Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Jakub Majmurek: Chwiejące się bałwany

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Jedno jest pewne...

Euforię w grzebaniu PRL wygasza samo życie, obnażające różne patologie coraz mocnej doskwierające większości. Ślepa ręka rynku jest rzeczywiście ślepa, bo narastającej biedy i społecznych niesprawiedliwości nie dostrzega, wolność jest na usługach głównie tych, którzy mają kieszenie wypchane forsą, inni mogą się nią pocieszać pod śmietnikami, własność prywatna podporządkowana jest kasie i jeżeli jej nie zwiększa, leży odłogiem, czego skutków doświadczają także jej wielbiciele choćby kupując ostatnio żarcie. Gesty, nawet najefektywniejsze, faktów tych nie zmienią. A rzeczywistość społeczno - ekonomiczna staje się z roku na rok bardzie szara niż była, choć miała być wielobarwna i dzięki temu piękna. Dlatego ci, którzy bałwochwalczo ją współtworzyli, wiarygodności w moich oczach nie uzyskają, nawet gdy że pisać będą prze erzet. I w tej części z autorem tekstu się nie zgadzam.

autor: steff, data nadania: 2011-04-08 12:14:02, suma postów tego autora: 6626

Krypol

szykuje się na koalicję PO-SLD.
Już stara się przekonywać, że Tusk przejął część "lewicowych" argumentów przeciw neoliberalnej polityce Balcerowicza. Jest to kalka z dużo wcześniejszych wywodów Żakowskiego i tego typu mainstreamowych "sympatyków lewicy radykalnej".
Oczywiście, to brednia. Nawet obecny rząd PO jest liberalny (jednym z wielu dowodów: wprowadzenie częściowo płatnych studiów). A rząd następny (powołany po wyborach) zostanie nakłoniony przez neoliberalne lobbies do0 przyspieszenia i dokończenia reform.
Wtreszcie, kreatywna księgowość nie ma nic wspólnego z lewicowością (chyba że za lewicowców uznamy np. fachowców gierkowskich). Budżet się sypie, więc Tusk postanowił sięgnąć do składek emerytalnych, żeby definitywne załamanie budżetu odwlec na po wyborach. Wchodzić tu może w grę także rywalizacja ośrodków kapitałowych (OFE i jacyś rywale tej struktury). A "Przegląd WSI" i Krypol (co za wzruszająca zgodność pisma esbeka Domańskiego z deklaratywnymi fanami Kuronia i KOR...) wmawiają naiwnym lewicowcom, że Tusk "dał się przesunąć na lewo". Chodzi tu, oczywiście, tylko o stołki w przyszłym rządzie.

autor: ABCD, data nadania: 2011-04-09 15:01:27, suma postów tego autora: 20871

Balczerowiczowski

model przemian podważali po roku 1989 wylącznie Kaczyńscy. To oni w roku 1990 wskazali na eksploatujące "terapię szokową" grupy interesów i koterie polityczne. A bez takiego zabiegu, krytyka "dyskursu neoliberalnego" jest tylko żałosnym biciem piany.
Od roku 2005, PiS wysuwa na pierwszy plan opozycję Polski liberalnej i solidarnej. Związanych z nią tematów nie da się już zamieść po dywan.
A Krypolowska "lewica"? Jej bełkot dyskursywny nie wywiera żadnego wpływu poza grupkami zwerbowanych i dobrze opłacanych doktorantów-janczarów. A gdy dochodzi do konfrontacji politycznej, Krypol zawsze poprze neoliberalne lobbies, ktorych jest kreaturą.

autor: ABCD, data nadania: 2011-04-09 15:28:17, suma postów tego autora: 20871

Oczywiście,

analizę sytuacji w Polsce próbuje się zastąpić gadaniną o Niemczech.
Najnowsza historia naszych zachodnich sąsiadów przebiegała inaczej niż u nas. Między innymi dlatego, że natychmiast po upadku NRD przeprowadZono tam lustrację, którą poparła i popiera do dziś praktycznie cala lewica.
Niemcy mają zatem socjaldemokrację, partię ekologiczno-nowolewicową i "starą lewicę".
A my mamy tylko neoliberalne koterie i jedyną realnie istniejącą opozycję prospołeczną: PiS.
Komuś bardzo zależy, żeby tę prawdę zakłamać i zabełkotać. Jednym z przydatnych (choć mniej niż to się wydaje sponsorom) narzędzi do tego celu jest Krypol.

autor: ABCD, data nadania: 2011-04-09 15:52:12, suma postów tego autora: 20871

Uważam że..

