Iranu - śladami Mubaraka
http://fakty.interia.pl/raport/rewolucja-w-krajach-islamskich/news/kadafi-ma-klopoty,1597913
Wiem, że w Libii zaczęły się protesty, ale chcę o tym napisać szerzej jutro, bo zapowiedziany jest tam "Dzień Gniewu" (20 lutego zaś w Maroku, a 8 marca w Kuwejcie).
że to ZMK, którego któraś międzynarodówka przeszmuglowała do Iranu.
że protesty w Iranie, Syrii, Libii mają ograniczony charakter, że przywódcy tych krajów śladami Muburaka nie będą muli iść. Nie są pro zachodni i to ich uratuje. Ale nie tylko to, bo również inna polityka społeczno- gospodarcza.
"Wiem, że w Libii zaczęły się protesty, ale chcę o tym napisać szerzej jutro, bo zapowiedziany jest tam "Dzień Gniewu" (20 lutego zaś w Maroku, a 8 marca w Kuwejcie)."
Pisz, Szymonie, pisz, ja czekam niecierpliwie!
zamordyzm jest dobry byle tylko był antyzachodni, hehe
nie miało być w Iranie czy Libii żadnych zamieszek. Słabiutkie te twoje prognozy ;)
tyle już szans miał, by wykazać się choć szczątkową funkcją mózgową, a tu ciągle nic i nic. Oj joj joj joj joooooj!