Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Dlaczego to się stało!?
Czy jego losy mogły potoczyć się inaczej?
A może, gdyby pogodził się z surową operacją CBA, mającą powstrzymać jego problematyczne uwikłania, żyłby do dzisiaj?
Masz krew na rękach. To tacy jak Ty zaszczuli Andrzeja - pisowszczycy. Ciesz się! W końcu masz swój dzień chwały!
Policja twierdzi, że to samobójstwo. Jakoś mi to nie pasuje do pana Andrzeja. Wszyscy pewnie pamiętają śmiech jaki towarzyszył jego oświadczeniu o lądowaniu Talibów w Klewkach. Robiono z niego wariata. Czas pokazał, że miał rację. Jako jeden jedyny od początku pluł na święta krowę polskiej gospodarki, jego eminencję Leszka Balcerowicza. Nie wierzę w jego samobójstwo
Przetrwał pisowców, ale siepaczom Tuska nie dał rady ...
Niech spoczywa w pokoju.
był samorodnym talentem politycznym.
Niestety, uwiodły go pieniądze (które w naszych realiach oferuje tylko jedna struktura; nazwijmy ją chwilowo Ośmiornicą) oraz kontakty międzynarodowe (którymi wabiły go Kijów i Moskwa).
Mimo wszystko, dostał szansę wzięcia udziału w budowaniu wolnej Polski.
Nie w pełni ją wykorzystał.
Szkoda.
Nawet po śmierci plujesz na człowieka i robisz na tym ohydną propagandę PiSowską! Dobrze ktoś napisał - masz swój dzień triumfu!
W moim sercu Andrzej żyć będzie zawsze... Odbierano mu człowieczeństwo już za życia, czy teraz dalej trzeba to robić?
komisja Czumy (posła P0!) stwierdziła, że nie było żadnych niedozwolonych manipulacji służbami specjalnymi za rządu JarKacza.
Tego samego dnia odszedł Lepper, który mógl niejedno powiedzieć, co w roku 2007 działo się na linii hotel Marriott-MSWiA-ministerstwo rolnictwa. I wyjaśnić, w jakim celu ostrzegal go J.Kaczmarek.
Dziwne?
Może i wcale nie takie dziwne.
Myślę, że akurat ty na JEGO temat nie powinieneś się odzywać. Jeszcze parę dni temu pie.doliłeś tu o "wyrokach niezawisłych sądów".
kolejnym opluciu Polski przez MAK, Leppera mogło ruszyć sumienie jeszcze z innego powodu.
Teraz już go nie ruszy.
Czy ktoś o to nie zadbał?
Moralnym i może nie tylko sprawcami śmierci Leppera są ci, którzy skonfliktowali go z obozem patriotycznym i przeciw niemu rozgrywali.
Tymochowicz zestawił Leppera z Blidą.
Gorszej pośmiertnej obelgi wobec niego nie da się wymyślić.
być albo po stronie obozu patriotycznego, albo po stronie ośmiornicy.
Tertium non datur.
Trzecia droga prowadzi do śmierci w dziwnych okolicznościach.
Czasem się zastanawiam, czy ABCD rzeczywiście działa tutaj na rzecz PiSu. Jak na razie wszystkie wskaźniki pokazują, że bardziej zniechęca niż przekonuje do tej partii.
Zostawcie Jacusia, niech z radości odbije butelkę. Kolejną dzisiaj...
o ogon listy? Urodzi się coś z tego?
.
Szkoda. To był równy chłop. Po ludzku. Politycznie na poparcie zasługiwało hasło lustracji prywatyzacji czyli rozliczenia rozkradzenia majątku narodowego. Nikt poza nim takiego hasła nie głosił.
to musiał zginąć
...po papieżu to nie płakałem, bo nie było po kim
ale po Panu Andrzeju wychylę kielich...
[i][i][i]
"Nic to, że ludzie głosowali na lewicową retorykę braci Kaczyńskich czy buntownicze tyrady Andrzeja Leppera. Wszystkie trzy partie koalicyjne, które miały zaprowadzić Polskę Solidarną, nie odbiegały konstrukcją od reszty sceny politycznej. Nawet Samoobrona, która rozpoczynała jako ruch oddolny, bardzo szybko przywdziała garnitur i weszła w buty biurokracji PSL-owskiej. Okazało się, że lokalnym działaczom chodzi o władzę i pieniądze, a nie o żadne zmiany. Bojownicy z czasu blokad musieli ustąpić miejsca napływającym szeroką rzeką karierowiczom, sponsorom, którzy władzy raz zdobytej ani myśleli oddawać. Nawet więc gdyby Andrzej Lepper nie pokochał tak bardzo drogich garniturów, limuzyn i tytułów, to i tak stałby się zakładnikiem własnego aparatu, kierującego się czystym egoizmem, nie zaś dobrem społecznym czy jakąkolwiek ideą."
Piotr Ikonowicz "Sprawiedliwość społeczna zamiast solidaryzmu", 31 lipca 2011 r. godz.22.04
Kaczor i Donald odetchnęli z ulgą (zwłaszcza ten pierwszy bandyta) - stracili jednego z poważniejszych wrogów. A ponieważ wrogowie moich wrogów to moi sprzymierzeńcy - cześć pamięci p. Andrzeja.
W 2005, po wyborach, ujął mnie tym, gdy powiedział w sejmie do pozostałych posłów i posłanek: "Ja się zmieniłem, a wy?".
i gdy nie mogli mu wybaczyć, że powiedział prawdę o Olku Flaszce (za co zresztą został skazany).
Trzeba mu też oddać, że nie skurwił się tak jak Giertych lizaniem butów Donkowi.
Dla mnie byl klasycznym przykladem polskiego parlamentarzysty / polityka
mało nie porzygałem się od hipokryzji w wykonaniu tych, którzy na śp. AL wylewali przez lata swoje szczyny, a teraz udają zasmuconych. Na tym tle paradoksalnie, taki PT UBekCD jawi się pozytywnie - nie udaje że nie jest kaczą prostAtutką. Pokazuje w całości swoją zgniliznę moralną.
PS. PT Sumie Nierozumny - to "Wprostak" 5-7 lat temu był gazetą lewicową? No popatrz a dla mnie wtedy śmierdział kaczymi odchodami...
jakiś wierszokleta powinien zacząć już PISać "Ojca ZaCzumionych". To o PISuarczykach, którzy nagle dziś zmienili o p. Czumie opinię o 180 stopni. Niech mu Kaczka lekkim będzie.
Udławicie się jego elektoratem.
Zwrócicie go z nawiązką (czyli z własnymi flakami).
[*]
o faszystowsko-populistycznej koalicji LPR-PiS-Samoobrona?
Skoro tak, to nie przerywaj urlopu i odpoczywaj dalej.
po śmierci zaczęły szanować nawet katofobiczne szczupakowate oszołomy ...
że ten system może być demokratyczny. Mylił się. I co do systemu, co do ludzkich własnych słabości. Ale miał tez jakieś marzenie. Nie tylko ten garnitur i kasę. Te marzenia obudził też w innych. Szkoda, że to zmarnował.
Żal go, jego porażki, jego błędów, ...i nas wszystkich skazanych na dyktaturę to PO to PiS.
Mowil rzeczy wazne, ktore po wielu latach - gdy juz bylo mozna - odkryli grzeczni i kulturalni. Nie potrafila do niego dotrzec lewica, ani nawet wykorzystać - tak jak nie potrafila upomniec sie o wykluczonych i zagubionych.
Dzis mamy jabluszka Napieralskiego, dobre maniery Pierwszej Damy, milosny uscisk POPiSu, amorficzna lewice pozaparlamentarna...
I tę trumnę.
Mówi się, że to samobójstwo zostało upozorowane a został zamordowany bo znał szczegóły machlojek PiS-u. Trzeba teraz stworzyć ruch 6 sierpnia i domagać się ujawnienia winnych. Rozpocząć należy od pikietowanie biur PiS, gdzie należy ustawić pomniki w kształcie stryczka. Spisku sierpniowego nie zapomnimy! A układ PiS-u zostanie rozbity!
wiec platforma grupa o charakterze przestepczym likwiduje opozycje.jesli dodac do tego faktu aresztowania niewygodnych osob i sfingowanie zarzutow np.niezalezny dzienikarz z afer prawnych przykladow mozna zreszta podac wiecej.coz dodac dla sluzb specjalnych sfingowanie samobojstwa to male piwo i wiemy ze tak robia zas bliscy nie potwierdzaja tezy o samobojstwie.przeraza ze mozna zabic kazdego w bialy dzien i unikac sprawiedliwosci.
uklada sie w logiczny ciag z innymi zabojstwami,samobojstwami,i aresztowaniami.po przygotowywuje sie do wyborow zbrodnicza nielegalna organizacja.Witaj w lepszym swiecie panie andrzeju my cie juz tutaj zegnamy.
były co najmniej dwojakie. Jedne tkwiły w nim - nie miejsce teraz o tym pisać. Natomiast mimo wszystko podpadł elitce IIIRP. Jak ktoś pisze o zaszczuciu to najważniejsza była seksafera - z tego co wiem, to także decyzje Kaczyńskiego o zerwaniu koalicji były podyktowane właśnie tą sprawą - nagraną przez gang z Czerskiej, a nie sprawą gruntów.
No, a czy popełnił samobójstwo? zobaczymy.
Sporo tych samobójstw, przedwczesnych zgonów w polskiej polityce.
Tego dnia mój mandat poselski wygasał, a Leppera się rozpoczynał. Razem zablokowaliśmy eksmisje samotnej matki z małą córeczką na warszawskiej Woli.
Cześć Jego pamięci!
http://wiadomosci.wp.pl/gid,13664942,title,Balcerowicz-musi-zostac-tak-rozsmieszal-Andrzej-Lepper,gpage,22,img,13665066,galeria.html
Andrzej Lepper bez stawiania żadnych warunków politycznych udzielił schronienia KSS, która nie miała w tamtym czasie lokalu, całkowicie za darmo. Nie wierzył w polityczny sens tych działań, po prostu uważał, że ludzie niezamożni, zagrożeni bezdomnością bezwzględnie zasługują na jego wsparcie. W W-wskim zespole Samoobrony, zamiast dzikiej konkurencji, która ma miejsce w innych partiach, panowały stosunki przyjacielskie. Decyzje kto w kampanii wyborczej pójdzie do jakiegoś programu w tv odbywały się w atmosferze przyjaźni i koleżeństwa, a nie nienawiści i bezwzględnej walki, jak to ma miejsce w innych partiach. Pierwszy wpadł na ślad tajnych więzień cia. Protestował przeciwko napaści na Irak. Jako jedyny zbudował oddolnych ruch obywateli poszkodowanych przez system. Wprowadził ten ruch do Parlamentu. Został zaszczuty przez mainstream.
Powyższa, 2 wypowiedź lewaka, jest moja, a nie lewaka. lewak był zalogowany, a ja tego nie zauważyłam.
http://niezalezna.pl/14251-lepper-zginal-bo-chcial-sypac
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10072528,To_nie_pierwsze_samobojstwo_w_Samoobronie.html
Ostatnio coraz więcej samobójstw, wypadków, samopodpaleń itp. Wieszają się masowo wszyscy ważni świadkowie, włącznie z gangsterami, którzy nagle stali się bardzo wrażliwi. Podpala się w lesie działaczka ruchu lokatorskiego. Giną w wypadkach politycy, zabijają się oficerowie wywiadu, ginie w katastrofie polityczna reprezentacja kilku partii, władze naczelne oraz w dwóch wypadkach lotniczych duża część kadry wojskowej. Wiele osób działających politycznie mówi o tym, że mieli kilka razy odkręcane koła w samochodach i tak dalej.
Co to oznacza? Na pewno nic dobrego...
CASA i Smoleńsk...
