Rozpoczynajcie protesty z PPP, będziecie kolejną poszkodowaną grupą, która uwierzyła.
To się chwali. Bo bez tego nie można nawet marzyć o sprawiedliwości społecznej, do której wszak nawet Konstytucja RP się odwołuje, już nawet nie PRL!
trzeba być, żeby taką inicjatywę z punktu zbesztać i nogę podkładać. Polaczkiem zawistniaczkiem?