Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Pokojowy Nobel dla trzech kobiet

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Pokojowy Nobel od czasu, gdy dostał go Wałęsa...

przestał budzić moje uznanie a od czasu, gdy dostał go naczelny dowódca armii, która zrzuca na bezbronnych ludzi bomby, z suwa się po równi pochyłej prosto w belbeluchę, czyli w coś gorszego niż nic, poza forsą oczywiscie. Tak się dziwnie składa, że nagrodę tą zawsze otrzymują ludzie, którzy w jakiś sposób przysłużyli się zachodniemu kapitałowi. Czy te panie też się mu przysłużyły, tego nie wiem. Nie sądzę jednak, że stanowią chlubny wyjątek.

autor: steff, data nadania: 2011-10-08 16:14:51, suma postów tego autora: 6626

steff

ja za Wałęsą nie przepadam ale to niby dlaczego nie miałby dostac nobla? jak mimo wszystko był (czy słusznie czy nie to już inna kwestia) symbolem Solidarności

nie którym antykaczyzm czy antywałęsa uderzają po głowie

autor: Fred_BB, data nadania: 2011-10-08 19:51:55, suma postów tego autora: 676

Nobel

@za Wałęsą nie przepadam ale to niby dlaczego nie miałby dostac nobla?

A niby co Wałęsa zrobił dla pokoju? Raczej siał niepokój z finansowaną przez rząd amerykański "Solidarnością".

autor: mlm, data nadania: 2011-10-09 09:40:19, suma postów tego autora: 4284

no tak

lepszy był pan Generał i reszta "lewicowej" ekipy finansowanej przez KGB

co jak co Solidarność była ruchem pokoju,a i w Solidarności byli ludzie lewicy

autor: Fred_BB, data nadania: 2011-10-09 10:53:45, suma postów tego autora: 676

Fred, jakim symbolem?

Symbolem "Solidarności" (tej pierwszej jestem zdecydowanym zwolennikiem) to był Gwiazda i Walentynowicz, a nie Bolek, agent, kolejno CIA i esbecji.
Zresztą tak ogromny ruch nie potrzebował symbolu, zwłaszcza tak odrażającego jak Bolesław Wałęsa, który (mimo, że uchodzi za symbol tego ruchu) jest największym zaprzeczeniem solidarnościowych ideałów.

autor: Getzz, data nadania: 2011-10-09 11:55:28, suma postów tego autora: 3554

"i w Solidarności byli ludzie lewicy"

Zdecydowana większość w Solidarności to byli ludzie lewicy, nie prawicowcy.

autor: Getzz, data nadania: 2011-10-09 12:02:00, suma postów tego autora: 3554

Getz

ok zgadzam się ale jednak, gdy kogoś zapytamy o soldiarność(w poslce i za zgranicą) to pierwsze skojarzenia to Wałęsa,podobnie jak zapytamy o rewolucje w Ameryce Łacińskiej to pierwsze skoajrzenie to Che Guevara
i gadanie typu że Wałęsa nie słusznie dostał nobla jest trochę głupie bo jak by nie było jest legendą i symbolem. Trochę obiektywizmu

autor: Fred_BB, data nadania: 2011-10-09 15:43:16, suma postów tego autora: 676

Fred_BB

Pokojowa Nagroda Nobla miała być za osobiste zasługi w dziedzinie szeroko pojętego humanizmu, a nie za grę clowna, któremu władza powierzyła rolę "symbolu" kontrolowanej rewolucji. Jak bardzo zakłamanym "symbolem" jest Wałęsa, świadczy jego podejście do ludzi pracy po tym jak już został KIMŚ, smrodek współpracy bezpieczniackiej oraz agresywno-arogancki sposób bycia charakterystyczny dla małych ludzi, ktorym sodowa uderzyła do głowy. Ta nagorda, podobnie jak wiele podobnych nagród, np. w dziedzinie kultury, służy urabianiu opinii publicznej a nie promowaniu szlachetnych postaw. Poza tym Wałęsa, nawet gdyby był wporzo gościem nie obaliłby systemu, gdyby wcześniej nie zapadły odpowiednie, niezależne od jego woli decyzje. Tylko skończony idiota albo dziecko łyknie historię o "obalaniu komuny" w wersji jaką zaprezentowano opinii publicznej. Dawanie pokojowych Nobli to element cynicznej gry i to już od lat.

Pokojowego Nobla dostał np. Kissinger twierdzący, że kraje III świata należy zdepopulować w celu zapewnienia USA napływu surowców oraz Menachem Begin, który osobiście kierował rzeziami w latach 40. Co to mają być za symbole? Czego? Na szczęście po Noblu dla Obamy nawet największe naiwniaki zaczeły sobie lekce ważyć jej rangę.

autor: Panek, data nadania: 2011-10-12 23:50:47, suma postów tego autora: 896

No właśnie, Panek...

Może nam Fred_BB objaśni czego symbolem jest Obama? Pokojowy noblista ze spokojem przyglądający się bezprawnej egzekucji Osamy i kilku przypadkowych osób? Ze stoickim spokojem pomieszanym z zainteresowaniem godnym kolejnego odcinka Rambo. Byłbyż symbolem pokojowego rzezimieszka?
Bo że Wałęsa był elementem rozgrywek między żelazną kurtyną a bramą piekieł to pewnik.
Cały ten "nobel" o kant rzyci można roztrzaść... ale niektórych on rajcuje i dowartościowuje.
Gdyby Hitler zwyciężył też by się nań załapał. Jak by mu nie dali, to by se go sam wziął.
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2011-10-16 14:40:33, suma postów tego autora: 5956

Dodaj komentarz