Choć nie jestem sympatykiem "Solidarności", bo uważam, że dużo zła wyrządziła Polakom, to jej oświadczenie w tej sprawie przyjmuję z uznaniem. Sądzę, że poprzednie kierownictwa takiego oświadczenia nie złożyłyby z Wałęsą włącznie.
z gatunku " pisz na Berdyczów". Przerost formy nad treścią. Czy tam jest jakiś płot do przeskoczenia cz już został przeskoczony?
Akurat przerost to ma tutaj minipartyjka nadająca 24 godziny na dobę o swoich wyimaginowanych sukcesach. Aż dziwne, ze się ukazało coś nie o nich!
"Ponadto rząd wydaje pracownikom sektora publicznego instrukcje o włączaniu się w demonstracje i sabotowanie protestów na placu Tahrir w Kairze."
Ciekawe, o jakich pracowników tu chodzi?
Nie chodzi chyba o urzędników państwowych?
Niezależny związek zawodowy poborców podatkowych jest przecież chlubą posttrockistów i rewolucji.
Stawiamy na komorników i policjantów.
reżim Tuskaraka też używał "rządomyślnych" funkcjonariuszy do tłumienia protestów (np. pod pałacem prezydenckim).
No tak, używał, bo część ludzi opowiadających się za lewicą idzie tam, gdzie neoliberałowie z PO i Wyborczej chcą. Ataki na ruch społeczny pod Pałacem Prezydenckim, ataki na narodowców (nie faszystów) 11 listopada, karne uczestnictwo w komercyjnej, nielewicowej Paradzie Równości, słodkie debatki w Nowym Wspaniałym Świecie, podarowanym im przez Hannę Gronkiewicz. To wszystko działania polskiej "lewicy". I dziwić się, że nie ma ona poparcia wśród ludności :-)
że na Egipt żadnego wpływu nie mamy, a stokroć ważniejsze sprawy zostały do załatwienia. Czyżby Dudzie zależało na tym, żeby Prawda o Smoleńsku nie ujrzała nigdy światła dziennego?
na "sugestie z Brukseli".