Norwedzy ratują honor młodego pokolenia socjalistów. Porównajcie to z haniebnym oświadczeniem polskich Młodych (nie)Socjalistów.
W większości zapisują się do niej ludzie z sercem po właściwej stronie, ale niestety z nadmiarową przestrzenią między uszami.
Niedobrze sie robi od tego ciaglego walkowania tematu ropy naftowej. Lewica chwyta sie go gdy tylko brakuje argumentow. Powtarzam wiec: zyski z wydobycia libijskiej ropy od conajmnniej 5 lat czerpia amerykanskie i europejskie koncerny naftowe. I ani Kaddafi ani rebelianci nie zapowiadaja, zeby mialo sie to zmienic ( pozostaje miec nadzieje ze ci drudzy po zwyciestwie beda przynajmniej starac sie to czesciowo naprawic )
Przestanmy sie osmieszac !
Nie znają celów interwencji humanitarnej? Przecież u nas to wie nie tylko lewica patriotyczna, ale także zdrowe jądro goszystów.
siedzę w luksusie i nie mam żadnych zmartwień. Co mnie obchodzi jakieś państwo policyjne w jakimś afrykańskim kraiku. Nie mają wolności? Niech piją ropę.
MŁODY LEWICOWY NORWEG
Albo hasło Durango wykradł kolega z redakcji, albo ktoś, kto nie popiera interwencji zbrojnych, z dnia na dzień zmienił do nich stosunek.
Kaddafi zbliżył się do imperialistów i nawiązał z nimi współpracę gospodarczą czyli dopuścił do eksploatowania ropy przez zachodnie koncerny. Przywódcy państw rozwijających się często lawirują między interesem własnych narodów, a interesem imperialistów. Kaddafi nie stanowi wyjątku. Okazuje się jadnak, że imperialiści, którzy dostali palec teraz chcą dostać rękę. Jeśli obalą Kaddafiego to ustanowią swoją marionetkę i podyktuja własne zasady eksploatacji ropy oraz odbudowy ze zniszczeń, które sami spowodowali. Tak imperialiści zarabiaja na wojnie. Poniesione wydatki są inwestycją.
Całe szczęście, że istnieją tacy młodzi lewicowi Polacy jak Durango95, kiedy nasza propaganda zdaje się już być grubymi nićmi szyta, na nich zawsze można liczyć.
PENTAGON, NATO etc.
nie trzeba zmienić poglądów, żeby szydzić z lewackiego wygodnictwa.
Niedawno wręcz zarzekałeś się "nie popieram interwencji zbrojnych". Dokładnie tak samo jak "żyjący w luksusie" norwescy goszyści. O co chodzi? Na lewo od socjaldemokracji sprzeciw wobec agresji jest niestosowny? Jest jakiś próg dobrobytu (jak wiadomo, goszyści żyją z kieszonkowych mam-milionerek), powyżej którego ten sprzeciw jest z gruntu żałosny?
A nawiązania do TW puszczam mimo uszu. Przyzwyczaiłem się już do dość specyficznej erystyki.
bolek, od norweskich lewaków, że nie ględzę o ropie, nie moralizuję z wygodnego kraiku, a żyję w kraju, w którym państwo policyjne było rzeczywistością przez kilkadziesiąt lat.
No i co z tego? Chyba to, co myślałem: moralne prawo do występowania przeciw agresjom zbrojnym mają jedynie mieszkańcy biednych krajów z niedemokratyczną przeszłością.
Kuriozalne jest to turowiczowskie (zdaje się że to jego autorstwa) "wam mniej wolno".
Pochodzisz z kraju Ojca Świętego.
tyle samo. A mnie wolno szydzić z tej wygodnickiej głupoty. I to wszystko.
"Nie mają wolności? Niech piją ropę. "
Chyba nie (będą mieli wody po zwycięstwie imperialistów) to niech piją ropę.
Nie będą mieli darmowej opieki zdrowotnej to niech piją ropę (sporo lekow robi się na bazie ropy). Będą głodować, a Libia jak za czasów Idrisa będzie wolna (he he) i znów będzie najbiedniejszym krajem Afryki.... A oni będą pić ropę.
Miał niestety rację towarzysz Gomułka. Raz zdobytej władzy nie wolno oddać jakiejś prawicy, bo szybko zawróci postęp i bieg historii. Nieodwracalnie. Bo to nie własność jest świętym prawem ale prawa ludu pracującego. Szkoda tylko, że nie było w tym naszym kraju prawdziwej socjalistycznej demokracji i innych lewicowych partii, bo tylko takie powinny mieć prawo istnieć w socjalistycznym państwie. Te, które chcą cofać cywilizacyjnie kraj i zabierać ludowi jego zdobycze nigdy nie powinny być legalizowane. Tak jak obecnie warunkiem legalnego działania partii jest uznanie świętości własności prywatnej tak w prawdziwej demokracji takim warunkiem winno być uznanie świętości praw ludu. Każde z nich powinno być w konstytucji tak jak teraz jest w niej własność prywatna.