A tyle łgali, że to przypadek, wypadek, rykodzet itp. I wyszło szydło z worka. Gliniarz przynależący do faszyzującej bojówki strzelał z premedytacją. W Polsce by się wywinął, bo sądy słuchają tylko policyjnej wersji wydarzeń. Tak było ze skazaniem Piotra Ikonowicza, który został zaatakowany przez policjanta a skazany za pobicie policjanta. To, że w Atenach nie udało się gliniarzowi wywinąć od odpowiedzialności, to zasługa prężnego lewicowego i pracowniczego ruchu masowego.
I tak to tłum wydał wyrok...
Ach, jaka szkoda, ze nienauczony dobrych manier "tlum" wydal wyrok - nie zas nauczona tych manier i jakze slusznie zaniepokojona burzuazja!
_
prawie zawsze tak jest: skatowana, upokorzona, torturowana na komendzie ofiara przez policyjnego psychola jest oskarżona o "napaść na funkcjonariusza".
To tak jakby zgwałcona kobieta została oskarżona o napaść na bezbronnego gwałciciela.
Jeszcze nie podzielam tego zdania, ale coś było w tym jak Ulrika Meinhof mówiła, że policjanci to nie ludzie i powinniśmy mieć prawo do nich strzelać.
z pewnością ten wyrok nie jest tylko zasługą potężnego ruchu
protestu.Nie w każdym kraju sędziami są ścierwa,oszuści i bandyci których chroni immunitet.To tyle w temacie.
Policja kryminalna, czy drogówka mogą być. Oni raczej ludziom krzywdy nie robią. Prewencja to co innego tutaj promuje się ludzi nie umiejących myśleć i tych powinno się bezwzględnie rozpędzić na 4 wiatry. Ich nie traktuje w ogóle jako partnerów do jakiejkolwiek rozmowy czy przedstawiania argumentów. To są po prostu ludzie wyprani w ogromnej większości z jakichkolwiek poważniejszych refleksji. Za wszelkie fałszywe zeznania, bezzasadne oskarżenia, akty przemocy policjant powinien być traktowany surowiej od przeciętnego obywatela, dlatego, że dostał do reki władzę, którą wykorzystał w złym celu. Za bezzasadne oskarżenia czy chamskie zachowanie funkcjonariusze powinni płacić kary pieniężne i to z własnej kieszeni, tak jak urzędnicy za błędne decyzje na szkodę ogółu.
Trudno oczekiwać żeby policjant pieścił się z kimś kto przed chwilą rzucał w niego kamieniem albo podopalał samochód.
że terroryści to też nie ludzie i w związku z tym... itd.
To tak jak z napaścią na funkcjonariusza - kto ma więcej świadków ten zwycięży. Jakoś nie wierzę w nieuprzedzonych świadków - uczestników manifestacji. Jakby ktoś z okna coś zobaczył, albo sfilmował, to miałoby to większą wartość.
też niedawno zabito człowieka, który demonstrował swoje przekonania pod pałcem prezydenckim.
Tyle, że jego poglądy - w przeciwieństwie do anarchizmu - nie były w 100%-ach politically correct.
przeciw nim? Jeżeli policja jest opłacana z podatków wszystkich ludzi, to wszyscy ludzie są jej pracodawcami, czyli policja powinna działać w interesie ludzi. Jaki był interes ludzi protestujących? W czyim imieniu działała policja?
Nie wiem, czy polskie media podały, ale Grecję chcą finansowo wesprzeć Chiny. Zachód zazgrzytał na to zębami,ale nic nie mogą zrobić. Wygląda więc na to, że Grecja chwilowo ma szanse wyjść z impasu.
ABCD - o co chodzi? Mozesz podac konkrety, bo nie bardzo jestem w temacie.
który podobno - świadków tego zdarzenia jakoś trudno znaleźć - został poturbowany przez jakiegoś ideowego przeciwnika i po miesiącu (miesiąc = 30 dni) niestety zmarł w swoim domu, w mieście odległym o 400 km (od dłuższego czasu był poważnie chory). Dlaczego nie poszedł do lekarza, nie dokonał obdukcji i nie zgłosił zajścia do policji czy prokuratury ani osobiście ani poprzez kogokolwiek z rodziny, pozostaje zagadką.
ale spytam, co z winnymi podpalenia banku, w którym zginęły 2 osoby?
