nie chciałbym chodzić do takiej szkoły.
...jutro czipy wszczepione w ciało. Najpierw zaczipują dzieci - rodzice przecież powinni wiedzieć, gdzie znajduje się ich dziecko. Później nakażą czipować się również dorosłym, dla ich bezpieczeństwa oczywiście. Później zlikwidują wszelkie transakcje gotówkowe (w Szwecji już się idzie w tym kierunku).
A potem, szanowny lewicowy i prawicowy nonkonformisto, krytyku rządu i systemu: jak będziesz za bardzo pyskował i krytykował, to ci się tego czipa po prostu wyłączy, pozbawiając w ten sposób środków do życia.
Nowy wspaniały świat.
wolność jednostki chłe chłe...
W Szwecji? Niemożliwe, tam jest przecież socjalizm!
w całej okazałości.
Nie bądę komentował, bo to przecież żart. Tylko nie wiem, kto żartuje, szkoła, czy lewica.pl.
Zwolennicy teorii spiskowych mają swoje 5 minut - bądźmy dla nich wyrozumiali, gdy krzyczą o wszechświatowym spisku i obowiązkowym czipowaniu obywateli.
Zagrożenia polegające na coraz dalej idącej kontroli nad obywatelami nie można bagatelizować, ale w tym wypadku nie jest to największy problem. Znacznie większym jest coraz ściślejsze wiązanie szkół i wielkiego biznesu. To nie jest wydumany problem, niedofinansowane przez państwo szkoły muszą szukać innych źródeł finansowania. Wielkie firmy chętnie "wspomogą" szkołę. Ceną jest jednak to, że szkoła zamienia się w salon sprzedaży "dobrodzieja". Albo miejsce naganiania do takich salonół. Szkoła staje się więc częścią rynku, a logiką kierującą działaniami szkoły staje się zysk. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Podobnie dzieje się z polskimi uniwersytetami. Mój wydział (Collegium Historicum UAM) wygląda z wierzchu niczym przerośnięty banner reklamowy. W środku nieraz jest podobnie. Zdarzyło się nawet, że na dolnym holu rozdawane były ulotki, reklamujące BZ WBK.
Jest to swego rodzaju ironia historii, gdyż budynek ten dawniej był siedzibą... KW PZPR!
powiedzcie, że spóźniliście się po prostu z tym newsem o 5 miesięcy...
W tym kraju już się niektórym naprawdę porombało :/
http://www.youtube.com/watch?v=38HlcS5UlD0
Orwell się kłania. :/
Co na to uczniowie? Czy ktokolwiek się sprzeciwił?
A kto "w tym kraju" czemukolwiek się sprzeciwia?
Czy w gimnazjum dziecko może nie chodzić ani na etykę, ani na religię? Jeżeli tak, to prosiłbym o sugestię na temat podstawy prawnej takiego rozwiązania. W gimnazjum córki nikt (z dyrektorką na czele) nic nikt nie wie. Paranoja.
Moliby się wziąść za więźniów
"A kto "w tym kraju" czemukolwiek się sprzeciwia?"
Prawda, to jest właśnie straszne.
Nie wiem gdzie jest to XXIII LO, ale w moim VI chyba jednak byłby jakiś sprzeciw (przynajmniej za czasów kiedy ja tam chodziłem, bo bywało czasem, rzadko, ale czasem rebeliancko, teraz też pewnie nie).
Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że poprzewracało się we łbach z dobrobytu. Tyle, że gdzie tu ten dobrobyt? A tak poważniej - to potwierdzają się spostrzeżenia, że demokracja bardzo łatwo przeradza się w rozmaite formy autorytaryzmu. Politolodzy wymyślili nawet nazwę, na takie zjawisko - totalizm, oznaczający (w odróżnieniu od totalitaryzmu) totalną kontrolę nad społeczeństwem, w warunkach demokratycznego systemu politycznego. Bo zauważmy, że w warunkach rozwiniętych demokracji, ktokolwiek by nie rządził, to nic nie zmienia się radykalnie. Bo społeczne elity umieszczają swoich ludzi, we wszystkich liczących się w danym państwie partiach politycznych i mass-mediach. Czynią to po to, aby uchronić się przed ewentualnymi niespodziankami, ze strony wyborców - np. żeby owi wyborcy, nie zagłosowali w kolejnych wyborach, na jakichś "oszołomów", którzy mogliby na prawdę odsunąć te elity od władzy. Dlatego więc, przy pomocy posłusznych sobie urzędników, mnożą owe elity sposoby kontroli społeczeństwa. Rzeczywiście, Orwell się kłania.
