w Wiwelkiej Brytanii ukarano za jakieś zamierzchłe przestępstwa z lat 50-tych XX wieku, a w Polsce nie można było ukarać zabojcow Przemyka, bo Mazowiecki powiedział, że gdyby ich ukarano, "polskie piekło" gotowe byłoby zniszczyć demokratyczne państwo prawa".
Sędzia i każdy kto przedrukuje ten skandaliczny wyrok to mason, żyd, kryptokomunista, bolszewik, lewak, antyklerykał, agresor, który atakuje kościół, goszysta, trockista, maoista, Polpot, Stalin i Napieralski. Uff.
Tak tylko chciałem uprzedzić prawicowców z Frondy :)
Kościoła katolickiego jest legalną strukturą legalnego państwa watykańskiego.
Dlaczego więc wobec jej duchownych nie zastosować "geubej kreski", którą dla funkcjonariuszy legalnych struktur legalnego państwa PRL wywalczył Tadeusz Mazowiecki?
masowo gwalcicli setki chlopcow.
Oczewiscie nie skazani jak Salomon Morel faszysta ktory osobiscie wymordxowac 5 tyus Polakow.
Ulubiona forma mordxerstwa to skakanie z dxachu na stos skazancow.
Izrael odmawial wydania zbrodniarza.
To przecie pisze!
ABCD, to proste. PRL nie było siatką pedofilską pod przykrywką państwowości tak jak Watykan.
Są tacy, którym więcej wolno. Jeszcześ tego nie odkrył?
i to jeszcze przed viagrą masowo gwałcili setki chłopców??? kurcze to teraz pewnie idą w tysiące!!!!
czasie? Przecież to człowiek wykonuje zawód księdza. Tak jak człowiek wykonuje zawód księgowego. Skazuje się człowieka za czyny, a nie za wykonywanie zawodu. Pedofil to pedofil. W sutannie czy nie. Uważam, że takie przedstawianie sprawy to zwykła nagonka na kościół. Nie bronię kościoła. Jestem za głoszeniem prawdy i stosowaniem sprawiedliwości.
na zwykłego człowieka nagonka trwa już 20-lat.
ale o tym już trudniej przeczytać w necie, choć były głośne sprawy.
księgowy nie twierdzi że ma monopol na rozumienie boga, nie twierdzi mówi ci co masz robić ze swoim życiem, ani co i z kim masz robić w łóżku i swoich chorych poglądów szantażem nie wciska w państwowe prawo twierdząc że jego poglądy są prawem ważniejszym od demokracji
U nas byli by bez karni,zasada trzech małp-nic nie widzę,nic nie mówię,nic nie słyszę.Katolicki wyznaniowy,teokratyczny kraj de facto
To relatywnie częste zjawisko w środowiskach autorytarnych, w tym m.in. religijnych (księża, ale również właśnie rabini etc.).
Niemniej, ma miejsce w szkołach, rodzinach, środowiskach filmowych / artystycznych czy klubowo-"półświatkowych"... W wielu przypadkach wiąże się z wykorzystaniem władzy osoby dorosłej nad dzieckiem (duchownego, nauczyciela, rodzica, społeczno-finansowej "szychy" etc.) czy z elementami przekupności, prostytucji / wykorzystania naiwności dziecka. Nie zawsze ma charakter typowego gwałtu... Myślę, że to dobrze, że upadają kolejne tematy tabu.
Nikyty, a ja właśnie mam wrażenie, że kontrolę nad światem przejęli obecnie księgowi i narzucają wszystkiemu co żywe swój "etos zawodowy" (-:
Byłem kiedyś cięty na kler za tą pedofilię i nadal jestem, ale faktycznie, jak ktoś tu zauważył, okazuje się, że kaplani katoliccy nie mają monopolu na pedofilię. Lista rabinów mogących konkurować z księżmi jest dość długa.
Przez całkowitą jednostronność i monotematyczność przekazu fałszujemy rzeczywistość. Katolicyzm zostaje obsmarowany ponad miarę, a np. żydowscy, muzułmańscy i protestantcy rodzice tracą czujność - bo przecież rebe, pastor ani imam tego nie może robić, takie rzeczy tylko u katolików. Ba, rodzice marzący o karierze aktorskiej swoich 13 letnich córek mogą się przeliczyć, bo pan reżyser choć nie kapłan, to...
fałszowanie rzeczywistości to nieuprawniony wniosek - istnieje algorytm, którym konsument wiadomości kieruje się nieświadomie, kiedy decyduje, które z wiadomości są interesujące i poświęca im uwagę - kluczowe są odległość i grupa ludzi, których wiadomość dotyczy
w pl mocniejszy oddźwięk będzie miała wiadomość o księżach w europie, zwłaszcza jeśli będzie dotyczyć dzieci
"gruba kreska" Mazowieckiego nie miała nic wspólnego z (domniemanymi) agentami.
Twoje enuncjacje na temat ujawnionych i jeszcze nieujawnionych księży pedofilów i ich przestępstw są obrzydliwe. Lecz się człowieku.
dlaczego nie byla siatka pedofilska itd.
A domy dziecka czyli dietsdomy...
Kto przyjrzal sie ich kadrze wychowawcow...
Czemu komunistyczni pedagodzy mieliby byc lepsi od duchownych