Instytucja podżegania do nienawiści wygląda w tym kontekscie na jakąś wymyślną konstrukcję mającą na celu ograniczenie wolności wypowiedzi.
Polecam: http://www.youtube.com/watch?v=EJKRF2uB8xU
w Kulturalnie Wzbogaconym kraju politycznej poprawności
Liebralno-lewacka pro islamska jednomyslność znów zwyciezyła!
...w wypowiedziach Irvinga i spółki , podobnej retoryki, tzn. "szmat" w wykonaniu bohatera tej wiadomości, "szczurów" (w wykonaniu Fallaci) itp. Zaznaczam, że ich książek ani artykułów nie czytalem, ale sądzę, że jakiś mocny cytat media by zamieściły. No i okazuje się, że "irvingowcy" pozaliczali wyroki więzienia i to nie takiego krótkiego, są ścigani nawet w USA i Australii. Mimo, że jak czytam wywiad z Irvingiem w Rzepie to mam wrażenie, że jest już max wycwaniony, nie chce znowu do pudła i się nie podkłada prowokacyjnymi wypowiedziami.
Tutaj natomiast lecą teksty najbardziej prymitywne, na poziomie wyzywania od "brudasów", zero krempacji. Ich autor dopiero staje przed sądem z szansą na dość niewielki wyrok w porównaniu z "irvingowcami". I to oznacza jakąś jedność lewacko islamską i koniec wolności słowa wg. niektorych komentujących. Dobre sobie! :)))
Panowie. Taki zadymiarz to ma być wolność słowa? Jestem jak najbardziej za PEŁNĄ wolnością słowa, a nie jak DobrodziejePracodawcy i inne Sumienia z tego portalu - koncesjonowaną.
Albo wszyscy mogą mówić rzeczy przykre, czasem nawet nie do końca prawdziwe czy sensowne (ale bez przesady) albo nikt.
Natomiast porównywanie ludzi do zwierząt, mówienie, żeby jakąś grupę obywateli dodatkowo opodatkować bo mają nieprzyjemnie mordy, "śmierdzą", "zanieczyszczają" - to jest zachowanie zasługujące moim zdaniem na ochłonięcie w loszku. Jak jeden z drugim tego nie rozumie, to moje kondolencje.
PS. zaznaczam, ze nie jestem żadnym lewakiem, proislamistą itp. Wręcz przeciwnie. jestem lewicowcem a nie lewakiem, a islam mnie ani ziębi ani grzeje pod warunkiem, że nie wchodzi w taką formę jak w Afganistanie albo Arabii Saudyjskiej; a "wędrówek ludów" nie popieram.
wpienia mnie tylko, że zamiast pomysłów na problem emigracji, asymilacji i integracji, wyskakują takie cudaki od podburzania plebsu. No i widać, że pod wiadomością plebs się właśnie uaktywnił, bo poza jazgotem, machaniem widłami i pochodniami, nie ma z tej strony żadnych konstruktywnych przemyśleń. A to mnie tylko umacnia w teorii, że problem z muzułmanami w Europie jest podsycany przez służby i długofalową politykę. Oczywiście teoria spiskowa, bo przecież wszystko się robi samorzutnie nie? nawet dojście Hitlera do władzy to splot okoliczności. Tej wersji każą się nam trzymać.
Pewne podobienstwa rzeczywiscie isnieja- jak np. z kazda ksiazka. I nie chodzi mi np. o to, ze sa zrobione z papieru, lecz np. o prymat spoleczenstwa nad jednostka chociazby (czyli- nierownosc plci podyktowana troska o moralnosc publiczna, ilosc przestepstw seksualnych etc). Tyle, ze niekoniecznie jest to cos zlego.
To jakies nieporozumienie, zeby karac za to, ze sie komus nie podoba jakas ksiazka, czy nakrycie glowy...
W Polsce trzeba by zamknac cale PO za propagande antymoherowa, do tego chyba wszystkich krytykow literackich, bo na pewno kogos po drodze kiedys obrazili porownaniem, ktore autor lub jego fani uznac mogli za potwarz...
jaka publika, taka propaganda. Nie dziw sie, ze politycy szukaja nisz, jezeli nie mieszcza sie w mainstreamie.
Zrob ulotke z wykladem politologicznym o podstawach wladzy i mechanizmach kontroli, to ludzie nic nie zlapia. Zrob "wladza precz", "islam to faszyzm" - to zawsze troche tych, czy innych radykalow sie znajdzie.
