Czyli wszystkie poglądy da się pogodzić.
Ale panie Napieralski! Ja suweren stawiam Panu warunki!
Więc słuchaj pan uważnie, bo nie będę powtarzać. Na początek. Kalisz won! Miller won! Olejniczak won! i jeszcze kilku. Wtedy dopiero się zastanowię i mogę zaryzykować. Każde wybory to ryzyko i loteria. Zmniejsz mi je pan, daj mi gwarancję, że najmniej mnie oszukasz, bo oszukasz na pewno ;-), a zrezygnuję z Palikota i głos oddam panu.
Czekam na odpowiedź... Pisz do mnie na Berdyczów;-)
Redaktor Bartek M. nie omieszkał w końcu rzucić cytatem o real politik - nam zawistnym i sfrustrowanym lewakom nie pozostaje nic innego, jak podziękować za tą lekcję polityki. Dziękujemy!
Podpisuję się pod twoim stanowiskiem. W przeciwnym przypadku lepiej nie głosować, by nie umocowywać kogoś, kto i tak się na ciebie wypnie.
Właśnie w tym kierunku Napieralski popycha ten wózek, aby takie lwy salonowe jak Kalisz, Olejniczak czy reszta pogrobowców LiDu czekała marginalizacja i polityczny niebyt. A do tego potrzebne są także dobre wyniki wyborcze. Niewystawienie Kalisza za Twój głos? Deal? :D
I mamy deal!;-). To są rzeczy symboliczne, bo ci ludzie symbolizują to co w SLD najgorsze. Odwagi! W tej stajni Augiasza trzeba zrobić porządek. To w moich oczach znacznie Napieralskiego uwiarygodni.
W kategoriach zysków i strat dla tej partii, strat to żadnych nie przyniesie. Możliwe są tylko korzyści.
Niech SLD pokaże gotowość do prawdziwych zmian. Niech to się zacznie właśnie w sferze symbolicznej. Od czegoś trzeba zacząć. Niewiele więcej zresztą można zrobić nie rządząc i jestem w stanie po części to zrozumieć. Jednak znane są konsekwencje dzisiejszych decyzji i ich wpływu na politykę, gdyby właśnie ci ludzie mieli rządzić w przyszłości. Brak decyzji w tej sprawie ma tu duże znaczenie juz teraz.
Jest jeszcze jeden powód moich żądań, które przedstawiam tu i teraz na pół roku przed wyborami.
Politycy, ewentualnie, są gotowi spełniać jakieś żądania suwerena (czy też cos obiecać), ale tylko wtedy gdy jeszcze nie rządzą. Gdy już rządzą nie mamy na nich żadnego wpływu a oni mają nas w d...
Ale jeśli ktoś ma mnie, suwerena tego kraju w d... już przed wyborami, nie rządząc jeszcze, jak nie przymierzając jedna partia, któa mnie tu bez przerwy cenzuruje, to ja mam już pewność jak będą wyglądały ich rządy.
Może kogoś drażni moje patetyczne sformułowanie suweren. Ale nie powinno. Przecież rzekomo ten system na tym właśnie polega, że to my jesteśmy najważniejsi... a ja jakoś tak wbrew wszystkiemu, postanowiłem moje prawa i obowiązki związane z tak ważną, najważniejszą funkcją w kraju, potraktować poważnie ;-).
Płacisz (podatki) to masz prawo wymagać. Wrzucając głoś na kogoś masz prawo oczekiwać, że będzie realizował program, z którym szedł do wyborów. Dlatego SLD nie obiecuje przed tymi wyborami cudów, tylko ciężką pracę w celu sprzątnięcia tego społeczno-ekonomicznego szamba, jakim POPiSały się nam solidaruchy.
Ja przecież jestem ich pracodawcą. Bardzo wymagającym pracodawcą. Jakkolwiek by to iluzorycznie nie brzmiało, bo nie mam na nich realnego wpływu; nie mogę wylać w każdej chwili na pysk jak mnie okradają i źle "pracują"; nie mam nawet wpływu na ich pensje, bo sami sobie je ustalają, ale formalnie to mam przecież rację. To my jesteśmy najważniejsi! ;-)
Co za odpowiedzialność i bezinteresowność :'.
Powtórzę, że nie ma lewicy ani prawicy, są (prawie) tylko aparatczycy wykonujący odgórne zlecenia, zabiegający - w ramach panujących struktur - o indywidualno-klientystyczne korzyści i kariery. Koniec bajki.
że Napieralski zgadza się z wieloma tezami Syski (choć w tekście nie było ich zbyt wiele)! Wirtualna kopia Napieralskiego może w swej nowej siedzibie przyjąć Tuska, bądź Schetynę i stworzyć równie rzeczywistą koalicję swoich marzeń.
Wolny rynek nie wyklucza ochrony praw pracowniczych i praw socjalnych. Jaki jest najbardziej wolnorynkowy kraj w Europie? Szwecja. A który jest najbardziej przyjazdy dla obywatela? Też Szwecja.
Myślal lider SLD-FSB o zwycięskiej wyborczej niedzieli,
A w sobotę go na latarni widzieli.
Nowy tekst z "Wyborczej" na temat programu SLD i ewentualnej koalicji z PO. Mimo wyraźnego nacechowania, jest dosyć ciekawy.
http://wyborcza.pl/1,75515,9137615,Platforma_z_Sojuszem__randka_w_ciemno.html