Z dzieci wychowywanych w kulcie pieniądza nic dobrego nie wyrośnie, stracone pokolenie dla budowy społeczeństwa obywatelskiego, jak kto woli - socjalizmu.
a w jaki sposób ma wejść do sekretariatu osoba, która składa papiery lub rodzic, który chce zapisać do szkoły swoje dziecko?
Najwyrazniej nikt z krytykow nigdy nie posiadal i nie MUSIAL uzywac :
- prawa jazdy
- karty do biblioteki
- karty wejsciowej do firmy w ktorej pracuje
- karta platnicza
To nic innego tylko XXI-o wieczna karta ktora nawet za komuny odbijalo sie wchodzac do zakladu, a obecnosc sprawdzana na lekcji przy pomocy dziennika najwyrazniej tez jest obca oponentom.
A to ze ma na odwotnej stronie logo Banku i mozna placic w sklepiku szkolnym to tylko dlatego ze Bank finansuje system a nie szkola oszczedzajac kupe forsy.
I czy fakt ze ktos nie kupuje a sklepiku szkolnym to wina (zasluga) braku karty?
Pomysl doskonaly - brawo LO w Lodzi.
A dla tych z XXIII LO w Lodzi ktorym sie to nie podoba:
ZMIENCIE SZKOLE
Czy na prawie jazdy albo na kartach bibliotecznych są loga banków, firm, korporacji? (W każdym razie na używanych przeze mnie czegoś takiego nie ma). Bank może sobie finansować co chce, czy jednak ceną za to jest umieszczenie loga, będącego rodzajem reklamy?
Adekwatny nick. Gratuluję!
Używam całej gamy dokumentów ale to są dokumenty a nie wmuszana na siłę usługa bankowa małolatom i ich rodzicom.
Bezpieczeństwo i tak pozostanie na poziomie zwykłych identyfikatorów.
Jakby mój ojciec dowiedział się że idąc do technikum mam założyć jakieś konto bankowe to bym mógł sobie wybić tą szkołę z głowy :D
W drzwiach stała stała woźna i sprawdzała kto wchodzi do szkoły. Panował też terror "trampkowy". Jak ktoś nie miał zmiennego obuwia to nie był wpuszczany do szkoly... :D
Zadne karty nie uchronią przed narkotykami, alkoholem i zdziczeniem obyczajów...
o żesz kurde...nie spodziewałem się że tak szybko to nastąpi
czipy to nie teoria spiskowa, tylko realizm oparty na jak najbardziej empirycznie sprawdzalnych danych, dotyczących inwestycji w technologie i instalacje umozliwiajace inwigilacje obywateli. Na calym swiecie, w tym w Polsce.
Co do tej szkoly- to po prostu SKANDAL.
została stworzona w amerykańskich laboratoriach i celowo "uwolniona" w Meksyku, mogą wierzyć w te brednie o czipach.
Ale jeśli naprawdę w to wierzysz to Cię uspokoję - chip ochroni Cię przed Reptilianami, Annunaki, Grupą Bilderberga, Bohemian Grove i nawet Majestic 12. Dają na niego gwarancję na 10 lat.
Możesz zatem spać spokojnie.
Z tego co wiem, żywioły reprezentowane tu przez ciebie raczej się temu nie sprzeciwają.
szkoły są nielegalne.
No coz, przy okazji dyskusji n.t Liceum wyszly braki ze szkoly podstawowej.