Polacy mają rząd na jaki zasługują. Fakty nie dają im nic do myślenia. Gdzie jest morze świeczek ustawionych przed siedzibą Samoobrony? Gdzie krzyże, obrońcy życia i patrioci? Czyżby nasz Naród był już do tego stopnia skundlony?
Andrzej Lepper jest po tamtej stronie, gdzie nie ma służalców gotowych za mamonę zgnoić każdego.
Andrzejowi Lepperowi może już być wszystko obojętne.
Nam obojętne być nie powinno.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!
To balcerowicz powinien tam wisieć, a nie Lepper. :-(
[*]
próbuje udowadniać że pis nie miał nic wspólnego z zaszczuciem Leppera.
Zarówno POPiS jak i media z nimi związane politycznie,biznesowo,towarzysko zaszczuły człowieka który w ich mniemaniu ośmielił się naruszyć monopol "elit" na władze trzymaną dzięki farsie zwanej demokracją przedstawicielską, on w tej farsie brał udział ale na własnych zasadach.
To co stało się później czyli układziki, konformizm było wynikiem różnych czynników min. postawy jego "dworu" łasego na bizantyjskie wschodnioeuropejskie przywileje władzy.Sam wpadł w tę pułapkę.
Mimo wszystko jednak nie sprzedał się "elitom" tak jak pan W. który wypiął się na ruch związkowy aby wpaść w ramiona PO.
Nie chce mi się wierzyć w samobójstwo, chociaż dość często zdarza się, że odbierają sobie życie osoby, których by się o to nie podejrzawało.
Bardzo szkoda.
Od razu pomyślałam, taki błysk w głowie: "służby są mściwe i mają długie łapy".
Monisie i Lisy po krótkim łkaniu niedługo będą szydzić: "Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur"...
Barwna postać. Nietuzinkowa. Wielki żal...
[i]
Mamy już oficjalną wersję, którą za kilka lat, po "żmudnym dochodzeniu", potwierdzi pewnie jakaś Komisja Śledcza, za nasze pieniądze : Andrzej Lepper popełnił samobójstwo z przyczyn finansowych... Hmm... Osierocił 3 dzieci, zostawiając na ich głowach długi do spłacenia (bo zakładając, że były to "prawe interesy", to jego rodzina musi je przecież spłacić, prawda?).... Taaak, to zdecydowanie do niego pasuje, tak jak to samobójstwo. Aż dziw bierze, że w TV jeszcze się nie wypowiedział na ten temat jakiś "ekspert" psychiatrii.
Daniel Podrzycki. Czy ktoś wie może, czy wyjaśniono sprawę śmierci kandydata na prezydenta RP? Notka, że zginął w wypadku jest nader lakoniczna.
...tak czy inaczej, sygnał jest oczywisty - "elitce" nie wolno bruździć i przeszkadzać w sprawowaniu władzy...
Niedługo dojdziecie do sztucznej mgły.
Na marginesie: owe "przyczyny finansowe" to często np. grzywny nakładane na ludzi przez sądy. Lub rozmaite inne niesprawiedliwe i niemoralne świadczenia na rzecz państwa. Nie są to więc żadne przyczyny finansowe, lecz po prostu mord ze strony państwa. Tak - państwo zabija (a przynajmniej takie państwo jak nasze).
Odnośnie ANDRZEJA LEPPERA
Bardzo bardzo wątpię w samobójstwo. Prawdopodobnie został zamordowany albo przez rządzące Polską powiązane z politykami (zwł. wiadomej opcji) przestępcze gangi, albo przez tzw. służby specjalne (co zresztą w przypadku IIIRP prawie na jedno wychodzi).
Polska coraz bardziej zbliża się do krajów Ameryki Łacińskiej.
się obudził.
Z postulatem lustracji majątkowej i rozliczenia samouwłaszczonych grup nomenklatury i slużb specjalnych od pierwszej chwili swego istnienia występował obóz Kaczyńskich.
W tajemnicZych "wypadkach z winy załogi" zginęli m.in. tacy zwolennicy tego postulatu, jak Michal Falzmann, Walerian Pańko, Marek Papała.
zamierzał potwierdzić zeznania JarKacza w sprawie afery gruntowej.
Czy ktoś się jeszcze dziwi, że nie żyje?
nie załatwił anonimowy "establishment" (skądinąd ogólnikowa krytyka owego establishmentu - to dziś skrajny oportunizm). Zrobiła to ośmiornica nomenklaturowo-służbowa.
Jacuś wstał o 13 nad ranem i od razu wprowadził do organizmu... jak co dzień. ;)
bierze pod uwagę, iż Lepper został wyeliminowany przez służby, świadczy tylko o głębokiej degeneracji i degrengoladzie naszego państwa. To zrobiono z Polski przez 20 lat - pośmiewisko świata i pogardę obywateli...
.
czesc jego pamieci.
Zmarł działacz ludowy i pryzwódca partii politycznej, która jak jedyna sposród patrii reprezentujących lud odniosła sukces i jako jedynej udało sie jej byc rzeczywista siłą.
Zmarl działacz, skazany w procesie politycznym za wysypywanie zboża, bedący konsekwentnie przeciwko wojnom najezdzczym.
Zmarł organizator słynnych i genialnych blokad dróg. Człowiek, który sprawił, że duża częśc społeczeństwa, której odmmówiono głosu i w sposób bezwzgledny rabowano, gdy sądzono, że nie bedzie w stanie ani pisnąc stała sie słyszalna i widzialna. Do dzis pamietam to uczucie radości i nadziei, kiedy sprzed juz ponad dekady, kiedy spotkałam taką blokadę. Że a jednak! nadzieia wbrew nadziei.
Zmarł człowiek, który zrobił dla lewicy w Polsce więcej niz ktokolwiek inny. Niepowetowana strata.
Pan Lepper genialny mówca i błyskotliwy dyskutant mówiacy zawsze konsekwentnie z wiejskim zaspiewwem, przez co niejednokrotnie traktowany z wyższością przez rozmaitych idiotów, którzy nie bedąc w stanie zrozumieć treści koncentrowali sie na formie. A forma która nauczono ich powazać nie wyrosła z lewicowych tradycji.
W tym kraju w jakikolwiek sposób wbrew wszystkiemu i niemożliwości wyszarpać cos dla ludzi może jedynie chłopska zacietość Dlatego mozna było liczyć, że zniszczony i zaszczuty pan Lepper jeszcze się podniesie i jeszcze go na scenie politycznej i w zyciu publicznym zobaczymy. Byc może rozmaite szczury tez były tego zdania. Choć i samobójstwo zwazywszy na to, jak sie z panem Lepperem obchodzono, byłoby zrozumiałe, to jednak uparcie nasuwa sie pytanie, czy to aby nie samobójstwo nie "strzałem w tył głowy"?
- chłop wiesza się w czasie żniw, ojciec wiesza się, gdy życie syna wisi na włosku, ale sytuacja się polepsza i jest szansa wyzdrowienia. Prokuratura podała komunikat, że prawdopodobną przyczyną samobójstwa były problemy finansowe - u człowieka, który karierę polityczną rozpoczął jako reprezentant zadłużonych. To wszystko obraża inteligencję chłopstwa, robotników i inteligencji pracującej. Niech podadzą coś bardziej prawdopodobnego, np. że UFO go zabiło.
Pięknie napisane... To właśnie jest ta największa strata, teraz nikt już nas nie podniesie :(
przez nich łapówkach, jak również tego, że w 2005 roku w II turze poparł Lecha Kaczyńskiego i wnusio wermachtowca nie został Prezydentem RP.
Bóg wybacza, PO nigdy.
.
Lepperowi przewodził pierwszemu ludowemu ruchowi protestu, któremu się udało chyba od czasów opozycji z lat 80tych.
Nie pochodził z "elity" i mówił o niej prawdę, więc nic dziwnego że elitce się to nie podobało.
Od samego początku różne media, "poważni" politycy szydzili z niego, wyśmiewali, że burak na salonach itp. co było naprawdę obrzydliwe.
Jak się ich spytało co właściwie jest nie tak z Lepperem to juz nie umieli wytłumaczyć.
Lepper był ideałem, to żyłby do dzisiaj. Niestety, ideałów nie ma.
Zastanawiam się, co by było, gdyby Lepper przyznał się do afery gruntowej już w roku 2007. Może w takim wypadku dałoby się uniknąć zarówno rządów Platformy, jak i wypadku z winy załogi.
Ośmiornica gra ostro.
Wygrać z nią może tylko zaciętość, ale sprzężona z rozumem i sumieniem. Taka, jaką ma szef Leppera z lat 2005-7.
ABCD - obrzydliwe.
Co?
Afera gruntowa?
Postępowanie tych, którzy wykorzystali Leppera do tworzenia mitu "policyjnego państwa" PiS?
Obecny zagadkowy timing zejścia śmiertelnego Leppera, który uniemożliwił mu złożenie zeznań w sprawie afery gruntowej?
Ocena, że skonczył się cZas oddolnego populizmu, mrzonek o opcji slowiańskiej, a niezbędna staje się długofalowa walka polityczna?
Dokładnie - obrzydliwe.
Dzisiejszego Jacusia sponsorują dwaj wybitni Polacy - Sobieski i Chopin, oraz jedno obce mocarstwo - Finlandia. I jak tu nie wierzyć w Absolut...
czy bardziej obrzydliwe nie jest tolerowanie prześladowania jednego z użytkowników przez psychopatycznego trolla?
nad czym boleję ...
inwektywa od was - to nagroda.
Dziękuję.
(ten w kapelusiku z piórkiem).
Przypadek?
A. Lepper był porządnym człowiekiem MIMO swojego katolicyzmu i za to miał u mnie wielki szacunek (ale np. jako jedyny głosował ongiś za formalnym równouprawnieniem gejów, za co został zbluzgany w radiu z ryjem) - w przeciwieństwie do gnid typu kaczyński, terlikowski, nowak, rydzyk, pospieszalski, gowin i ty, u których katolstwo to religia najbardziej pasująca do zakłamania i podłości.
Lepper wszem i wobec głosił że złoży zeznania przeciw Kaczorowi, którego uznawał od kliku lat za wroga nr 1 (patrz wywiad z 2007 przypomniany na witrynie Polityki). Wnioski wyciągnijcie sami.
Po prostu Twoje komentarze pod tą smutną wiadomością są nieludzkie. Znęcasz się nad kimś po Jego śmierci, co byś robił gdyby tak pisano o Lechu Kaczyńskim? Nawet jeśli się go negatywnie tu ocenia to bez takich chamskich tekstów...
się znęca?
PrZeciwnie, post mortem wysoko oceniam Leppera.
Nie za to, że umarł, ale dlatego, iż prawdopodobnie zamierzał zmienić swe zeznania w sprawie afery gruntowej, stwierdzając iż były one niebezpodstawne, a CBA i ówczesny rząd nie złamały prawa.
jednak nie zauważyć, że bezkrytyczny kult Leppera - nawet bezpośrednio po jego śmierci - nie wydaje się rozsądny.
A mówić o szacunku dla zmarłych u ludzi, dla których wyrożnikiem własnej tożsamości jest bardzo często pogarda, również pośmiertna, dla Lecha Kaczyńskiego - to też zabawne.
http://lewica.pl/?id=24919
Sam w tamtym temacie sprowokowałeś takie komentarze...
tytani tego portalu nana, hyjdla też się załapali na pęd owiec.To już curwa powiesić się nie można.A czy wszyscy uczestnicy tegoż gremium to tacy fani życia?
Dla zainteresowanych felieton "Jak z Leppera robiono wariata" http://krzysztofmroz.blog.onet.pl/Jak-robiono-z-Leppera-wariata,2,ID432877015,n
sam się przezywał?
A i to nieprawda.
