Że PiS rozpoczyna zbieranie podpisów pod referendum w sprawie komercializacji i prywatyzacji służby zdrowia. Oczywiście podpiszę się pod tym. To sprawa słuszna a to, że podpisy zbiera PiS daje nadzieje, że je zbierze. To nie będą jakieś hucpy ws. Referendum o tarczy antyrakietowej czy statusie bezrobotnego, które inicjatorom miały przynieść tyllko korzyści propagandowe, ale faktycznie prywatyzację można powstrzymać. Warto? Ja myślę, że tak.
Mam więc krótkie pytanie do radykalnej lewicy. Czy zamierza się w to włączyć pod swoimi szyldami czy pozostanie na pozycjach sekciarskich, że nie można głosować tak jak PiS.
Aha proszę nie mylić mojej wypowiedzi z wypowiedziami ABCD. Nie popieram PiS. Popieram tylko tę konkretną sprawę.
za takim referendum bym się nie podpisał.Nie dlatego,że inicjatywa wychodzi od chorego człowieka.Takie referendum jest chore same w sobie.I będzie chore nawet wówczas,gdyby jednym z pytań było:Czy chcesz być zdrowym?
uzasadniał, że nie ma sensu spierać się o prywatyzację w służbie zdrowia, bo służba zdrowia w większej części jest już prywatna i obawy w tej mierze są bezpodstawne. Minister nazywał się Zbigniew Religa i był podówczas ministrem w rządzie....już wiesz, Sierpie?
".I będzie chore nawet wówczas,gdyby jednym z pytań było:Czy chcesz być zdrowym?" Ty to bierzesz na rozsądek, logikę, a to nie ma nic do rzeczy. To są interesy. Ktoś siena tej słuzbie zdrowia chce uwłaszczać i nawet jeśli pytanie jest retoryczne, a samo jego zadawanie może Ci sie wydać oburzające, to jesli nie ma innego sposobu na powstrzymanie zniszczenia służby zdrowia, to chyba lepiej na takie pytanie odpowiedzieć - czy chcesz być zdrowy?
Oczywiście możesz wyjśc na ulicę... ale nie wyjdziesz... to może lepiej jednak podpisać, bo to dasz radę zrobić?
Nie wiem, pytam, chyba, że masz inny pomysł na powstrzymanie prywatyzacjj? Powiesz im, że nie będziesz odpowiadał na pytanie czy chcesz byc zdrowy, bo to głupie... i co dalej?
Za sprawą Boniarza i Zrzeszenia Niedojdów Polskich nauczycielom zabrano przywileje emerytalne.
Potem wprowadzono następne idiotyzmy halowej.
I teraz ten POrąbany prawicowy pachołek śmie coś publicznie mówić?!
Dziwię się ludziom $LD, że o tym parchu cokolwiek piszą.
NIE sprawdził się na tzw. zachodzie. Ale Polacy muszą koniecznie przejść przez tę fazę sami, bo pewnie gdzie indziej nie wyszło przez "błędy i wypaczenia".
Musicie koniecznie przeczytać tę książkę: http://www.ksiegarniaswit.pl/79865-kosciol-a-faszyzm-anatomia-kolaboracji.html usuńcie spację ze słowa "kolaboracji".
"Co więcej, pomysły MEN pociągną za sobą prywatyzację odpowiedzialności za edukację na rodziców oraz na organizacje działające w sferze pożytku publicznego."
Przecież "wszystkie dzieci nasze są". Rodzice, zabrać łapy od dzieci!!! Jesteście nieprzygotowani do wychowywania czy wzięcia odpowiedzialności za własne dzieci. Musi zajmować się tym PAŃSTWO wraz z armią doskonale przygotowanych urzędników którzy każdy przypadek potraktują indywidualnie. Po wielu zdanych kursach oraz dzięki zdobytym certyfikatom sprawią, że nasze dzieci będą doskonale przygotowane do życia w społeczeństwie niewolni.... pardon socjalistycznym.
A co, jeśli referendum zostanie przegrane. Wtedy rząd nie tylko będzie mógł, ale wręcz będzie musiał sprywatyzować służbę zdrowią.