Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Propagandowo najlepiej wykorzystane 9 dni w historii polskiej polityki :-)
Wyborcy Lewicy swój rozum mają i na te popłuczyny narodowo-katolicko-konserwatywne nie muszą oddawać swojego cennego głosu ! :-))
Ja olewam drugą turę i mam gdzieś , który z tych podnóżków kleszych bedzie się bujał na żyrandolu w Pałacu :-))
Ludu Polan powstań z kolan!!!
dobrze ze nikogo nie poparł,nawet sld nie poparło bronka szkoda że UP to zrobiła
zasłużonym w prywatyzowaniu nawet krzaczka przy drodze, by można było umieścić przed nim tabliczkę z napisem: prywatne, odpoczywać tylko za odpłatnością. Może rzeczywiści pomoże nam znów Polskę odzyskać? Dobrze, że się wypiął na tych, których nazwisk przy tej okazji nie warto nawet wspominać. Mam satysfakcję, że go na tym forum wspierałem.
Panie Grzegorzu Napieralski
Decyzja Pana jest jedyną słuszną którą mógł Pan podjąć.
Tak trzymać ...................
My wyborcy Pana jesteśmy z różnych grup interesu.
Głosowanie nas Belfrów na Pana Komorowskiego
gdy ministrem jest Pani Hall sympatyczka i zwolenniczka prywatnej szkoły
byłaby dla nas samobójstwem ..............................
Głosowanie na ludzi pokroju Pana Komorowskiego którzy odbierają nam prawa pracownicze określając je jako przywileje
jest głupotą............................
Pan Tusk nam spracowanym Belfrom ( z jednego etatu trudno utrzymać rodzinę - mamy ich po 1 i 1/2, 2 etaty a nawet 3 etaty) karząc pracować do 65 roku życia przy zarobkach najniższych w Unii
funduje pracę w pampersach...................
Zagrożona Karta Nauczyciela..................
Prawo pozwalające tylnymi drzwiami wprowadzać prywatyzację szkół..............
Mataczenie naszymi skromnymi podwyżkami...............
Wprowadzanie godzin pracy za darmo w tym roku 1.............
W przyszłym roku 2...............
W następnym roku ?....................
itd.......... itd.
Belfer jacekx naiwny socjalista
Pozdrawiam.
Ps. Kończę swój post
skandując:
Obywatelom RP..........
Chleba i Pracy !!!!!!!!!!!!!!!
Pracy i Chleba !!!!!!!!!
Pracy i Chleba !!!!!!
Pracy i Chleba !!
http://www.polskajestkobieta.org/index.php/?p=776
http://zieloni2004.pl/news-3056.htm
Gdybys poparł ktoregos z tych kandydatów byłbys politycznie skończony
Napieralski wybił się w ten sposób na suwerenność.Jest gest Kozakiewicza wobec Kwaśniewskiego, Cimoszewicza i reszty zasłużonych działaczy partyjnych, którzy go niezbyt energicznie popierali w tej kampanii. Nie mógł poprzeć Kaczyńskiego ze względu na własne zaplecze, a Komorowski nie dał mu żadnych powodów, żeby scedować głos na niego. Szkoda tylko, że lepiej nie uzasadnił tej decyzji, punktując to, co uważa za szkodliwe w poglądach obu kandydatów.
Kto wie, może nie w tych wyborach, może nie w następnych, ale kiedyś Grzegorz Napieralski przekona nas wszystkich, że jednak ma jakieś poglądy i charakter.
Ta decyzja pokazuje, że SLD jest samodzielną siłą polityczną - nie podporządkowane którejś z innych partii. Brawo! W 2011 liczymy na co najmniej 20%!
Stirlitz nie głosował w pierwszej turze wyborów na Napieralskiego. Nie był przyzwyczajony do takich dziwactw, by skreslać kogokolwiek na liście. Całe życie głosował bez skreśleń. Kiedy powiedziano mu, że głos bez skreśleń zostanie uznany za nieważny, na znak protestu zjadł swoją kartę do głosowania.
Kiedy jednak Napieralski ogłosił, że nie poprze żadnego kandydata, Stirlitz zdecydował się w końcu oddać głos na przewodniczącego SLD w drugiej turze i wbrew swym zasadom postawi przy nim krzyżyk. W duchu postanowił, że będzie to krzyż zasługi, bo Stirlitz był gorliwym ateistą.
POstanowił, ale nie oddał, bo dostał zapalenia gardła.