Przed pojawieniem się ABCD w "dyskusji" pada okrzyk "buahahaha", ktoś wspomina o "zimnym Lechu". Zgodnie z miejscowym folklorem, zamiast na temat dyskutuje się głównie...o ABCD.
Nie mówiąc o tym, że określoną wymowę mają komentarz i zdjęcie.
W szeregu innych wątków było dużo gorzej.
Co do moich komentarzy w tym wątku, to starałem się, żeby były maksymalnie wyważone.
Niepotrzebnie.
Mający ostry język Lepper nie wymagałby chyba obłudy zgodnej z etykietą.
A starać się dla "Angka Leu" i społki, jak również dla grona tolerującego trolla "zielonka" - nie warto.
Jak kogoś nie szanowiano za życia, to śmiercia sobie tego szacunku nie kupi. W tej Twojej katastrofie jak dla mnie prócz stewardesy nie zginął nikt godny szacunku. W takim wypadku na szacunek zasługuje co najwyżej sama śmierć, ból bliskich itd. W takiej chwili można się powstrzymać od złośliwch komentarzy i tak bezpośrednio po tym wypadku zrobiłem. Można przez chwilę poudawać. By po jakimś czasie wrócić do ocen na jakie to barachło za życia zasługiwało. By wrócić do prawdy o nich.
Lepper nie był człowiekiem moich marzeń i choć byłem pełen krytycznych ocen wobec niego, z wielu względów, wymienianych przez innych komentatorów, był jednym z nielicznych polityków, których mozna szanować, rzecz w polityce prawie niespotykana.
tym bardziej, że taki przeciętny dupek, o którym wcale nie mam aż tak złego zdania, ale nie mam tez powodów by mieć dobre, leży na Wawelu.
Idolka niektorych redahtorów i komentatorów, dziś w jakimś takim głupim programie (chyba "babiniec", w którym jej morda bez przerwy straszy) powiedziała o Lepperze krótko - "to był zwykły cham. Powiedział na początku w sejmie, że Wersalu nie bedzie, no i wiemy jakim chamstwem się popisał..." Coś w tym rodzaju.
Jak Białoruś poucza tych "naszych" sk..ów ;-)
"Białoruskie MSZ "z głębokim smutkiem odebrało wiadomość o śmierci Andrzeja Leppera", którego nazwało "wybitnym polskim politykiem" oraz "bezkompromisowym obrońcą interesów prostych ludzi" - podano w komunikacie prasowym ambasady Republiki Białoruś w Polsce. Rzecznik MSZ "zalecił" też Polsce, by zaprosiła niezależnych ekspertów, którzy będą czuwali nad tym, by śledztwo w sprawie śmierci szefa Samoobrony było obiektywne i wszechstronne"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zaskakujace-zalecenie-Bialorusi-po-smierci-Leppera,wid,13665608,wiadomosc.html
Z Ikonowiczem na zdjęciu podczas egzekucji komorniczej...
http://wiadomosci.wp.pl/gid,13664942,title,Tego-nie-da-sie-zapomniec__,gpage,22,img,13665066,galeria.html
Obrzydliwość do kwadratu.
Z górą rok temu z równym obrzydzeniem pisałem o tych wszystkich, którzy cieszyli się z katastrofy smoleńskiej (z nicka wymienię tu użytkownika Red Metalhead, znanego inaczej jako ...). Teraz muszę strzepnąć z butów abcd, który też nie potrafi uszanować czyjejś śmierci tylko wykorzystuje ją do prymitywnej agitki.
Ale spoko loko - po jego śmierci też nikt nie zapłacze a znajdzie się wielu uradowanych. Qui gladio ferit, gladio perit.
Film z podwórka - tyły biura Samoobrony - rusztowanie:
http://youtu.be/mfM5Lz09Vbg
Nie zapominajmy, że to "Solidarność" i Kaczyńscy od samego początku byli przeciwko planowi Balcerowicza.
KUSTOSZ NARODOWEJ PAMIĘCI
nie zapominajmy jednak że konsekwentnie sprzeciwiał się interwencjom humanitarnym NATO.
ANTYAUTORYTARNY LEWICOWIEC
A kto wtedy stał na czele FSB?
POJĘTNY UCZEŃ NAUK ABCD
to znak, że urlop powinieneś kontynuować. Udanej kanikuły życzę!
Tak Jacula, prześladowany jesteś tak bardzo, że aż chyba będziesz musiał jakoś zaprotestować. Np. zamiast spędzania całej doby na forum lewica.pl zaczniesz siedzieć tylko po 18h i zredukujesz liczbę komentarzy z 60 dziennie do 43. Aż wszyscy drżą... co to będzie?!
dlaczego ma sie szanowac zmarlych?stali sie przez to lepsi?ich raczej malo juz obchodzi co mysla o nich zyjacy.dla jakiejs formy mamy byc hipokrytami?chyba na szacunek trzeba zasluzyc w czasie zycia a nie ze sie nagle stalo zimnym trupem.
Trzeba uznawać LechKacza za najlepszego prezydenta, bo... nie żyje:D
przez psychopatycznego trolla jest obrzydliwe! Jeszcze się obrazi i kto będzie tak finezyjnie drwił ze śmierci i innych ludzkich tragedii?
bardzo przykro.
ADAM M., CZESŁAW K., JACEK Z.
Skoro jednak dość przeciętnego nawet jak na polskie warunki polityka Kaczyńskiego pochowano na Wawelu, dlaczego nie pochować tam Leppera?
http://nowyobywatel.pl/2011/08/06/odpoczywaj-w-gniewie/
Dobrze, że nauczyłeś się nowego słowa - troll. Bardzo pasuje do kogoś, kto notorycznie obraża wszystkich użytkowników forum, które jest jego całym życiem, dlatego spędza na nim noce i dnie wypisując kretyńskie posty hurtowo, tuzinami...
Swoją drogą, gdyby inni użytkownicy widzieli wszystkie Twoje posty zmoderowane negatywnie, w których nazywasz nieznanych sobie ludzi "kurwami" i "szmatami", uporczywie straszysz sądem i prokuraturą i wylewasz swoje chore rojenia o spisku przeciwko Tobie, jakbyś był pępkiem świata, pewnie nikt by już tu z Tobą nie polemizował. W żadnej kwestii...
Insynuacje,że Lepper mógłby zmienić zeznania mogą trafić tylko do kogoś kto nic o aferze gruntowej nie wie. Lepper wiedział kto i jak załatwia przekwalifikowanie gruntu. Śmiał się z nieudolnych propozycji agenta i od początku, od pierwszej rozmowy z nim, wiedział, że to agent. O tej pseudo ofercie widziała cała Samoobrona i wszyscy się z tego śmiali. Lepper uważał, że sprawa jest zabawna, bo próba tak zupełnie nieudolna. Nikt go nie musiał uprzedzać, oczywiste było, że nikt normalny nie zwraca się z taka ofertą do ministra, bo to nie leży w jego gestii i oczywiste było, że to prowokacja, od samego początku. Okazało się jednak, że Andrzej Lepper nie docenił "talentów" tych co to nagrywali, że z nieudanej prowokacji też można zrobić szum w mediach i prokuraturze. Andrzej Lepper chciał oczyszczenia i liczył na to, że raport Czumy będzie jego początkiem. Nie mógł mówić w mediach na temat programu partii, nie mógł brać udziału w życiu politycznym, bo media do zakneblowania mu ust użyły sfingowanych pseudoafer. Miał dosyć.
Obawiał się o swoje życie:
http://niezalezna.pl/14296-gp-ma-nagranie-rozmowy-z-lepperem
KSS to w 3/4 kobiety. Przez półtora roku przychodziły one do biura SO w Warszawie. Często w dużych kłopotach finansowych i życiowych, więc mogłyby być skłonne poszukiwać wsparcia w jakimś bliższym związku ( tak generalnie reagują ludzie, podobnie reagują mężczyźni w kłopotach, też poszukują osoby bliskiej, jakiegoś wsparcia). Niektóre działaczki przychodziły niemal co dziennie, więc kontakt działaczy SO był z nimi częsty. Nigdy nie zdarzyła się sytuacja, w której któraś z kobiet miałaby propozycję przejścia na stosunki inne niż koleżeńskie. Nawet jednej propozycji spotkania poza biurem. Po prostu nie było w SO takiego zwyczaju, żeby te relacje mieszać. Tak samo było z Andrzejem Lepperem. Był miły i uprzejmy ale trzymał dystans.
nie przejmujcie się zielonką! Misja jeszcze nieukończona, PiS cały czas stanowi zagrożenie!
OFICER PROWADZĄCY
Uczciwy populista.Przegrał z populizmem nieuczciwym,którego mistrzem jest Jarosław K. i jego przyboczne zera.Mój św.pamięci Ojciec nigdy mu nie wybaczy wysypanej pszenicy na tory.Ja mu wybaczam brak "pomocy" Leszkowi przy głosowaniu nad głupawym raportem Wielkiego Zera.Biedak nie wiedział co czyni.Mam z nim fajną fotke z przypadkowego spotkania na Agro Show w maju 2009.Uśmiecha się od ucha do ucha jak go obejmuje.I takim staram się go zapamietać.
W wojnie z Kaczorami muszą czasem padać przypadkowe ofiary.
TOMASZ RYNGRAF WOŁEK
niejaki "zielonka", zajmujący się od początku istnienia tego nicku agresywnym trollingiem, jest powiązany z redakcją portalu.
redaktorzy też mają prawo trollować.
Na to samo zwróciłem uwagę, że ktoś, kto wyzywa cały czas innych, przyznaje, ze jest z redakcji. To wstyd dla reszty grupy redakcyjnej.
Czekałam, aż poważny redaktor poważnego pisma wreszcie zabierze głos w słusznej sprawie. Szkoda, że pismo "Nowy Moczopij" nie ma swojego portalu - z jego redakcją też chętnie byłabym "powiązana"...
Określanie mnie mianem "agresywnego trolla" przez przyjaciela, współpracownika, pracodawcę i wielkiego obrońcę Jacunia Z. jest arcyzabawne.
Nie zauważyłeś Remiczku, że to Twój ukochany Jacunio obrzygał to forum już ponad 18 tys. komentarzy, w każdym wątku, na każdy temat wypisując swoje brednie?
Po kilkadziesiąt postów dziennie, zadając swoje "retoryczne pytania" seriami, dyskutując z samym sobą, obrażając zmarłych (jak w tym wątku) i żywych (czego redakcja przeważnie nie puszcze).
Tego ostatniego nawet trochę szkoda, bo Twoja obrona ABCD byłaby znacznie utrudniona, gdyby wszyscy mogli zobaczyć prawdziwe oblicze pana doktora JZ i wysoki poziom tych jego wypowiedzi, które wypisuje w stanie "zafascynowania" Chopinem, Sobieskim lub Finlandią...
o ile pamiętam to Lepper wysypał zboże, którego nie było.
Jak inaczej mógł dowieść jego istnienia, skoro wszyscy odpowiedzialni za to, żeby tego zboża nie było, twierdzili, że go nie ma?
Poza tym cały ten szum z wysypaniem i "zmarnowaniem" zboża to wielki humbug dziennikarzy. Uważasz, że zebranie tego zboża z powrotem stanowiło jakiś problem? (Oczywiście jakieś straty były, no ale przecież tego zboża w Polsce nie było.)
że są tacy kabareciarze, jak naczelny Oba, którym kompletnie zwisa, co o nim pisze jego własny redaktorek? :-) Chłopie, krążą nie tylko plotki, co legendy o tym, co ten koleś (Jacuś) o Tobie wypisuje, a Ty... mówisz, że deszcz pada? :-)
możesz przyjąć, że to jednak tylko plotki i legendy :-) A Jacek to swój chłop, lojalny przyjaciel.
Uszanujcie pamięć tego wybitnego kato-narodowca i przestańcie sobie nawzajem wyrywać guziki z kanap.
wysypał przed ich domem ...
