Bo władza nadal jest w rękach właścicieli środków produkcji. Dopóki to się nie zmieni, nic się nie zmieni.
@Za głosowało 155 parlamentarzystów PASOK (Panhelleńskiego Ruchu Socjalistycznego)
I po co komu demokratyczna lewica. Przeciw kapitalistom głosowała lewica autorytarna, więc wybór dla człowieka lewicy chyba prosty.
znacznie więcej jest ,,demokratów'' niż ,,socjalistów''
Powoli będą znikac z europejskiej sceny politycznej, podobnie jak niegdyś chadecja
- to taki nasz SLD.
Grekom przydaloby się coś w rodzaju naszego PiS.
Mieli swój PiS w latach 2004-2009. I wyszli na tym jak widać.
rządy czarnych pułkowników ;-)
"Grecja: Plan oszczedności przegłosowany".
Na pięć akapitów jeden mówi o głosowaniu, reszta o protestach. Jeśli ktoś wybiera się z koktajlem mołotowa pod parlament to jak może być potraktowany?
Po raz kolejny nie pada też żadna propozycja zażegnania konfliktu, co rząd Grecji powinien zrobić. Lewica popiera ślepo protestujących choć nie mają oni żadnego programu. są po prostu przeciwni. Przeciwni czemu??
Obniżeniu standardu życia - poprzez dłuższą, efektywniejszą pracę czy zaprzestaniu finansowania socjalu z kredytów.
Może wspaniałomyślni bankierzy umorzą im przynajmniej część długu, tak jak nam?
Ty, Sumień, to chyba sobie beretkę zaciągnąłeś. Za mocno.
Gdyby Kaczyński mianował się pułkownikiem, to analogia byłaby uderzająca. Właściwie wszystko by się zgadzało.
Nam też jej nie okazali. Zagrali tylko trochę inaczej należnościami ubocznymi. Zresztą szybko sobie to nadrobili na czym innym. Nie tylko długi wobec nich mamy jeszcze większe ale również majątek straciliśmy na ich rzecz. A teraz czeka to Grecję.
"Po raz kolejny nie pada też żadna propozycja zażegnania konfliktu, co rząd Grecji powinien zrobić"
Rządzący najlepiej by zrobili, gdyby już teraz zaczęli skręcać powrozy na własne szubienice i jak najszybciej założyli je sobie na szyje, skacząc z okien swoich gabinetów. "Pomoc" którą załatwili dla Grecji to gwarancja pogłębienia obecnej zapaści, ergo o wiele gorętszych konfliktów społecznych w przyszłości, ergo znacznie gorszej śmierci z rąk wk*rwionego ludu. Zgodnie z zasadą, że "próbował być dobrym panem, to go będziemy rezać POWOLI".
"Lewica popiera ślepo protestujących choć nie mają oni żadnego programu. są po prostu przeciwni. Przeciwni czemu??
Obniżeniu standardu życia - poprzez dłuższą, efektywniejszą pracę czy zaprzestaniu finansowania socjalu z kredytów."
Zgodnie z danymi eurostatu Grecja już teraz jest w czołówce państw UE (jeśli nie na pierwszym miejscu) pod względem średniej długości tygodnia roboczego: 42 godziny. A warto pamiętać, że ta statystyka nie obejmuje pracy na czarno, bardzo rozpowszechnionej w Grecji - gdyby udało się ją ująć w statystyce, wynik byłby zapewne jeszcze "lepszy".
PKB per capita wynosi około 2/3 PKB przodujących gospodarek UE, co daje wynik dużo lepszy niż w przypadku Polski - to odnośnie "efektywności" pracy mierzonej na kapitalistyczną modłę.
Żądanie w świetle powyższych danych, żeby zwykli Grecy harowali jeszcze dłużej i "efektywniej" zakrawa na jakieś kuriozum i stawia autora tego postulatu w jednym rzędzie ze zwolennikami "rajów robotniczych" w typie III Rzeszy. Mam w związku z tym nadzieję, że w Grecji znajdą się powrozy również dla ludzi twojego pokroju...
analogia absurdalna, bo pułkownicy w Grecji ograniczali demokrację, gdy JarKacz należał do opozycji antytotalitarnej, która o demokrację walczyła.
To raz. A dwa - pułkownicy greccy jacy byli, tacy byli, ale przynajmniej uratowali kraj przed totalitarną dyktaturę prosowieckiej partii komunistycznej lub maoistowskiego lewactwa.
"uratowali kraj przed totalitarną dyktaturę prosowieckiej partii komunistycznej lub maoistowskiego lewactwa"... a coś najpierw o demokracji wspomiałeś zdaje się?
