"rewolucyjny socjalista" Ikonowicz, zawsze odważny w krytyce PiS, nie krytykuje tylko grzecznie pyta liberalnego ekstremistę Palikota.
Dziwne?
Zależy dla kogo.
niezalezna.pl/12893-kucharki-iii-rp
uelastyczniony kodeks pracy + podatek liniowy:)))
Zamiast na taką lewicę, głosuję na PiS.
LEWICOWY RADYKAŁ, KTÓREMU SIĘ OCZY OTWIERAJĄ
No dobrze, ale w SLD również nie brakuje liberałów (ekspert gospodarczy SLD - premier Leszek Miller). Ważniejsze od etykietek będzie to jacy LUDZIE - o jakich poglądach - wejdą do Sejmu... Chciałoby się powiedzieć - wart Pac pałaca, a pałac Paca.
Jeszcze miesiąc temu byłem przekonany, że wybory wygra PO z palcem w... uchu.
Ale teraz widzę, że przechwałki ABCD mogą się zmaterializować. Palikot odebrał sporą część elektoratu PO http://sondaz.wp.pl/kat,60876,wid,13836284,wiadomosc.html?ticaid=1d227 i może okazać się, że jednak PiS wygra o włos. Co więcej, politolog Jarosław Flis ostrzega, że sukces Palikota może pchnąć PSL do sojuszu z PiS. Może być ciekawie.
Zdecydowanie wygrał konferansjer.
Jarek w 3 tygodnie odrobił 15% i zrównał się z Donkiem.
W poprzedniej kampanii trzeba było odebrać dowód babci, w tej babci i wnuczkowi. W następnej zapewne trzeba będzie odebrać dowody całej rodzinie. W ogóle trzeba się poważnie zastanowić, czy wydawać nowe dowody osobiste, skoro mogą być one wykorzystane do haniebnego i odrażającego niegłosowania na Platformę.
PiS wygrywa, trzy miesiące miota się z montowaniem koalicji, nic z tego nie wychodzi, my zaś wychodzimy na ulicę. tak to widzę
nie zawaha się wysłać służb porządkowych w celu spałowania niepokornych "kiboli"
od ponad roku świadomi politycznie Polacy są na ulicy. Latwo ich zobaczyć 10 każdego miesiąca albo na demo "Solidarności".
Z tym, że JarKacz zdecydowal, iż Tuskaraka obalimy kartką wyborczą.
A jak Tuskarak będzie się trzymal stołka brzydkimi metodami...
Na demonstracji idącej spod ambasady rosyjskiej pod URM slychać już było okrzyk:
Tusk! Tusk! Idziemy po ciebie!
plan "le petit caporal" prawdopodobnie byl taki:
- najsampierw skonsolidować najbardziej świadomych politycznie wyborców, co osiągano od lata zeszłego roku do rocznicy z 10 kwietnia
- potem uwolnić PiS od me(r)dialnie przylepionych negatywnych etykietek i przerzucić piętno obciachu na PO
- i wreszcie zwrocić sie do niezdecydowanych z bogatą ofertą. Zauważmy, ze JarKacz każdego dnia przemawia do innej grupy wyborcow (stoczniowców, producentów rolnych, studentów itd.)
Armia dwóch cesarzy, Donalda i Grzegorza, niby jeszcze się kręci bezradnie na polu bitwy, ale Wzgórza Pratskie na jej tyłach są już zajete.
Hannibal (por. Liwiusz) mowił o takich sytuacjach:
"Dlaczego jeszcze nie przyszli do mnie w więzach?"
Teraz jeszcze kilka dni i będzie można powiedzieć o Platformie slowami z Wojny i pokoju:
"Quelle belle mort!"
tymczasem przed warszawskim sądem okręgowym ujawniane są przekręty Palikota i jego "ruchu antysystemowego".
Cud to zdarzył się w domu Blidy, kiedy siepacze JArKAcza robili wypad na "polityków lewicy średnio-starszego pokolenia". A potem w działaniach i ustaleniach prokuratury. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że prokurator z Łodzi nie zauważył, że na broni nie była żadnych odcisków palców, że kurtkę siepaczki - funkcjonariuszki podmieniono, że wszelkie ślady w domu Blidów zostały zatarte.