Okazuje sie ze ze coniektorzy nie rozumieja polskiego tekstu:
"Bank, w porozumieniu z radą rodziców"
W POROZUMIEMIU !!!! drodzy towarzysze, W POROZUMIENIU
Nikt nikogo nie zmuszal do zakladania konta w banku.
Nikt nikogo nie zmusza do korzystania z karty w sklepiku szkolnym.
Nikt nikogo nie zmusza do uczenia sie w szkole z takimi nieludzkimi zwyczajami
A logo na karcie to drobna zaba ktora nalezy przelknac w zamian za darmowy system.
Slyszeliscie kiedys o sponsoringu.
To jest klasyczny przyklad
Bury:
Na mojej karcie do biblioteki nie ma logo Banku bo oplacana jest z MOICH podatkow, podobnie jak Prawo Jazdy
kerry_s:
Doskonaly pomysl: zamienmy systemy elektoniczne woznymi, odkurzacze miotlami, a dzwoni elektyczne recznymi.
A ochrona przed narkotykami, alkoholem i zdziczeniem obyczjow to nie jest zadanie kart i szkoly.
TO ZASRANY OBOWIAZEK RODZICOW I DOMU !!!
do wszystkich:
Widze ze to nie Rodzice ale Lewica maja problem i jest przeciwko.
Tradycyjnie juz Lewica wie lepiej co jest dobre dla innych
Gdybym był mieszkańcem i obywatelem USA, głosowałbym na kandydata prawicowego. Republikańskiego kongresmena, którego Partia Republikańska nie chce widzieć na swoich konwencjach. Głosowałbym na Rona Paula, bo mądrze mówi o FED, interwencjach zagranicznych, zabieraniu wolności. A ty se głosuj na tego, którego wskaże ci telewizja.
Jasne, zagrozenie jest iluzja roztaczana przez paranoikow. Snij dalej. Mieszasz tak rozne pojecia, ze az zal komentowac...
Mysle, ze podobnie mowili Zydzi i komunisci niemieccy w latach 30-tych... Jakie zagrozenie? Przeciez to taki mily pan, ma taki fajny wasik i to, ze troche nas nie lubi nie znaczy, ze zrobi nam krzywde. To sie przeciez nie zdarza w cywilizowanym swiecie, prawda?
W USA i Anglii juz teraz wszczepia się czipy dzieciom, propaganda upowszechniajaca ten wspanialy wynalazek rozwija sie w najlepsze. To co dzis dobrowolne, nie zawsze musi takim pozostac.
"This is the segment of video FOX refused to re- air after the debate. The FOX news police are attempting to remove this video from public viewing."
http://www.youtube.com/watch?v=OATdh9em4r8&feature=related
Niektórzy podobnie mówili jeszcze na początku lat czterdziestych... Kto wie, czy zagłada tego narodu nie była wstępem, zaprawą przed podobnymi operacjami na jakąś szerszą skalę.
Pozdrawiam, znad lektury kolejnego wywiadu z Davidem Icke.
niż chipów. Bo przed chipem można się jakoś obronić.
Przeczytalem i za nic nie moge dopasowac twojej odpowiedzi do dyskusji ktora prowadzimy.
No chyba ze to twoja wersja
"a u was bija murzynow"
a wiec wygrales.
Jezeli chodzi o wszczepione "czipy" to dawniej tacy jak ty wierzyli w czarna Wolge.
Co jest dzisiaj?. Czarne Uno czy moze helikopter?
Np amerykanski Black Hawk :)))
PS
Jestem zwolennikiem TEA PARTY . Ciekawe czy masz pojecie o co naprawde nam chodzi
Oto i nowoczesne chomąto na szyi, niech się chabety przyzwyczajają do orki.
-----
Bury, przecież tutaj nie chodzi o walkę z tyranią katechetów katolickich w szkołach publicznych, więc o (ewentualnym) sprzeciwie nie napiszą życzliwie "obiektywni ziewnikarze" z Obiektywnej Gazety, w obronie "młodzieży ideowej" nie wstawią się "biurokraci pozarządowi" z Niezależnej Fundacji, Młodzi Iści nie zrobią żadnej akcji, a nawet i "wirtualna lewica" nie wystuka setki żarliwych komentarzy, jak ma to zwykle miejsce, gdy radośnie oddaje się liberastii walcząc z "watykańskim okupantem".
