Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Ostatnio jak im masowo odbiło to cała Europa wyszła na tym bardzo źle.
Powyżej link do tekstu o elektrowni w Fukushimie.
Bardzo rzeczowy tekst. Jak do tej pory byłem zdecydowanym zwolennikiem energii atomowej, tak teraz mam poważne wątpliwości. Może nie jestem do końca przeciwny budowie elektrowni w PL, ale napewno powinniśmy zadbać o odpowiednie zabezpieczenia, aby nie dopuścić do podobnej sytuacji. Trzeba też pamiętać, że tak czy owak nawet, gdy nie wybudujemy elektrowni atomowej, to i tak nie unikniemy zagrożenia, gdyż jesteśmy praktycznie otoczeni zewsząd państwami, w których istnieje przynajmniej jedna elektrownia atomowa.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Po-wyborach-w-Niemczech-koniec-z-atomem,wid,13263254,wiadomosc.html?ticaid=1c081
I to jest b. dobra wiadomość.
"Budujemy energetyczną demokrację: każdy
dach w zielonym mieście staje się lokalną
mikroelektrownią lub mikrociepłownią,
kontrolowaną przez lokalne społeczności.
Partie Zielonych promują zazielenianie energetyki:
oszczędzanie energii, podnoszenie efektywności
jej produkcji, dystrybucji i wykorzystania
oraz rozwój źródeł odnawialnych, np.
biomasy, energii wiatru, wody i słońca. Zieloni
opowiadają się także za decentralizacją produkcji
i konsumpcji energii. Zamiast kilku potężnych
elektrowni monopolizujących rynek, w
miastach powinny powstawać setki, a nawet tysiące
mniejszych zakładów energetycznych kontrolowanych
przez lokalne społeczności oraz połączonych
inteligentną siecią, poprzez którą – w
zależności od potrzeb – można pobierać albo
wysyłać energię. Realizacja zasady: „każdy budynek
staje się elektrownią” to podstawa
demokracji i bezpieczeństwa energetycznego
w mieście.
Dzięki zaangażowaniu mieszkańców i aktywnej
polityce władz, coraz większa liczba miejskich
dachów w Europie zamienia się w lokalne mikroelektrownie
albo mikrociepłownie – zależnie
od tego, czy zainstalujemy na nich panele słoneczne
(wytwarzające prąd) czy kolektory słoneczne
(podgrzewające wodę). Podobnie wiele
osiedli otwiera np. lokalne mikroelektrociepłownie
na biomasę. W połączeniu z termorenowacją
budynków (m.in. ocieplenie, wymiana okien na
energooszczędne) albo budową budynków pasywnych
zapewniają one komfort cieplny: w zimie
– tańsze ogrzewanie, w lecie – niższe rachunki
za wentylację i chłodzenie. Jednocześnie
do środowiska przez cały rok trafia mniej zanieczyszczeń,
a lokalna gospodarka rozwija się, tworząc
zielone miejsca pracy."
(Z "Zielonego miasta nowej generacji": http://zielonyinstytut.pl/download/zielone_miasto.pdf)
Tylko dlaczego wy jeszcze nazywacie się "zielonymi" a nie "brunatnymi"? Ludzie jeszcze nie zapomnieli?
"http://www.globalnaswiadomosc.com/fukshimaklamstwa.htm
Powyżej link do tekstu o elektrowni w Fukushimie."
No fajna strona, a w niej o UFO, Yeti i masonach. Wiarygodna do kwadratu :P Komiczne.
Czy "Obcy" porwali Voyagera 2?
Artykuł o Fukushimie jest jedynym, jaki przeczytałem na tym portalu. Nie wiem, kto prowadzi ten portal, jaka jest jego proweniencja i jaki kto ma w tym interes. Po prostu link do tego czegoś przesłał mi kolega. Ch... mnie obchodzi, że jacyś debile piszą tam o UFO, zresztą nie wiedziałem, że i takie "ważne" tematy tam się przewijają.
Dane liczbowe przedstawione w tekście, np. na temat skali promieniowania, są wiarygodne, można je porównać z innymi źródłami. Bardzo głupio za to opisano tam rzekome powody, dla których społeczeństwa nie są odpowiednio informowane o tej całej awarii. Na ten fragment nie ma co zwracać uwagi.
Jednak, podsumowując całość, uważam, że artykuł jest dość merytoryczny
nie znam rzetelnych tekstow naukowych, ktore by przyznaly, ze energia atomowa jest problematyczna naewt w duzych awariach:
http://www.polityka.pl/nauka/ekologia/1514220,1,media-a-sprawa--elektrowni-w-fukushimie.read
troche mniej emocji i powtarzania bzdur. Od lat slysze i czytam tony informacji o rzekomych "strasznych" skutkach takich katastrof i doslownie pojedyncze naukowe opracowania, ktore doslownie gina w tym panicznym wrzasku. Dyskusje warto kontynuowac jednak w oparciu o naukowe fakty.
