przystąpienie do związku przegłosowało Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów
Wódz jak to wódz musi mieć poddanych.
mógłby przestać rżnąć głupa i wstąpić do jakiejś porządnej lewicowej partii. Z Sojuszem Liberalnych Degeneratów miał jako lewicowiec i ideowy socjaldemokrata nie po drodze, ale to nie znaczy, że teraz powinien być bezpartyjny.
jedni kandydują, marnując czas na pierdoły i mimo zerowych szans rozpaczliwie się promują, a drudzy coś robią. Jestem pod wrażeniem. To własciwa droga. Zamiast przez cały rok wydawać nic nie warte oświadczenia, budować ruch, a dopiero potem kandydować. Tak trzymać. Jak wytrwacie, to macie przyszłość przed sobą, a ludzie pożytek wzajemny ze wspólnych działań i pracy. To jedyny mandat dla tzw. prawdziwej lewicy.
świetnie, że rozproszony ruch lokatorski zaczyna się jednoczyć.
2 rady:
- uważać na ex-uwola Balickiego - tzn. nie brać go do stowarzyszenia, żeby nie miał wpływu na decyzje,
- rozwińcie jakoś nazwę, np. Z. Stow. Lokatorskich, bo sam "związek stowarzyszeń" brzmi trochę enigmatycznie.
Balicki nie jest członkiem organizacji, gdyż nie jest członkiem żadnego ze stowarzyszeń. Patronuje tylko inicjatywie i czynnie ją wspiera od samego początku.
na pierwszym miejscu , bardzo uniwersalne to stowarzyszenie ,obecne wszędzie , musi być liczne , ilu członków mają Młodzi Socjaliści?
Każdy po jednym.
jeśli tak, to ok.