Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Już się boję.
IZRAEL
[Waters podkreśla, że nie jest antysemitą, a jego krok bierze się z wiary, że wszyscy ludzie zasługują na takie same prawa]
jak mozna wierzyc w prawo :)
Piękny gest. Niestety polska 'kultura' po 89 jedyne co stworzyła to DODA.
żyje i tworzy np. Bogusław Schaeffer.
Niby za peereli też istniał, ale jej nie znosił.
Od początku lat 90tych widzi się ciężki upadek polskiej kultury (np. straszna zapaść kina, wcześniej mieliśmy dobre filmy, od lat 90tych prawie nic interesującego, a przecież na świecie powstało w tym czasie dużo dobrych rzeczy, nawet w okolicach Hollywood), ale nie jest też tak że mamy tylko Dodę i innych tvnowskich "celebrytów".
Zresztą mówiąc szczerze, według mnie, są obecnie bardziej żenujące zjawiska niż Doda (mimo że wśród odbiorców uchodzą za o wiele lepsze i mniej kiczowate od niej).
Jakieś tam ciekawe rzeczy można dzisiaj w Polsce znaleźć mimo wszystko, najczęściej w tzw. podziemiu (w sensie, że poza najbardziej meinstrimowym meinstrimem plastikowym). Z tych (chyba) mniej znanych np. można chyba polecić mojego niemal sąsiada (przez jakiś czas) i ziomka z Górnej, skrzypka Macieja Strzelczyka (co prawda jak debiutował to mnie być może nie było jeszcze na świecie, ale jest wciąż aktywny, ciągle uważany za kogoś z "młodego pokolenia" polskiego jazzu i niedawno dostawał jakieś tam nagrody od Jazz Forum). To tylko przykład z bliskiego otoczenia, jest tego więcej, więc nie jest jeszcze tak źle, co nie znaczy że nie mogłoby być lepiej.
PS. Co do Schaeffera to z różnych względów nie jest to dla mnie najlepszy przykład.
Co do poglądów tych znanych "artystów", przede wszystkim przeterminowanych aktorów i jeszcze bardziej przeterminowanych gwiazd popu (Kowalewski, Ferency, Kondrat -ten jest straszny ["nie interesuje mnie publiczna służba zdrowia, bo z tego nie korzystam, interesują mnie autostrady, bo z tego korzystam", czy coś w tym stylu], Chyra, Kora, itd., ci głównie sie wypowiadają) to jest tragicznie. Typowe zadowolone z siebie liberałki z poglądami tak okropnymi i tak sztampowymi, że aż strach (straszne liberalno-prawicowe komunały, nachalna i prymitywna propeowska propaganda i zwulgaryowany,
agresywny "antykaczyzm" jak z podręcznika jakiegoś prawicowego, w tym przypadku peowskiego, agitatora).
Jest jeszcze kilka znanych osób (bo ciężko nazwać Kukiza czy Rewińskiego artystą), którzy chcą być "niepokorni", na swój sposób patriotyczni, lub pisowscy, antyrządowi (pewnie wymagało to od nich jakiejś odwagi, bo w "środowisku" już ich napiętnowali za jakieś tam odejście od sztampy poglądowej i popieranie tych "złych" moherów, pisowców, a nie "dobrych" "młodych, zdolnych, światłych, zgoda buduje, itd."). Ci drudzy ujawnili się po 10/04 przede wszystkim.
No i to wszystko, innych poglądów (lewicowych, zdecydowanie prospołecznych) wśród "artystów" nie ma.
Obecni muzycy, filmowcy, pisarze za granicą są na wyższym poziomie i artystycznym i politycznym ("moda" na bycie lewicowym) i "świadomościowym".
Różnych "artystycznych" krytyków politycznych, itp. to nawet nie wymieniam.
Polski metal jest chyba ceniony przez słuchaczy w Europie (to specjaliści od polskiego ciężkiego brzmienia powinni się wypowiedzieć, bo są tu tacy), no i oczywiście punk lat 90tych, sięgajacy korzeniami 80tych.
Za to polski rap (w przeciwieństwie do niepolskiego gdzie są ciekawe rzeczy, często w undergroundzie, ale nie tylko) jest właśnie jednym ze zjawisk bardziej żenujących od Dody.
Już koniec, nawet jak mi się przypomni coś jeszcze (a pewno przypomni).
Szkoda, liczyłem na ABCD, muzykologa-amotora, który na wszystkim się zna, Jarosława P., yonę, Warzechę i sporo innych osób.
Szkoda, pewnie myślicie, że za mało wiem w porównaniu z wami, co jest nieprawdą.
Jeśli pod P. kryję się ja, to przepraszam, ale mam straszne szortadże czasu.
Masz racje. Izrael uznaje tylko prawo pięści.