Na ten temat mógłbym się rozpisać, bo sprawa jest znacznie grubsza nawet niż to podawały ogólnokrajowe media. Prawda jest taka, że jak tylko Rysiu pojawił się na Zieleńcu rada miasta Duszniki Zdrój poprzedniej kadencji w niewyjaśnionych okolicznościach zwolniła go z podatków. Później było z górki. Powstał luksusowy, chętnie odwiedzany przez polityków wszystkich opcji hotel Szarotka i najnowocześniejszy w Polsce wyciąg firmy Doppelmayr (na prawdę fajna, podgrzewana kanapa, która mogłaby służyć turystom wybierającym się do Czech... gdyby wjazd był tańszy). Klops w tym, że na Zieleńcu rokrocznie Rysiu zarabia miliony ale nie lubi płacić pracownikom - przy czym sam nie płaci podatków - pomimo, że uchwała została w tej kadencji uchylona (przy moim sporym udziale), prawo nie działa wstecz. Problem w tym, że ludzie z nadleśnictwa wzięli w łapę podczas gdy w normalnym kraju Sobiesiak dostałby pozwolenie na wycinkę w zamian za zapłacenie grubej kasy do budżetu państwa oraz obowiązek nasadzenia drzew w innym miejscu. Problem jest także w tym, że lasy państwowe w majestacie prawa w Górach Orlickich prowadzą politykę bandyckiej wycinki drzew - kilkaset metrów od wyciągu Sobiesiaka, więc cała gadka o "Trosce o środowisko" to bujda na kółkach.
W końcu problem w tym, że gdy wyszło na jaw, że Sobiesiak narobił wałków przy budowie wyciągu, nie dostał kary w wysokości wartości Doppelmayr'a a stok i wyciąg nie przeszły na poczet kary we władanie skarbu państwa. Taka infrastruktura powinna być w zarządzie PTTK i po przystępnych dla wszystkich cenach służyć turystom. W tej chwili służy tyko bogatym... w tym sławnym gościom bezkarnego Rysia.
to trza sie wziąśc za lasy.
Trza splacic 724miliardy dlugu
Bo u nas papierek z urzędową pieczątką jest wszystkim, nieważne czy rządzi towarzysz sekretarz czy wójt gminy.
Biednemu Rysiu kuku zrobią to i West się lituje. A to przez utrudnienia dla biznesu, które zabraniają wycinać państwowe lasy (własnie czemu sa one jeszcze państwowe, czyz to nie wrzód na zdrowym ciele gospodarki prywatnej?).
Towarzysz Miller juz dawno mówił że trza skonczyć z tem socjalizmem. Koledzy z PO są jacys słabi i marudzą przy prywatyzacji. Biznesie. Głosuj na SLD. tam Westy ci pomogą!!!
Nie wiem, czy chcesz powiedzieć, że wyciągów narciarskich nie powinno się budować w ogóle? Ani prowadzić jakichkolwiek inwestycji na terenach zalesionych w ogóle? No cóż, jest to jakieś podejście, ale co w nim lewicowego, nie wiem, nazwałbym je raczej antyspołecznym. W opisanej sprawie z Sobiesiakiem -zauważ - problem nie dotyczy tego, że inwestycji zabroniono, tylko tego, że z wydaniem stosownych decyzji bawiono się parę miesięcy. Czy biurokracja jest lewicowa? Czy lewica zawsze musi się kojarzyć z marazmem, biedą i zacofaniem infrastrukturalnym?
No i te lasy państwowe, Kto to widział? zeby to już se chłop nie mógł wykarczować niczyjego lasu, przecież państwowe to niczyje.
Co mnie zresztą nie dziwi, bo temat jest trudny dla "państwowców".
Odpowiedz na postawione przez siebie pytania masz w poscie towPawla, pierwszym u góry?
Doprawdy nie wiem czego się więc domagasz, ma ci to ktoś przekleić, czy jeszcze raz powtórzyć własnymi słowami?
No tia, lasy, których nie można wyciąć są wyjątkowo "antyspołeczne". W ogóle las to esencja "zacofania infrastrukturalnego", tudzież "marazmu i biedy". Nam potrzeba nowoczesności i betonu... rynkowego. LEGENDARNY SOBIESIAKU prowadź! Na pohybel lasom, rezerwatom i czeskiemu środowisku" ;-)
problem jedynie w tym że wycięto przed załatwieniem papierkologii.