Uczciwością i pracą ludzie się bogacą. Nie każdy kto jest bogaty musi być oligarchą.
Przedstawiciel lewicy patriotycznej
pierwszych miejscach tej listy są sponsorzy prorosyjskiej Partii Regionów.
Dziwne?
Ho,ho,ho,ho, może wcale nie takie dziwne!
"Z kolei gdyby lider listy najbogatszych Renat Achmetow tracił po jednym milionie dolarów dziennie, to zostałby bez grosza w 2081 r. w wieku 115 lat. To jednak na pewno mu nie grozi." Czyli tak na pocieszenie wiemy, że jak będzie zdychał w wieku lat 115 to nikt mu szklanki wody nie poda? No to sprawiedliwości stanie się zadość ;-)
gorzej jeśli nie będzie mu się chciało pić ;-(
że rosyjscy komentatorzy powątpiewają w domniemaną prorosyjskość Partii Regionów i samego Janukowicza.
Na ukraińskich oligarchów gra dziś właśnie Zachód.
Skutki tej polityki są widoczne - czego wyrazem może być zbliżenie Ukrainy z NATO i UE. Oto przykłady pierwsze z brzegu:
http://www.rian.ru/defense_safety/20110621/390879720.html
http://www.rian.ru/videocolumns/20110621/391144304.html
Taka jest istota kapitalizmu. Kto ma dużo, ma coraz więcej, kto ma mało, ma coraz mniej aż zdycha. Wyjście jest jedno: trzeba wrócić do tego, co było ale Putin mówi, że to za dużo by kosztowało. Więc będą się bogacić jeszcze bardziej aż się to wszystko sypnie. Byle jak najszybciej.
jak się wszystko z jednym kojarzy. Niektórym na przykład z Rosją. Pamiętacie, jak Kaczyński nazwał Wrzodaka ruskim agentem?