tylko problemy stwarza i sam jednym wielkim problemem tego miasta. A pocztowki to jest jedyne czym moze sie pochwalic i to w godzinach pracy, brr!
...w latach 80-tych, że "waaadza jest arogancka".
"Ja zbieram pocztówki, może pan Muzioł (jeden z działaczy NoNBN]) lubi pisać listy. Jedni piszą listy, drudzy rozwiązują realne problemy - powiedział portalowi wybrzeże24 Maciej Lisicki."
I rację ma wiceprezydent Lisicki. On jest wiceprezydent, on jest WAAADZA, on rozwiązuje REALNE a nie wyimaginowane problemy. On nie będzie się zniżał do poziomu jakiejś tam organizacji społecznej.