Pinochet też uratował demokrację przed demokracją? A czyżby i Hitler też uratował Niemcy przed komunizmem? Śmiałe tezy! Rozwiń je!
Ich represje i mordy działaczy lewicowych, to wakacje w PRL nie spedzalibyśmy tylko w Soczi albo Warnie ale i na Peloponezie... Szkoda.
A dobrze wiesz drogi ABCD, że oni w tym czasie po prostu byli największą siłą w Grecji (tak było od czasów powojennych) i cieszyli się ogromnym poparciem w społeczeństwie jako praktycznie jedyna siła, podobnie jak w Jugosławii czy Francji, która walczyła z hitlerowskim okupantem. Wygraliby już wybory w 47 gdyby nie Brytole i USA, którzy pacyfikowali ich przy pomocy zdrajców, którzy współpracowali z Hitlerem. A w sześćdziesiątym którymś to juz na 100% wygraliby z każdym konkurentem. Wybory według tzw. standardów demokratycznych, które rzekomo uznajesz.
Najpierw przynęta dla lewicy (Kaczyński jako demokrata), ale zaraz akt oddania prawicy (faszystowska dyktatura jak najbardziej była w porządku).
do wprowadzenia stanu wojennego. Bracia Grecy, nie idźcie drogą wytyczoną przez Marionetkowego Spawacza!
"Kaczyński to zwolennik prawicowej dyktatury". Zaskakująco bliskie prawdy. PT ABCD nigdy tak się nie obnażył.
Rosja w roku 1917, Chiny w roku 1949, Kambodża w roku 1973 nie mialy swoich "pułkownikow". I co, dobrze na tym wyszły?
Rosja ma nadal.
@ABCD Rosja w roku 1917, Chiny w roku 1949, Kambodża w roku 1973 nie mialy swoich "pułkownikow". I co, dobrze na tym wyszły?
Nie wiem jak Kambodża, ale Rosja i Chiny dzięki socjalistycznym rewolucjom zostały mocarstwami.
Rosja, która zniszczyła Napoleona, broniła Sewastopola przed połączonymi siłami angielsko-francuskimi, w roku 1914 miała obiecane Konstantynopol, Bałkany, całą Polskę i część Niemiec za udział w I wojnie światowej i od jakiegoś roku 1908 zadziwiała świat tempem swojego rozwoju gospodarczego, nie była mocarstwem?
Car Aleksander III powiedział (o ambasadorach z dzisiejszej UE): Kogda wsierossijskij imperator udit ribu, Jewropa możet podożdat`.
"(Rosja) w roku 1914 miała obiecane Konstantynopol, Bałkany, całą Polskę i część Niemiec za udział w I wojnie światowej i od jakiegoś roku 1908 zadziwiała świat tempem swojego rozwoju gospodarczego, nie była mocarstwem"
A jak się to skończyło - wiadomo. Chiny też przed Mao były taką potęgą, że malutka Japonia jest rozłożyła na łopatki, a komuniści dobili.
niemieckiemu sztabowi generalnemu nie udało się w roku 1917 załatwić Rosji za pośrednictwem grupki sekciarzy, to byłaby dziś zapewne głównym mocarstwem świata.
Jeden z powodów: Rosja miała w pierwszych dekadach XX wieku wysyp genialnych umysłów (również w dziedzinie nauk ścisłych). Gdyby nie bolszewicka urawniłowka (kto inteligentniejszy od tow.Kaganowicza, tego zrównać z ziemią), Rosja mogłaby mieć atomówkę w jakimś 1930 roku, nie mówiąc już o rozkwicie technologii pokojowej. Kultura rosyjska zmusiłaby cały świat do uczenia się języka Chlebnikowa i Płatonowa.
Pomarzyć... W realnej historii tymczasem Rosja umiera.
mlm, kto Ci płaci: Jankesi, czy Izraelici?
a dlaczego wspanialomyslni bankierzy pozyczja Grecji pieniadze, a potem zeby im zwrocic wymuszaja dzialania podobnie do tych jakies stosuja dilerzy narkotykowi ?
Masz pretensje do bankierów, że pożyczają pieniądze? A lekarzom zarzucisz, że ratują ludzkie życie?
porownanie bankierow do lekarzy to szczyt glupoty, zreszta nie jedyny ktorego tutaj sie siegnales :P
Tych bankierow porownac nalezy do posrednikow zakladu pogrzebowego podajacych pawulon swoim pacjentom, jak juz trzymac sie scisle analogi.
@ABCD, to dzięki bolszewikom rosyjska nauka została wyniesiona na wyżyny. Pierwszy lot człowieka w kosmos jest tego wybitnym przykładem.
A śmierć Rosji wróżył już pewien wąsaty austriacki kapral i marnie skończył, to powinno być dla ciebie wystarczającą nauczką.