-----
Rebel, niech żyje komercyjny oportunizm, czyli łykamy wszystko, co jest za darmo, niczym młody pelikan, co?
To nie jest zakłamane, masz rację, to jest konsekwentnie prymitywne. Ot, postępawa emancypacja głupoty, głębia myśli godna (nie-) zasranych krowich chłopców zza oceanu. W Ciemnogrodzie byle wioskowy głupek ma więcej oleju w głowie, nawet jeśli nie ma nowoczesnego konta w banku i "znamienia Bestii" na dupie. A może właśnie dlatego? ;-)
w większości zgadzam się z tym co napisałeś, ale musze skomentowac te drobiazgi:
"Bank, w porozumieniu z radą rodziców"
rada rodziców nie jest nieomylna i nie zawsze ma rację, poza tym jeśli pamiętasz ze swojej szkoły tk reprezentuje rodziców (czyt. organ społecznej kontroli nad procesem edukacji) jak ja wyznawców szatana - czasem ich przypadkiem spotykam, czyli według szkolnego kryterium rady rodzicielskiej się nadaję
"A logo na karcie to drobna zaba ktora nalezy przelknac w zamian za darmowy system.
Slyszeliscie kiedys o sponsoringu.
To jest klasyczny przyklad"
klasycznym przykładem ze stanów są niskiej jakości filmy historyczne z zwyraźnym logo sponsora przez cały czas projekcji, czy sale gimnastyczne z ogromnym logo coca-coli - albo zawieszanie w prawach ucznia, który wszedl do szkoły publicznej sponsorowanej przez pepsi z puszką coli :)
"Tradycyjnie juz Lewica wie lepiej co jest dobre dla innych"
czy to lewica zagania uczniów co roku na rekolecje? zakazuje aborcji? itd?:)
na marginesie - tea party to prawdziwy koszmar
Wam chodzi o wolny rynek i własność prywatną, możliwe że bez wolności osobistej, mi chodzi o wolność, w tym wolność osobistą.
Ron Paul i jego ruch rozumie, że nie ma prawdziwej wolności bez usidlenia bankierów. Dopóki rząd reprezentowany i kontrolowany (przynajmniej teoretycznie) przez społeczeństwo nie ma wpływu na politykę banku centralnego, a system finansowy produkuje bańki spekulacyjne, to nie ma co mówić o prawdziwej wolności. W aspekcie polskiej publicznej szkoły - nie podoba mi się wprowadzanie konieczności korzystania z kart bankowych, żeby w ogóle na teren szkoły się dostać. Dzieciaki już teraz są uczone, że bez systemu bankowego nie będą mogły się obyć - ciekawe, że zwolennik TEA PARTY tego nie widzi...
Zaprzestanie napadania na obce państwa - to kolejny postulat Ruchu Paula. Ty w wielu wcześniejszych wypowiedziach byłeś zwolennikiem interwencji zbrojnych poza granicami USA. Pewnie TEA PARTY też jest i tym się różni od "rewolucji Rona Paula".
No i to policyjne państwo. U nas można sobie przynajmniej pokrzyczeć pod Pałacem Prezydenckim.
Proponuje też zamiast kart każdemu kto się tam uczy i pracuje wstrzelić chipa w dupę. Wtedy pan dyzio będzie mógł monitorować ruchy wszystkich obozowiczów-niewolników, tfu oczywiście uczniów i pracowników. I to nie koniecznie w szkole.
Widać że chęć życia w obozie koncentracyjnym dobrze zaszczepiono dyrekcji tej szkoły.
JAK TU WIĘC NIE BYĆ ZA LUSTRACJĄ, JAK SIĘ O TAKICH IDIOTACH CZYTA.
A tak na marginesie, ile za ten pomysł zainkasował pan dyzio?