Jak zwykle dobry tekst red. Okraski http://nowyobywatel.pl/2011/08/06/odpoczywaj-w-gniewie/
portalu uważa, że skoro ktokolwiek inny pisze niemądre komentarze na owym portalu, to on sam też ma do tego prawo, a nawet obowiązek - i jeszcze się tym chwali. Doprawdy, logika godna "lewicy", która na co dzień włazi bez wazeliny niedawnemu sojusznikowi Le Pena i NOP-u.
Dlaczego nie jestem zdziwiony, że tuż obok "zielonki" pojawia się niejaki rote pener i szczeka w tym samym stylu, co tamten?
Zielonka - zatem dlaczego cenzurujecie posty ABCD?
Kilka zdań tekstu cię przerosło?
Somalijskie dzieci wiele by dały za możliwość chodzenia do szkoły. W odróżnieniu od ciebie nauczyłyby się czytać ze zrozumieniem.
są, między innymi, plamą z testu Rohrschaha. Reakcje na nie pokazują oblicze polemistów oraz ich opcji.
Przypuscmy, ze ktoś miałby jakieś złudzenia co do betonowo dogmatycznego lewactwa, lewego skrzydła SLD, moherowych beretów PRL i opcji słowiańskiej w polityce polskiej. Po przestudiowaniu wypowiedzi użytkowników rote fahne, zielonka, sierp i młot oraz Angka Leu już ich mieć nie będzie.
I o to chodziło.
Dziękuję.
obrażanie pamięci Leppera można uznać ośmieszanie go infantylnymi laurkami.
Powiedzmy sobie, że gdyby był on idealnym trybunem ludowym, zajmującym się głównie blokowaniem eksmisji, to jego koniec okazałby się zupełnie inny.
Szacunek dla ludzkiej śmierci - to również próba jej zrozumienia.
Wydaje się, że Lepper przekroczył "cienką linię", kiedy uwikłał się w akcję na rzecz rozbicia koalicyjnego rządu PiS-Samoobrona-LPR (rozpoczętej "przeciekiem" Kaczmarka).
Jeśli wstępne ustalenia prokuratury, iż faktycznie popełnił samobójstwo, są słuszne, to może Leepera poddano wybitnie agresywnemu szantażowi?
nienawiści można otrzymać w rewanżu, rozbijając dogmaty kilku niszowych sekt.
Są ludzie, którzy zachowują się tak, jakby Związunio jeszcze istniał, zaś oni byli członkami jego Biura Politycznego albo szefami KGB.
Ludzie, którzy w ciągu dziesięcioleci swej działalności nie byli zdolni wydać pisemka bez dotacji i zdobyć choć jednego mandatu radnego, zachowują się tak, jak gdyby byli zdolni do porządnej dintojry.
Ani dudek.
Realizmu! Opamiętania!
Żeby kogoś strzepnąć z butów, trzeba go tam mieć. A ty na butach masz jedynie pył z kilkudziesięcioletniego tułania się od ideologicznego Annasza do sekciarskiego Kajfasza.
Zasada jest taka: "Oni naszych = agresywny trolling. Nasi ich = czasem niemądre komentarze".
o publikowanie WSZYSTKICH komentarzy ABCD. To szczególny komentator. To, co zrobił dla tego portalu (liczba postów mówi sama za siebie), uprawnia chyba do tego, żeby jego postów nie cenzurować.
bolo-zielonka.
Grajcie dalej swoje role w teście.
Obłudnie bezkrytycznego kultu pośmiertnego dla Leppera żądają ludzie, którzy udają, że zapomnieli, jak tego polityka traktowano za życia. Był on przecież obiektem bezprzykładnej nagonki. Na miarę swych możliwości, uczestniczyło w niej konserwatywno-liberalne pismo Stańczyk, które Angka Leu doskonale zna i wiele o nim wie "by his own experience", więc może przypomnieć, co tam o Lepperze wypisywano.
Ciekawszy jest przyklad z lewicy. Otoż PPS, kiedy jeszcze była reprezentowana w Sejmie, otrzymała propozycję startu w koalicji zv Samoobroną. Odrzucono ją, stwierdzając że prawdziwa lewica nie kolaboruje z "prawicowymi populistami", jeśli nie z kimś gorszym.
Minęły lata. Jego relikty stworzyły wirtualną partię Nowa Lewica. Aby zaistnieć w polityce realnej, musiały przyjąć - na nie porównanie gorszych warunkach niż propozycja dla PPS - wyciągniętą rękę Leppera.
I co się okazało? Wczorajsze dogmatyczne odpychanie Leppera zostało zastąpione przez jego naiwne wychwalanie.
A tymczasem, kto za pewne rzeczy ceni i szanuje Leppera, musi przede wszystkim pytać, jak i dlaczego on zginął. A to wymaga sięgnięcia również do afery gruntowej, przecieku i rozpadu koalicji PiS-SO-LPR.
Nie mówcie o Lepperze na klęczkach, mówcie o nim do sensu.
Remiczku,
faszyści, których wymieniasz, to Twoi koledzy, nie lewicowców. Toż przecież Ty jesteś naczelnym trecerystą kraju, co to chce "lewicowe" hasła podporządkowywać patriotyzmowi w stylu ONR-u.
Swoją drogą, Twoja iście katoendecka (jak przystało na zagorzałego fana PiS-u) mizoginia i uporczywe stosowanie w odniesieniu do mnie zaimków i form męskich jest naprawdę godna miana Pierwszego Moczopija Kraju.
Jacuniu,
doktoracik to jednak znajomi wypłakali, co? Bo jak inaczej wytłumaczyć Twój błąd ortograficzny w nazwie testu RohrschaCha, o którym uporczywie bredzisz...
Rorschacha. Jacunio potrafi skołować... ;)
......... ale powinno być mądrzej.
A.Lepper nigdy nie był dla mnie politykiem wzorcowym....... raczej.... politykiem skutecznym.
Dlaczego tak się stało .........., że A.Leppera nie ma wśród nas?
A.Leppera ......... zabił sukces polityczny i zaszczuły
media oraz elity polityczne RP :(.
Prostego, ambitnego człowieka spadającego z wysoka w polityce ......niestety w III RP ........ może spotkać los A.Leppera ....
jacekx socjalista naiwny
Ps. Co do ABCD ............. czego można oczekiwać od człowieka który wybiera taki nik ........
....... inne odpowiedniki tego nika jak: 1234 , 4 Litery czy Alfabet..... dosłowniej wyjaśniają ideologię wyznawaną przez tego Komentatora czy też określają wartość jego postów.
Redaktorze, pozwól, że zacytuję twoje własne słowa: "Nie wystarczy wypić kilka szklanek złocistego napoju dziennie, by wszystko było w porządku". Naprawdę, nie wystarczy rzucić błotkiem, trzeba go jeszcze zjeść? :-) Tak więc maszeruj sobie z macho-naziolami, jak masz to w zwyczaju (choćby miało to być w imię Pileckiego) - pewne rzeczy trzeba nieustannie potwierdzać, kiedy się ich nie ma :-) Niestety, złoty napój raczej na to nie pomorze :) Pozdrawiam ciepło :)
Kiedyś uznałem że w polskiej rzeczywistości najgłupsi są fanatyczni katole. Dziś już wiem że jeszcze głupsi są popierający ich ateusze. Dzięki ci za oświecenie. Mogę nadal urlopować. A PT Durango niech się nie przejmuje, albowiem słusznie czyni, chociaż czasem nie potrafi tego ubrać w słowa doskonałe.
Ty niby 8 klas skończyłeś, a o zbożu które sypało się na tory piszesz że nie istniało. Może potrzebujesz urlopu, jak nawrócony na katolicyzm szczupak?
Analfabetyzm szerzy się wśród tych, którzy twierdzą, że władza ludowa go zlikwidowała ...
Wow! No to mnie przyłapałeś...ciujjjeeee sieee jak cyyyy latek. A tak na serio, to mam to w dupie. :-)
Ten agent FSB?
WIERNY FAN ABCD
Miejmy nadzieję, że w swej religijności dogonisz samego tragicznie zmarłego.
łączy się z Tobą w "bulu" ;)
błysnęli intelektem i "argumentacją": kiepskie wycieczki osobiste + błędy ortograficzne. I pomyśleć, że to są "lewicowi intelektualiści", z których jeden - bo drugi nawet nie udaje, że stać go na więcej - pomstuje na poziom komentarzy ABCD. Biedaku, ABCD nawet po Polonezie, Absolucie i Finlandii pisałby z większym sensem i kulturą niż ty na trzeźwo.
po raz kolejny apeluję, żeby lewica pod wezwaniem Le Pena oddelegowała na tutejszy odcinek kogoś bardziej inteligentnego, a przynajmniej - skoro nawet przy zwyczajowym w jej przypadku zatrudnianiu na czarno nie stać jej na sensownych pracowników - chociaż zmieniła ściągawki dla agitatorów. Chłopcy ewidentnie się zacięli, skoro odkąd pamiętam nie tylko "argumenty" (mocz + faszyzm), ale i toporna stylistyka wciąż te same, tak samo głupie, jałowe, wyświechtane i nieskuteczne.
Phalanx czy Templum Novum?
"czy bardziej obrzydliwe nie jest tolerowanie prześladowania jednego z użytkowników przez psychopatycznego trolla?"
Nie wiem czy bardziej, ale nie tylko ty padłeś ofiarą "cyberprzemocy".
Nie żalę się, ani nie donoszę bo to mnie brzydzi, ale był tu taki jeden prześladowca.
Pozwól, że przyłączę się to tego, co napisałaś.
Wycieczki osobiste - no, tak, to nie twoja metoda, Panie merytoryczny :-) Jak rozumiem, już nie pijesz złotego płynu, czy po prostu kumasz, że to taka sam siara, jak pisanie tekstów o belgijskich kolaborantach? :-)
Naprawdę? :-)
brzmią podejrzanie, tym bardziej w ustach rzecznika policji czy polityka a takie w telewizji słyszałem. Nie dziwie się więc tym, którzy tym opinią nie wierzą. Zastanawia mnie natomiast, co wie o przyczynach tej śmierci MSZ Białorusi, że wzywa władze polskie do szczególnego nadzoru śledztwa przyczyn śmieci Andrzeja Leppera.
miałem na myśli twoją partię PPP. Już zapomniałeś jak Ziętek paradował z Bruno Gollnischem po Katowicach, woził go do kopalni Wujek, zamieszczał na jego temat peany w "Kurierze Związkowym", a następnie wysyłał "górników" w strojach galowych na manifestację Frontu Narodowego w Paryżu? Zapomniałeś? To odświeżymy ci pamięć, cytując artykulik z "Kuriera Związkowego WZZ Sierpień '80":
Spotkanie na "Wujku"
Na zaproszenie posłów koła parlamentarnego Alternatywa z wizytą w Polsce przebywał Sekretarz Generalny Frontu Narodowego, francuski deputowany do Parlamentu Europejskiego profesor uniwersytetów w Lyonie i Paryżu, dr prawa międzynarodowego, prof. Bruno Gollnisch.
Podczas obecności w Polsce prof. Bruno Gollnisch na zaproszenie Komisji Zakładowej WZZ "Sierpień 80" w KWK "Wujek" spotkał się również ze związkowcami WZZ "Sierpień 80". Spotkanie miało miejsce w Domu Kultury kopalni "Wujek". Przed spotkaniem delegacje związkowców WZZ "Sierpień 80", parlamentarzyści Alternatywy i prof. Gollnisch złożyli wieńce i kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym śmierć dziewięciu górników z KWK "Wujek", zamordowanych przez reżim komunistyczny 16 grudnia 1981 roku. Bruno Gollnisch w swoim wystąpieniu przed pomnikiem przypomniał o tym z jakim podziwem naród francuski odnosił się do robotniczego zrywu z Sierpnia 80 roku. Mówił o walce jaką tu w KWK "Wujek" i wielu innych miejscach prowadzili robotnicy o wolność, godność i przyszłość Narodu Polskiego. Walce, której efekty dzisiaj są zaprzepaszczane, ponieważ zagrożona jest suwerenność Państwa Polskiego, a prawa pracownicze w Polsce są deptane.
