Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Wg mnie wybory zostały przynajmniej częściowo sfałszowane. Nie znoszę Kurwina, ale może mieć tutaj rację. Mówił, iż nieraz było tak, że głosowała na niego 5-osobowa rodzina, a kiedy sprawdzali głosy oddane na niego w lokalu wyborczym, w którym głosowali, okazywało się, że nie dostał żadnego.
Jeśli wg danych z 15% komisji Ziętek dostał nieco ponad 3 tys. głosów, to znaczy to, że we wszystkich komisjach dostał jakieś 10-20 tys. głosów, a to przecież absurd, bo sam związek liczy kilkakrotnie więcej członków.
Porównajcie wyniki Ziętka i Morawieckiego. Morawiecki - człowiek znikąd, ufoludek bez związku, partii i żadnego zaplecza miałby otrzymać wynik niemal taki sam jak Ziętek?! To jakaś paranoja!
Osoby pracujące w komisjach mogą w bardzo prosty neutralizować głosy niewygodnych dla establishmentu kandydatów. Wystarczy, że podczas liczenia postawią krzyżyk obok jakiegoś innego kandydata i już głos jest nieważny.
Ziętek wygrałby z dużą przewagą.
0,26%- oto POTĘGA prawdziwej lewicy. Czyli bida z nędzą. Może czas darować sobie politykowanie i zabrać sie do jakiej roboty?
Jak Morawiecki przeskoczy Ziętka. A jest na to szansa.
Pracowałem w komisjach ładne kilka razy i gdybyś też pracował to byś wiedział, że jesteś niepoważny :]
Ziętek musi odejść. Jego beznadziejny wynik jest efektem jego egocentrycznej osobowości, niemedialnej twarzy, ale przede wszystkim marnej kampanii.
Czy to bowiem poważne, że w spotach wyborczych Ziętek(socjalista?) prezentował się na tle niebieskich flag, jak jakiś neoliberał? Albo czy poważnym było stwierdzenie, że w tych wyborach lewicowi wyborcy mogą oddać głos albo na niego albo na Napieralskiego, tak jakby nie było między nimi większej różnicy?
Poza tym wszystkim - to farbowany lis. Był radykalnym nacjonalistą - nagle się zrobił wielkim socjalistą...
Życzę jak najlepiej PPP i mam nadzieję, że pod nowym kierownictwem jej wyniki będą zgoła inne niż obecnie.
La lucha continua!
jeśli to miał być żart, to wyjątkowo niesmaczny. Choćby z uwagi na świadomość historii najnowszej polskiej lewicy warto nie robić takich wpadek - SW w latach 80. często współpracowała z Międzyzakładowym Robotniczym Komitetem Solidarności.
- solidną bazą do budowania partii robotniczej
"człowieka znikąd" Morawieckiego, osobiście bardzo się rozczarowałem kandydatem Ziętkiem, gdy pytany o zdanie w sprawie in-vitro, nie dość, że całkowicie je poparł dofinansowaniem z budżetu państwa, to na dodatek populistycznie stwierdził, że "zdanie biskupów Go wcale nie interesuje". Jak widać, ta prawdziwa lewica wciąż musi się sporo uczyć, jeśli kiedykolwiek chce zasłużyć na poparcie i szacunek ludzi wierzących, takich jak Ja.
I to jeszcze "wygodny dla systemu". Powiedział "lewicowiec", hahaha... Chociaż nie, to raczej smutne.
A co do wyników wyborów - po prostu TRAGEDIA. Widać, że ci którzy głosują chyba mają już tak wyprane mózgi przez tą machinę propagandową (skuteczną, mimo to że tak głupią, kwiatki z tvn i złonet to np.: BRONISŁAW Ziętek z Polskiej Partii ROBOTNICZEJ, KONRAD Morawiecki i Andrzej Chyra głosujący na STANISŁAWA Komorowskiego, ciekawe że w tym ubóstwianym przez nich kapitalizmie korporacja jeszcze nie wyrzuci tych "dziennikarzy" za taki nieprofesjonalizm), może nie wiedzą na kogo głosują, może skreślają z zamkniętymi oczami, a może jest jednak tak dobrze, że nie chcą żadnych zmian i bez przymusu, dobrowolnie, bez trzymania ich na muszce karabinu idą i wybierają sobie pana z wąsami, który będzie nimi rządził. Nie wiem, dla mnie te wyniki są niepojęte. Sądzę że "jednak" w merdiach "pouczono" ich i "kazano" głosować na "odpowiednich" (czyt. wygodnych) kandydatów.
Dwaj kandydaci na których rozważałem oddać głos (zagłosowałem, już nieważne na którego z tej dwójki) zajmują dwa ostatnie miejsca. Dziwią mnie te wyniki. I jednak przerażają.
Po raz kolejny wychodzi że jednak związek między sierpniem 80 a PPP nie jest wcale taki silny jak by niektórzy chcieli. Spora część związkowców z rodzinami mogła zostać w domu, albo zagłosować na innego kandydata (najbardziej prawdopodobny Napieralski, skoro sam Ziętek mówił, że można na niego głosować)
..."Jeśli wg danych z 15% komisji Ziętek dostał nieco ponad 3 tys. głosów, to znaczy to, że we wszystkich komisjach dostał jakieś 10-20 tys. głosów, a to przecież absurd, bo sam związek liczy kilkakrotnie więcej członków."...
