Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Najważniejszym wydarzeniem roku 2010 w Polsce zdaniem gości portalu była katastrofa smoleńska (45,7 proc.).
A jednak.
czy Assange jest lewicowy, równie dobrze może być konserwatystą lub ortodoksyjnym libertarianinem
ale tak beznadziejnych sond już dawno nie widziałam. Wszystkie sobie darowałam, a lubię głosować...
Natomiast dzisiejsza: "Co Twoim zdaniem było GŁÓWNĄ przyczyną katastrofy smoleńskiej?" gdy zaistniało co najmniej kilka równorzędnych, wynikających z siebie, nakładających się na siebie, wręcz "uzupełniających"... to jakieś totalne kuriozum...
A GŁÓWNĄ było bezmyślne parcie na ten wyjazd, by przyćmić PółTuska, no i nabić bogoojczyźnianych punkciorów przed zbliżającymi się wyborami. To była praprzyczyna - najgłówniejsza.
Sumień!!! Kilka dni po katastrofie okłamałam Cię!!! Nie wrzasnęłam wtedy: "A po CHOLERĘ tam leciał???!!!" Wrzasnęłam: "Po CH.J tam poleciał". CZAS nie sprzyjał. Teraz już można....
(_*_)
Strzelam iż po to, aby jako prezydent Polski uczcić ofiary Katynia. Ale pewny nie jestem, bo to bardzo trudne pytanie.
Te sondy są zawsze tendencyjne. W tej też nie mogłem zagłosować, bo nie bedę przecież głosował na jakieś tam "inne", skoro wszyscy wiemy, że przyczyną był generał mgła, to generał mgła powinien być wymieniony!
co te media okrągłostołowe narobiły w ludzkich głowach?
Nawet w Niemczech, które II wojnę poniekąd wywołały, uważa się za normalne oddawanie czci swoim poległym w tej wojnie.
W Polsce ludzie kilku pokoleń narażali się na bicie, wylatywanie z pracy, tłuczenie na komendach, a czasem nawet na zamordowanie, żeby przekazywać prawdę o Katyniu.
Pamiętam, że pierwszy raz usłyszałem słowo "Katyń" od jakiegoś podpitego pasażera w autobusie.
Jak zapytalem rodzinę, to odbytio w niej naradę, czy można mi zaufać, że nie narobię sobie kłopotów w szkole (gdzie i tak stale wzywano kogoś z moich rodziców, żeby ich powiadomić, że na apelu śmiałem się z czerwonych bohaterów typu Angela Davis, Fidel Castro i generał Tran Van Tra zamiast stać w pozycji "ruki po szwam" i robić tępą minę sowietskowo czełowieka). W końcu dano mi książki o Katyniu, ktore bunkrował na strychu mój dziadek.
Nową pozycję o Katyniu dostałem od koleżki, który w czasie 16 miesięcy "S" założył biblioteczkę drugoobiegową, a w stanie wojennym nadal zajmował się jej kolportażem, choć strasznie się bał, ze mu coś grozi.
Potem już wolałem czytać o lewicy heglowskiej i cesarstwie bizantyjskim niż o Katyniu. Aż po 10 kwietnia 2010 uświadomiłem sobie, że za prawdę, ktorą nie chciałem się już interesować, zginął mój prezydent.
Ale niektórzy mają głowy zalane betonem postkomunistycznym i zapewne już nic tego nie zmieni.
ABCD w czym przeszkadza ci Angela Davis?
eeee, za dużo wymagam. "Chistorię" piszą zwycięzcy, a zwycięzcy biorą wszystko. Wołyń to pewnie też sprawka NKWD. A tak w ogóle elita oficerów wojska i policji jest stokroć ważniejsza niż jacyś tam niepiśmienni, obdarci chłopi, drwale czy bartnicy.
Ich następstwem jest przecież to, co dzieje się w Tunisie a nie można wykluczyć, że to samo dziać się będzie w sąsiednich krajach nie wyłączając europejskich. W Polsce też nie uda się bez końca koncentrować uwagi społecznej na katastrofie i świętym, jak chcą tego manipulatorzy. Bieda poderwie z kolan także Polaków. Ceny już rosną. Ostatecznie zbiory były kiepskie a ugorów było ponad milion hektarów. Przednówek może być znów taki, jakie bywały w II RP. Oczywiście nie dla tych, dla których najważniejszy jest honor a nie chleb, bo tego nigdy im nie brakuje.
Nie mam nic przeciwko upamiętnianiu ofiar Katynia, nie mam też nic przeciwko obecności polityków na uroczystościach w lesie katyńskim (najważniejsze odbywają się w kwietniu i we wrześniu), ale tak się dziwnie złożyło, że Parteigenosse Lech Aleksander wybierał się tam jedynie przed wyborami (był we wrześniu 2007 i wybrał się 10 kwietnia 2010) co może budzić pewne przemyślenia dotyczące rzeczywistych intencji Pg. Lecha Aleksandra. Nie sposób więc nie zgodzić się z Hyjdlą.
Ta dziwna nieodwzajemniona przyjaźń do ukraińskich nacjonalistów ze strony polityków katoprawackich jest dla mnie zagadką. Gdyby nie odmowa katoprawaków dla projektu gazociągu z Rosji do Europy Zachodniej przez Polskę i Białoruś (z pominięciem prorosyjskiej wtedy Ukrainy Kuczmy, która gaz kradła) mielibyśmy dziś pewność dostaw, kasę z tranzytu i pozycje negocjacyjną w sprawie cen surowca. Teraz Rosjanie wybudują gazociąg północny i będą nas mogli odciąć w każdej chwili. Z resztą Kwaśniewski też dał tyłka. Poleciał wspierać pomarańczową rewolucję, a jedną z pierwszych decyzji Juszczenki było wprowadzenie takiego samego embarga na polskie mięso i produkty rolne jakie wtedy w ramach retorsji wprowadziła Rosja. O ruskim embargu trąbiono wszędzie, ukraińskiego nie zauważyły żadne media głównego nurtu. Generalnie prorosyjska ukraina wschodnia nas nie lubi tak jak nie przepadają za nami Rosjanie. Za to nacjonalistyczna Ukraina zachodnia, wielcy przyjaciele Pg. Lecha Aleksandra Polaków po prostu nienawidzą. Rzeźnicy Bandery czy siepacze SS-Galizien to dla nich narodowi bohaterowie.