Stirlitz, marnie grasz lewicowca. Najpierw atakujesz wszystkich lewicowców używając upeerowskich hasełek o tożsamości czerwonych i brunatnych, plujesz na Marksa (!) i komunistyczne symbole, a potem nagle przyznajesz się do "nowoczesnej lewicy" i głosowania na Grzesia, bronisz nawet Jaruzelskiego. Dziwnie to niespójne. Przyszły nowe instrukcje? :)
Tak się dziwnie składa, że przed każdymi wyborami Lewica.pl przeżywa najazd postaci, których ani przedtem ani potem nie ma. Nawet ten żałosny nick: Stirlitz. Fan Komorowskiego wyobraża sobie, że pełni rolę agenta w gnieździe wroga.
PS. Czy mi się wydaje, czy też twój IP jest na serwerze biura poselskiego PO? ;)
Ma facet jaja w odróżnieniu od Borowskiego, Cimoszewicza, Kwaśniewskiego, Kalisza i Nałęcza. No i oczywiście Olejniczaka, który popierał Gajowego już w I turze.
Bugaj - jeden z niewielu ludzi, którzy w tym kraju zasługują na miano lewicowca - zrobił dokładnie to samo.
...Ja już Napieralskiego znam.
Przyszedł kres Stirlitza. Został zdemaskowany. Nie bardzo tylko wiedział czym się zdradził? Czy były to walonki na nogach? Czapka uszanka na głowie? Czy ciągnący się za nim spadochron?
Gdyby był konsekwentny to winien wypowiedzieć się na temat kryteriów jakimi kierować powinna się lewica. Podkreślić co jest ważne z punktu widzenia społeczeństwa, jasno stanąć po stronie proletariatu i wyraźnie przeciw oligarchii.
zupelnie sie z Toba zgadzam co do nauczycieli, jednak zasmuciło mnie, że kaczynski w debacie w ogóle ten temat pominął. Dzisiaj pojawiły się wiadomości czyba na gazeta.pl, że szykuje się dla nauczycieli także praca w wakacje.
Już po wszystkim. Najważniejsze, że nie poparł Komorowskiego. Teraz trzeba będzie oczyścić SLD z liberałów - bo sami nie przejdą do PO, będą dalej niszczyć SLD od środka. Może lewica pomogła by w tych ciężkich czasach lewemu skrzydłu w SLD? Drugie wyjście to uderzenie z lewicową strategią np. przez PPS, ale widząc marazm, ciężko w to uwierzyć.
Jest jeszcze jedna ciekawa informacja z ostatnich dni - uzurpatorzy do roli lewicy znów w mediach z kolejna aferą. Czy będzie o tym informacja, czy też mamy posiłkować się innymi mediami?
http://www.dziennikzachodni.pl/aktualnosci/274905,falszowali-podpisy-poparcia-dla-polskiej-partii-pracy-by,id,t.html
to wypada je konsekwentnie wykazywać. I ta decyzja jest tego wyrazem. Grzegorz był wystawiony na odstrzał przez kolegów z partii (z Wojciechem na czele), ale wydaje się, że to go wzmocni. Oby! Życzę konsekwencji!
w wypowiedzi Napieralskiego mówił o konserwatyźmie obu kandydatów prawicy,nie wspomniał jednak o neoliberaliźmie w dziedzinie gospodarczej.Zabrakło mi wspomnienia o sprawach poszerzenia obowiązków socjalnych czy Karty Praw Podstawowych jako fundamentu SLD.Mam wrażenie że skupia się znów na obrzeżach lewicowości,sprawach obyczajowych itd.
Jeśli chce utrzymać elektorat SLD,zdobyć część eletktoratu nie tylko PO ale również PiS,A CO NAJWAŻNIEJSZE PRZYCIĄGNĄĆ CHOCIAŻ CZĘŚĆ Z 45% KTÓRE ZBOJKOTOWAŁY WYBORY MUSI ZAJĄĆ SIĘ NAPRAWDE WAŻNYMI SPRAWAMI KTÓRE NURTUJĄ ZWYKŁYCH LUDZI.W POLSCE NIE MA MIEJSCA NA MIAŁKĄ CENTROLEWICE,PRZY 2 PARTIACH TWARDEJ PRAWICY NEOKONSERWATYWNEJ z których jedna jest neoliberalna a druga solidarystyczna potrzebna jest twarda lewica skoncentrowana na walce o prawa socjalne i pokazująca prawdziwy obraz RP nie ten lansowany przez prawicowe media pod kontrolą PO bądź PiS.
