a pałac Paca...
.
był bardzo przychylny USA;-)po za tym uważa pan że Kadafi powinien pozostać na swoim stanowisku? Jezeli tak to Mubarak również pownien pozostać,libijczycy chyba sami lepiej wiedza co dla nich bedzie lepsze bo Kadafi to dyktator i morderca i były pachołek zachodu
Robert Gates, sekretarz obrony USA, powątpiewa w prawdopodobieństwo powtórzenia scenariusza znanego z Afganistanu lub Iraku.
Nie przewiduje okupacji Libii.
Jego zdaniem wojska amerykańskie w ramach "humanitarnej interwencji" zadowolą się "szybkimi operacjami antyterrorystycznymi".
Pozwoli to ograniczyć koszty i ilość ofiar do niezbędnego minimum.
Wciąż nie znany jest przelicznik.
Jeden do jednego, czy sto do jednego?
napisał:
"*Niewykluczone też, że w amerykańskich planach jest - pomimo oficjalnych zaprzeczeń - kolejna interwencja zbrojna, zwłaszcza że w USA wojna w Afganistanie została skrytykowana nawet przez partię rządzącego prezydenta Obamy.*
Czyli krytykujemy jedną wojnę i w ramach tej krytyki rozpoczniemy następną?"
Sierp, zaczynam wątpić w Twoje zdolności czytania ze zrozumieniem. Skoro Demokraci naciskają na Obamę, żeby wycofać się z niemożliwej do wygrania wojny w Afganistanie, to rządowi USA potrzebne są:
1. Jakiś sukces polityczno-militarny, z którego wyborcy mogliby być dumni. Libia się do tego nadaje.
2. Sposób, w jaki będzie można "inwestować" pieniądze podatników w broń i amunicję. Jeśli wojna w Afganistanie powoli będzie wygasać, to kompleks militarno-przemysłowy musi mieć jakieś inne pole do działania.
Czy ja naprawdę muszę tak proste rzeczy wyjaśniać? Wydawało mi się, że jesteś bystrzejszy.
Wenezueli broni Kadafiego, ponieważ boi się jego losu. Co i tak prędzej czy później nastąpi.
O przychylności Kadafiego dla USA napisałem w komentarzu :)
Zapewne wycofanie deklaracji poparcia dla Kadafiego przez USA skłoniło Chaveza do tego gestu. Plus oczywiście lojalność, przymiot dość rzadki wśród polityków.
Jestem przeciwny zachowaniu władzy przez Kadafiego. Ktoś, kto bombarduje własnych obywateli nie jest godny, żeby nimi rządzić Powinien oddać władzę i zostać osądzony za te postępki.
Natomiast obawiam się, że interwencja USA zakończy się wprowadzeniem systemu, który zuboży większość Libijczyków. Tak w każdym razie było do tej pory. Ostatnim spektakularnym przykładem jest Irak. W kraju, w którym ludziom żyło się w miarę dostatnio i bezpiecznie, nagle zapanował chaos i nędza.
Naomi Klein opisała wiele przypadków amerykańskiej (lub popieranej i finansowanej przez USA) interwencji, np. w krajach Ameryki Południowej. Niezmiennie, oprócz ofiar samej interwencji, kraje te cierpiały później z powodu poważnych problemów ekonomicznych i społecznych. Dlatego uważam, że interwencja USA pogorszy tylko sytuację, zwłaszcza w dłuższym terminie. Już wolę mediacje Chaveza. Teoretycznie Kadafi mógłby ustąpić i w zamian za to np. uniknąć kary za ludobójstwo. Przestępcy uszłoby płazem, ale i tysiące Libijczyków uratowałoby być może życie.
"Niewykluczone też, że w amerykańskich planach jest - pomimo oficjalnych zaprzeczeń - kolejna interwencja zbrojna, zwłaszcza że w USA wojna w Afganistanie została skrytykowana nawet przez partię rządzącego prezydenta Obamy."
Czyli krytykujemy jedną wojnę i w ramach tej krytyki rozpoczniemy następną?
no teraz zgodzę się z Tobą na 100% :)
Iraku za Saddama żyło się dostatnio i bezpiecznie?