Tak, w Polsce cuda dzieją się każdego dnia.
Przebieg tej dyskusji umocnił umocnił moje stanowisko.
nie sądzę, że ruchy quasifaszystowskie są odpowiedzią na liberalnych paniczy. Sorry. Choć nie da się ukryć, że w tym roku wybory bierze PiS. Nic mnie to nie boli, nic mnie to nie cieszy. Rozgrywki w łonie prawicy to nie moja bajka. to jak wybór w którą część twarzy mam dostać z pięści. W tą, która nie może znieść wyzysku, nierównych szans i państwa tylko dla bogatych. Czy może w tą która uważa, że to gospodarka, a nie smoleńsk jest tym o czym warto rozmawiać, która nie może znieść dyskryminacji wielu moich homoseksualnych przyjaciół i dominacji kościoła w dyskursie obyczajowym. jeszcze raz sorry, to wybór między amputacją prawej albo lewej nogi. taki wybór to nie wybór.
ten watek jest znowu jednym z wielu, ktore abcd probuje zagluszyc przez masowe produkowanie postow na zadany temat.
jedynym jego celem jest uniemozliwienie normalnym ludziom prowadzenia rzeczowych i trzymajacych sie tematu rozmow
nie rozumiem dlaczego moderatorzy go przepuszczaja i jestem pewien ze w moim niezrozumieniu nie jestem tutaj osamotniony
jedynym wyjsciem jest przewijanie jego postow bez czytania, zeby sobie toku myslenia dac zaspamowac i odpisywac tylko ludziom z ktorymi sie rozmawia w temacie
nawet najbardziej rozrosniete chwasty bez podlewania w koncu usychaja
...
"Z tym, że JarKacz zdecydowal, iż Tuskaraka obalimy kartką wyborczą... "
Dlaczego chcesz obalać Tuskaraka??? Przeciez cąły czas twierdzisz, ze jest Ci tak dobrze, ze nawet za zwiazuniem już nie tęsknisz i o matce peereli zapomniałeś ;-)
Przecież Twój siostrzeniec za jego rzadów ma orgazmy na greckich wyspach, a Ty w tych swoich Markach co prawada tylko, ale za to jakie obfite!
O so chozi z tym Tuskarakiem? Jest Wam dobrze w jego państwie, ale chcecie go obalać? Możesz mi to wytłumaczyć?
(Sumienie Narodu, data nadania: 2011-10-03 19:10:44)
którą w łazience Blidy rozpylał ponoć Ziobro. I tak ze zbrodni PiS-u pozostał tylko dorsz za 9,50 zł.
na świetlne wibratory.
.
Nie wydaje ci się może, że lepiej jest jak elektorat usłyszy odpowiedzi na pytania, niż jak sobie roi, że Palikot jest lewicowy, a Gadzinowski nie tylko będzie mówił, ale też coś zrobi? Na debacie były konkretne merytoryczne pytania i obaj rozmówcy migali się od konkretnych odpowiedzi. Palikot na przemian dawał odpowiedzi liberalne z domieszką lewicowych ( czego nie da się zauważyć w relacji na lewica.pl sporządzonej chyba przez sztab wyborczy SLD) a Gadzinowski mówił jakie ma lewicowe poglądy, ale że niczego nie da się zrobić, czyli jak to zwykle SLD ( czego już zupełnie nie da się zauważyć w relacji na lewica.pl.). Nie da się nic zrobić z deficytem mieszkań, nie da nic się zrobić z umowami śmieciowymi, bo musiałaby powstać związki zawodowe, a politycy w tej sprawie niczego zrobić nie mogą, itd- nic się nie da zrobić, chociaż sojusz miałby dobre chęci.
PO - wska prokuratura??? Ma się tę wyobraźnie :-)
Na prośbę mojego dobrego kolegi, Piotra Gadzinowskiego podjąłem się prowadzenia debaty. Słuchałem więc bardzo uważnie tego co obaj dyskutanci odpowiadali na przygotowane przeze mnie oraz formułowane przez publiczność pytania. Dlatego z niemałym zdumieniem przeczytałem relację na portalu lewica.pl. Mogę tylko powiedzieć, że autor relacji "oszczędnie gospodaruje prawdą".