Czy SLD na to stać?Raczej nie,choć mogę się mylić.Napieralski wypowiedział pare zdań z których teraz się wycofuje,czy to powrót na stare koleiny bezideowej SLD okraszonej paroma sprawami z zakresu obyczajowości.Jeśli tak to koniec SLD może być nagły.
Pięknie, że Napieralski nie poparł POPiS-u. Spodziewam się korzystnych zmian na lewicy, mam wrażenie że drzwi zostały otwarte.
Ja z czystym sumieniem nie mogę oddać głosu ważnego na Komorowskiego. Oddając ważny głos na Kaczyńskiego prawdopodobnie na miejscu ręka by mi uschła.
Pozostaje mi iść na wybory i oddać głos nie ważny, tyle że przy obecnej konstrukcji przepisów w ordynacji wyborczej oznacza jedynie że był jakiś matoł, ale nie potrafił porządnie zagłosować.
Gdy takich głosów będzie ułamek procenta, potwierdzi regułę proporcji matołów do normalnego społeczeństwa, ale gdyby wybrali się wszyscy ci co mają jednakowy stosunek do obu kandydatów i nie wybierają się głosować, to takich głosów byłoby może około 50 %, a to oznaczałoby już bardzo wiele. Oznaczałoby jaki mandat społeczny ma wybrany Prezydent.
"Jednego tylko brakło: nawiązania do lewicy. Jasne, że "głosujcie w zgodzie z własnym sumieniem". Ale czy tak trudno było dodać: "i lewicowymi wartościami"? "
- no to gdzie tu miejsce na głosowanie zgodne z własnym sumieniem, jeżeli brać należy cokolwiek innego dodatkowo pod uwagę?
Decyzja ta dla Napieralskiego jest być może dobra. Jaka będzie dla Polski to się okaże. Czy dużo na tym zyska? Nie sądzę. Może już zwyczajnie nie mieć okazji odciąć kupony od podjętej tak bohatersko decyzji.
Poza tym, o co ten krzyk, jeżeli ponoć rola prezydenta jest czysto symboliczna? Dlaczego nagle podkreśla się to, co mógłby dać Kaczyński wyborcom, którzy na niego zagłosują? Przecież ponoć on nic nie może. Więc może obiecywać do woli, co mu się przyda do uzyskania przewagi, a potem może powiedzieć, jak akwizytor sprzedający nam badziewie zachwalając je jako ósmy cud świata. Gdy to badziewie się rozleci, to taki akwizytor pokazuje napisane maczkiem na dole strony: nie dotyczy realizacji w/w punktów ze względu na umowne znaczenie użytych słów. Interpretacja ich na korzyść konsumenta zależy wyłącznie od dobrej woli producenta.
Tak naprawdę nic nie wiemy konkretnego. Możemy zagłosować intuicyjnie. Wydawać może nam się wiele. Oby wygrała opcja lepsza dla nas wszystkich!
Bo jak lewica ma poprzeć prawicę? Kogo wybrać z prawicy i... prawicy? Postąpił najlepiej jak mógł, mimo, że starzy wyjadacze sprzeciwiali się jego decyzji w sojuszu. PO ich kiedyś wchłonie i SLD będzie w końcu czyste.
Miejmy nadzieję, że ta słuszna decyzja zaowocuje jakimiś przewartosciowaniami w szeregach SLD i z czasem zatriumfuje w partii myślenie kategoriami lewicy a nie kategoriami oportunizmu i bezideowego karierowiczostwa jak dotychczas. Najpierw muszą odejść Kalisze i Olejniczaki, najlepiej do PO, gdzie będą mogli sobie uprawiać swoje parlamentarne intrygi w towarzystwie im podobnych.
Całkowicie solidaryzuje się z twoją opinią i oczekiwaniami. Miejmy nadzieję, że Napieralski wzmocniony wolą wyborców będzie je realizował wbrew próchniejącym już liderom z poprzedniej epoki.
