że Młodzi Socjaliści wygrają wybory samorządowe.
Uczestniczyli przecież w demonstracji reklamowanej na pierwszych stronach Gazety Wyborczej. Dzięki temu publicity po prostu muszą wygrać.
kto jako pierwszy przerwie taśmę: Młodzi Socjaliści czy Polska Partia Pracy?
Sądzę że pierwsze przerwie taśmę Ruch 10 kwietnia
postsocjalisto, już przerwał ;-)
warto uszanowac takie poparcie, a najbardziej zaskoczylo mnie poparcie prof. Bugaja, ktory jak to mowia, jadl chleb z nie jednego pieca, takze Kaczynskich :)
Jednakowoz zdaje sobie sprawe czyje poparcie bedzie mialo decydujacy wplyw na wynik wyborow, oczywiscie odpowiednio zindoktrynowanych wyborcow ogladajacych telewizje tvn i polsat, sluchajacych radia tok itp., tam nawet nie powstrzymuja sie od komentarzy politycznych podczas mam sralent i pogawedki o d... marynie :)
Na marginesie, co sie tyczy naszych dzienikarzy, choc lepiej pasuje do nich slowo, propagandzistow. Wysluchalem niedawno pol godzinej przemowy Kaczynskiego, byla to przemowa merytoryczna i dt. kwestii programowych PiS na najblizsze wybory samorzadowe. Po zakonczeniu na dole poplynela w eter zwiezla informacja, takie dziennikarskie streszczenie, jedno zdanie cyt. "PiS: Kaczynski, bedziemy walczyc o krzyz ?". Bylem nieco zdezorientowany, bo nie wiem czy Kaczynski poswiecil tej kwesti wiecej niz 2 sekundy i czy w ogole uzyl slowa krzyz w calej swojej przemowie, w ktorej najwiecej uwagi poswiecil sprawom o wiele wazniejszym dla NAS. Dzienikarskie komentarze w TV na dole to jest propagandowy majstersztyk...
nazwa MS nie powinna być bardziej precyzyjna?
Proponuję: MSGW
popierał już Samoobronę (poparcie dla niej spadło do 1%) i SLD (kiedy został posłem tego ugrupowania, było ono na fali wstępującej, kiedy z niego odchodził - lepiej nie mówić).
Ty też zdaje się, że popierałeś już i SLD, i Samoobronę? Czyż nie?
I co z tego, ze popierał - tylko krowy i głupie misie nie zmieniają poglądów, trwając przy tym, co jest już idiotycznym przeżytkiem na śmietniku polityki.
popierał SLD, Samoobronę, PiS a od zeszłego tygodnia - ONR i Falangę. Podobno już nawet wczepił sobie mieczyk Chrobrego w lewy wąs.
a to ciekawe, bo sam ABCD twierdzi, że on własnie nie zmienia "systemu wartości i przekonań". on tylko "reaguje na dynamikę sytuacji politycznej odpowiednio do jej rozwoju."
i zupełnie nie ma do rzeczy nic, że sam używa tego argumentu jako zarzutu przeciwko innym.
z tym, że ci inni w przeciwieństwie do niego właśnie zmieniają poglądy, co wie gdyż jest telepatą...
ja raczej krytykują takich, którzy gdziekolwiek są i cokolwiek wieszczą, to szkodzą.
I w jednym są stali: w dyspozycyjności wobec Agory.
słomka, oko, belka...
ale po co znowu wdaję się w kopaninę z koniem?
i dlaczego zadaje pytania sam sobie?
cóż, pewnie dlatego, że nawet tak absurdalna czynność ma więcej sensu niż prowokowanie ADCB do produkowania kolejnych postów...
każdy popełnia błędy, ale kolaboracja z Agorą - to coś dużo gorszego niż błąd.