Przekaz trzeba uprszczac, bo ludzie mysla coraz mniej. Taka jest smutna rzeczywistosc.
Choc nadal nie rozumiem Twojej glownej tezy- jestes za niekoncesjonowana wolnoscia slowa, ale sam zaznaczasz, ze za pewne tezy trzeba ochlonac w loszku. To jakby sprzeczne, choc moze nie rozumiem;)
Czyli, jezeli uznam, ze Tusk to lis, a Pawlak- wydra, to kazesz mi za to isc siedziec? Czy chodzi tylko o porownania do zwierzat, ktorych nie lubisz? Kto ma to rozstrzygac? Albo, albo:)
Bojkot towarzyski, obywatelskie blokady spotkan- jak najbardziej, policjant pilnujacy, zebysmy obrazali tylko tych, ktorych system obrazac nam pozwala (w Polsce- katolikow, patriotow) to jednak cos innego.
Serio w Polsce można obrażać bezkarnie katolików patriotów?
To mnie ucieszyłeś bo to ja jako ateista czuję się w tym kraju obrażany, zarówno w szkole podstawowej jak i w liceum ciągle słyszałem że ateiści i sataniści to jedno i zachęty ze strony zakonnic) by wybić ateizm z głowy tej komunistycznej hołocie ( czytaj mnie)
Podejrzewam że jesteś jedną z tych osób które można spotkać jak kursują między knajpami na Chmielnej, Krytyką Polityczną i Starym Miastem, bo tam rzeczywiście ludzie śmieją się z ,,obrońców krzyża''
Natomiast nie można z sytuacji w centrum Warszawy wnioskować o całej Polsce, to absurd
P.S
Ja bym przebił Wildersa w populizmie i zaproponował jego deportację, jako z pochodzenia Indonezyjczyka;)
wypadałoby jakoś poprzeć swoje słowa argumentami:
"estem jak najbardziej za PEŁNĄ wolnością słowa, a nie jak DobrodziejePracodawcy i inne Sumienia z tego portalu - koncesjonowaną"
wielce mnie ciekawi skąd wniosek ze jestem za koncesjonowaniem wolnosci słowa? Czy moze tak tylko ci sie napisało zeby mnie oczernić?
Poza tym:
"Jestem jak najbardziej za PEŁNĄ wolnością słowa"
"Natomiast porównywanie ludzi do zwierząt, mówienie, żeby jakąś grupę obywateli dodatkowo opodatkować bo mają nieprzyjemnie mordy, "śmierdzą", "zanieczyszczają" - to jest zachowanie zasługujące moim zdaniem na ochłonięcie w loszku. "
to jesteś za PEŁNĄ wolnością słowa, czy ograniczoną? Bo jedna wypowiedź przeczy drugiej.
"Albo wszyscy mogą mówić rzeczy przykre, czasem nawet nie do końca prawdziwe czy sensowne (ale bez przesady) albo nikt."
Dobrze ze o tym wspominasz. W kontekscie Europy zachodniej jasno widać ze te prawa są skrzywione- islamiści mają nieskrępowaną wolnosć wypowiedzi- czy to wzywajac do zniszczenia niewiernych, czy wprowadzenia do europy szariatu. Niestety, nie ma tu prawa "albo wszyscy, albo nikt", i stąd oburzenie na polityczną poprwaność w imię której tak jest. I na rzekomą "wolnosć słowa", dostępną niestety nie dla wszystkich.
"wpienia mnie tylko, że zamiast pomysłów na problem emigracji, asymilacji i integracji, wyskakują takie cudaki od podburzania plebsu. "
Widzisz, z problemami tejże emigracji boryka się właśnie plebs, a nie intelektualna lewica z klasy średniej, bo to plebs mieszka obok getta emigrantów gdzie po zmroku nawet policja nie odważy się wjechać.
Plebs już słyszał milion razy że asymilacja, że integracja, że trzeba być tolerancyjnym za wszelką cenę, bo jak nie jesteś tolerancyjny to jesteś drugim Hitlerem. A tymczasem to dzieci plebsu są bite przez gangi emigrantów, a poziom szkół w okolicy spada do zera. I żadne kolejne programy integracji i asymilacji nijak tego nie zmieniają, mimo że pochłaniaja coraz więcej pieniędzy.
