Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
do spółki z Tuskiem nie wyprodukowali na tę okoliczność sztucznej mgły. Pola magnetycznego takoż nie stało. Prezydencki samolot doleciał do celu - dziwy, dziwy...
autor: ABCD vel josip
mnie ciekawiło, jakie mechanizmy psychologiczne generują nienawiść do PiS-u i Kaczyńskich?
Może "duck-haters", zamiast monotonnie trollować, by to wyjaśnili?
ROZGRZEWA MOJE SERCE
LEWICOWY PATRIOTA
mnie ciekawiło, jakie mechanizmy ekonomiczne powodowały liczne polityczne wolty Dr Zychowicza. I kiedy mamy prawo spodziewać się erupcji wulkanu miłości do Tuskaraka.
szerszeniu, trochę za skromny, żeby ci na to wszystko szczegołowo odpowiadać. Dziś warto dyskutować głownie o Polsce (najlepiej: "naszych marzeń"), a nie o poszczególnych jednostkach.
Zauważę więc tylko, że jest taka polska przypadłość, jak patriotyzm. Rozbiły się o nią plany brunatnego Niemczunia, CHErwonego Związunia i kilku innych mocarstw (np. Szwecjunia za rządów Karola Gustawa). Myślę więc, że z Platformą też sobie damy radę. Nie dziw się, że jak nadchodzi potop, każdy wolny Polak mówi o przywódcy jak Zagłoba: "Przy nim będziemy stali, przy nim zginiemy. Niech żyje J..." Ot, i całe wolty.
Myślę, że en passant odpowiedziałem i na drugie pytanie. Nikakowo Tuska uże nikogda nie budiet - że sparafrazuję Mołotowa.
To ile kosztuje twój patriotyzm? Ile chcesz za zmianę kursu i pisanie dobrze o Tusku/Palikocie/Putinie/Napieralskim?
Bardzo jesteś skromny, Jacuniu. Tak skromy, że serwujesz nam bardzo skromne dawki swojej barwnej biografii...
Np. nie wyjaśniasz, gdzie był determinujacy Twoje wszelakie działania patriotyzm, gdy przez dobrych 15 lat byłeś gwiazdą goszystowskiej, izquierdowskiej, leftystowskiej i linkestowskiej lewicy spod znaku NTP?
A co do Twoich pseudohistorycznych wywodów, kompromitujących gimnazjalistę, nie mówiąc o kimś z (podejrzanym, jak wiemy) doktoratem, to powiedz: czy Niemcy od Kulturkampfu byli brunatni? A jeśli nie, to - jak należy rozumieć - byli z Twojego patriotycznego punktu widzenia dobrzy?!
Czy Karl von Zwei-Bruecken, Niemiec par excellence, panujący jako Karol X Gustaw, był Niemcem brunatnym, czy Szwedem brunatnym, czy jakąś brunatną lu niebrunatną mutacją?
I jaki był udział urodzonego w 1928 r. Ernesto Guevary w utworzeniu w 1922 r. ZSRR?
A ja myślałem że z tej ziemi przegoniły go goszystowsko-totalitarne sotnie Stalina, od których Niemczunio chciał ocalić Europę.
Patriotyzm dr Z. jest ściśle związany z ekonomią. A konkretnie: NTP był pismem patriotycznym do czasu, kiedy wierszówka stała na odpowiednim poziomie. "Zawsze będę mógł powiedzieć, że zwalczałem komunistyczne związki od środka. Tak jak Kordian u Sienkiewicza czy tam Wallenrod u Kochanowskiego" - deliberował wtedy nocami dr Z.
Wraz z kłopotami finansowymi Tygodnika pojawiły się kłopoty natury moralnej. "Jak to, pisać dla komuchów?! - podrapał się w kędzierzawą makówkę dr Z. - A fuuu!"
Od tamtej pory facet codziennie rano śpiewa: "JarKacz, JarKacz uber alles". Jak długo - zobaczymy! Nic nie trwa wiecznie.
najsampierw to Niemczunio hitlerowski z niczym nieróżniącym się od niego Związuniem napadł na Europę.
to tylko dla was, komunistów, byt określa świadomość.
