Znakomite. Kolejny cios w liberalny mit, jakoby wolny rynek był "naturalnym" zepsutym w XX w. przez złych socjalistów. Prawda jest taka, że wolny rynek został wprowadzony pod przymusem. Jest zresztą na ten temat więcej tekstów (zwłaszcza z kręgu agorystów).
też zostało wprowadzone pod przymusem.
Chcieliśmy myć zęby w dzieciństwie?
Ani dudu.
Co tam wolny rynek, najbardziej pokojowo i demokratycznie namawiano do katolickiej religii a katolicy, protestanci i reszta chrześcijańskiej armii zbawienia miłowali się wzajemnie oraz tzw. pogan, masonów, ateistów gardząc wyrywaniem flaków, paleniem żywcem, już nie wspominając o wyrzynaniu niewiernych jak leci kobiet, dzieci, starców, to było im zupełnie obce i nie do pomyślenia.
B. MAOISTA, OBECNIE LEWICOWY ZWOLENNIK DEMOKRATYCZNEGO WATYKANU
No proszę, ABCD i mlm/c18 w jednym froncie obrony wolnego rynku. :) Dlaczego mnie to nie dziwi? ;)
Emelemkowi kapitalizm nie przeszkadza, byle mógł dawać upust swoim antykościelnym onanistycznym obsesjom.
EOT.
Każdemu wiadomo przecież, że demokratyczny Watykan to ostoja antykapitalizmu na świecie a jego antyautorytarna tradycja stoi kością w gardle wrogom kościoła i lewicy.
LEWICOWY PAPISTA
bo mlm (który moim zdaniem nie jest żadnym prowokatorem tylko autentycznym fanem dziwactw o których pisze) i ABCD stoją na bardzo zbliżonych pozycjach i uprawiają tę samą krytykę.
mlm widzi zbawienie w PRL i ZSRR a ABCD w JarKaczu - mechanizm ten sam.
A Polanyi'a mam na półce w dziale "wyrzut sumienia", ale recenzja sprawia, że niedługo trafi do działu "przeczytane" :-)
tyvodar legocki widzi zbawienie w antyPRLizmie i antysowietyzmie - mechanizm ten sam.
Co najmniej 50 lat poślizgu z tym tłumaczenie. Ale lepiej późno niż wcale. W końcu jakaś odtrutka na misesowców.