Stąd plebs po prostu ma już tego dosyć. Ale żaden "prawdziwy" polityk nie odważy się poruszyc tego tematu.
Ba, żaden prawdziwy polityk nie odważy się nawet wspomnieć że w kolorowym raju integracji kulturowej są jakiekolwiek problemy z emigrantami... bo oczywiscie zaraz lament że rasizm i faszyzm. Według mainstreamowych polityków wszelkie problemy z emigrantami sprowadzają się do nietolerancji rdzennej ludności kraju i to ta ludnośc jest piętnowana.
Niestety, plebs jaki by nie był, to ma jeszcze resztki zdrowego rozsądku i jak to słyszy to puka się w głowę z niedowierzaniem.
Toteż poparcie dla Geerta i jemu podobnych nie wzięło się z powietrza, ani nie wynika z ich "populistycznych' haseł, po prostu nie kłamią w żywe oczy na temat tych problemów, i nie zamiatają tego bałaganu pod dywan, tak jak inni politycy.
"A to mnie tylko umacnia w teorii, że problem z muzułmanami w Europie jest podsycany przez służby i długofalową politykę."
Prblem z muzułmanami jest podsycany niestety przez samych muzułmanów i polityków spod znaku "multiculti".
Sprawa jest prosta- jeśli nauczyciel w szkole faworyzuje jednego ucznia (np: ze względu na to ze jest emigrantem)- nigdy go nie każe, pozwala mu robić co chce, a jego winy zwala na innych uczniów, to prędzej czy później ci pozostali uczniowie w końcu spuszczą biedakowi łomot.
Demokracja jest o tyle cywilizowana, ze pozwala tym alegorycznym uczniom zmienic nauczyciela na takiego który nie będzie totalnym imbecylem zaślepionym "polityczna poprawnocią".
>>Serio w Polsce można obrażać bezkarnie katolików patriotów?
oczywiscie ze nie, zobacz, taka Nieznalska dostała wyrok ukamienowania za obrazę katolików, normalnie drugi Iran!
>>Ja bym przebił Wildersa w populizmie i zaproponował jego deportację, jako z pochodzenia Indonezyjczyka
zawsze możesz spróbować, ale wątpie czy zdobyłbyś popularność.
Np modlacy sie ludzie przed krzyzem przed palacem namiestnikowskim zostali zaatakowani przez pijana tlusze, merzczyzna ktory stanol w obronioe bitej kobiety zastal skopany na smierc.
Policjanci patrzyli i nic nie robili.
Normalnie drugi Irak.
Milion pracowników sektora publicznego, czyli blisko 9 proc. ludności kraju, może spodziewać się utraty pracy. Połowa z nich na bruku znajdzie się w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. W poniedziałek na Kubie zaczął się proces masowych zwolnień w sektorze publicznym.
Dla świeżo powstałej armii bezrobotnych kubański rząd ma jedną propozycję - własna firma. Plan zwolnień przewiduje wprowadzenie regulacji ułatwiających rozkręcenie własnego biznesu w 178 różnych branżach.
Zdrada...gumka od majtów produkowana przez prywaciarza? Towarzysze, brońcie refolucji!
Panek, zgadzam się z tobą. Solidarność!
Panek: "a "wędrówek ludów" nie popieram."
Rozumiem ze pan tutejszy co najmniej od 10 tysiecy lat.
To lewicy nie przejmuje, bo teraz już nawet lewica nie wierzy w "pracowniczą" własność środków produkcji (wbrew hasełkom na sztandarach)
W tej chwili w ankiecie z pytaniem "Jaki rodzaj własności powinien Twoim zdaniem dominować w gospodarce?" odpowiedź "prywatna" ma 17,8% a "Państwowa pod kontrolą pracowniczą" ma 17,3%. Z oddanymi ponad 1600 głosami, więc coś jest chyba na rzeczy.
koronne argumenty na sukces refolucji kubanskiej to medycyna (kliniki dla bogatych dewizowców), wykształcenie (absolwentki w dzień robiące za przewodnika dla dewizowców, nocą tradycyjnie) oraz tzw. "pełne zatrudnienie"
teraz pełne zatrudnienie się rypło, a El Chulo Grande każe Kubańczykom robić za prywaciarzy, a przecież każdy prywaciarz to oszust i wyzyskiwacz, hehe...