Demokrata: Napieralski jest też atakowany z drugiej strony i łatwo mu nie będzie. Gazeta Fakty i Mity również krytykuje go za zbyt słabe podejście do kwestii świeckiego państwa. To przykre. Również popieram wyrzucenie z SLD starych (i młodych) lizusów. To była pierwsza taka kampania, którą widziałem na oczy (chociażby rozdawanie jabłek o 5 rano! Spotkania z wyborcami zamiast wieców). Za to należy się mu szacunek. Jak i za poglądy.
frekwencja była coś koło czterdziestu procent, na Kaczyńskich głosowało z tego też chyba tyle. Więc od czterdziestu procent oblicz czterdzieści procent i będziesz widział, na jakiej podstawie mandat PiS otrzymał, a rządził przecież całą Polską. Dlatego uważam, iż teraz ludzie nie powinni zrobić tego samego błędu i niezależnie od wszystkiego pójść głosować na kogo uważają. Konsekwencje poniosą tak czy siak. Ale przynajmniej nie pójdą jak bezmyślne barany na rzeź.
Poza tym elektorat PiS jest mobilizowany na mszach w niedzielę. Tam nikogo nie martwi czy działa zgodnie z własnym sumieniem, lecz podporządkowuje się nakazowi. I jednym ciągiem mówione jest, jak to za PRLu nie można było głosować na kogo się chciało, lecz według odgórnych dyrektyw. A czym to teraz się różni?
Napieralski powinien poprzez PiS bo rzady PiS to wieksze podatki dla bogaczy i niskie dla ubogich, ale z niego taki tam lewicowiec, jak z Jaruzelskiego wysylajacych czolgi na robornikow by ich zamordowac.
Ja rozumiem propaganda itd., ale nie przesadzaj z tymi podatkami. Kaczyński przecież licytuje się z gajowym, który bardziej obniżył podatki. No bez demagogii proszę! My mamy na niego zagłosować tylko a nie robić z niego Che Guevare.
Ja tak się właśnie czuję.
Staram się być świadomym obywatelem, ale w tym wypadku w moim starym łbie brzęczy jak natrętna mucha że jest to wybór między dżumą a cholerą (słowa Korwina).
Zdaję sobie sprawę, że tym towarzyszom partyjnym nie zależy na obywatelach. Im wystarczy jak pójdą ich krewni i znajomi, chodzi im by mieć tych krewnych i znajomych więcej jak konkurent.
Wybacz Nana, jesteś inteligentną kobietą, a ja nie rozumiem tego apelu: =teraz ludzie nie powinni zrobić tego samego błędu i niezależnie od wszystkiego pójść głosować na kogo uważają.=, to jak mam głosować skoro żadnego z tych dwóch nie uważam?
Pozdrawiam.
Czterdzieści procent wyborców (przy czrerdziesto procentowej frekwencji) dający mandat rządzenia całym społeczeństwem to jest godne NAS, BARANÓW. To są takie chyba proporcje jak na hali: baca, dwóch juhasów, cztery psy i sto łowiecek.
Nie lepsza byłaby demokracja bezpośrednia? - o naszych najważniejszych sprawach decydujemy my wszyscy w referendum? No, ale w społeczeństwie baranów to chyba nie możliwe – baca (lider partyjny) przypilnuje by juhasy (towarzysze partyjni bacy) i psy (fani bacy) tak ustawili barany (naród) by się nie cisnął na miejsce bacy.
no to odpowiem Ci tak:
w pewnym kurorcie wciąż padał deszcz. Jedni kuracjusze siedzieli w domu przeczekując, inni złorzeczyli, bo jednak musieli wyjść. Ale był też jeden taki kuracjusz, który chodził deszcz nie deszcz zadowolony. Na pytanie, skąd on taki odpowiedział: pozwalam mu padać.
Wiesz, że obaj politycy się nie nadają (albo i nadają, to zależy do czego), wiesz, że Ci nie pasują. I mimo to POZWALASZ IM RZĄDZIĆ, bo innego wyjścia nie masz. Żyjesz tu, mieszkasz tu. Wyrażenie swojej decyzji przez oddanie głosu zmienia Twoją pozycję. I to się liczy.
(obym tylko zeza nie dostał)
Daleki jestem od filozofii wschodu, ale chyba masz rację Nana. Zamykam oczy, daję sobie luz, i z uśmiechem pozwalam im rządzić.
Pozdrawiam.
...widzę na tym portalu dyskusję, jaką warto toczyć i warto czytać. Bez żadnych trolli, bez wzajemnych wymyślań, trzeźwe i bardzo różne oceny sytuacji... Fajnie się to czyta! Może i na tym polu wyrośnie jakiś produkt trzeźwej, realistycznej i TWÓRCZEJ myśli lewicowej? Życzę Wam tego serdecznie.
PS Nanie dziękuję za świetną anekdotę i cieszę się, że stosuje ten sposób erystyki, ale przekonać mnie nie zdołała. No, cóż, kochani, różnijmy się pięknie...