Wybory przypominają trochę grę w pokera tj. kandydaci dobierają karty w wypadku Napieralskiego jest to ekologia czytaj. poparcie zielonych; feminizm czytaj. poparcie partii kobiet. I git.
Ale w niedzielę wyborcy mówią sprawdzam.
Warto by pamiętać analizując wyborczy wynik Napieralskiego o tym, że udzieliły mu poparcia w/w partie i wyciągnąć z tego wnioski.
www.cud2.blogspot.com
Przynajmniej te grupy chcą wesprzeć lewicę, w odróżnieniu ud tych, co nie mają politycznego rozeznania.
Ciszej nad tą urną... :'
popierając w wyborach prezydenckich Napieralskiego wbiły Ziętkowi nóż w plecy.
to forma wdzięczności za Ziętkowe zaangażowanie w walkę aborcyjną i feminizm.
przecież to Ziętek nie Napieralski wysyłał legiony sierpuchów do Warszawy na dema,feminy i inne babskie akcje.
no siostry nie ładnie, nie ładnie.
jestem komentarzy bomby i nosferatu
Kobiety postąpiły słusznie. Poparły tego, kto na lewicy ma większe szanse. Ziętek też się do niego powinien przyłączyć. Wówczas razem skuteczniej walczyć mogliby o sprawiedliwość społeczną.
Steff. Takie przyłączenie się Ziętka do Napieralskiego nazwać by można pocałunkiem śmierci :]
obecnie najsilniejszym przedstawicielem lewicy jest SLD. Przynajmniej na lewicowej retoryce bazujący. I zgroza, że Polska nie posiada lewicy z prawdziwego zdarzenia. Przynajmniej takiej, która ma jakiś głos w polskim parlamencie. Pod tym względem w II RP było zdecydowanie lepiej.
szaleju się najadłeś ???
jakie mogliby walczyć razem o sprawiedliwość społeczną ???
jeśli Napieralski walczy o prezydenturę, choć bardziej realna jest walka o przywództwo w SLD, o tyle Ziętek walczy tylko o zaistnienie w świadomości ludzi , o lans polityczny i o zwrócenie uwagi na swoją osobę.
ok. może fundusze z Ziętkowej kampanii poszły w całości na powodzian, nie jeździł po kraju i nie spotykał się z wyborcami, ale nie słyszałem aby prowadził jakąś tanią kampanię np.czat z internautami , czy akcja pytań do kandydata i odpowiedzi na zietek.org, górnicy i cała masa ludzi zebrała podpisy,zarejestrowali go w PKW, a gość siedzi w gabinecie krajówki na skórzanym fotelu i nic,zero kampanii, a potem zdziwienie że wynik w granicach błędu statystycznego.
podejrzewam ,że Napieralski nie chciałby robić polityki z takim liderem.
więc zejdź na ziemię i nie pisz rzeczy śmiesznych i strasznych zarazem.
aż Napieralski przyłączy się do Ziętka;)
Cherubinek Napieralski słodki jest, zwłaszcza, gdy pod Hutą Lenina rozdaje jabłuszka, natomiast jak Ziętek przez wieś przejeżdża i tak łypnie spode łba, to ze strachu kury przestają się nieść, a krowom mleko kwaśnieje :-))) To wszyscy wiedzą.
Ale nie zapominajmy o innych bohaterach tego przedstawienia. Andrzej Lepper dyskutuje z jakimś Kominkiem:
http://tiny.pl/hts19
...
to, co dzieli Napieralskiego i Ziętka to są tylko słowa. To, co ich łączy to przynależność do naszego państwa i zajmowanie się polityką. Wcale nie muszą być wrogami. Jednomyślność bezmyślna jest wielce szkodliwa. Natomiast na bazie różnicy zdań można zbudować wiele pożytecznych inicjatyw i nawet wprowadzić je w życie jako wspólne. Jeżeli celem obu Panów jest dobro Polski, to nie widzę w tym żadnego problemu, by nawzajem się wspierali dla dobra naszej Ojczyzny i jej obywateli.
Szanowni Forumowicze, to naprawdę nic złego kochać własną Ojczyznę i szanować ludzi ją zamieszkujących. Zdarza mi się oglądać dyskusje na różne tematy u naszych zachodnich sąsiadów. Oni nawet w najmniejszej ćwierci nie wyrażaliby się o swoim kraju w sposób taki, jaki jest u nas na porządku dziennym, gdy jest mowa o Polsce i Polakach. Nawet by im to do głowy nie przyszło. Krytykuje się konkretne sprawy, a nie rozwleka byle drobiazg na całość. Jest to dla naszego kraju bardzo szkodliwe, więc tym samym szkodliwe dla nas samych.
Ale na czym miałaby polegać współpraca między człowiekiem rokującym na 12-15% a związkowym watażką z zerem procent, który tylko chciałby się wypromować kosztem tego pierwszego? Czy uważasz, że Napieralski to idiota?
Jaką miałby korzyść z takiej współpracy, że o korzyściach Ojczyzny nawet nie wspomnę?
Pytam poważnie. Jakie korzyści z palenia opon może mieć Napieralski lub Polska? Dębica zwiększy produkcję i powstaną nowe miejsca pracy w przemyśle gumowym? Kto może odnieść korzyść ze współpracy z czymś takim?
