Absencja wyborcza to głos na PO.
prawo odmówić wyboru?
To odmawiajcie.
Cieszę się, że ludzie, którzy są np. za aborcją na życzenie, nie glosują.
Nie damy przynajmniej pretekstu do powoływania się na nasz mandat.
Według mnie aby sprzeciw wobec fałszu burżuazyjnych wyborów był szczerym przekazem lewica powinna zorganizowac kampanie oddawania głosów na PO i PiS aby pokazać czynem, że to kto wygra nie ma znaczenia.
Sam oddałbym głos na PiS (albo PO), w zamian za np zgrzewkę papieru toatowego.
klasa srednia, a wiec glowny elektorat PO, Palikota, czy SLD, pojdzie na wybory na pewno. Kto ma dac im odpor?
Tylko Zyta!