To w końcu prawdziwy lewicowiec, a nie popłuczyny po różowym betonie a la Konus z Żyrardowa.
I jak zwykle wywalczyli GÓWNO !!!
Każdy może się domagać pieniędzy na swoje potrzeby.
Za opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem (WŁASNYM DZIECKIEM) rodzice chcą pieniędzy, ba pensji....
Tylko czemu jedynie nad niepełnosprawnym?
I co to oznacza niepełnosprawny, gdzie jest granica? Musimy powołać komisję która stwierdzi jakie przypadki się kwalifikują, komisję odwoławczą, komisję nadzorującą.
A problem rodziców którzy zrezygnowali z kariery zawodowej, by opiekować się dzieckiem? Co oni maja zrobić po ewentualnej śmierci młodego. Przecież to ludzie bez doświadczenia, na karku kilkadziesiąt lat. Im też będzie się należała pensja.
A kto za to zapłaci? no kto ja pytam.
Gówno to kogokolwiek obchodzi, ot cała lewica .
i stwierdzam że twoje komentarze to straszny bełkot i wielka znieczulica z ciebie wychodzi, pomilies forum to nie UPR Korwina(partia o pogladach S-F)