;]
Kiedy juz delegacja dolatuje do Etiopii, gdzie na miejscu ma sprawdzic jaki materiał naturalny w Polsce bedzie w stanie zastąpić liscie pamy kokosowej przy budowie lokali zastepczych.
Nie wiem dlaczego redaktor Ciszewski chce to ukryć?
Wszyscy od razu wiedzieliśmy, że po co mieliby jechać do Rio skoro papier u nas drogi i na apartamenty z kartonu nas po prostu nie stać.
A sitowie w wielu miejscach bujnie przecież rozkwita. Np. mógłby taki przemysł powstać na Mazurach - budowa bungalow-ów z sitowia do prostego montażu.