Akcja OK jednak nic nie rozwiązująca i nie znacząca. Władze Carefure'a ładnie to rozegrały.
Ja proponuje socjalistom zacząc się zastanawiac nad tym jak zapewnic nowe miejsca pracy. Nowe miejsca pracy i przejęcie władzy na rynku pracy przez pracowników ureguluje takie sprawy lepiej niż jakiekolwiek kodeksy pracy czy prikazy państwowe.
Akcja miała by większy oddzwięk gdyby była zorganizowana jednoczesnie w wielu miejscach na raz
Uważam, że w dobie społeczeństwa informacyjnego takie akcje mają sens. Informacja to dzisiaj potężne narzędzie i jedna z niewielu możliwości nacisku na firmy łamiące prawa pracownicze. Dla prywatnych przedsiębiorstw najważniejszy jest zysk, a każda negatywna kampania w nie wymierzona ten zysk pomniejsza.
"Nowe miejsca pracy i przejęcie władzy na rynku pracy przez pracowników ureguluje takie sprawy lepiej niż jakiekolwiek kodeksy pracy czy prikazy państwowe."
Zgadzam się. Proszę w takim razie o konkretny pomysł i realny plan działania.
tylko jezeli moge bez zlosliwosci doradzic, gdy piszecie:
"Akcję zorganizowała Konfederacja Pracy wraz z Młodymi Socjalistami, udział w niej wzięli również członkowie Inicjatywy Pracowniczej oraz Związku Syndykalistów Polski. "
dawajcie chociaz fotki gdzie jest wiecej aktywistow, niz organizacji:) Bo czytamy "4 organizacje"- a widzimy 3 aktywistow:)
Przede wszystkim osób, które wzięły udział w akcji było kilkanaście, a po drugie akcja było przeprowadzona na terenie marketu w związku z czym cały czas chodzi za mną ochroniarz (byłam jedyną osobą z aparatem) i groził, że jeżeli nie schowam aparatu to mi go zabierze i wyrzuci mnie ze sklepu. Więc zdjęć jest mało właśnie głównie z tego powodu. Ciężko więc wybierać i przebierać w fotkach w takiej sytuacji, nie uważasz? :)
że ktoś robi akcje uświadamiające i broniące praw pracowniczych, jednak rzeczywiście lepiej byłoby zorganizować to w wielu miejscach na raz, zadbać o większy rozgłos medialny i zebrać więcej osób :)
A mnie zastanawia bardziej to, że te cztery organizacje przeprowadziły akcję w jednym Carrefourze.
Oczywiście wspaniale, że organizujecie takie pikiety uświadamiające o konkretnym problemie. Popieram i mam nadzieję, że przynoszą realne efekty.
,,,a czy pracownicy chcieli tej akcji ???
jasne:) pomyslcie o telefonach komorkowych, teraz prawie wszystkie maja juz aparaty z niezla rozdzielczosca, a za to raczej nikt z marketu Was nie wywali, bo musieliby oproznic hale;) Ale tak czy siak- fajnie, ze sie za o zabraliscie, pozdr!