Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
pomnik mu stawiaja przy soso :)))
Jeśli Lechkacz był tak zasłużony dla Ukrainy to niech mu stawiają tam pomniki i zmieniają nazwy ulic. Obawiam się, że ta zaraza ogarnie pisiorów z rad miejskich w Polsce. Czekam , kto pierwszy wystąpi z taka inicjatywą.
Bandery.
bo jak Hyjdla i inni wielbiciele Wielkiego Lewicowca z pis się o tym dowiedzą to dopiero będzie chryja :)) Stalin jest bee, a Lechu to była ukryta nadzieja części ruchu lewicowego. Podobno zwykły robotnik jak widział z bliska Lecha klękał.
Nie w Mukacz-O-wie, lecz Mukacz-E-wie. W mianowniku mamy nie np. Mukaczowo czy Mukaczów, lecz Mukaczewo (podobnie w jęz. słowackim, za pośrednictwem którego trafiło do polszczyzny wiele innych toponimów węgierskich).
Pomnik upamiętniający 10.04.2010 postawiono w mieście Tatabanya, ośrodku Polonii węgierskiej.
ma wspólnego z lewicą że znalazło się na lewica.pl
Znowu się sprawdza przysłowie: cudze chwalicie, swego nie znacie.
Ukraińcy wiedzą, kto pomagał im wyzwalać się spod hegemonii moskiewskiej.
Polityka zagraniczna Lecha Kaczyńskiego jest coraz powszechniej doceniana na świecie. Kiedy doceni ją kraj?
Jaz zwykle bredzisz. Oby już nigdy "osiągnięcia" duetu Lechkacz - Fotyka nie były powielane. Ta ostatnia wraca do łask Jarkacza. Tfu. Taka z niej dyplomatka jak z koziej dupy torba podróżna. Jarkacz nie był lepszy i nie wiem jakie wzorce z jego działalności dyplomatycznej mieliby inni czerpać.
polityki zagranicznej Kaczyńskich:
- odzyskanie suwerenności wobec Rosji
- tworzenie bloku regionalnego z Ukrainą, państwami bałtyckimi i Gruzją
- podmiotowa rola Polski w Unii Europejskiej
- uzyskanie gwarancji bezpieczeństwa od silnych sojuszników (w tym jedynego supermocarstwa współczesnego świata)
ABCD co bierzesz na demencję. Jakoś nie widać żeby za rządów pislamistów Francja czy Niemcy doceniły takie "mocarstwo" jak Polska.Kraje bałtyckie to dopiero potęga,zwłaszcza lotnictwo mają silne[ ha,ha,ha].Obama stawia na kontakty z Rosją,Francją,Niemcami,Wielką Brytanią, mocarstwowa Polska została przeoczona.Janukowycz woli konkrety gospodarcze od Rosji i układy z potęgami w UE.Lokalna inicjatywa bez znaczenia.
ty wierzysz w to co piszesz?
A w czym Anna Fotyga była gorsza od innych ministrów spraw zagranicznych?
była kobietą.
W Polsce, gdzie ciągle żywe są tradycje patriarchatu - to już wystarczający "argument" do dyskwalifikacji.
Stary błąd Kaczyńskich polega na tym, że za dużo wymagali od narodu. Realizować genialną politykę zagraniczną za pośrednictwem kobiety? To nie mogło przejść w kraju "hrabiego" Komorowskiego.
de Gaulle dusi się z zazdrości.
- Ten piekielny Lech Kaczyński - syczy - mając dużo trudniejsze warunki, niż ja po wojnie, osiągnął dużo więcej.
- To juz koniec, Charles - dobija go Churchill - w podręcznikach politologii nie ma już o nas mowy, bo pisze się tam wyłącznie o Kaczyńskich (znanych też pod kryptonimami: Superbright Ducks; Ducks of the Millenium and so on).
Na szczęście dla de Gaulle`a, diabeł podrzuca mu wyciąg, z którego wynika, że Kaczyńscy nadal są poddawani kampanii dyskredytacji, której ciągle jeszcze ulegają ludzie zdezorientowani.