Bo o aferze ubezpieczeniowej w szkołach pisano i ja zwykle nic.
O aferze zdjęciowej, i znów noc.
Dale o aferze z Komitetami Rodziców i ponownie nic.
Pytam więc raz jeszcze , co dano w łapę dyziowi, że tak oszalał?
Głupio Pan napisał.
Czy ktoś z nas chciałby mieć takiego małego , kontrolowanego robocika, zamiast dziecka z wszystkimi temu wiekowi
przynależnymi słabościami?
I co z tego, że rodzice się zgodzili ? - zapomnieli jak to było być uczniem , a gdy zrozumieją swój błąd będzie już za późno - zamiast uroczego dziecka będą mieli zdyscyplinowanego i pozbawionego radości wagarów, ponuraka.
to przynajmniej jest neutralne światopoglądowo i nikomu nie ogranicza wolności, a kontestujący licealiści czytający Gazetę Wyborczą uważają, że to zajebisty pomysł.
A może rodzice zgodzili się ze strachu? Np. przed "wychyleniem się", posiadaniem własnego zdania. Takie postawy są we współczesnej Polsce wszcheobecne.
E tam zgodzili się. Było w szkole przeprowadzone referendum, w którym wypowiedzieli się rodzice?
Bury, to jest tak, iż w Polsce wszechobecna to jest wiara, że większość to idioci, więc, tak jak w pewnym góralskim kawale, od razu machają ręką i krzyczą "a wsadźcie sobie te nożyczki w dupę" (wiedząc, że im stara Mrowcowa ich i tak nie pożyczy), nie próbując się organizować, bo z idiotami przecież nie warto nawet znaleźć (-:
Chipy i chemtraile to dwie zasadniczo rozne sprawy- jeszcze nie slyszalem, zeby mainstreamowe telewizje zachecaly do wycieczek helikopterami sladami chemtraili i wdychania oparow... Nie ma zadnych dowodow na ich szkodliwosc, chyba, ze jakies znasz. A chipy to gadzet, potencjalnie ograniczajacy nasze prawa, reklamowany w TV w USA i Wlk.Brytanii, z coraz wieksza iloscia klientow. Polska, jako zascianek rozwnietego swiata (w tym przypadku- na szczescie) nie jest jeszcze az tak bardzo zagrozona, choc np. kolega pracuje w firmie sledzacej na zamowienie pracownikow przez GPS-y w komorkach.
To, ze kwestie w rodzaju 11/09, 10/04, inwigilacji, czy kontroli internetu oraz ogolnie NWO przyciagaja wszelkiej masci swirow nie oznacza, ze nalezy je z gory skreslac. Pamietaj, ze sluzby specjalne ucza sie szybciej niz aktywisci- i spora liczba stron oraz publikacji jest tworzona nie przez paranoikow, tylko po prostu przez agentow lub zatrudnionych przez sluzby specow od PR.
BIOCHIP POD SKÓRĘ W 2016 ROKU - Wiadomości TVP1
http://www.youtube.com/watch?v=4JCpqBetyCA
Pierwsza reklama chipa RFID
http://www.youtube.com/watch?v=zgGAUzu3BAg
ile emocji wsrod Lewicy moze wywolac wiadomosc ze szkola w Najjasniejszej wymienila tradycyjne papierowe Legitymacje Szkolne na powszechnie uzywane w calym cywilizowanym swiecie plastikowe ID
A moze by tak wspolczesnych Neanderthalenczykow zamknac w skansenie, zaobraczkowac, i nie zadnym tam chipem tylko tradycyjnym plastikiem w uchu i pokazywac za oplata reszcie swiata
Konczyk
czy moglbys podac swoje zrodla rewelacyjnych wiadomosci o USA, np ta z puszka Pepsi czy Tea Party a wojna w Iraqu.
Nadal nic nie rozumiesz w kwestii kart w szkole. To mnie nie dziwi, dyskutowałem z tobą niegdyś sporo jako Szejkin Stiwens.
Ponadto chciałbym zauważyć, że uprzejmi ludzie zwracają się do drugiej osoby po imieniu, względnie używają imienia i nazwiska.
