej, rozwiązanie 17 lutego 2010 decyzją sądu organizacji faszystowskiej "Dělnická strana"("Partia Robotnicza"), było impulsem do antykomunistycznego polowania na czarownice jako "zwalczania ekstremizmów" i dostarczyło nowej amunicji wszystkim reakcjonistom, którzy dążom do zakazania Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSČM) - która jest czwartą (po ostatnich wyborach, wcześniej była trzecią) co wielkości partią w parlamencie. Tak jak już wcześniej, w 2007 roku zdelegalizowano Komunistyczny Związek Młodzieży (KSM) za to, że w jego programie znajdował się postulat społecznej własności środków produkcji.
tak komunistyczny że zakazano zwrotu towarzysz w rozmowach.Dziwi mnie że modelowe państwo konserwatywno-liberalne ma taką złą prase w TVN i polskich korpomediach.
Ale mają flage czerwoną,dotego z gwiazdą no i pomniki Mao,portrety Mao chociaż maoiści idą do więźienia.
Zamiast naszych sierpów możemy wychodzić na demonstracje z flagami Chin i Wietnamu - ciekawe jak zaragują gliny?
Zdelegalizują, zakażą, zerwą stosunki dyplomatyczne i handlowe?
Lewica może demonstrować także pod flagami Angoli i herbem Austrii.
Po co lewica ma demonstrować pod flagami reżimów, które już dawno nie są postępowe?
...a także logiem Aerofloty (-: