http://www.socialistworld.net
Egypt: After Mubarak - Strikes and protests-Part1, Part2
zaczynał nawet całkiem porządnie reforma edukacji,budowa szpitali,zwalczanie konserwatywnych bractw.Jego Zielona Książeczka była naprawdę jak na lata 60-70 postępowa.
Skończył jako satrapa z synami katującymi pracownice,kolejne operacje plastyczne,bunga-bunga totalna degrengolada
te bara bara i to bicie pracownic? Bo to, że jest tam rozwinięta opieka medyczna, edukacja i np. finansowane są zanikające zawody - jak np. kowal czy kamieniarz - z kasy państwowej to widzi każdy. USA od dawna chciało się dobrać do Libii, takiej okazji więc przegapić nie mogą, bo się już ona nigdy nie powtórzy. Gdyby Gadafi chodził ubrany jak wieśniak, to by go Arabowie nie szanowali. Gdyby żył ascetycznie jak Ghandi, to też by się tam nie utrzymał długo. Kraje Orientu kierują się innymi prawami niż bladzi z Europy. I na pewno nie są to prawa gorsze niż "zachodnie demokracje".
Popieramy każdą bandycką dyktaturę byleby tylko nie lubiły jej USA.