Amerykański dziennikarz Alex Jones został aresztowany za zadanie gubernatorowi Bushowi pytania na konferencji prasowej:
http://www.youtube.com/watch?v=aoyn_doplUM
To ze jest Pan uparty w NIE dawaniu odpowiedzi na zadane pytania i kierowania rozmowy na wygodne dla Pana tory wiem od dawna.
A wiec jeszcze raz:
Czy moglby Pan padac zrodla swoich rewelacyjnych informacji o USA, szczegolnie ta z puszka Pepsi i Tea Party a wojan w Iraqu. Czy poprostu ponosi Pana lewicowa fantazja?
A w kwestji ID to niestety Pan jako mlody i gniewny zwolennik teorii spiskowych nie rozumie . Nie pierwszy i napewno nie ostatni zreszta raz
A o co chodzi z tą puszką Pepsi? Bo ja nic na ten temat nie pisałem.
Teorie spiskowe? No tak, to takie słowo wytrych tzw. rozsądnych ludzi. Fajnie na ten temat mówi Janusz Korwin-Mikke, człowiek bynajmniej nie lewicowej fantazji.
http://www.youtube.com/watch?v=f9n7t9B1dVA
From Wikipedia, the free encyclopedia
Jump to: navigation, search
Rex 84, short for Readiness Exercise 1984, is a contingency plan developed by the United States federal government to suspend the United States Constitution, declare martial law, place military commanders in charge of state and local governments, and detain large numbers of American citizens who were deemed to be "national security threats", in the event that the President declared a "State of Domestic National Emergency". The plan stated that events that might cause such a declaration would be widespread U.S. opposition to a U.S. military invasion abroad, such as if the United States were to directly invade Central America[1][2][3][4][5][6]. To combat what the government perceived as "subversive activities", the plan also authorized the military to direct ordered movements of civilian populations at state and regional levels.[7]
Rex-84 was written by Lieutenant Colonel Oliver North, who was both the NSC White House Aide and NSC liaison to FEMA, and John Brinkerhoff, the deputy director of "national preparedness" programs for FEMA. They patterned the plan on a 1970 report written by FEMA chief Louis Giuffrida, at the Army War College, which proposed the detention of up to 21 million "American Negroes", if there were a black militant uprising in the United States.[1] Existence of a master military contingency plan (of which REX-84 was a part), "Garden Plot" and a similar earlier exercise, "Lantern Spike" were originally revealed by journalist Ron Ridenhour, who summarized his findings in "Garden Plot and the New Action Army."[8]
Rex 84 was publicly mentioned during the Iran-Contra Hearings in 1987.[unreliable source?][9][10]
Exercises similar to Rex 84 happen regularly.[11] For example, from 1967 to 1971 the FBI kept a list of over 100,000 persons to be rounded up as subversive, dubbed the "ADEX" list.[12]
The basic facts about Rex 84 and other contingency planning readiness exercises—and the potential threat they pose to civil liberties if fully implemented in a real operation—are taken seriously by scholars and civil libertarians.[13]
Ma Pan racje . Bzdury o Pepsi pisal Pan "nikyty"
Zmylila mnie zbieznosc bzdur pisanych na temat USA.
Pan pisal jedynie o Tea Party i o niebywalej wolnosci slowa w Papalandzie objawiajacej sie mozliwoscia pokrzyczenia sobie pod Palacem Prezydenckim.
Poniewaz USA nie posiada takowj budowli zrozumialym jest ze wolnosc slowa automatycznie nie moze zaistniec
Ja dotąd nie aresztują w Polsce dziennikarzy za zadanie pytania na konferencjach prasowych. Zresztą nawet w ponurych latach 80-tych, kiedy Jerzy Urban prowadził słynne konferencje prasowe, nikt nie wpadł na to, by zaaresztować i wyprowadzić z sali konferencyjnej dziennikarza, który zadał kłopotliwe pytanie.
Rżniesz pan głupa nie od dziś, Panie Rebel. I dobrze o tym wiesz.