Oby jak najwiecej osob zadalo sobie minimalny trud przeczytania - dla tropicieli teorii spiskowych - bonus!!!
temat, ktorego nie podejmuje sie nikt na serio w mediach, jesli juz to tajne organizacje stawiane sa w jednym szeregu z porwaniami przez Szarych z UFO, ludzmi - jaszczurami i czym sie da. Ludzie, naprawde czytacie portale o tytule "globalna swiadomosci' bezkrytycznie i podajecie artykul jako "pelen faktow", gdzie jedyny cytat to cytat z polskiej wiki??? To dodajmy jeszcze bloga astral-projection, prowadzonego przez jarka kefirka... rece mi opadly.
Nikt z moich znajomych mieszkajacych w TOkio nie slyszal o zoltym deszczu, a wystarczy odrobina rozsadku zeby sie zorientowac, ze w powietrzu plutonu musialo byc sporo. Problem z wyciekiem radioaktywnym to Japonia miala w 1999 w zwiazku z ich kurozalnymi praktykami w Tokaimura, gdzie w wyniku oszczednosci robotnicy wlewali paliwo uranowe wiadrami - slyszal ktos w ogole o tym???
http://www.hawaii.edu/elp/publications/faculty/JVD/Ultrahazardous_Radioactive_Materials.pdf
str. 19:
15. Howard W. French,A tom Plant Cut Comers on SafeyJ, apan Is Told, N.Y. Times,O ct. 4, 1999, at A8, col. 1 (nat'l ed.). "[T]he workers were not only pouring uranium fuel from steel buckets with their hands, rather than with measuring machines ordinarily used, but they were also using more than three times the appropriate concentration of the radioactive material. On top of this, the workers are known to have mixed more than 35 pounds of uranium fuel into a nitric acid solution, rather than 5.2 pounds. That set off what the industry calls a criticality event, or a chain reaction involving the fission of deadly nuclear materials." Id. "The police have indicated that
they will pursue criminal charges against the plant's operators." Id. In 1997, another plant in Tokaimura suffereda fife ;md explosiont hat contaminated3 5 workers with radiation. Id.
jako Czy naprawde trudno jest zadac sobie pytanie: co z tego jest faktem a co fabrykacja nastawiona na emocjonalne reakcje? Jestem z George'em Carlinem, kiedy mowi:
http://www.youtube.com/watch?v=dCLdR1alaYM
czy tez
http://www.youtube.com/watch?v=bO0-u900OG4 (niektore rysunki zabawne ;)
ale jesli ktos oczekuje, ze szczerej prawdy dowie sie z blogow prowadzonych przez kefirkow, tylko dlatego, ze maja w tytule 'astral' albo 'swiadomosci", to jest naiwny i zasluguje na wszelkie konsekwencje swojej glupoty.
No bo jak pozamykamy elektrownie atomowe, to jak znam frycków, rozgonią tych złodzieji od CO2 na cztery storny świata.
Nie będzie innej rady
"Tu jest artykuł o Japonii: http://wyborcza.pl/1,75248,9336194,Czego_atomisci_nie_mowili_Japonczykom.html - cytuję fragmenty:
TEPCO zostało zmuszone do zamknięcia dziesięciu reaktorów w prefekturze Fukushima i siedmiu w Niigata. Ale wcześniej przez 16 lat fałszowało sprawozdania, by oszczędzić na naprawach.
O tym, że Fukushima jest najbardziej niebezpieczną japońską elektrownią, została napisana książka oparta na dokumentach Japońskiej Agencji Bezpieczeństwa Nuklearnego. Jej autor Hidekatsu Yoshi udowodnił, że w latach 2005-09 w elektrowni doszło do kilkunastu incydentów. A TEPCO w imię oszczędności powierzało konserwację swoich elektrowni nie doświadczonym, ale tanim podwykonawcom.
Katastrofa Fukushimy wymusi na rządzie nie tylko przemyślenie dotychczasowej polityki energetycznej, ale też odpowiedź na pytanie, czy bezpieczeństwo nuklearne kraju należy powierzać operatorowi nastawionemu na zysk. Media podejrzewają, że nawet już po katastrofie TEPCO przez pierwsze dwa dni skupiało się na ratowaniu sprzętu, a nie bezpieczeństwie ludzi."
Z artykułu w GW:
"A TEPCO w imię oszczędności powierzało konserwację swoich elektrowni nie doświadczonym, ale tanim podwykonawcom.
Katastrofa Fukushimy wymusi na rządzie nie tylko przemyślenie dotychczasowej polityki energetycznej, ale też odpowiedź na pytanie, czy bezpieczeństwo nuklearne kraju należy powierzać operatorowi nastawionemu na zysk."
Pardon, ale na co miałby być nastawiony jakikolwiek operator EJ - a także jakikolwiek budowniczy - jak nie na zysk? I jeden, i drugi zawsze może zapragnąć zaoszczędzić, dając gorsze materiały, gorsze zabezpieczenia, gorszych podwykonawców.