Podczas późniejszego spotkania odpowiadając na jedno z pytań prof. Gollnisch mówił o uznaniu jakie społeczeństwo Francji miało dla "Solidarności" z lat 1980-81, pomocy jaką otrzymywała "Solidarność" w czasie stanu wojennego i o tym, że dzisiejsza "Solidarność" wartościom tym się sprzeniewierzyła, zapominając o ideałach, którym miała służyć, zawodząc nadzieje szerokich rzesz Polaków. Gollnisch bardzo, krytycznie ocenił elity polityczne, które bezkrytycznie realizują politykę brukselskich biurokratów, zapominając o tym, że elity polityczne powinny przede wszystkim służyć własnemu narodowi, realizując jego cele i aspiracje. W ocenie tego cenionego francuskiego polityka, szybkie wejście Polski do UE byłoby niekorzystne, zarówno dla suwerenności Polski jak i naszej gospodarki.
Podczas spotkania ze związkowcami WZZ "Sierpień 80" prof. Gollnisch powiedział między innymi: "Dla Polski najważniejsza jest wolność, ale ta wolność jest teraz w niebezpieczeństwie. Chodzi o integrację z Unią Europejską, która nie jest łatwa i jest jednocześnie elementem procesu globalizacji". Ta globalizacja powoduje, że dla brukselskich biurokratów Polska jest wyłącznie ogromnym rynkiem zbytu dla własnych towarów i usług, a także rezerwuarem bogactw naturalnych i ziemi." Gollnisch wielokrotnie przypominał o tym, że w jego ocenie wejście Polski do struktur UE, na obecnych warunkach, oznaczać będzie likwidację polskiego rolnictwa, wielu zakładów przemysłowych hut i kopalń. Przywoływał przykład Francji, która zawiązując z Niemcami Europejską Wspólnotę Węgla i Stali zapłaciła za to wysoką cenę likwidując np. całkowicie francuskie górnictwo węglowe. Zdaniem Gollnisch`a Polska niewiele zyskuje na akcesji do UE ponieważ już teraz, ma doskonałe kontakty handlowe z krajami Unii. Odbywa się to z korzyścią dla państw UE i to krajom Unii musi zależeć na dobrych kontaktach handlowych z Polską. Z uwagi na położenie Polski, wartość rynku zbytu i gospodarki, to Unia jest skazana na zabieganie o względy Polski, a nie odwrotnie. Profesor Gollnisch wielokrotnie przywoływał również przykłady państw, które choć nie są w UE doskonale sobie radzą, a rozwój tych krajów przewyższa osiągnięcia państw Unii. Przykład Norwegii i Szwajcarii pokazuje, że twierdzenie iż rozwój gospodarczy państw i pomyślność oraz dobrobyt obywateli, możliwe są tylko w ramach UE nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Gollnisch ostrzegał "Polska powinna zachować wolności ekonomiczne, rozsądnie chronić rynek wewnętrzny, chronić rolnictwo, ograniczyć biurokrację i współpracować z państwami należącymi do Unii, ale jednocześnie prowadzić niezależną politykę międzynarodową". Barwnie porównywał wejście Polski do Unii Europejskiej jako wykupienie biletu tylko w jedną stronę. Bo choć do Unii dość łatwo jest wejść, to wyjście z Unii jest ogromnie trudne. Przekonały się o tym społeczeństwa tych państw, które rozczarowane przynależnością do UE, podejmowały takie wysiłki. Obecność Bruno Gollnischa w Polsce dowodzi, że wśród cenionych i wpływowych polityków zachodnich, posłów parlamentu europejskiego, bardzo wielu jest takich, którzy zdają sobie sprawę z mankamentów Unii Europejskich. Chcą się dzielić swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami, ale w krajach takich jak Polska, elity polityczne zafascynowane polityką pro unijną i nastawione na bezkrytyczne spełnianie dyktatu Brukseli, sceptyczne głosy nie są brane pod uwagę. Potwierdziła to również wizyta Gollnischa w Polsce, która została przemilczana przez pro unijne media. Także w tym zakresie doświadczenia francuskiego gościa i odczucia obecnych na spotkaniu były zbieżne.
Gollnisch mówił o tym, że choć we Francji jest sześć kanałów telewizyjnych, to wszystkie podają jednakowe informacje z jednakowym komentarzem. Tworzy to warunki monopolu informacyjnego, z którym mamy do czynienia również w Polsce. W spotkaniu uczestniczyli również posłowie koła parlamentarnego ALTERNATYWA, na zaproszenie których Bruno Gollnisch przebywał w Polsce: Janina Kraus, Tomasz Karwowski i Michał Janiszewski. Mówili oni o koniecznośći zmiany polityki społeczno - gospodarczej oraz zagrożeniach jakie wiążą się z dyspozycyjnością elit politycznych, wobec dyktatu Brukseli. Poseł Tomasz Karwowski poinformował o kontaktach jakie Alternatywa nawiązała z politykami Europy Zachodniej, którzy podobnie jak Bruno Gollnisch, bardzo sceptycznie oceniają dokonania UE. Zapowiedział przyjazd w najbliższym czasie kilkunastu polityków m.in. z Belgii, Wielkiej Brytanii, Danii, Włoch i Portugalii, którzy należą do ugrupowań narodowych i chcą przedstawić swój punkt widzenia na sprawy Unii Europejskiej i jej rozszerzenia, dostrzegając negatywne strony tego procesu.
W samej Unii jest bowiem całkiem spora grupa polityków, którzy ostrej krytyce poddają politykę euro biurokratów z Brukseli. Zaś celem Alternatywy jak powiedział Karwowski jest zaprezentowanie "nieco innego spojrzenia polskich parlamentarzystów na integrację Polski z Unią niż ma np. pan Kułakowski". Jest to uzasadnione tym bardziej, że w dalszym ciągu około 30% polskiego społeczeństwa, wypowiada się przeciwko przystąpieniu Polski do UE na obecnych warunkach i nie chce się pogodzić z myśleniem, według którego Polska nie ma innego wyboru niż wejście do Unii, choćby miało się to dokonać na kolanach.
Na zakończenie warto przytoczyć jeszcze jedną z wypowiedzi prof. Bruno Gollnischa, która właśnie w tym miejscu, w KWK "Wujek" gdzie górnicy oddali swoje życie w walce o lepszą przyszłość dla Polski i swoich rodzin, a dziś ich wysiłek marnowany jest przez tych, którzy wolą służyć Brukseli, niż słuchać woli własnego społeczeństwa: "Wasza tożsamość jest zagrożona. Zagrożony jest wasz przemysł i rolnictwo. Każdy naród powinien być rządzony przez nowoczesne ale narodowe kadry, a Unia Europejska to przecież struktura ponadnarodowa. Popieramy oczywiście współpracę w Europie ale ma to być współpraca pomiędzy wolnymi narodami, a nie wykonywanie poleceń wydawanych w Brukseli".
Trzeba mieć nadzieję, że spotkania takie jak z profesorem Bruno Gollnisch`em w KWK "Wujek" ugruntuje wśród społeczeństwa Polskiego przekonanie, że myślenie o własnym narodowym interesie i zachowaniu politycznej oraz gospodarczej suwerenności, nie jest odosobnione. Jest tylko skutecznie zagłuszane przez realizujące ponadnarodwe interesy, euroentuzjastycznie nastawione media.
Szczepan Kasiński Przewodniczący KZ WZZ "Sierpień 80" w KWK "Wujek"
w dodatku coś ci się merda - jakie znowu pisanie o belgijskich kolaborantach? Że niby ja się czymś takim zajmowałem? Śmiało, dawaj konkrety. Chyba że pomyliło ci się coś z czasami, gdy na polecenie szefa pisywaliście do "Szczerbca" w trakcie kampanii wyborczej? Zresztą nie ma to wielkiego znaczenia, bo nawet gdybym ja był takim strasznym faszystą, jak głoszą te wasze bzdurne wywody, w które mało kto wierzy już nawet tutaj, to akurat rozliczanie mnie z tego przez facetów z partyjki o korzeniach rodem z NOP, ZCHN i KPN jest cokolwiek zabawne. Lekarzu, lecz się sam.
Sklepy znalazł?
Jedno jednoczy Polaków niezależnie od opcji politycznej, brak szacunku do rozmówców o odmiennych poglądach, bordel zamiast rozmowy, wylewanie gnoju zamiast argumentów.
czy Lepper był częścią ,,układu'', czy jego ofiarą
byłyby nawet śmieszne, gdyby nie dotyczyły szydzenia z cywilnych ofiar okupacji i "lewicowopatriotycznych" reżimów.
W tygodniu przetestuję i dam znać!
ze spotkania sprzed... raptem 10 lat. Zdaje się, że ta "moja" partia troszkę ewoluowała na lewo od tego czasu - w końcu to goszyści. Za to znamienne "niech lepiej rządzi Tusk" wyszło spod pióra hiperpatriotycznego lewicowca kilkanaście miesięcy temu.
P.S. Ziętka można i trzeba krytykować za kompromitujące łamanie praw pracowniczych. Ale wypominać szlachetne korzenie - ROP, KPN, NOP... Toż to lewica patriotyczna pełną gębą!
co prawda do perfekcji opanowałeś operowanie cytatami wyrwanymi i z kontekstu, i z sensu, ale kiepsko opanowałeś inne aspekty wysiłku intelektualnego. Owszem, opis umizgiwania się do Le Pena pochodzi sprzed 10 lat. Tyle że przez te 10 lat Ziętek i ferajna ani się od tego wyraźnie nie odcięli, ani nie wyjaśnili przyczyn umizgów, ani nie zmienili kierownictwa na nieuwikłane w takie konszachty. Co więcej, do dziś nie wiadomo, dlaczego nagle postanowili zostać goszystami - czyżby dlatego, że uznali, iż na prawicy jest zbyt tłoczno, więc trzeba szukać szansy na lewicy? Ale nawet nie w tym rzecz, już dawno machnąłbym ręką na przeszłość marginalnej partyjki z komicznym wodzem na czele. Cała dyskusja o neofaszystowskich korzeniach PPP wynika tylko z tego, że zwolennicy i utrzymankowie tej kliki bardzo chętnie formułują zarzuty o sympatie faszystowskie pod adresem innych, m.in. moim. A tak się składa, że ja się nie wypierałem współpracy czy kontaktów z prawicą, ale po pierwsze miały one charakter taktyczny, a po drugie - były znacznie słabsze i mniej zaawansowane formalnie niż analogiczne postawy Ziętka i spółki (oni bowiem byli przez lata integralną częścią - nie zaś współpracownikami - radykalnej prawicy i to ze względów ideowych, nie zaś taktycznych, łącznie z wchodzeniem z nią w oficjalne koalicje wyborcze o wyłącznie prawicowym profilu). Więc jeśli dzisiaj te wszystkie tutejsze trolle, jawnie sympatyzujące z PPP, oskarżają mnie zupełnie kłamliwie o sympatie prawicowe, endeckie czy wręcz faszystowskie, to przypominam im, że to nie ja, lecz ich szef i idol był koalicjantem i kolegą skrajnej prawicy endeckiej i neofaszystowskiej. I będę przypomniał za każdym razem, gdy otworzą gębę na temat mojego rzekomego faszyzmu.
