Czyli ciężko pracując mają przymusowo utrzymywać starców, niepełnosprawnych, chorych, dzieci, studentów, polityków, urzędników, pracowników budżetówki i jeszcze lewica oczekuję że pracującym zostaną po tym jakieś pieniądze na włąsne utrzymanie, a jak nie zostają to się lewica wielce dziwi jak to jest że osoby które pracują też mogą być ubogie.