Jutrzejszy wynik będzie bezlitosną odpowiedzią na to absurdalne pytanie.
Są jednak w Polsce ludzie, którzy Ziętka wspierają, czyż nie? Czy to nie są pełnoprawni obywatele? - przecież są. Nikt nie jest idealny, każdy ma jakieś tam ambicje. Z tego, co wiem, to Ziętek ma jakieś powiązania ze związkami zawodowymi. Więc już choćby ten fakt byłby korzystny w tej współpracy. Polska natomiast miałaby z tego takie korzyści, że choć tu mogłoby nie być kłótni i złej krwi. Ludzie naprawdę chcą żyć w spokoju. Każdy przywódca jakiejkolwiek grupy powinien dążyć do wzajemnej współpracy, ponieważ w naszych warunkach nie możemy sobie pozwalać na żadne wewnętrzne konfrontacje. Różnice zdań - tak. Dyskusje - tak. Wrogość - NIE!
Partia Kobiet i Zieloni 2004 są OK. Myślę, że spokojnie mogą wchodzić w skład przyszłej koalicji z SLD. Lewicowej koalicji, bo w grę nie wchodzą projekty typu olejniczakowskie LIDy.
Ziętek nie ma powiązań ze związkiem zawodowym tylko jest właścicielem jednego malutkiego. To działa w ten sposób, że jeśli zgromadził wokół siebie równie wykształconych jak on sam i dał im pensję w swojej biurokratycznej kamaryli po 6000 zł to powstaje układ wzajemnych interesów. Tacy biurokraci będą go wspierać we wszelki możliwy sposób, bo czy na przodku byliby w stanie tyle zarobić? Dlatego należąc do kamaryli wybierają go nawet na 7 lat. 7 lat dla Ziętka to i 7 lat ich spokoju o własne pensje. Hipotetycznie każdy z nich mógłby podjąć próbę zajęcia jego miejsca, bo bądź co bądź można sobie wywalczyć 10 000, ale obiektywnie jest to zbyt ryzykowne. Jeśli przegra z kamaryli wyleci i będzie musiał wrócić na przodek. Wylecą także ci, którzy udzielili mu poparcia. Interes trzyma ich w strachu przed buntem, choć pewnie to żadna różnica, bo to takie same typy jak on. Takie organizacje są więc niereformowalne. Nie ma kto się buntować. To Napieralskiemu przy złym wyniku grozi upadek. Ziętkowi w żadnym wypadku utrata władzy nie grozi. Członków tak, ale to zupełnie inna sprawa. Słowem jak dobrze wiesz Ziętek nie ma poparcia zw. zaw., bo żaden związek go nie poparł. Ma tylko poparcie własnej kamaryli.
Poparcie w społeczeństwie zaś, o którym mówisz, to przecież tylko błąd statystyczny. Bez jakiegokolwiek znaczenia. Każdy kto miałby do dyspozycji górników zebrałby przecież te podpisy.
Pięknie piszesz o współpracy i absolutnie się z Tobą zgadzam, ale i dobrze wiesz, że Ziętek nie współpracuje z nikim, bo Ziętek rozbija wszystko, czego nie może być szefem. Napieralskiemu nie jest potrzebne ani SdPl, ani UP, ani kalisz etc. A tym bardziej taki margines jak Ziętek.
Nana, to może dobrym tematem do dyskusji, ale najlepiej bez retoryki narodowego-postmodernizmu, byłaby popierana przez Napieralskiego na stanowisko szefa NBP, osoba Marka Belki, do niedawna dyrektora europejskiego odziału Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
---
Może któryś z lewicowych zwolenników, bądź sympatyków Andrzeja Leppera wyjaśni co miał Przewodniczący na myśli wypowiadając się na temat "reformy" służby zdrowia, czy popieranego kandydata w wyborach prezydenckich?
I udało się - Zieloni i Partia Kobiet postawili na dobrego kandydata, wyniki stwarzają szanse na przyszłość i odbudowę normalnej socjaldemokracji w sojuszu z nowymi ruchami w stylu Zielonych czy Partii Kobiet. W tej grupie z 14 % poparcia mogły się znaleźć jeszcze PPS i MS, UP i SDPL. Ale wszystkie popełniły tragiczny w skutkach błąd i dalej pozostaną w niszy. Zwycięzców wypromował Grzegorz Napieralski.
czy tylko zieloni i kobiety ,partia racja.pl tez popiera Grzegorza Napieralskiego, i jakos nikt,nawet portal lewica nie chce tego zauważyc ,
Nikt nie chce dostrzec ,ze napieralski gloryfikuje faszystwow z bylej PZPR, ktora wycierala rece o lewice, ze odwaznie nie powie , jest kryzys i ci ktorzy zarabiaja wiecej niz 7 tys miesiecznie musza placic 70% podatek dochodowy by ci ktorzy zarabiaja mniej niz minimum socjalne tego podatku nie musieli placic.
Czy jest za przestrzeganiem prawa mowiacego, ze tacy kolesie jak Urban, Rywin, Kulczyk powinni zaplacic 70% podatkiu dochodowego z nieujawioonych zrodel dochodu. czy wypowiedzial sie czy jest za karaniem zbrodniarza mordujacego robotnikow idacych do pracy z czolgow?
Raczej nie z napieralskiego lewica jak z koziej dupy trabka.