Fancom cóż z tego ,ze związek liczy w/g Ciebie dużo członków ???
czy każdy kto jest członkiem WZZ Sierpień 80 głosował na Ziętka ( według Ciebie jest to jednoznaczne ) , otóż NIE !!!
Ja jestem członkiem WZZ, ale na Ziętka nie głosowałem, powiem Ci więcej ,ze nikt z mojej Komisji Zakładowej nie głosował na Ziętka.
Więc Fancomie przestań pieprzyć jakieś natchnione farmazony.
Mnie wynik Ziętka wcale nie dziwi, już czas zabrać się za coś innego niż politykowanie, kolejne wybory tuż ,tuż ,a jak z rozliczeniami w PPP/Sierpień80 po tak sromotnej klęsce wyborczej, moze natychmiastowa zmiana lidera i kierownictwa partii coś by pomogła , ale takie coś nie nastąpi .
Ja złudzeń, odnośnie zmian w tym temacie pozbyłem się już dawno ( po awanturze telefonicznej kiedy to skrytykowałem Ziętka za łamanie praw pracowniczych - sprawa Jarka Augustyniaka i Magdy Ostrowskiej - jak Ja zwykły mały gnój czy jakoś tak mnie wtedy Ziętek nazwał, mogę krytykować publicznie na lewica.pl , JEGO , podpisując się imieniem i nazwiskiem i pełnioną funkcją w komisji zakładowej),a skoro złudzeń nie mam to od tego całkowicie sie odcinam .
w górę serca towarzysze to juz koniec hegemoni ( przynajmniej się tak niektórym wydawało,ze są hegemonami na lewicy).
Ziętek "pobił wszystkich na głowę"...poza Kornelem M.
PS.
Jesteś "małym gnojem"? Popatrz, niektórzy są też "agentami"...
Masz gdzieś nie tylko Ziętka, PPP, ale i GPR/CWI. Bowiem Twoja grupa oficjalnie wezwała do głosowania na Ziętka. W tym temacie jesteśmy z Tobą całym sercem. Bądź konsekwentny.
" agenci " są w bezpośrednim otoczeniu Ziętka w krajówce, to tam organa państwa i wywiady państw kapitalistycznych podstępnie ich umieszczają np:jako prawników, czy współpracowników TR, a może nawet jako sekretarki i sprzątaczki, tego nie wie nikt , no Ziętek wie, dekonspiruje ich i oczywiście wyrzuca na zbity pysk.
tak sobie myślę że Augustyniak i Ostrowska też chyba byli agentami , skoro szef ich wyrzucił bezprawnie z pracy to musiał ich zdekonspirować, przecież obrońca ludu pracującego miast i wsi nie skrzywdził by pracownika, nie ???
nie ma jak urojona rzeczywistość i dwa światy.
ale niedługo wybory i poprawa wyniku na jakieś 0.7% no może 0.75%.
BB, no pasaran, EB, agenci, przepychanki, 3osobowe skłócone grupy, ktoś się nie lubi, ten zły, ten też itp.
Może załóżcie sobie jakieś środowiskowe forum, bo większość osób nie wie kim jesteście, nie wie o tych waszych sprawach personalnych i nie chce wiedzieć.
nie mam gdzieś autentycznych związkowców z WZZ Sierpień 80, to naprawdę wspaniali i ideowi ludzie, i nie mam gdzieś moich towarzyszy z GPR ( choć jakiś czas temu zawiesiłem swoje członkostwo w Grupie ).
GPR popiera i wzywa do poparcia kogo chce i nic mi do tego bo chwilowo jestem nieobecny, stoję z boku i obserwuję jak potoczą się sprawy w całym środowisku i na lewicy po klęsce JKŚP, może niektórzy ludzie coś zrozumieją i się ogarną, znajdą sobie innego Pana i zacznie się tworzenie wszystkiego od nowa, jak na razie dobrze się bawię bo wiem co się stanie, wiem że nic się nie zmieni i będzie jak było ,ale JUŻ NIE ZE MNĄ !!!
może kiedyś jeszcze zwiąże się z jakimś ugrupowaniem lub partią , ale na razie chcę być wolnym strzelcem i działać samodzielnie bez jakiś zakazów czy nakazów i bez WODZÓW i SZEFÓW oczywiście.
No to, Norbercie, witamy po "innej stronie mocy". Gdybys jeszcze w ramach swojej otwartosci zechcial powiedziec dlaczego zawiesiles swoje czlonkostwo w GPR/CWI bylibysmy wielce ukontentowani. Rozumiemy Twoje sympatie do zwiazkowcow z "Sierpnia 80", nawet do wczorajszych towarzyszy z GPR, ale w polityce nie kierujemy sie sympatiami, w dodatku cudzymi. Jako znani "trockistozercy" jestesmy glodni "wrazen".
to nie wczorajsi moi towarzysze , ale nadal towarzysze, co do mojego zawieszenia członkostwa to pozwól ale pozostanie to na łonie GPR i kończmy temat.
cieszy mnie również ,że BB określasz siebie jako trockistożerną istotę , ale uważaj aby po takich daniach nie nabawić się niestrawności.
a teraz na poważnie, i w Sierpniu 80, PPP oraz GPR sa ludzie wspaniali , co nie znaczy że nie trafiają się powiedzmy CI źli, wierzę jednak że CI wspaniali zwyciężą tych ZŁYCH i zbudują coś naprawdę fajnego opartego na wartościach lewicowych i znoszacego podziały między ludźmi lewicy.
Czy naprawdę naoglądałeś się jakiś bajek?