My mamy na ten temat inne zdanie.
ZAGŁODZONE DZIECKO IRACKIE
ZAGAZOWANY IRACKI KURD
ZAKATOWANY IRAKIJCZYK, PRZYŁAPANY NA OPOWIADANIU DOWCIPU O SADDAMIE
"Dyktatorek Wenezueli broni Kadafiego, ponieważ boi się jego losu. Co i tak prędzej czy później nastąpi."
ale oddam ... mój brud spod paznokci, byś mógł takim pozostać ;-)
Wenezuelczycy prędzej czy później obalą rodzimego koleżkę Kadafiego.
Ciekawe, gdzie Chavez się podzieje?
Na Kubie nie, bo Raul Castro idzie na liberalne reformy. W Libii też nie, bo tam niedługo będzie demokracja. Zostaje mu tylko Korea Północna. Albo inny świat, który rzekomo jest możliwy.
informowałeś kiedyś o danych Światowej Organizacji Zdrowia na temat spożycia czystego alkoholu w poszczególnych krajach. Nie masz czasem pod ręką linku do tych danych? Ja jakoś nie mogę znaleźć. Z góry dzięki i sorki, że piszę tutaj nie na temat.
abecede prawi zupełnie tak jak Stasiński z GW i reszta polskiej prawicowej ferajny dziennikarskiej...
Może napisz coś jeszcze o "zamordyzmie w Wenezueli" i "brunatnej koszuli Chaveza"...
Heh, no popatrz a jeszcze nie tak dawno S. Hussajn mógł liczyć na pomoc od samego R. Reagana, człowieka - co sam przyznałeś - któremu tyle zawdzięczasz i dzięki niemu mieszkasz już w "swoim domu"...
Warto powspominać sobie te dnie, te "piękne dni"... http://www.youtube.com/watch?v=zaP7ZrmkcuU :)
Powiem szczerze, że nie pamiętam ;-). Gdzieś przypadkowo wlazłem na jakąś stronę i na dodatek nie ze swojego komputera
Dlaczego Chavez wygrywa wybory większą ilością głosów, niż PiS w Polsce? I to pomimo tego, że USA non stop wpompowują forsę w neoliberalną opozycję. Kto ma większy mandat do rządzenia: ten, kto dostaje mniej, czy ten kto dostaje więcej w wyborach?
Gdyby JarkKacz porządził parę lat dłużej to posłuszeństwo wypowiedziałaby mu nawet Solidarność (do czego się po woli szykowała, dystansując się pod koniec rządów PiS od tej partii). A kto wie, może wtedy scenariusz "arabski"...?
na kumpla Kadafiego mało kto będzie głosował. Może część biedoty, która nadal wierzy Chavezowi.
Ale porażkę w najbliższych wyborach wenezuelski napoleonek ma jak w banku.
ABCD, nie wiem, jak Chavez, ale myślę, ze nasz polski napoleonek zaliczy kolejną klęskę za gigantyczną kasę.
PS: stosunek Chaveza do Kadafiego mu nie zagrozi. Choć, sam jestem przeciwko rezimowi M.K. ale nie oczekuję, że lewica latynoamerykańska też będzie przeciwko Kadafiemu (co w sumie nie byłoby złe, biorąc pod uwagę obecną falę rewolucji arabskich; niemniej jednak MK będąc jeszcze nacjonalistą naserowskim wpierał lewicę am-łac, co ta mu z wdzięcznością pamięta) i dwuznaczne podejście Hugo nie jest jakimś wielkim "skandalem". A już na pewno mniejszym niż poparcie części "lewicy społecznej" dla prawicowo-konserwatywnej i zoologicznie antykomunistycznej JarKaczki.
Wariant arabski w tym przypadku nie będzie potrzebny, gdyż zastosowano wariant inny. Jak nas uświadomił nasz mędrzec, dla zamachu w Smoleńsku Waszyngton dał zielone światło. Tak więc - trzymając się jego terminologii - posunęli kolejnego hitlerka.