"ABCD - najważniejsza bitwa tej wojny odbędzie się na świetlne wibratory."
PiS ma swoją wizję wojny - kilka dziewczynek z niskich miejsc w markowych ciuchach i hasło "Chodźcie z nami". To takie patriotyczne, antyestablishmentowe, nie-postpolityczne.
czy będzie jakiś filmik na YT z debaty? Albo bardziej obszerny opis debaty
Szerszeń, nie wiem co się stało w domu Basi, ale w najlepszym przypadku wymierzono sprawiedliwość za Lex Blida i konszachty z mafią węglową, a w najgorszym Basia postanowiła iść w zaparte ;-)
---
Lewaku, nie stało się nic, czego nie można naprawić, wystarczy wrzucić w sieć nagranie, a każdy sobie sam oceni.
Ja nie mam żadnej wątpliwości.Podobnie jak stara niania.Lepiej "kochać" bez miłości niż miłować bez "kochania".-))Dlatego tylko Palikot!Aby Polska rosła w siłe-kler nie może żyć dostatnio!Polska zaczęła tonąć gdy miała durnia za prezydenta.Gdy będzie miała durnia za premiera to nie przeżyje dłużej jak kilka miesięcy.Eunuchy z prostytutkami z peeselu nic nie zrobią z tej prostej przyczyny,że nie mają jaj.-:))
Tę relację spłodził Bartosz Machalica, a dla nikogo nie jest tajemnicą, że jest związany z SLD.
Wierzę, że i Ty z czasem przypomnisz sobie w czyim rządzie Prokuratorami Generalnymi byli kolejno Ćwiąkalski i Czuma.
Walcz z miażdżycą szerszeń! Będę trzymał za Ciebie kciuki!
I bardzo fajnie. W markowych? A w jakich mieliby być?
napisal, ze Piotr Gadzinowski jest jego dobrym kolegą.
Zapytajmy więc w stylu Hilarego Minca: kto jest Piotr Gadzinowski?
To działacz i publicysta jaruzelskich, (ślepo)wronich zwiazków studenckich, które powołano na miejsce rozpędzonego palami i pozamykanego NZS. Zwiazków, do ktorych przystępowali tylko karierowicze, szukający dogodnej okazji do "handlu zagranicznego" majtkami i papierosami w Berlinie Zachodnim oraz innych miejscach za żelazną kurtyną, gdzie można było wyjechać tylko pod warunkiem dobrych notowań w MSW.
Później byl zastępcą redaktora naczelnego tygodnika Nie. Pisma, które w żadnym kraju o jako takich standardach nie mogłoby się ukazywać. W imię wolności można i trzeba tolerować największe głupoty czy obrzydliwości. Nie znaczy to jednak, że tolerancja należy się również publicystyce spod znaku Juliusa Streichera czy Alfreda Rosenberga. A ją własnie można by żywcem przedrukowywać w Nie pod warunkiem, że słowo "Żyd" zastąpiono by "solidaruchem" lub "czarnym".
Prezesem spółki wydającej jest emerytowany major Hipolit Starszak. Jeden z najbardziej "zasłużonych"funkcjonariuszy peerelowskiego aparatu terroru. Reportaże i pseudoinformacje Nie opierały się w znacznym stopniu na falszywkach preparowanych przez resortowych kolegów mjr Starszaka.
Piotr Gadzinowski wykorzystał głosy zmanipulowanych przez swoje pismo nieszczęśliwych ludzi, którzy na bezwgledną polityka gospodarcza dwoch bratnich partii postpeerelowskich, SLD i UD-UW zareagowali absurdalną tęsknotą za PRL.
Gadzinowski wykorzystał tych nieszczęśników, żeby dzięki ich głosom dać się wybrać na posła. Mandat wykorzystał po swojemu. Pokazywał się w Sejmie z gwiazdką porno i - przede wszystkim bronił - interesów kolegów tych mjr Starszaka, ktorzy, zamiast bawić się w brukową propagandę, zalożyli duże stacje komercyjne TVN i Polsat.