To samo dotyczy też "sprawy ABCD". To, że ABCD - zresztą odległy dziś ode mnie ideowo dość mocno - zachowuje się tutaj czasem niekoniecznie idealnie, to oczywiście prawda - ale prawdą jest też to, że taki jest tutejszy standard, praktykowany przez wielu użytkowników (ciebie i mnie także), który redakcja portalu zarówno toleruje, jak i wręcz bierze w nim udział. A choćby w tutejszym wątku dobrze widać, że choć ABCD pisze ostro, to wycieczki osobiste urządza tu sobie znacznie bardziej delikatne niż trolle spod znaku PPP i okolic. Oczywiście różnica istotna polega też na tym, że ABCD się "zdeszyfrował" i pod swoimi wypowiedziami podpisuje - przynajmniej w oczach stałych użytkowników portalu - niemal nazwiskiem, podobnie jak ja, natomiast wy się pod swoimi wyzwiskami i chamstwem nigdy nie mieliście odwagi podpisać. No i jeszcze jedno: pamiętam początki bytności ABCD na tym portalu i był on wzorem kultury dyskusji, nie mówiąc o tym, że erudycją wpisów bił na głowę połowę tutejszych artykułów. To nie ABCD zaczął od chamskich ataków na innych - to trolle zaczęły zajadle atakować jego, po nazwisku, łącznie z ujawnianiem danych personalnych i szczegółów z życia osobistego. Dziwne byłoby, gdyby ABCD w nieskończoność nadstawiał drugi policzek.
W krytyce "zielonki" sam rozpocząłeś chamską napinkę przeciwko PPP, choć nikt z tego środowiska teraz nie zawinił, ani do żadnych prawicowych epizodów "Obywatela" nie nawiązał... Potem piszesz, jakie to "trolle z PPP" złe. Sam rozpocząłeś tę durną dyskusję o Le Penie, a teraz udajesz, że tylko odpierasz niekulturalne ataki? Co ma "zielonka" do PPP? Tylko dlatego, że rote napisał drwiący komentarz odnośnie twojej osoby, to od razu musisz walić we wszystkich? Wg mnie nie powinien tego pisać, ale to nie znaczy, że możesz obrażać całe środowisko około-PPP-owskie, zwłaszcza, że RF nie jest z nim formalnie związany (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo).
To ty zacząłeś wątek "faszyzmu" i nie dziw się, ze ktoś tobie to wypomina, skoro obrażasz innych prostackimi wpisami. Jest to działanie dokładnie wg twojej logiki z poprzedniego postu.
Wstyd robić taką jatkę w takim wątku!
dyskusja z smierci polityka i jego dzialalnosci zeszla na 4 litery.jakis znak rownania pomiedzy nimi?
Trudni mimo wszystko nie przyznać w kilku punktach racji temu Golnishowi. Ja dziś nie zagłosowałbym za Unią Europejską. Daliśmy się trochę zwieść wiedzeni nieistniejącym internacjonalizmem i rzekomym równaniem w górę, które zrodziły się w naszych głowach. A jedyne co nam UE dała to międzynarodówkę kapitału.
Durango ma dużo racji. Posądzanie go o faszyzm przez trolli z ppp jest żałosne i absurdalne. ABCD to zupełnie inna sprawa. Jego czołobitność wobec PiS to przypadek klinicznie nieuleczalny. Choć nueraz myślę, że tylko satyryczny.
...
Przytoczę - kolejny raz - całe zdanie.
"Jeśli liberał Tusk zamierza zminimalizować ryzyko, że na emeryturze będę penetrował śmietniki, to niech już lepiej rządzi on niż "solidaryści" solidarni z interesami OFE, nie zaś z moimi" - zdanie dotyczyło sporu o OFE, co wyraźnie wynika z treści. Gdzie tu jest manipulacja? Jaki kontekst tu pominąłem? No i najważniejsze - co się zmieniło w tym temacie od czasu publikacji tego artykułu, że jego autor teraz beszta ludzi którzy twierdzą, że między PO a PiSem nie ma istotnych rożnic, podczas gdy on sam niedawno szedł w swych sądach jeszcze dalej na korzyść PO?
Dalej też jest nieźle:
"do dziś nie wiadomo, dlaczego nagle postanowili zostać goszystami" - jak to dlaczego? Podejrzewam, że dla władzy, pieniędzy, wpływów, splendorów... W końcu goszyzm ma takie wzięcie w społeczeństwie. Ja wiem, że cięzko pojąć że związek zawodowy i środowisko z nim związane ewoluuje na lewo, skoro ideałem jest związek, którego szef określa się jako "sierota po PoPiSie".
"taki jest tutejszy standard, praktykowany przez wielu użytkowników (ciebie i mnie także)" - wybacz, ale jakoś nie przypominam sobie, żebym szydził ze śmierci cywilów, czy też beształ adwersarzy, miotając obelgami i epatując komicznym poczuciem wyższości.
"choć ABCD pisze ostro, to wycieczki osobiste urządza tu sobie znacznie bardziej delikatne niż trolle spod znaku PPP i okolic" - bez komentarza:)))
"wy się nigdy nie mieliście odwagi podpisać" - co to w ogóle za argument? To ma jakiś wpływ na to, czy ktoś ma rację czy nie? Ale proszę bardzo, jeśli mam non stop wysłuchiwać tego "argumentu", to podpisuję się: Michał Jankowski. Tylko co to zmieniło? Coś ci to mówi? A może nazywam się Staś Kowalski? Jakoś to będziesz weryfikował? PESEL mam ci podać? Adres?
"pamiętam początki bytności ABCD na tym portalu i był on wzorem kultury dyskusji" - ja nie pamiętam, od początku był dla mnie odrażającym typem dopytującym się, czy dzieci które zginęły w zbombardowanym szpitalu nie miały przy sobie granatników.
"To nie ABCD zaczął od chamskich ataków na innych - to trolle zaczęły zajadle atakować jego, po nazwisku, łącznie z ujawnianiem danych personalnych i szczegółów z życia osobistego. Dziwne byłoby, gdyby ABCD w nieskończoność nadstawiał drugi policzek" - urzekła mnie twoja historia... No i znowu: oni - trolle, nasi - "zachowują się czasem niekoniecznie idealnie".
Ja tylko dostosowuję się do interlokutora - to ułatwia swobodną wymianę myśli. Ok, ale niech będzie, że mnie poniosło. Jednym słowem, obiecuję już nie wracać do tematu picia złotego płynu przez tego, czy innego redaktora... Nie będę też już wspominać, że to lub inne środowisko reklamuje marsze neofaszystów i publikuje teksty neonazistów w swoich gazetkach. Gitara? :-)
kultura dyskusji wg sympatyków PPP w wątku o czyjejś śmierci wyglądała np. tak: "Ooo! Jacuś wstał o 13 nad ranem i od razu wprowadził do organizmu... jak co dzień. ;)". Później były jeszcze Finlandia & Absolut, mocz, faszyzm i cały ten wasz zwyczajowy bełkot na poziomie nastoletnich kretynów. A teraz biedactwa się żalą, że poziom nie ten i że trolle nie są przecież związane z ich szmatławą partyjką. Nie są? To skąd wielokrotne zachwyty Rote Fahne pod adresem PPP/Sierpnia 80? Zresztą wy na Leppera pluliście zajadle nie raz za jego życia, więc nie udawajcie tu teraz zasmuconych śmiercią i skonfundowanych "brakiem kultury".
"Posądzanie Durango o faszyzm jest absurdalne" - ale oczywiście że jest! Tylko dlaczego ZAWSZE ilekroć dyskusja zejdzie na PPP to z wizytą Gollnischa sprzed 10 lat wyjeżdża akurat współpracownik pism skrajnej prawicy?
w prokuraturze jest taśma, na której Lepper potwierdza zeznania Jarosława Kaczyńskiego w sprawie afery gruntowo-przeciekowej i wyraża obawy o własne życie.
[i][i][i]
tout court dyskutują dziś o powodach śmierci Leppera i zagadkowych okolicznościach jego biografii politycznej. Słowem, jest to to dokładnie ta sama dyskusja, jaką proponowałem tu dwa dni temu (co było możliwe, bowiem internet zawierał już potrzebne informacje).
Niestety, prZeszkodą stał się tu nienawistny trolling, wspierany przez wieloletniego ekstremistę prawicowego (nick "Angka Leu"), który - postanowiwszy sobie zapuścić korzenie na tym forum - umyślił sobie zapewne, że aktywną na nim grupę nienajgorzej będzie sobie zjednać atakami na mnie.
Komentarze chyba zbyteczne.
trudno uwierzyc w to samobojstwo. Ciekawe czy tym razem Policja i caly ten pozal sie boze polski wymiar sprawiedliwosci dadza doupy.
Miejcie trochę szacunku dla śmierci człowieka, zwłaszcza takiego jak ANDRZEJ LEPPER. A także - do samych siebie.
Zwłaszcza jak yona powiedziała, że to był człowiek (centro)lewicy, z czym się zgadzam.
wy, towarzysze, jeszcze się dziwicie, że ilekroć wypuścicie w obieg gazetkę albo wyjdziecie na ulicę, ludzie to ignorują albo się odwracają? (Za wyjątkiem, oczywiście, około 30).
Jednak masz problemy z kulturą dyskusji i nie potrafisz rozmawiać z przeciwnikami. W ogóle nie panujesz nad emocjami. Nikomu już tutaj nie wolno napisać nic drwiącego, ponieważ od razu będzie popis chamstwa z twojej strony. Sam zacząłeś bredzić o faszyzmie i Le Penie, a teraz udajesz, że to nie ty. Nawet nie masz odwagi się do tego przyznać. Czas najwyższy, żeby ktoś przejrzał twoją publicystykę sprzed lat i zobaczymy, ile razy i w jaki sposób wypowiadałeś się z uznaniem o Le Penie i NOPie. Sam prowokujesz, a potem udajesz niewiniątko.
Gdyby nie ty, żadnego "faszyzmu" by w tym wątku nie było. Temat Le Pena tym wątku to twoje dzieło! Gratulacje.
Zielonka (od moczu) nie jest związana z PPP z tego z tego, co mi wiadomo, a RF mimo że źle pewne rzeczy tutaj napisał, to o żadnym moczu i faszyzmie pierwszy nie mówił,tylko zdaje się, że o piwie. A, że popisy nachalnego propagandysty PiS innych denerwują jest w pełni zrozumiałe.
Co to jest plucie na Leppera? Tak, wiele rzeczy u niego nam się nie podobało, jak np. sojusz z Bublem (i to nie byle co, bo gazeta), wspieranie Łukaszenki, doktorat z podejrzanej uczelni, seksistowskie wypowiedzi o prostytutkach, ciągłe wolty ideowe (od prawicy po lewicę, od socjaliberalizmu i "kapitalisty" do socjalisty) i podwójne wchodzenie do Kaczego rządu. Ale, wiadome, wszelka krytyka to od razu "plucie".
Rote, jak sam widzisz, mamy tutaj osobnika, który lubi wykorzystywać tego typu Twoje wypowiedzi do walenia we wszystkich. Lepiej mu ich nie dawać do ręki, zaś o jego własnych sympatiach do faszystów czy skrajnej prawicy, wspominać tylko, kiedy sam zaatakuje w ten parszywy sposób środowisko PPP. Z resztą, sam teraz zaczął walić Le Penem, hipokryta. Skuteczny troll potrafi odpowiednio pociągnąć dyskusję, by wyszło na jego.
To całe "nagranie" Sakiewicza jest tak samo wiarygodne (o ile istnieje) jak dyktafon Ziobry... Skoro tak, dlaczego Sakiewicz czekał z tym "ujawnieniem" kilka miesięcy? Ohyda, środowiska PiS i PO próbują nawzajem zwalić na siebie winę o śmierć Leppera. Jeśli to było samobójstwo - odpowiadają za to w równym stopniu.
pozbawiłeś mnie resztek złudzeń, że trolli i "funków" PPP warto choć czasem traktować jak ludzi i wdawać się z nimi w dyskusje na poziomie wyższym niż ich zwyczajowy.
