Każdemu kto wejdzie do pokoju, mówi że nie ma pracy. Chciałbym mieć taką fuchę.
Od kiedy gmina kieruje pracownikami powiatu? Ale strajki popieram, jeżeli w ich rezultacie mniej zostanie dla krwiopijców.
dużego, lecz je powiększy. Traktujmy wreszcie Polskę jako całość, nie siekajmy wiecznie Narodu na części, by raz temu, to znów innemu coś zabierać, za coś karać. Jesteśmy JEDNYM i jedynie JAKO CAŁOŚĆ MAMY SZANSĘ. Inaczej nie zobaczymy tego, co dzieje się zupełnie jawnie na naszych oczach, lecz będziemy walczyć z chimerami podsuwanymi nam sprawnie przez zawodowych socjotechników.
to chyba znalazłabyś większe zrozumienie na jakimś forum narodowym.
jaka praca taka płaca,naprawdę o urzędach pracy w polsce można mówić albo źle albo jeszcze gorzej
bo to, co ja piszę jest dla Ciebie w jakiś sposób niezrozumiałe. U nas nie ma upału, a w domu nawet w gorące dni jest przyjemnie chłodno, ale dzięki za troskę. Ostatnio oprócz uszczypliwości masz jakby mniej do powiedzenia... jakieś osobiste klęski? Na mnie sobie nie odbijesz, bo jestem na to odporna.
to niewolnictwo.
Niech wlasciciel , tzn wladza placi co najmniej minimum wystarczajace na utrzymanie rodziny, a nie na biedakach ktorych okrada za ich pieniadze robi przekrety i euroo by sie pokazac i zebrac pare dyplomow od innej ciemnoty.
Placic uczciwie za prace a za pozorowanie pracy nie placic.
Ćwierćmilionowa Częstochowa jest miastem na prawach powiatu, więc pracodawcą w PUP jest tu także Urząd Miasta.