Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Radosław S. Czarnecki: Kościół katolicki jako przykład korporacji

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Korporacja doskonała.

Nic nie produkuje, sprzedaje wirtualną obietnicę życia wiecznego, a docześnie zarabia fortunę.

autor: Stirlitz, data nadania: 2011-04-10 09:50:20, suma postów tego autora: 1578

...

A czy partie polityczne oraz państwa urzędnicze działają inaczej...? Czy korzenie tego systemu rzeczywiście tkwią immanentnie w starożytnym, patriarchalnym Izraelu, czy może bardziej w starożytnych despotiach teokratycznych zbudowanych wg modelu piramidy, gdzie władca = bóg, natomiast kapłani = urzędnicy i uczeni, mandatariusze najwyższej prawdy? Czy marksizm ze swoim "socjalizmem naukowym" i przewodnią rolą centralistycznej, hierarchicznej i etatystycznej partii (postulowanej już przez Marksa) nie był też swego rodzaju korporacjonizmem? Czytał ktoś Bakunina?

autor: anarchja, data nadania: 2011-04-10 09:54:00, suma postów tego autora: 63

...

Pozostaje również pytanie czy w ogóle da się zbudować, na dłuższą metę, efektywną organizację w oparciu o odmienne zasady.

autor: anarchja, data nadania: 2011-04-10 09:55:16, suma postów tego autora: 63

Korporacje - wszechorganizacje

Dobrze uchwycone analogie, choć można by zapytać, czy to właśnie korporacji gospodarczych nie zaczęły budować na podobieństwo kościołów i to chyba protestanckich, funkcjonujących w kulturze anglosaskiej.

Można też dostrzec subtelne różnice. Zakup takiego a nie innego towaru opiera się jednak na pewnej dobrowolności. Jeśli zaś chodzi o religię, to w historii znane są przypadki nawracania mieczem, narzucania wiary siłą, a więc nie według reguł handlu. Ten związek tronu i ołtarza wydaje się o wiele silniejszy niż w przypadku państwa i korporacji. Podobnie w sferze mentalnej. Dlatego administracyjna walka z korporacjami jest bardziej skuteczna niż z wpływami kleru.

"A czy partie polityczne oraz państwa urzędnicze działają inaczej...?"

"Pozostaje również pytanie czy w ogóle da się zbudować, na dłuższą metę, efektywną organizację w oparciu o odmienne zasady."

A jeśli się nie uda, to co pozostaje? Oprzeć się na piersi i zapłakać? Poza tym, gdyby owe korporacje faktycznie dostarczały szerokim masom to, co deklarują, bez oszukaństwa, to wtedy również należałoby je potępiać? Za skuteczność działania? Czy same metody są złe, czy ich cel? A jeśli ich metody są nieodłączne od tego celu?

http://opinielewicy.wordpress.com/2011/04/12/radoslaw-s-czarnecki-kosciol-katolicki-jako-przyklad-korporacji/

autor: RR, data nadania: 2011-04-12 18:25:14, suma postów tego autora: 151

Dodaj komentarz