Tu nie miejsce na takie dysputy. Są inne wątki. Niech prowodyr pyskówki sam prowadzi tu dyskusję "taką, jaką zaproponował".
Przepraszam zniesmaczonych.
zwlekał z ujawnieniem informacji od Leppera, bo życzył sobie tego Lepper.
Co tutaj się wyrabia?
Czyżbyś Remigiuszu do reszty zdziadział/zdziecinniał (niepotrzebne skreślić lub zostawić). Takim Cię nie znałam. Bender O. do Ciebie kulturalnie wyciąga rękę, a Ty jak ten przysłowiowy cham spod budy z piwem? To z kim Ty się chcesz dogadać? Chyba, że tutaj nie o dogadanie i porozumienie chodzi, ale o zwykłe małe ego - małego człowieka, czyli Ciebie.
Czerwony, uspokój się, nie karm troll (trolli), zacznij pisać "po ludzku", tak jak kiedyś. Olej gościa jednym słowem, bo i tak z nim nie wygrasz w ilości obelg. Przykro mi to stwierdzić, ale wydaje się, że trafiłeś na mistrza.
no to idź węszyć z kolesiami, jak robicie to od lat, i szukaj tych moich rzekomych pozytywnych wypowiedzi publicystycznych o Le Penie czy NOP-ie. Mnie akurat nie interesuje polityczna poprawność, więc w mówieniu/pisaniu o prawicy nie naśladowałem nigdy "Gazety Wyborczej" i serwilistycznych wobec niej lewaków, ale Le Pena i NOP-u nie chwaliłem, w przeciwieństwie do twojego szefa, który z neofaszyzmu nawrócił się na trockizm, a z Gollnischa na Chaveza, bo uznał, że tak będzie łatwiej dorwać się do koryta. A gdy nie znajdziesz takich wypowiedzi, to wróć i odszczekaj te insynuacje. I tyle w dyskusji z trollami, którzy opluwali porządnego człowieka gdy żył i w ogóle z opluwania uczynili swój ulubiony proceder, a dziś stroją się w piórka kulturalnych i zdegustowanych.
Do Durango (wskutek moderacji przeczytałem twoją odpowiedź po wysłaniu swojej): dzięki za rzeczową ripostę.
Zobaczcie sobie zeznania Leppera z 19 lipca w sprawie gruntowej. Tak, on wiedział sporo, ale to mogło pogrążyć głównie JarKacza i Ziobrę. Wiedział też sporo o mafijnych powiązaniach PO.
W tej dyskusji śmierć A. Leppera zginęła jeszcze bardziej niż on sam. Jestem natomiast przekonany, że miliony wspominają go z uznaniem a wskazane przez policje przyczyny śmieci odrzucają jako niewiarygodne łagodnie to nazywając, co nawet Agora na swej tytułowej stronie zauważyła.
Tak..., w pluciu jesteś niezastąpiony.
Może przedstawisz jakieś plucie na A. Leppera z naszej strony? Tak, tak, już się krytycznie wypowiedzieć nie wolno, ani zażartować. Jak nie widzisz różnicy między pluciem a krytyką to jest już twój problem. Zanim innym karzesz coś udowadniać, sam udowodnij swoje oszczerstwa. Czekam aż się na tej samej zasadzie przyjrzysz publicystyce PPP-owskiej i pokażesz, gdzie pluliśmy? Tak bardzo pluliśmy, że sam A. Lepper chciał z nami koalicję zawrzeć, albo inną formę współpracy nawiązać (pominę mój pogląd na ten temat).
Ja mowiłem tylko, że czas się tej twojej pisaninie przyjrzeć, bo facet za którym ciągnie się smród współpracy ze strajną prawicą teraz usilnie atakuje za to związek zawodowy. Taka weryfikacja jest z resztą w twoim osobistym interesie, więc nie pyskuj do mnie, kiedy jestem jedną z nielicznych osób, które chcą z tobą dyskutować na tym forum na poziomie. Chyba, ze to wszystko blef.
Nie masz nawet odwagi odszczekać i przyznać, że to twoja wina, że pod tym wątkiem pojawił się wątek Le Pena i faszyzmu. Chciałem z tobą porozmawiać na poziomie, ale jak widać nie da się, emocje zastepują ci myślenie, a chamstwo kulturę. Zamiast rozmawiać na poziomie odstawiasz chryję w rozmowie o tragicznie zmarłym polityku.
Ziętek jest "neofaszystą", ponieważ jego ZWIĄZEK ZAWODOWY miał kiedyś epizod współpracy ze skrajną prawicą, ale za to współpraca Durusia z neofaszytami już pod to nie podchodzi. No skądże! Podrzyckiego też nazwiesz neofaszystą? A Leppera za sojusz z tą kloaką antysemicką Bublem? Będziesz chociaż raz konsekwentny w tym, co piszesz?
Zastanów się kogo obrażasz następnym razem.
Jaki problem ma Jacuś, chyba wszyscy wiedzą.
Problemem Remiczka jest natomiast niepogodzenie z własną, kompromitującą przeszłością.
Atakuje z wściekłością, ale choćby nie wiem co, tekstów w stylu "Do moczu mam zaufanie i szacunek" z biografii nie wymaże i to go tak bardzo frustruje. To znamienne, że można mu powiedzieć wiele i nawet nie zareaguje, ale gdy wspomnieć akurat dwa niezaprzeczalne fakty z jego biografii: fascynację neopogańskim neonazizmem oraz pochwałę picia moczu, wpada w szał...
Ich wspólnym problemem jest natomiast pozorowane poczucie wyższości. Niby to są obaj tacy milion razy inteligentniejsi i bardziej kulturalni od całego "chamstwa" tego forum, ale za nic go nie opuszczą.
Odpowiedzcie więc chłopcy: skoro macie takie poczucie wyższości, czemu wypisujecie tu dziesiątki komentarzy dziennie? Jeśli tutejsze "bydło" tak Was obraża, a poziom dyskusji żenuje - czemu po prostu nie znikniecie raz na zawsze i nie przeniesiecie się na jakieś dużo doskonalsze, np. "lewicowo"?
Udowodnijcie swoją wyższość nie 184 postami "jestem lepszy, jestem lepszy, jestem kurwa lepszy!" dziennie, tylko ignorowaniem tego "bagna PPP"! Bo jak dotychczas pokazujecie tylko, zwłaszcza Jacuś, że forum lewica.pl jest dla Was sensem istnienia.
Leppera został uznany za szurniętego wyznawcę spiskowych teorii.
W tej sprawie wszyscy powinniśmy stanąć po jednej stronie barykady, olewając niesmaczne teksty ABCD, który niestety zapomniał o cygarze, którym niegdyś skutecznie zatykał sobie gębę.
http://www.konserwatyzm.pl/artykul/1305/andrzej-lepper---in-memoriam
Artykuł w sumie mógłby pojawić się na tym portalu.
Podobny jest też natłok skrajnie emocjonalnych komentarzy pod tekstem.
Teraz widać jak trudno zakwalifikować Leppera.
Zielonka, o co chodzi z tym "zaufaniem do moczu"? Chyba coś mnie ominęło.
100% racji. W tym duchu: http://kampanianazywo.pl/relacja/slynny-prawnik-sekcja-zwlok-leppera-o-wiele-za-pozno-wideo/
http://poland.indymedia.org/en/2006/01/17853.shtml
Tym, co doprowadza Remiczka do szału, nie jest więc to, że go ohydnie pomawiają czy obrzydliwie szkalują. Jego problem polega na tym, że kiedykolwiek ktoś nazwie go fanem picia moczu lub "moczopijem", to nie będzie absurdalne chamstwo tylko szczera prawda oparta na jego własnych słowach utrwalonych na papierze...
Dowiedziałem się o tym z plotki na Brudstocku, w co mi się wierzyć nie chciało, ale już bezwzględnie uznałem to za bzdurę, gdy ktoś mówił o samobójstwie. Konieczny był kontakt z moją "centalą", okazało się, że zarówno ten fakt, jak i taka wersja zdarzeń nie są wymysłem podpitych dowcipnisiów...
jest tu przekonanie niszowych ekstremistow, że ktokolwiek powinien szukać z nimi dyskusji czy może nawet porozumienia.
Ci ekstremiści sami kompromitują swoje organy i fora, pokazując, co są warci.
Ponoć były członek PZPR ( bez obrazy dla PZPR) a dziś ............... członek PIS ......... :), :)
Pozdrawiam Wszystkich dopieszczanych postami przez 4 Litery
jacekx socjalista naiwny
przydałeś się do kompletu.
?
jacekx socjalista naiwny
Podobno doktor filozofii, a nie umie przeczytać dwóch zdań ze zrozumieniem.
Nikt, naprawdę ani jedna osoba tutaj nie uważa, że Ty czy Durak powinniście cokolwiek poza zniknięciem z tego forum. Ja Wam piszę wprost - udowodnijcie wreszcie swoją wyższość zostawiając to rzekome bagno, a Ty mi Jacunia odpowiadasz, że "chcę, żebyś szukał ze mną porozumienia"?
Nie chcę. Zniknij! Skoro forum to jest "skompromitowane przez ekstremistów", to co na nim jeszcze robisz? Co to za rażący brak konsekwencji? Tutaj tylko sami debile, ekstremiści, faszyści, komuniści i trockiści, którymi tak się brzydzisz, a jednak jesteś rekordzistą pod względem liczby komentarzy?!?!?
Zniknij, udowadniając swoją wyższość, o której tyle (wraz z Durakiem) bredzicie!
Przepraszam ............. :(
Zapomniałem się .............. przy postach 4 Liter
czego dotyczą komentarze .....
Jakiego artykułu .............?
Powtórzę A.Lepper moją gwiazdą polityczną nigdy nie był.
Wzbił się w polityce RP wysoko ............
Chyba wzbił się za wysoko ......... oślepiło go Słońce ( Władza )a upadek z takiej wysokości zabił.
Szkoda, prostego ambitnego człowieka.
jacekx socjalista naiwny
ABCD nakłuwa tutaj balon samozadowolenia niszowych "działaczy".
.
ma sensu dyskutować z trollami, ale wyjaśnię, że moja sytuacja jest poniekąd dialektyczna: nie znikam właśnie dlatego, że probuje mnie się zmusić, żebym zniknął.
Patrząc szerzej: jeżeli grupa niebezpiecznych ludzi głosi szkodliwą, ekstremistyczną ideologię, to w krajach jako tako cywilizowanych w takim wypadku wkraczają - powiedzmy - odpowiednie instytucje.
A jeśli Polska nie zawsze i nie wszędzie należy do takich krajów?
Wowczas niezbędna okazuje się spontaniczna, oddolna akcja bezpośrednia.
Może, gdyby (tout proportions gardees) takich opętanych kabotynów jak Lenin, Trocki, Mussolini, Hitler, Stalin, Mao, Pol Pot, Allende, Guevara ktoś w odpowiednim czasie wyśmiał w niszy, w której wegetowali, to udałoby się ich w porę zatrzymać?
Gdybyś tak ABCD stosował podobną miarę do wszystkich... Ale ty do ekstremistów zaliczasz całą bez wyjątku lewicę, niezależnie od tego, czy chodzi o socjaldemokratów, socjalistów, komunistów, trockistów etc. Dziwnym trafem żadnego ekstremizmu nie widzisz w NOP, Falandze, że o bardziej umiarkowanej prawicy nie wspomnę. Ty się nie sprzeciwiasz ekstremizmowi, ale lewicy. To oczywiście naturalne, skoro jesteś prawicowcem, ale przynajmniej bądź uczciwy i to przyznaj.