Ci sami autorzy, te same koteryjne wojenki elit od 20 lat, tylko nazwy tygodników zmieniają. Tymczasem Polsce potrzeba nowej idei, nowej drogi.

autor: mlm, data nadania: 2011-04-09 16:46:18, suma postów tego autora: 4284

Za czasów wielkiej smuty

czyli nierządów Kłamczyńskiego, jaśnie oświecony premier tysiąclecia postanowił pokazać swoją socjalną twarz. Tą twarzą była Zyta Gilowska :D

autor: Stirlitz, data nadania: 2011-04-09 20:31:28, suma postów tego autora: 1578

@ABCD

Bezczelnie łżesz. Kaczyńscy cały czas Balcerowicza popierali. Jest to nawet w deklaracji PC. Czy ona też została spreparowana przez UBekistan?

autor: socjalpatriota, data nadania: 2011-04-09 21:11:50, suma postów tego autora: 471

ciekawe, że jak Kaczyński w rządzie byl, to niewiele mógł, teraz nagle może aż tak wiele?

.

autor: nana, data nadania: 2011-04-09 21:12:56, suma postów tego autora: 4653

ABCD

Ty masz chyba jakąś monomanie na punkcie ciągłego udowadniania, że czarne jest białe. Albo jesteś niesamowitym hipokrytą albo naprawdę wierzysz w to, że partia, która ręką pani Gilowskiej( jej autorytetem jest ultraortodoksyjny zwolennik wolnego rynku Friedrich Hayek) obniżyła podatki najbogatszym oraz zmniejszyła składkę - jest partią pro-socjalną.
Sam nie wiem, co gorzej o Tobie świadczy...

autor: dnk, data nadania: 2011-04-10 02:43:47, suma postów tego autora: 329

89

To, że burżuazyjny establishment (PiS-SLD-PSL) aby uzyskać głosy wyborcze stroi się w szaty krytyków przemian 89 ("ciemny lud to kupi"), świadczy tylko o tym o czym komuniści mówili od zawsze. Powrót do kapitalizmu będzie klęską gospodarczą i społeczną dla Polski.
Niestety ale jedyną osobą, która szczerze kwestionowała model przemian po 89, był Kazimierz Mijal. Ale wątpię abyśmy przeczytali o tym w prawicowym piśmie.

autor: mlm, data nadania: 2011-04-10 09:14:08, suma postów tego autora: 4284

...

No i? Kilka artykułów w prasie, choć zdejmuje z krytyków obecnego systemu odium "stalinistów" - nie zmienia jednak rzeczywistości i tworzących ją, wciąż nienaruszonych, układów.

autor: anarchja, data nadania: 2011-04-10 09:58:27, suma postów tego autora: 63

Ziemkiewicz jako "antysystemowiec" krytykujący "salon"

nie jest zbyt wiarygodny, bo jest prominentnym członkiem tego salonu od lat i świetnie się tam czuje.

Co do "prawicowego ludu", to jest jakaś bzdura. Lud z definicji jest lewicowy.
Przecież prawdziwa prawicowość według Ziemkiewicza nie polega na chodzeniu do kościoła i sprawach obyczajowych (i całkiem słusznie uważa), tylko na prawdziwym "dobrym" kapitalizmie, a istotą takiego kapitalizmu jest to, że jest bardzo nieliczna bogata "elita" i "prosty" biedny lud, który ma się nie buntować, znać swoje miejsce, mieć szacunek dla "elity" i całkowicie akceptować swoją biedę, bo tak "musi być" (konserwatyzm, nie żadne rewolucje).
Lud więc nie ma nie tylko tzw. interesu klasowego w byciu prawicowym, lud musiałby w całości być masochistyczny, żeby popierać prawdziwą prawicę, taką ulubioną Ziemkiewicza (taką prawicą jest też PO, ale oni rozsądnie nie mówią ludowi jakie naprawdę mają poglady, stąd to poparcie, jakby ludzie tak naprawdę wiedzieli co to jest, a jest to po prostu bardziej medialna UPR, to PO miałaby właśnie takie upeerowskie poparcie).

autor: Getzz, data nadania: 2011-04-10 12:28:18, suma postów tego autora: 3554

A propos UPR

W moim przekonaniu wielu wyborców PełO zagłosowałoby na tę partię, gdyby me(n)dia nie bombardowały ich wynikami sondaży, w których liczą się tylko wspomniane PełO i PiS. Jeżeli np. PiS-owi rośnie poparcie, to wolą zagłosować na "sofciarzy" z PO (czyli w ich mniemaniu "mniejsze zło"), byleby tylko "pobożni socjaliści" z PiS nie doszli do władzy.

