bo nie ma społecznego gruntu dla nich. Gdyby był, policjanci nie zdołaliby mu zapobiec. Widocznie Syryjczykom wystarczy, że ich rząd napiętnuje Zachód, nie chcą więc Zachodowi w tym pomagać.
dynamiki nadają zawsze organizacje opozycyjne.W Egipcie dopiero zakulisowe przyłączenie się BM oraz innych grup opozycyjnych gł.lewicy komuniści,naserowcy dało dynamike.z kilkudziesięciu tysięcy do kilkuset tysięcy to zasługa nielegalnych grup.Dzielnice robotnicze ruszyły na wezwanie podziemnych organizacji, na prowincji też ruszyło się dzięki tradycyjnym metodom oddziaływania.Piszą o tym jak ruszyły się dzielnice robotnicze i fellahowie z prowincji na stronach BM i egipskich komunistów.