Proces rozpoczyna się, gdy polityczne wpływy Wildersa gwałtownie wzrosły.
-----------------
U Piskorskiego kontrola u Palikota skarbówka.
www.cud2.blogspot.com
polskie studentki się nie prostytuują. One tylko są sponsorowane, wskoczyły na wyższą półkę;)
ale w Holandii nie widziałem "dróg tylko dla nie-muzułmanów"
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,623
czy oczywistym jest, kogo zawsze dotyczy?
http://www.euroislam.pl/index.php/2010/10/walka-w-klasie-niemiecka-mlodziez-w-mniejszosci/
Młody imigrant, twierdzący, że "Niemcy to gówno" z pewnością popiera lewicowe idee równości.
Rasista Wilders, jak dla mnie, mógłby zgnić w pierdlu za swoje plugawe, pełne nienawiści, uprzedzeń i wzywające do przemocy wypowiedzi. Niestety, wygląda to tak, że gdy on staje przed sądem, to jego rasistowska partyjka rozpęta histerię o "wolności słowa" i tak na prawdę, przysporzy mu to poparcia. Państwo nie może skutecznie walczyć z rasizmem.
Wystarczy być bardziej uważnym obserwatorem, żeby zauważyć, że islamofobia narasta w Europie wraz z narastaniem społecznego oporu wobec skutków kryzysu kapitalizmu. Jest rozpętywana po to, żeby oderwac ludzi od krytyki systemu, który jest odpowiedzialny za ich nieszczęścia.
Przed wojną był antysemityzm, nienawiść do Żydów, którzy "nie chcieli się asymilować". Teraz, wobec kolejnego kryzysu, mamy antysemityzm antymuzułmański(islamofobię), nienawiść wobec muzułmanów. W obu wypadkach chodziło o odwrócenie społecznej uwagi od sedna problemu, czyli kryzysogennej natury kapitalizmu i wprowadzenie podziałów wśród ludzi pracy, którzy, gdy zjednoczeni, stanowią zagrożenie dla tego systemu.
100% racji, nieprzypadkowo islamofobi głoszą neoliberalne poglądy na gospodarkę
I "obcy" zabierają pracę. W ostatnim czasie na nowo w Europie dają o sobie znać "problemy zastępcze", które mają za zadanie odwrócić uwagę ludzi od istoty ich problemów materialnych.
nic ując
http://www.youtube.com/watch?v=_aYgs6mGqM0
sprowadzanie swoich rodzin. Szkoda ze nie ma żadnego newsa na ten temat.
Szkoda bo co? Żebyś mógł pleść pod nim te swoje androny? Swoja droga jako zatrudniacz winienes sie cieszyc z emigracji, bo murzyn zawsze bedzie tańszym pracownikiem. Zachodni kapitaliści juz dawno na to wpadli.
Zwłąszcza w kontekscie ostanich wyborów, gdzie wszystkie "duże" partie jednogłośnie zapowiedziały bojkot SD, ale jednocześnie wyczuły zmianę nastrojów obywateli i po cichutku próbują sie dostosować, robiąc to co zapowiadała SD.
No chyba ze na lewica.pl powinny pojawiać sie tylko dobre dla lewicy newsy, to przepraszam. Propaganda sukcesu jest ważna dla morale.
Pełna wolność słowa oznacza brak jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej za jakiekolwiek słowa. A Panek zamykałby w loszku za pewne stwierdzenia. Jak widać wzoruje się on na Sumieniach i Dobrodzieju i jest zwykłym prawicowym zamordystą.
nawet jak to co jest mówione jest dla mnie obrzydliwe.
Powinno być można mówić wszystko, chwalić komunizm, nazizm, kapitalizm, Hitlera, PolPota, Tuska (:)), mówić złe rzeczy i najgorsze obrzydlistwa.
Bo mimo to wolność słowa być musi, a cenzura to najgorsze co może być (jedno z najgorszych).
Tylko, że ten Wilders nie powiedział prawdy którą popiera wielu Holendrów, tylko kretynizm, bo prawdopodobnie za wiele w głowie nie ma.
Ale jako fan wolności słowa, jestem absolutnie za tym, żeby te kretynizmy opowiadał. I tak mało kto potraktuje to poważnie.
Może i mało kto, ale tu paru fanów opodatkowania za szmaty na głowie się znalazło. Poza tym oczywiście w kwestii wolności słowa masz rację.