Obecnie wspolnie z swoją formacją, której nie chce nawet obecny układ rządzący, jest kompletnym bankrutem. Podobno zostal ośmieszony w parku Skaryszewskim, gdzie podjął bardzo lewicową:) akcję polityczną, polegajacą na rozdawaniu prezerwatyw. Usłyszał tam od spacerujących młodych kobiet, że chętnie nawiążą z nim kontakt pod warunkiem, że to, co ma w kosZyku założy na głowę.
Takiego to "dobrego kolegę" znalazł sobie człowiek określający siebie (przynajmniej do niedawna) jako "rewolucjonistę" i "człowieka radykalnej lewicy".
W takich ciuchach chodzi tylko ABCD i BB
Podróby ciuchów, podróby lewicy ...
"...Dziesiątki milionów złotych, terenowe samochody i wielkie posiadłości. Ukrywanie udziałów w spółkach i gigantyczne pożyczki. „Codzienna” dotarła do sensacyjnych materiałów z kontroli oświadczeń majątkowych Janusza Palikota. Materiał jest porażający.
Centralne Biuro Antykorupcyjne w lipcu br. skierowało do prokuratury w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego posła PO, obecnie szefa Ruchu Poparcia Palikota..."
Z takimi ludźmi się nie dyskutuje.
Idol "lewicy", dobry kabareciarz by tego nie wymyślił.
Składam wniosek o zbanowanie ABCD vel 1234 vel josip
w Hybrydach miała - jak wynika z reprezentatywnych pod tym względym wypowiedzi "lewaka" i A.N. - sużyć pokazaniu, że u Palikota jest "domieszka poglądów lewicowych".
No cóż, jeśli ktoś się dosdzukał lewicowości u polityka, który pytał publicznie, czy prostytutkę można zgwalcić, znajdzie ją również u Palikota.
Pytanie, czy elektorat lewicy powinien podejmować decyzje pod wpływem trZech tenorów z Hybryd.
że światopogląd lewicy można obronić jedynie cenzurą?
Jeśli to ma być lewica z pisma należącego do rzecznika junty stanu wojennego, to zapewne tak.
Ale czy o lewicę ludzi, z których jeden był zastępcą Urbana, drugi publikuje u Urbana, a trzeci jest po kumoplowsku reklamowany przez Urbana nam chodzi?
Nie będzie ciekawie. Nawet jeśli JAREK wybory wygra (czego oczywiście z całych sił mu życzę, ale w co prawdę mówiąc wątpię - korzystne sondaże mogą być dla zamydlenia oczu, szeroko rozumiany "układ" na pewno do wyborów pójdzie), to i tak oni (PO-SLD) mają jeszcze prezydenta i co gorsza ten cały trybunał konstytucyjny (czy ja mu tam). Tak że generalnie niczego ciekawego bym się nie spodziewał, pomijam już że na niektóre sprawy chyba za późno o 20 lat.
"Pisma, które w żadnym kraju o jako takich standardach nie mogłoby się ukazywać."
Ten tygodnik rzeczywiście jest straszny, prezentuje "wartości" jak najdalsze od moich, lewicowych, bardzo źle, że jest jeszcze czasem utożsamiany z lewicą, poza tym jest raczej głupi i nudny, ale nie jest prawdą, że w krajach o jako takich standadach nie ukazywałby się.
Mimo, że prawie wszystko co tam jest mi sie nie podoba i nigdy bym tego nie bronił, to i tak powinien się ukazywać właśnie dlatego, że "w imię wolności można i trzeba tolerować największe głupoty czy obrzydliwości".
Zaraz się rzucili do obrony "merytorycznej" kampanii PiS. Ale myślę, że to Freud mógłby wytłumaczyć tę fascynację dziewczynkami w pastelach.
Postulat aby ignorować A..D/j...pa i resztę trollowej załogi, musiałby być uskuteczniany przez przez wszystkich forumowiczów. Jest trudny do uskutecznienia, bowiem od czasu do czasu niejeden i niejedna z nas lubi sobie z A..D uciąć pogawędkę. Tak po prostu, dla rozrywki.
Co tak cicho Jacuniu? Tylko 184 Twoje posty w tym wątku? Słabiutko!!!
