Te porównania do owadów, odwołania do idei czystości, bycie biednym to wybór oczywiście
A wszystko z uśmiechem, Huxley niech się schowa
Pójdę jednak dalej i stwierdzę wprost: kontenerowce co do celów niczym się nie różnią od baraków z Auschwitz. Jeżeli już, to tylko skalą. Ale ta z Poznania może wkrótce przerosnąć tamtą z Auschwitz. Bo bieda narasta. A tylko ją chce się tam zamknąć. Niemcy też się tłumaczyli, że o niczym nie wiedzieli. I nie wiedzieli, bo Auschwitz było izolowane. Kontenerowce też mają zniknąć z oczu normalnych ludzi. Więc różnice sprowadzą się tylko do drutów pod prądem. Na to chyba miasta nie będzie stać... Ale nie ze względów moralnych lecz ekonomicznych, niestety.
A czy ktoś, kto nie "zdobył wykształcenia" i nie płaci podatków (bo np. nie ma z czego) jest gorszy niż Herr Putzke?
--
Tekst prawdopodobnie trochę podkoloryzowany (jak to u anarchistów bywa). W niczym nie zmienia to jednak, że zwyczajnie brak słów by go skomentować. Apelowanie do elementarnej wrażliwości czy po prostu przyzwoitości ludzkiej nie ma sensu - po dwóch dekadach neoliberalnego prania mózgów
nasi rodacy przeważnie podzielają pogląd tego Pucka.
ostatnio zaszczycił marsz kiboli-szowinistów,oberkibol robi interesy z magistratem,usłużne , dyspozycyjne media,zaangażowane w lokalną propagande sukcesu każdy objaw piętnowania zakłamania albo przemilczają albo próbują zakrzyczeć.Obozy kontenerowe, usuwanie miejscowych znanych Romów z lokali gastronomicznych.
Stopniowa likwidacja nielicznych mieszkań komunalnych,brak mieszkań socjalnych, oraz cynizm z jaki za miast tego stawiane są kolejne obozy baraków/kontenerów "socjalnych" oto obraz III R....
...że aż do tego dojdzie. Że w kraju tak straszliwie rozwarstwionym pojawią się gdziekolwiek TAKIE plakaty. Że się żebrze, bo się lubi.
No - po prostu HAŃBA dla poznańskiego magistratu.
Ale - Poznań to prawdopodobnie tylko forpoczta.
Świat dla pięknych, zdrowych, przystosowanych i bogatych! A Żydzi to wszy i tyfus plamisty!
sie obiema rekami pod tekstem i wszystkimi komentarzami, zwlaszcza Burego i Zielonej, ktorzy pisza jak jak ja chcialabym napisac.