Policjanci to ludzie, tylko zupełnie innej rasy. To tak jakbyś powiedział, że pies to owczarek niemiecki, a pekińczyk to już nie. Praca w policji jest pracą dla sk... i zwyrodnialców. W większości ludzie, którzy się na nią decyduja już tacy są, a tych nie do końca sk...ch praca w policji już zdemoralizuje. Każda praca, w której wymaga się wykonywania rozkazów, taką jest. W wojsku niewiele lepiej ale lepiej. A już w wojsku zawodowym, dokładnie tak samo.
Weźmy za przykład amerykanskich żołnierzy. Zupełnie sami z siebie, bez rozkazu morduja afgańskich cywili. Wymyślają jakieś tortury, gry i zabawy ze swymi ofiarami itd.
Czy gdy z powodu braku perspektyw w rodzinnym USA, poszli do armii, już wtedy zrobili to po to bo marzyli o zabijaniu? Pewnie niektórzy tak. Ale przecież wiekszość nie. Dlaczego popełniają zbrodnie gdy mogą je popełniać bezkarnie? Bo ja od dawna twierdzę, że człowiek jest z natury zły i coraz bardziej jestem o tym przekonany. Niejeden glina to przecież nasz kolega ze szkolnej łąwki, z którym graliśmy w piłke, chodziliśmy na dziewczyny i piwo.
Państwo, prawo, sądy są go jedynie w stanie hamować. Gdy nie jest hamowany, na wojnie morduje, a w policji bije, kradnie, a czasami też zabija.
Więc może to nie człowiek jest tu głównym winowajcą (jeśli zło to jego natura), ale Policja, Wojsko i ich struktury, które dają takie "możliwości"?
Na wojnie widać to szczególnie wyraźnie, gdy ludzie, na co dzień dobrzy obywatele, sąsiedzi, ojcowie gdy tylko wyłamują się z reguł obowiazujących w społeczeństwie, co dzieje się za przyzwoleniem państwa i za jego błogosławieństwem, czasem bardzo chetnie w poczuciu swej bezkarności, łamią te prawa reszty, która ma ich przestrzegać. Nie tak ostro widać to w policji, ale zasada jest ta sama.
- skazać. Chyba że znasz inne wyjście?
banku, który kazał pracownikom pracować mimo strajku niestety pozostaje na wolności, chociaż jakieś zarzuty za niedopilnowanie zabezpieczeń przeciwpożarowych chyba usłyszał.
Crystiano:
"spytam, co z winnymi podpalenia banku, w którym zginęły 2 osoby"
A nie zapytasz co z winnymi posiadania banku? :-)))
Albowiem w interesie ogółu - albo dobra, zostawmy ogół, weźmy tzw. masy pracujące - leży sprawna gospodarka, bezpieczne ulice, ochrona własności osobistej, rozstrzyganie społecznych problemów w dyskusji a nie na zasadzie "kto ma grubszy kij" etc.
Co do Chin - ich pomoc polega na kupieniu greckich obligacji, czyli że Grekom udało się jeszcze trochę pożyczyć. I dobrze, do tego służą obligacje państwowe, ale nie bardzo widzę różnicę między sytuacją kiedy greckie obligacje kupuje Chińczyk a kiedy robi to Szwajcar czy Niemiec. Coś z tym długiem Grecy muszą zrobić, życzę im jak najlepiej, ale po prostu dłużej na kredyt żyć się nie dało, ot i cała tajemnica greckiego kryzysu.
"w przypadku zajść greckich policja akurat broni interesów ogółu"
- ale to zależy, co za ogół uważamy. Z tego, co wiadomo,to większość społeczeństwa Grecji jest na tym kryzysie przegrana. Dlatego też te zamieszki i protesty miały aż taką skalę. Poza tym nie wszyscy, którzy te protesty popierali, również w nich uczestniczyli. Z pewnością byli też i tacy, którzy nigdy do tego poparcia się jawnie nie przyznają.