I już od 2,5h milczysz. Butelka się skończyła i musiałeś "skoczyć" po następną?
http://www.youtube.com/watch?v=7elZ_3CSC4o&feature=player_embedded
czy rpo lub sld wyobrazaja sobie koalicje z platforma bo jesli tak to lepiej na nich nie glosowac.
O ile kojarzę fakty to ani Czuma, ani Ćwiąkalski nie byli prokuratorami generalnymi w momencie, kiedy umorzono postępowanie w sprawie Blidy. Ba, idąc twoim, jakże zdrowym u podstaw tokiem myślenia, wskazałbym, że to pod władztwem Seremeta umorzono postępowanie. A tego ostatniego na urząd powołał Lech K. Chcesz mi powiedzieć, że to przypadek?
tutaj mówić :)
Twoim zdaniem jeszcze istniały! A co z kwestią elektromagnesu, którym Ziobro przyciągnął giwerę z kosza na brudną bieliznę do ręki samobójczyni? W tak zaawansowanych kwestiach śledczych bez wątpienia potrzebujesz wsparcia Antka Policmajstra.
umorzyć śledztwo!
Jeżdżąc po bandzie, bardzo łatwo z niej spaść - pamiętaj o tym, szerszeniu.
niż znów wybrać Tuska lenia!
rzeczywiście, często usprawiedliwia się (?) Nie argumentem, ze jest to pismo brukowe.
Otóż nie. Pisma brukowe mogą mieć swoje mniej lub bardziej wyraźne sympatie. Zasadniczo jednak po swojemu atakują wszystkich. Mają też szerokie spektrum tematów. Obok polityki - sport, sensacja i - bo ja wiem co? - astronomia np.
Tymczasem Nie otacza pewne postacie (zawsze Jaruzelski, od roku 2002 - Michnik, od roku 2007 - Tusk) kultem i zarazem tabu na krytykę. Robi też agitację na rzwecz wybranych grup (do niedawna SLD i PO, obecnie też ruch Palikota).
Calkiem niedopuszczalne w normalnych krajach byłoby też systematycznego wykorzystywanie pisma brukowego jako tuby pewnego (pospeerelowskiego, oczywiście) odlamu slużb specjalnych.
Do niedawna jednak zgodziłbym się, ze nawet Nie powinno się legalnie ukazywać.
Zmieniłem zdanie po 19 października 2010. Bo to, co się wowczas stało w Łodzi, nie byłoby możliwe bez edukacji, uprawianej od wielu lat przez nie.
Front czy Freud - zdecyduj się (ciekawe czego podróbą jest Pikuś).
"Jeżdżąc po bandzie, bardzo łatwo z niej spaść - pamiętaj o tym, szerszeniu". Chcesz o tym porozmawiać? Wierzę, że to musiało być dla ciebie traumatyczne przeżycie.
I co, znowu ten elektromagnes? To już nie zbrojna brzoza? ;-)
Odpowiedź jest znacznie prostsza - genetyczna amatorszczyzna eunuchów pisiurskich. Agenci typu BMW (bierny, mierny, ale wierny) siłą rzeczy nie są w stanie normalnie zatrzymać kogokolwiek. Nie ich wina. Czego żądać od ludków po licencjacie z oceanografii, awansowanych po dwutygodniowym kursie na stopnie generalskie?
Ja tylko o tym mówię, ty tego bronisz, zatem coś jest na rzeczy.
@Bury
Mam wrażenie, że Bury jest podróbką Buraka. Całkiem udaną :)
mają krew Blidy na rękach, a kurtkę funkcjonariuszki podmieniła ta sama ręka, która zamieniła brzozę stalową na prawdziwą w Smoleńsku. Cud to zaiste mniemany ...
W tropieniu spisków jesteś wprost niezrównany.
Może w celu ochłonięcia obejrzysz striptiz SLD-owskiego aniołka?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/10,88722,10408229,Spot_ze_striptizem.html
To skuteczniejsza taktyka wyborcza, niż tańce na trumnie Zimnej Baśki.
A z którego wpisu ci wyszło, że uważam aniołki za winne śmierci Blidy?
Wyraźnie napisałem, że winię za to dyspozycyjnych i amatorskich eunuchów JarKacza.
(...) publikuje u Urbana, nam chodzi?"
Któż może to lepiej wiedzieć niż pracownik Urbana???
dla Ziobry i Maciory.
