W świetle wychodzących na jaw okrutnych praktyk wolnego i demokratycznego świata bledną baśnie i legendy o krwawym komunistycznym terrorze w PRL.
Czyżby zamordowanie np. Popiełuszki to była jakaś legenda, mit? A młodego Przemyka? A Godlewskiego i innych 40 osób? A robotnicy w Wujku sami się wymordowali?
Terror komunistyczny był smutnym faktem.
a ty przeżyłeś ten koszmar czy znasz to z telewizji ?
twórca francuskiej konstytucji- nazwał system stworzony przez Zachód ,,faszyzmem zewnętrznym''- Zachód popiera demokrację ale tylko u siebie- w krajach 3 świata wspierając autorytarne i zamordystyczne reżimy
Osobiście sądzę, że nawet w krajach Zachodu przemoc ze strony rządu osiągnie taki poziom, że PRL będzie przy tym wyglądał jak komuna hipisowska
o prosze- to jak rozumiem nikt na tym forum nie powinien sie wypowiadac na temat II wojny, nazizmu, czy rewolucji bolszewickiej, bo wtedy nas na swiecie nie bylo? Blyskotliwy argument, brawo :)
.
wskazuje tylko na absurd argumentu :)