Rozumiem konieczność zachowania "porządku" w państwie. Z zamieszek z reguły wynikają większe straty niż korzyści. Jednak nie jestem przekonana, co do roli policji w takich sytuacjach.
Natomiast Chiny są dla Grecji o tyle deską ratunkową, że Niemcy czy Szwajcarzy już nie chcieli więcej Grecji kredytować i wyglądało na to, że za długi wezmą sobie zapłatę "w naturze". To, że Chiny honorują obligacje zbankrutowanej przecież Grecji ma inną wymowę polityczną. Niemcy niedawno wspominali coś o współpracy między nimi a Chinami i Indiami "auf der Augenhoehe" (na wysokości oczu) czyli jak równy z równym. Jeżeli więc Chińczycy pożyczyli Grekom kasę, mimo całej koronkowej akcji Niemiec, to znaczy, że Chiny mogą już sobie na takie działania pozwolić. I Niemcy muszą to akceptować.
Co do życia na kredyt, to tu się z Tobą nie porozumiem, ponieważ Ty podporządkowujesz człowieka pieniądzowi, a dla mnie człowiek stanowi wartość naczelną i jedyną. Pieniądz i tzw. twarde prawo chroniące przepływy finansów mają sens tylko wówczas, gdy są ludzie, których można temu podporządkować. Pieniądze i prawa stracą wszelki sens, gdy nie będzie ludzi potrzebujących pieniędzy i wobec których można prawo zastosować. Więc na mój rozum to człowiek jest najważniejszy i to jemu i jego potrzebom należy podporządkować wszelkie zarządzanie pieniądzem.
miał inne poglądy niż twoje, więc sam jest sobie winien.
ale to nie jedyna fikcja w realnym kapitalizmie :)) Jakoś tak się dziwnie składa że do policji idą ostatnie skorumpowane szuje i sukin.syny. I nie kwestionuje tu samej pracy która jak wiadomo jest potrzebna jak najbardziej, ale w Polsce policja to takie owczarki alzackie służące Władzy do szczucia społeczeństwa, którym dano placet na małe naginanie prawa, system dobrze znany z np. Ameryki Płd.
Tak apropos to dziś rano byłem świadkiem jak 3 tajniaków zrobiło zasadzkę na dilerów narkotyków na mojej ulicy, tępe mordy, jeden przebrany za dresa, ale raz dwa złapali gówniarza i jakąs dobrze sytuowaną panią która wygladala mi na pania doktor albo jakaś biznes-łómen, to tak troche ad vocem do Nany, jak widać Nano już mamy pierwsze efekty zabanowania doplaczy :)) Po organizacji akcji widać było że byli dobrze poinformowani, no ale dziś to nic trudnego jak się ma nasłuch wszystkich elektronicznych kanałów łączności.
jak działa policja w Polsce?
Zapewnia bezkarność bojówkom atakującym sympatyków opozycji. A tych ostatnich pod pirwszym lepszym pretekstem szykanuje i aresztuje.
ale to nie znaczy że zamieszki są jakimś wyjściem. I nie chodzi tu o jakiś nabożny stosunek do pieniądza, ani o to że długi będą musieli oddać tylko o to, że dłużej na taki kredyt żyć się nie da. Nie będzie chętnych do finansowania.
do której dojść nie powinno, niezależnie od jej przebiegu. Jeżeli imputujesz mi, że sugeruję przewinę owego człowieka, to znaczy że łżesz bezczelniej niż Goebbels.Ale ponieważ żyjesz w świecie urban legends, trudno wymagać, żebyś w jakiejkolwiek sprawie napisał prawdę.
Uważasz, Szczupaku, że ABCD wierzy w legendę Urbana? ;-)
To by tłumaczyło dlaczego z takim uporem usiłuje zniechęcić do Kaczyńskiego.
to jasne dlaczego ABCD teraz zniechęca do PiSu. Autor czołobitnego peanu pod wymownym tytułem "Fenomen Cimoszewicza", swego czasu SLDowski agitator przekonujący, że cała lewica powinna poprzeć tą prawicową formację, publikował (publikuje?) teksty w "Forum Klubowym" - organie finansowanym przez ta partię.