Swoją drogą w ogóle nie dziwi mnie fakt, że UPR i Korwin-Mikke mają spore grono sympatyków. Przeciętny Kowalski płaci "demokratycznej" Polsce spore podatki (wyższe niż w czasach PRL-u, kiedy nie było podatku dochodowego ani VAT-u), a co dostaje w zamian? Służbę zdrowia w opłakanym stanie (Kowalski odprowadza składki na NFZ, ale kiedy zachoruje np. na chorobę wieńcową i nie chce się pożegnać z tym światem, musi zgłosić się do specjalisty prowadzącego prywatną praktykę, w przeciwnym wypadku będzie czekał kilka miesięcy na wizytę u kardiologa, który ma kontrakt z NFZ), głodową emeryturę, dziurawe drogi, beznadziejnie zarządzane spółki kolejowe, kierunki studiów które nie dają żadnych gwarancji na godne życie, nepotyzm w urzędach itp. Nie wspominając już o "socjalu" i budowaniu zakładów pracy. Innymi słowy, Pan Kowalski otrzymuje od Państwa jedno wielkie g..., więc zrozumiała jest jego niechęć do wszelkich podatków, obowiązkowych składek i przedsiębiorstw państwowych. III RP daje pole do popisu skrajnie liberalnym oszołomom.

autor: Wąż jadowity, data nadania: 2011-04-11 00:33:18, suma postów tego autora: 213

Wąż

Nie do końca tak jest, jak piszesz. Wielu zwolenników UPR jako mniejsze zło wybiera PiS, jako argument podając m.in. zmniejszenie podatków "bardziej zaradnym" za ich rządów. Wystarczy wziąć do ręki pierwszy lepszy numer "NCz".

autor: bolo, data nadania: 2011-04-11 07:03:56, suma postów tego autora: 4522

Janusz Mikke

(gdzieś pisali, że tego "Korwina" sam sobie wymyślił, żeby "szlachecko" brzmiało) ma takie duże poparcie w internecie dzięki licealistom i gimnazjalistom (bez żadnego ageizmu, po prostu tak jest) zafascynowanym silnym człowiekiem, maczo (swoją drogą, jak się popatrzy na jąkającego się, wiecznie zestresowanego przed kamerą, chudego klauna w zabawnym stroju to można się zdziwić że jest tak odbierany), poglądami dla twardych facetów i pogardą dla biedoty, roszczeniowej hołoty itd. Później już trzeba samemu się utrzymać i przestają być takimi miłosnikami kapitalizmu.

Ci internetowi zwolennicy JKM to jest jakiś fenomen. Młodzi ludzie zafascynowani takimi pojebanymi poglądami, spędzający czas na wpisywaniu wyrazów poparcia dla JKM, "prawdziwego kapitalizmu", itd., pod różnymi filmikami (nawet tymi nie związanymi z polityką) i prowadzący żarliwą internetową bitwę z "lewactwem". Zastanawiam się kim oni są, bo to wygląda jak jakaś sekta, albo jedna osoba, nie tylko myślą, ale nawet mówią w ten sam sposób (homoseksualiści to zawsze, ale to zawsze "homosie", nigdy nie użyją jakiegoś innego obraźliwego słowa, np. "popularniejszego" pedała, niezrozumiałe jąkanie JKM to zawsze "masakrowanie" {to słowo właśnie, jakby wszyscy byli fanami filmów gore} "lewaka", itp.).
Dobrze, że chociaż się wyrasta z tego.

autor: Getzz, data nadania: 2011-04-11 15:32:05, suma postów tego autora: 3554

Getzz,

warto też wyrosnąć z lewactwa, kultu Che Fuyary itd.
Dla ludzi, ktorzy chcą się sensownie zaangażować przeciw reżimowi neoliberalnemu, jest w Polsce sporo możliwości działania. O ile nie ulega sie alergii na PiS, rozsiewanej przez niebezpiecznego wirusa o nazwie "Agent WSI".

autor: ABCD, data nadania: 2011-04-12 15:04:16, suma postów tego autora: 20871

Zabawnie

wygląda krytyka PiS ze strony politycZnych niedolegów, ktorzy w calej swojej historii nie potrafili zdobyć ani jednego mandatu poselskiego. Balcerowicz się ich nie przestraszył, bo nawet o nich nie wiedział.

autor: ABCD, data nadania: 2011-04-12 16:56:18, suma postów tego autora: 20871

Balcerowicz za to się bardzo przestraszył

poparcia które udzieliła mu lewica patriotyczna w sporze o OFE.

autor: bolo, data nadania: 2011-04-12 22:43:06, suma postów tego autora: 4522

Dodaj komentarz