Podobną aberracją do rasizmu (bycie dumnym z koloru skóry), jest patriotyzm (bycie dumnym z urodzenia w danym kraju).
Tej patologii to sporo niestety. Taki, weź, Castro z hasłem "Patria o Muerte" (Ojczyzna albo Śmierć). Albo Chavez - bolivarianin. Że już nie wspomnę Lenina: >Czy obce jest nam, świadomym proletariuszom wielkoruskim, poczucie dumy narodowej? Oczywiście, ze nie! Kochamy swój język i swoją ojczyznę, pracujemy jak najwięcej nad tym, by jej masy pracujące (tj. 90% jej ludności) podnieść do poziomu świadomych demokratów i socjalistów. Nas boli najbardziej, kiedy widzimy i czujemy, jak carscy kaci, szlachta i kapitaliści dopuszczają się gwałtów na naszej pięknej ojczyźnie, uciskają ją i znęcają się nad nią
Jasne że klasy panujące zawsze mają dostęp do młodych kobiet społeczności podporządkowanych, tak było zawsze, to nieunikniony rezultat nierówności społecznych i ma jak sądzę niewiele wspólnego z rasizmem- Włosi też szukają żon na Ukrainie i w Rosji, które z wdzięczności za wyrwanie ich z piekła będą posłuszne i uległe
A czy to że Ukrainki czy Mołdawianki trafiają do burdeli w Dubaju, gdzie są więzione to rasizm?
Dopóki będą istniały znaczne nierówności społeczne dopóty istnieć będzie prostytucja, nawet jeśli klasy wyższe i średnie ,,krajów centralnego kapitalizmu'' będą czytać Majmurka i uczestniczyć w marszach antyfaszystowskich
W tym artykule jest trochę za dużo Freuda i badań literaturoznawczych, a za mało Marksa i zdrowego rozsądku;)
"niestawiającą mężczyznĄ wymagań kobietą", a "...mężczyznOM...".
"Klasy panujące zawsze mają dostęp do młodych kobiet społeczności podporządkowanych..." a co tu mają do rzeczy klasy panujące? A mężczyźni społeczności podporządkowanych, żeby już pozostać przy tej retoryce, dostępu do młodych kobiet nie mają?
Żony "...będą posłuszne i uległe". Czy sugerujesz że normalna kobieta która nie została "wyrwana z piekła" (pomijając zasadność tego twierdzenia) musi być zaraz megierą?
"Dopóki będą istniały znaczne nierówności społeczne dopóty istnieć będzie prostytucja..." to przyczyną istnienia prostytucji są nierówności społeczne? Możesz rozwinąć temat?
Natomiast do apelu o zdrowy rozsądek się przyłączam. Może być bez Marksa.
prawo pierwszej nocy, branki Tatarów, kobiety jako łupy wojenne, kobiety rytualnie gwałcone by upokorzyć grupę inną etnicznie, biedne studentki ,,sponsorowane'' przez ,,młodych gniewnych'' z sektora finansowego, niewolnice w Rzymie , mało ci przykładów
Mołdawianki, Polki, Ukrainki dostarczane do burdeli w bogatej Holandii pod fałszywą obietnicą pracy przy opiece nad dziećmi, polskie ,,świnki'' pracujące w Berlinie
Większość prostytutek to kobiety zmuszone do prostytuowania się z braku dostępu do innych źródeł zarobkowania, oczywiście zdarzają się nimfomanki pochodzące z bogatych rodzin, ale to margines
Nawet na moim wydziale na UW było wiadomo która dziewczyna ,,daje za pieniądze'' by opłacić czynsz...
Gdzie starzy, obleśni, brzuchaci turyści w USA chadzają z pięknymi Jamajkami czy Tajkami