Ale fakt - takiego striptizu jak aniołek Nabieralskiego Ługowska by nie odstawiła. Nie jest tak zdesperowana.
"kolegami" może pochwalić się Zychu? Może nam w rozwiązaniu tej zagadki pomógłby szef spółki wydającej "Dziś", niejaki Urban Jerzy?
Bo jakich ma mocodawców, to już wiemy.
Miesięcznik Dziś przez szereg ostatnich lat swego funkcjonowania na rynku nie miał żadnych związków z Urbanem.
Ale to dobrze, iż jakąkolwiek formę takich związków uznaje się tu za kompromitującą.
Gdy idzie o Urbana, należy dmuchać na zimne.
...W Gdańsku kilkadziesiąt osób przyszło na wiec poparcia dla Andrzeja Gwiazdy, kandydata na senatora z okręgu wyborczego nr 65 z list Prawa i Sprawiedliwości.
Wiec od samego początku próbowała zakłócić grupa prowokatorów, która podeszła do demonstrantów od strony namiotu "Ruchu Popaparcia Palikota". Najagresywniejszy z nich zaatakował sympatyków Andrzeja Gwiazdy, wykrzykując przekleństwa, a nawet uderzył kilka osób...
http://niezalezna.pl/17155-wiec-poparcia-i-prowokacja
http://vod.gazetapolska.pl/519-wiec-andrzeja-gwiazdy-w-gdansku
Oczywiście, że aniołki to przynęta dla wyborców i przykrywka dla amatorskich eunuchów Zera oraz Antka. Ale akurat po ich rękach krew nie płynie. Czy Mariusz Sokołowski jest winny wypadku z Zielonej Góry?
Coś tak czuję, że gdyby tylko Urban otworzył przed tobą łamy NIE z pełnym honorarium za wierszówkę, zblazowałbyś się ze szczęścia. Pewnie twoja legitymacja PeZetPeeRy leży na dnie szuflady, na wypadek gdyby jednak mogła się jeszcze przydać. Ale uwierz, nikt nie chciałby czytać nudnych elaboratów o goszystach, nawet jeśli waliłbyś nimi w Kłamczora.
to nie czytaj:)
No właśnie - jak uzasadniłbyś pracę dla NIE?
Współpracę z NTP tłumaczyłeś w ten sposób: "tego pisma nie było w powszechnej dystrybucji. Ile kosztuje NTP? Gdzie można to pismo kupić. Źle płacili. Tam pracowali sami bezideowcy. Co się stało z NTP?" I Bóg katolicki wie co jeszcze. "Dziś" Rakowskiego skwitowałeś: "tam pisali ludzie z różnych środowisk" I Matka Boska prawosławna pamięta co było dalej.
Więc jak by to było z NIE? W gruncie rzeczy to czysty przypadek, że tam nie zaliczyłeś kilku kolumn.
szerszeniu.
Jest też prZypadkiem, że nie dowodzkiłem pod Kannami i nie nzywam się Hannibal.
Jeśli tak to o jego winie wypowie się prokuratura a potem ewentualnie sąd.
Jak wrażenia po striptizie aniołka Nabieralskiego? Czułeś coś, czy tak jak zwykle?
A czy Ługowska lub któryś aniołek to agentka ABW słynąca z profesjonalnego zatrzymywania "członków mafii węglowej?" To któraś z nich weszła do domu Blidy?
PS - Ach, racja, przecież pani Sylwia pisze pracę magisterską o bezpieczeństwie energetycznym! Że też na to nie wpadłem. Jest wątek, jest motyw! Węgiel - Blida - bezpieczeństwo energetyczne! O, kochasie! Po 9 października odpowiednie służby bardzo uważnie przyjrzą się tej pani. I nikt więcej nie będzie przez nią zabity.
Co więcej jako literatura służy jej "Obóz świętych" niejakiego Jeana Raspaila.
Nie wydaje się, żeby pani Sylwia czytała takie rzeczy. (Pomijam samą treść i postać zacnego człowieka pióra - Paspaila) W każdym razie po jej wypowiedziach stawiałbym, że raczej ogranicza się do, skądinąd coraz chudszych, fragmentów lektur obowiązkowych.