że istnieje coś takiego jak TPPP.
czemu służy takie wspólne posiedzenie? Czy Izrael nie może jak do tej pory przekazywać naszemu rządowi instrukcje drogą dyplomatyczną? Co się stało, że musiał ich wszystkich zawezwać na dywanik? Kogoś trzeba skarcić? Za co?
Czy po tej wizycie jakiś minister wróci z Jerozolimy niczym Bierut z Moskwy? Hmmm, jeśli tak to niech jadą tam wszyscy! Najlepiej Tu 154.
Tylko czy Natanjahu potrafi tak nad mgła zapanować jak Władimir Puttin? ;-(
Kiedyś będziemy wstydzić się tych spotkań, tak jak wspólnych polowań prezydenta Mościckiego i marszałka III Rzeszy Hermanna Goringa.
Monotematycznie się tu robi...