Jakby nie poleciał, to samolot by się nie rozbił.
Gdyby NKWD nie zamordowało polskich oficerów to nie miałby po co lecieć.
Gdyby bracia Wright zajęli się czymś innym, niż konstruowanie maszyn latających to być może te 96 osób nie miałoby czym lecieć.
Po ch... bracia Wright skonstruowali samolot!
zabitych strzałem w potylicę?
że książka Sekury zdobyła największą ilość głosów.
Pokazuje to, że wśród lewicowych czytelników jest duże zapotrzebowanie na publikacje, dotyczące historii tej lewicy, która w poprzednim systemie była bądź przemilczywana, bądź atakowana w dialektyczno-bełkotliwym stylu.
jest pochowanych w rozproszeniu, to jest to mniej niż 30 tysięcy w jednym miejscu, a tak w ogóle, to taśmowe rozstrzeliwanie na zimno, było straszniejsze niż spontaniczne rąbanie siekierami, rozpruwanie sierpami czy palenie żywcem. Z niecierpliwością czekam na dalsze akty strzeliste prawicowej moralności absolutnej.
"Jak zapytalem rodzinę, to odbytio w niej naradę, czy można mi zaufać, że nie narobię sobie kłopotów w szkole"
Nie o kłopoty w szkole im chodziło. Przecież za komuny nie było żadnych szkół tylko ocet na półkach... na 1 Maja i święto rewolucji październikowej. Nie ściemniaj więc ABCD. Po prostu znali Cię i wiedzieli, że masz zadatki na Pawkę Morozowa. Dlatego nie wiedzieli czy można Ci zaufać :-)
w czym ci Angela Davis przeszkadza?
Pomijając wszystko inne, chcesz być w niechęci do niej po jednej stronie z tym prawicowym draniem Reganem, który nigdy nie miał możliwości zostać Garym Cooperem, choć tak bardzo chciał?
jak w peerlowskiej podstawówce abcd wiedzieli kto to Angela Davis:)
Przecież na apelach to się mogłeś sprzeciwiać tylko Gomułce i Chruszczowowi:)
PS. Sprzeciwianie się na tzw. apelach komukolwiek popieram z całego serca.
Radek prosił LechKacza, by nie leciał do Katynia, bo wybiera się tam PółTusk. Może coś o "zamachu Russkim" wiedział??? (*_*) Pamiętam także, że w polskich telewizorach wizyta Półtuska była fajerwerkiem propagandowym z najwyższej meNdialnej kamery. Stąd moje autentyczne zdziwienie i ten "ch.j". Myślałam, że LechKacz nie poleci. Ale on MUSIAł gonić popularność chłoptasia w krótkich spodenkach, to i "zadyszki" dostał nad Siewiernym...
Od momentu podjęcia decyzji o tej wizycie, wszystko było robione na chybcika, beż żadnej koordynacji. Skutki są porażające....
Raport MAK to totalny obciach dla Rosjan. Czasy już nie te. Wina leży także po ich stronie. Nieduża, ale jest. I jeśli oni tego prędko nie zrozumieją i coś z tym nie zrobią, to długo im się to będzie czkawką odbijać...
[Co do szoku... Kiedy ślubny zakomunikował mi telefonicznie o nagłej śmieci teściowej (umszlag): "Mama umarła", zawołałam zdziwiona: "Pierdolisz???!!!" Widać tak już mam (*_*)]
.
"Co tam taki Oświęcim - więcej ludzi ginie w ciągu roku na drogach całego świata". Najwyraźniej szczupak nie pojmuje co to miejsce masowego mordu i dlaczego wiąże się z nim szczególna symbolika. Tu wzmianka o drwalach, tutaj coś o Wołyniu, za którym stoi Bandera, który w czasach, gdy organizował zamachy na ministrów sanacyjnego polskiego rządu był bożyszczem radykalnej lewicy. Czyli tradycyjne szczupakowe "gdzieś biją Murzynów i o tym mówmy, bo ważniejsze" ...
:)
mam przeciwko Angeli Davis?
To, że nie lubię komunistów i terrorystów.
Oczywiście, KP USA była śmieszną niszową sektą. Ale gdyby zimna wojna potoczyła się inacZej, komuniści amerykańscy pomagaliby Związkowi w okupowaniu swojego kraju. Kropka kropkę tak, jak komuniści polskojęzyczni. I jeszcze dwadzieścia lat po odzyskaniu niepodległości przez Polskę pluliby na demokratycznie wybranych przedstawicieli społeczeństwa amerykańskiego. Wyłącznie za to, że nie byliby oni już mianowańcami Związku.
Że w tej hipotezie nie przesadzam, świadczy szereg powyższych wpisów (w tym szczególnie Stirlitza).
Po 10 kwietnia, postkomuna miała szansę zachować się po ludzku. Mogła oświadczyć, że zmieniła stosunek do Kaczyńskich i domagać się prawdy o powodach śmierci również swoich liderów (J.Szmajdziński). Wybrała jednak plucie i ślepe wychwalanie reżimu Putina. Tym samym ostatecznie wyautowała się z Polski.