A ustawienie obok siebie Hitlera i Allende albo Stalina i Guevary świadczy o całkowitym oderwaniu od rzeczywistości.
NOP, ONR czy Falanga to nie żadni ekstremiści tylko patriotyczna młodzież.
NOP jest skutecznie monitorowany. Nie otrzymuje też dotacji z pieniędzy podatników.
Ekstrema drugiego bieguna - w obu wypadkach przeciwnie. W dodatku, aspiruje już ona do roli "policji myśli", ktora będzie ścigać - wskazanych przez nią - "wrogów demokracji".
A niektóre zestawienia... No coż, jak się przeczyta tysiączną obelgę ekstremistów na "zimnego Lecha", to nerwy mogą minimalnie ponieść.
PISiaki sami zwrócili na siebie uwagę. Złodziej zawsze najgłośniej krzyczy...
Jak możesz zmuszonego do samobóstwa przez faszystów S.Allende równać............... ze zbrodniarzem A.Hitlerem mającym na swych rękach krew i popioły milionów obywateli II RP.
cytat z wikipedi
_______________
Liczba ponad 6 milionów pomordowanych obywateli polskich, podana oficjalnie przez Biuro Odszkodowań Wojennych w 1946, była kwestionowana przez różnych badaczy. W 1947 na procesie Ludwiga Fischera polski demograf H. Kopeć podał liczbę 5,8[1] mln. W 1958 inny demograf, A. Maryański, oszacował polskie straty ludnościowe na 4-4,5[1] mln. ofiar. Precyzyjne określenie liczby ofiar jest problematyczne, z uwagi m.in. na konieczność uwzględnienia zmniejszenia przyrostu naturalnego na skutek okupacji niemieckiej w Polsce w latach 1939-1945 i inne istotne czynniki. W 2007 Instytut Pamięci Narodowej i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, rozpoczęły program badawczy "Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką"[4], mający precyzyjne oszacować i udokumentować rzeczywistą liczbę polskich ofiar nazizmu w latach 1939-1945.
W latach 1939-1945, na skutek działań okupanta niemieckiego, zginął co czwarty obywatel polski. Polska, w porównaniu do innych krajów okupowanych przez III Rzeszę, straciła na każdy 1 tys. obywateli - 220 osób (USA - 2,9, Belgia - 7, Wielka Brytania - 8, Francja - 15, Holandia - 22, ZSRR - 116 obywateli). Spośród warstw wykształconych społeczeństwa i inteligencji, w Polsce zginęło:
39 procent lekarzy
33 procent nauczycieli szkół niższych szczebli
30 procent naukowców i wykładowców wyższych uczelni (700 profesorów)
28 procent księży
26 procent prawników[5]
____________________ koniec cytatu
S.Allende - krótka historia
cytat z Wiki _____________
Okres sprawowania prezydentury
Zaraz po swojej inauguracji Allende rozpoczął wprowadzanie obiecywanego w trakcie kampanii wyborczej pakietu reform socjalistycznych, nazywanych przez samego Allende La vía chilena al socialismo ("Chilijska droga do socjalizmu"). M.in. znacjonalizowano jednym aktem wielkie przedsiębiorstwa, z których najważniejsze były kopalnie rud miedzi, dotychczas zarządzane przez amerykańskie koncerny, oraz cały system bankowy, wprowadzono państwowy system opieki zdrowotnej i socjalnej, uruchomiono szeroko zakrojoną reformę systemu edukacji oraz kontynuowano rozpoczętą jeszcze przez poprzedniego prezydenta Eduardo Freia reformę rolną.
W drugim etapie reform, w obliczu nadchodzącego kryzysu budżetowego wprowadzono "podatek od nadmiernego zysku", który wywołał ostre niezadowolenie zamożnych obywateli oraz ogłoszono moratorium na spłatę zadłużenia zagranicznego, co praktycznie odcięło kraj od zewnętrznych źródeł kapitału i zablokowało handel zagraniczny. W 1971 r. w obliczu narastającej lawinowo inflacji ogłoszono zamrożenie wszystkich cen przy jednoczesnym braku zamrożenia płac. Efektem zamrożenia cen i wzrostu płac było powstanie gigantycznych kolejek przed sklepami związanych ze stałym niedoborem podstawowych dóbr konsumpcyjnych na rynku wewnętrznym oraz ogólne rozregulowanie mechanizmów gospodarczych. Na sytuację w kraju, duży wpływ miał także spadek cen miedzi na rynkach światowych. Surowiec ten był głównym chilijskim produktem eksportowym.
Stosunki Allende z parlamentem były przez cały czas sprawowania jego władzy bardzo napięte. Największy klub parlamentarny – centro-lewicowej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (PLD) – początkowo ostrożnie sprzyjał poczynaniom Allende. W momencie jednak, gdy skutki ekonomiczne jego reform dawały się coraz bardziej we znaki, partia ta przechodziła stopniowo do opozycji, decydując się w końcu na utworzenie wspólnej koalicji z prawicową Partią Narodową, na skutek czego rząd Allende utracił parlamentarną większość. Koalicja ta zaczęła oskarżać Allende o próbę przekształcania Chile w dyktaturę komunistyczną w stylu kubańskim oraz rozpoczęła blokowanie ustaw mających wprowadzić kolejne radykalne reformy. Obie strony konfliktu zaczęły się nawzajem oskarżać o łamanie konstytucji.
Spór został dodatkowo zaogniony w roku 1971, kiedy Allende zdecydował się nawiązać stosunki dyplomatyczne z Kubą, mimo że Chile podpisało wcześniej traktat o przystąpieniu do Organizacji Państw Amerykańskich, który zabraniał członkom tej organizacji nawiązywania tego rodzaju stosunków z Kubą. Co więcej, Allende zaprosił Fidela Castro, z którym już wcześniej utrzymywał przyjazne kontakty, do złożenia oficjalnej wizyty w Chile. Castro spędził w Chile trzy tygodnie. W trakcie swego pobytu podczas przemówień i pochodów kubański przywódca wielokrotnie wyrażał poparcie dla reform rządu Jedności Ludowej.
Od tego momentu Allende podjął (a według przeciwników ujawnił) szeroką współpracę z Ruchem Państw Niezaangażowanych, Kubą a później z ZSRR.
Allende wyraził zgodę na sprowadzenie do kraju kilkunastu tysięcy specjalistów (nauczycieli, trenerów sportowych, inżynierów, lekarzy) z krajów komunistycznych bądź o marksistowskich poglądach (głównie Kubańczyków, ale także Hiszpanów, Francuzów), których oskarżano o prowadzenie agresywnych agenturalnych działań rewolucyjnych sprzecznych z etyką zawodową. Niewątpliwie działalność tych obcokrajowców zaogniła sytuację w kraju.
W kolejnych latach rządów, w dużym stopniu pod wpływem radykalnych komunistów z własnej partii jak i obcokrajowców, Allende coraz bardziej rozszerzał zakres reform socjalnych w coraz mniejszym stopniu zważając na zasady konstytucyjne. W powiązaniu z publicznie prezentowaną przyjaźnią z Kubą spowodowało to wzrost zaniepokojenia administracji Nixona, która zaczęła intensywnie dążyć do obalenia Allende poprzez tworzenie silnej presji ekonomicznej połączonej z oficjalnymi działaniami dyplomatycznymi przez Organizację Państw Amerykańskich i sekretnym destabilizowaniem Chile od wewnątrz poprzez wspieranie opozycji i akcje dywersyjne organizowane przez CIA. W ramach walki propagandowej CIA razem z prawicową i chadecką opozycją rozgłaszały informacje o tym, że służby specjalne Kuby i ZSRR dążą do zradykalizowania rządu Allende i zaprowadzenia w Chile dyktatury proletariatu oraz marionetkowego reżimu "wykorzystując do tych celów świeżo sprowadzonych obcokrajowców tj. różnej maści komunistów i bolszewików w sile dywizji". Rozdawano ulotki i wieszano plakaty na których radzieckie czołgi z kubańskimi emblematami jechały przez centrum Santiago. Straszono ludzi inwazją kubańskich wojsk i terrorem uzbrojonych lewackich bojówek.
___________________ koniec cytatu
jacekx socjalista naiwny
Zwracam się też z prośbą do komentujących na lewica.pl o poparcie mojego apelu .........
ABCD bez skrupułów wykorzystuje każdy wątek .......
w tym też ten tragiczny dotyczący śmierci A. Leppera do siania nienawiśći ........ do wszelkich odmian lewicy.
Proszę wybaczyć moje porównanie ale
obawiam się czy aby komentującemu ABCD nie należało przypisać
poniższego porównania
ABCD = Polski Brevik
jacekx socjalista naiwny
W końcu jakiś konkret, więc można porozmawiać.
"NOP jest skutecznie monitorowany. (a niby lewica nie - przyp. Pikos)"
Nie wiem, nie pracuję w Policji. Ale skoro tak uważasz...
"Nie otrzymuje też dotacji z pieniędzy podatników. (a lewica tak - przyp. Pikos)"
Czy i ile z kasy państwa dostaje NOP - nie wiem. Nie wiem też czy i ile dostaje PPP, Sierpień, PPS, MS itd. Nic mi nie wiadomo o jakichkolwiek dotacjach, ale może nie wiem wszystkiego. Z pieniędzy podatników utrzymują się na pewno PO, PiS, SLD, PSL i chyba jeszcze SDPL oraz UP - jako dawni członkowie LiD.
"W dodatku, aspiruje już ona do roli "policji myśli", ktora będzie ścigać - wskazanych przez nią - "wrogów demokracji"."
Aspirować sobie może. Podobnie aspiracje ma PiS, środowisko Radia Maryja, Platforma... Każdy by chciał.
"A niektóre zestawienia... No coż, jak się przeczyta tysiączną obelgę ekstremistów na "zimnego Lecha", to nerwy mogą minimalnie ponieść."
Wybaczam, zrzucając pomyłkę na karb zdenerwowania.
Oczywiście.
Pełno w tej formacji notorycznych konfidentów i szpicli na usługach milicjo-policji, gotowych strzelać z ucha "na pohybel" politycznym oponentom (lewica, anarchiści). Swego czasu chwalili się donosami na głównej stronie swojego serwisu, choć po pewnym czasie te informacje "zaginęły" (no ale od czego są strony archiwizujące internet...). Zapewne "wcięło" je na fali lansowania się skrajnej prawicy na "antysystemowców" i umizgiwania się do środowisk kibicowskich.
Ale dla ABCD to najwyraźniej nie ma znaczenia. Dotowana z podatków i chodzące na pasku GW lewica - zuooo. "Patrioci" współpracujący z post-milicyjnym aparatem represji - OK.
Ot, kolejny przykład podwójnych standardów naszego doktorzyny.
"ABCD = Polski Brevik"
Opamiętaj sie Jacek, ABCD może pisać niesprawiedliwe głupoty, ale raczej nie zabił nikogo postronnego. Nie przesadzaj, bo to jest po prostu nie fair.
"nie pracuję w Policji."
Bandytów w mundurkach piszesz z dużej? Skąd ten szacunek, zwłaszcza, że to chyba nie jest ortograficznie?:)
"Policja" pisze się z wielkiej litery, bo to jest nazwa własna tej formacji. Wynika to z ustawy o Policji.
Gdybym pisał o policji ogólnie, niekoniecznie polskiej, to można z małej.
Racja.
To jest najprawdopodobniej 211. komentarz pod tym wątkiem. Komentatorzy lewica.pl biją wszystkie rekordy. Szkoda jednak że aktywność większości z nich kończy się właśnie na tym.
Choć w pewnych szczególnych przypadkach to nawet tego nie żałuję
Może masz i rację .......... poniosło mnie :(
ale 4 Litery mogą stać ojcem ideowym ........ takiej kreatury :(
jacekx socjalista naiwny