program PiS kładzie nacisk na równomierny dostęp do edukacji
Wszystkie dzieci upchać w jednej sali katechetycznej - im więcej tym lepiej. Poddać tresurze ideologicznej, czyli Polak=katolik, najlepszy system polityczny to monarcha (bo Jezus Królem Polski) lub demokracja (gdy Kaczyński u władzy).
te rewelacje?
PRL u swego zarania likwidowała analfabetyzm, III RP go przywraca. Czy można się więc dziwić, że tylko 40% Polaków sięga po kartkę go głosowania? Po każdym wszak dzieje się gorzej! Prawie jak w Egipcie!
gdyby tu był kraj ludzi mądrych i szanujących siebie wzajemnie oraz swoją Ojczyznę kochających, to można by mieć jakieś nadzieje, na królowanie Jezusa. Ale bluźnić chcąc sadzać na tron Jezusa by królował takiemu galimatiasowi (nie mogę napisać, co chcę, bo Imię Jego tu występuje) to wielkie nadużycie.
I poza tym to co to ma być, że byle kto chce dyktować Jezusowi, gdzie i komu ma królować? To przecież On i tylko On może o tym zdecydować, a nie jakieś plugawe ludziki. Więc po pierwsze należy Jego zapytać o zdanie!
- że co, że się nie da? Więc należy zaniechać profanacji Imienia Pana.
Swoją drogą w PIS jest sporo ex-towarzyszy...
Może potrzebna będzie też ogólnokrajowa inicjatywa z podpisami. Jak coś to się przyłączam.
Czego można się spodziewać po liberałach rodem z PO, $LD, Pi$, oraz P$L.
Dla nich wszystkich inteligencja to wróg.
Wróg , którego eliminują biologicznie.
A tych którzy jeszcze tu są , za chwilę wygonią z kraju.
Oświatę doprowadzają do dna. Nasi uczniowie są gorzej wykształceni nawet od tych z Rumunii, o reszcie Europy lepiej nie mówić. I nikt w sejmie na ten temat nie wypowiedział ani jednego słowa.
Ale czego oczekiwać od sejmu. Przecież tam debil debila batem pogania.
W socjalistycznej Polsce budowano 1000 szkół, w kapitalistycznej Polsce likwiduje się 1000 szkół.
co z tego?
Peerela nie wróci. Można sobie wspominać, że budowala 1000, a - jak ktoś chce - nawet milard szkól rocznie. Nic to nie da.
Pomijam, że akcja budowania 1000 szkół była jednorazowa (Tysiąc szkół na tysiąclecie). W gospodarce peereli nie działały normalne mechanizmy, więc żeby zbudować szkołę albo nawet rzucić masło do GS, zbierał się aktyw i ogłaszal akcję na tysiąclecie państwa polskiego (zmyślone przez partyjnych historyków, żeby mieć konkurencję dla chrztu Polski) albo na urodziny generała Tran Van Tra.
I może właśnie dzięki temu powstały te szkoły.
Tak na zupełnym marginesie: gmina Głubczyce nie jest wiejską, lecz miejsko-wiejską.
jeśli peerela byla taka fajna, to ludzie powinni ją obronić, kiedy był czas po temu.
Teraz temat peereli jest całkowicie bezpłodny.
temat ten jest wykorzystywany przez aferałów z SLD, którzy dzięki niemu mają jeszcze jakiś elektorat.
Nie, nie jest bezpłodny. Umiejętnie rozgrywany może stanowić symbol jednoczący przeciwników obecnego systemu.
Największe cięgi spadają na burmistrzów i radnych (nie twierdzę, że wszyscy są święci), a wszystko jest efektem polityki rządowej wobec oświaty, polityki zatrudnienia i polityki prorodzinnej.
Wsie i mniejsze miasteczka się wyludniają, brak stabilizacji finansowej, który powoduje, że ludzie nie decydują się na dzieci (z resztą młodzi i tak za granicę uciekają). Mniej dzieci=mniejsza subwencja, podwyżka dla nauczycieli bez zwiększenia subwencji. Ciągłe zadłużanie się gminy i zagrożenie zarządem komisarycznym i na koniec ustawa blokująca kredytowanie bieżącej działalności gminy. To nie mogło skończyć się inaczej.
Radni, wójtowie, burmistrzowie którzy chcą utrzymać szkoły nie mają zbyt dużego pola manewru bo i tak jadą na deficycie.
niestety, nie masz racji.
Mit PRL, reanimowany w gazetach typu Przegląd, Fakty i mity oraz Nie, służy edukowaniu Ryszardów C., czyli janczarów antykaczystowskich.
Szansę ma idea zbiorowości wolnych Polaków, która kilka razy - np. w latach 1980 i 2005 - potrafiła upomnieć się o swoje.
Skądinąd na wypowiedź JarKacza, że okres Gierka miał pewne cechy pozytywne, z oburzeniem zareagowały szczekaczki medialne, ale w jego elektoracie - jak się zdaje - właściwie ją zrozumiano. Zwolennicy PiS rozumiejąś, ze nawet w czasach Związunia i peereli należało budować polski przemysł. I świetnie wiedzą, dlaczego jaruzelsko-mazowiecka nomenklatura sprzedala ten przemysł za bezcen.
teraz przejawia zdolności paragnozji - usiłuje odgadnąć zawartość czasopism, których ze wstrętu nie bierze przecież do ręki ani nie wchodzi na ich e-pages. Wprawdzie średnio mu to wychodzi, gdyż napisał półprawdę (czyli całe kłamstwo jak mówi ludowa mądrość), ale ten nowy objaw trzeba odnotować. Zmiany zwyrodnieniowe jak widać obejmują kolejne obszary kory nowej.
@ABCD"I co z tego?"
Ano tyle z tego, że tylko socjalistyczna Polska jest w stanie prowadzić politykę prospołeczną, służącą nie elicie finansowej ale obywatelom.
@ABCD"jeśli peerela byla taka fajna, to ludzie powinni ją obronić, kiedy był czas po temu."
I co z tego? Ludzie z zasady nie sa istotami racjonalnymi (vide: socjologia), gdyby byli to by nie obalali Republiki Weimarskiej na rzecz III Rzeszy, ani też PRL na rzecz III RP.
czyli komuniści muszą zlikwidować gatunek homo sapiens i ewentualnie znaleźć jakiś inny. Pol Pot wpadł już na ten pomysł.
Ale takim jak Ty nie zależy na homo sapiens, tylko na homo capitalismus i stajesz w obronie tych drugich a nie w obronie człowieka.
co panikować. Dotychczasowy model edukacji - religia w szkołach, wychowanie seksualne w kościele- zastąpi się modelem - wszystko w kościele i problem z głowy. Oszczędności znaczne w budżetach gmin i miast. Słuszną linię ma nasz Rząd.
Jakiś PiSman wywołał ten temat. Niech poczyta. Nie liczę,że zmieni zadnie lub przestanie wypisywać pierdoły.
http://www.gralakhen.republika.pl/prywatyzacja.html.
Tak czyszczono polską gospodarkę z "komunistycznych złogów" i " socjalistycznych molochów".