I to byt nędzny jak gospodarka Związunia. "Tygodnik" zawsze płacił tak, jak Związunio produkował zboże. Byle jako.
Pełno pierdół o PiS-ie i "zamachu smoleńskim" - bo o chociażby werbalnej solidarności z zagrożoną rewolucją jemeńską nikt nie pomyśli. A grozi tu w konsekwencji nawet interwencja lądowa!
Jak tylko JarKacz z POmocą Zycha ogarnie w październiku Polskę... dosiądzie białego wielbłąda i popędzi z odsieczą! Nie tylko Jemenowi!
(*_*)
To jakie były powody współpracy z NTP? Skoro nie pieniądze to może zbieżność poglądów z neotrockistowską redakcją? :-) Czemu nie uderzałeś do TySola?
A co określa twoją świadomość ateisty? Jak nie byt to może odbyt? A może JarKacz?
a co nas w Polsce może obchofzić wirtualna "rewolucja jemeńska"?
Niech Jemeńczycy zajmują się swoją oligarchią i swoimi imperialistami.
My mamy na karku Platformę, SLD i Federację Rosyjską.
"radykalna lewica": zero zainteresowania sprawami własnego kraju i bicie piany o "rewolucji jemeńskiej".
I wy się dziwicie, że z tej opcji odchodzi się do jedynie realnej opozycji PiS-owskiej?
Quod facit veritatem, venit ad lucem.
Tylko nie zawsze znajduje się od razu to "lux" i nie zawsze natychmiast wie, gdzie i jak "veritatem facere".
Co ty mi chrzanisz o tygodniczku, gdzie do grupy interesownych klaunów mógł się zaplątać jakiś ideowiec?
Ważne, że tu i teraz każdy z nas może żyć dla "Polski naszych marzeń".
W sprawie Jemenu zrobi jedno, zatelefonuje po instrukcje do BIAŁEGO DOMU.
PMB nie gadaj o rewolucji jemeńskiej, należy popierać ruch narodowo-wyzwoleńczy na rzecz powrotu Ludowo-Demokratycznej Republiki Jemenu
Tak, tak, Jacusiu...
A teraz się przeloguj i zgódź sam ze sobą jako josip.
gdZie Brygada Międzynarodowa rewolucjonistów Polski?
Brońmy robotniczych sił Jemenu.
Jestem za - mówiąc w uproszczeniu - Ludowo-Demokratyczną Republiką Jemenu w całym Jemenie (nie tylko na południu Jemenu).
Czy potrafisz napisac cos ad rem a nie zawsze ad personam?
Nie przeszkadza ci ze twoj koles po linii czerwony93 pisze jednoczesnie jako polak17 i guevarysta? A moze wez cos na przeczyszczenie i zniknij na jakis czas
co zlego ci zrobili jemenczycy ze tak im zyczysz?
tacy, którzy życzą Jemeńczykom...socjalizmu.
Co i komu ci Jemeńczycy zawinili?
To tygodniczek i tak lepszy od PiSiurków. Bo u was nie ma ani jednego ideowca. Są za to osły i karierowicze. Przy czym to pierwsze nie wyklucza tego drugiego.
co PiS ci zrobił?
Jak cię skrzywdził?
vel josip.Co ty nie powiesz, zawsze z prądem czyli z wytycznymi partii.
RUCH STACHANOWSKI 4 LITERY
Moze jeszcze dorzucisz do listy "westa", "1234" i paru innych.
A kiedy juz to zrobisz wracaj do odrabiania lekcji bo rodzice odetna cie od kompa
Za ciency w uszach jesteście, żebyście mogli mi cokolwiek zrobić. Chyba że cmoknąć w pędzel.
Nie tylko atakujesz ad personam ale jeszcze robisz sie caraz bardziej chamski.
I to jest wlasnie problem lewicy: kiedy nie mozna ad rem to "po imieniu" i ad personam
Po prostu nazywam rzeczy po imieniu. Dlaczego mam być dyplomatą i salonowcem w stosunku do niewychowanego tałatajstwa i kwadratowej hołoty?