Wulicja Leha Kaczinskawo / Lech Kaczynski utca - brzmi całkiem fajnie. Miała być, ma być czy może już jest także Lecho Kacinskio gatve.
http://www.zaxid.net/newsua/2010/9/8/221020/
wykazuje symptomy pislamizmu bardzo zaawansowane.Wiadomo Kaczyński rozbił ZSRR,pokonał Rosje,doszedł do Moskwy.A może to tylko kpina z kultu Największego Polaka od Czasów Pierwszego Polaka na Księżycu- Twardowskiego.
w tym skeczu ze kaczynski osiagnal o wiele wiecej :)tylko ciekawe co osiagnal?przeciez chyba nie to o czym 4 litery powyzej pisze?
Poparcie, jakie Lech Kaczyński udzielał wespół z Aleksandrem Kwaśniewskim i Bronisławem Komorowskim tzw. obozowi pomarańczowych - pomarańczowej kapitalistycznej plutokracji wspieranej przez CIA i jego przybudówki zwane tzw. niezależnymi fundacjami krzewiącymi postawy społeczeństwa obywatelskiego czyli burżuazyjnego - to przecież walka o "suwerenność Polski"...
Będą musieli, gdy Głódź ogłsi go świętym. Nienawiśc do Rosji zawsze niktórym odbierała rozum. W tym kontekście nie tylko mężem stanu ale nawet swiętym moze byc byle kto.
jego polityka wsch. była tak buńczuczno-pajacowata że Rosjanie mogli bez problemu udowodnić polską rusofobię na forum UE.
Chyba nawet ty ABCD nie wierzysz że Lech Kacz pojechał na granice gruzińską tak bez powodu? Celowo sprowokował incydent graniczny, wpychając się pod lufy osetyńców i celowo ich prowokując nieuzgodnionym konwojem w nocy. Tak ten człowiek prowadził politykę wschodnią, żenada to mało powiedziane, A takich rodzynków można znaleźć z 50, wszystko co maksymalnie głupie kacz zastosował z stosunku do Rosji, pokazując tylko kompleksy polskiej prawicy. Tusk zresztą nie jest lepszy, tylko bardziej ostrożnym i ukrytym rusofobem, ale Kacz bił wszystkie rekordy. Jarek bredzi teraz o jakimś niemiecko-ros. kondominium a zapomniał że on z bratem wprowadzili w Polsce kondominium amerykańsko-izraelskie, łącznie z okupacją terytorium Polski przez wojska amerykańskie.
Nie daj Boże, bo przecież ulice takich wybitnych bojowników przeciw dominacji Moskwy powinny się krzyżować!
http://fakty.interia.pl/polska/news/ziec-prezydenta-pisal-wniosek-o-ulaskawienie,1530780
co do polityki zagr. Kaczyńskich.
"-odzyskanie suwerenności wobec Rosji"
Według mnie w kwestii suwerenności/jej braku (tak naprawdę nie wiem czy byliśmy czy nie wobec niej suwerenni, szczerze mówiąc) wobec Rosji nic się nie zmieniło.
"- tworzenie bloku regionalnego z Ukrainą, państwami bałtyckimi i Gruzją"
Tworzenie bloku regionalnego z państwami bałtyckymi, a zwłaszcza z tak negatywną postacią jak Saakaszwili to tragiczny pomysł, chociaż rosyjski imperializm wcale mi się nie podoba.
"- podmiotowa rola Polski w Unii Europejskiej"
Tu w OSTATECZNOŚCI mogę się zgodzić.
"- uzyskanie gwarancji bezpieczeństwa od silnych sojuszników (w tym jedynego supermocarstwa współczesnego świata)"
Utrata suwerenności na rzecz bushowskiego Imperium Zła nr2, stanie się jego wasalem i udział w jego zbrodniach to chyba nie jest pozytywna rzecz.