Komentarz redakcyjny do tekstu o śmierci związkowca i komunisty jest po prostu skandaliczny. I to szczególnie na portalu, który rzekomo ma być lewicowym.
To jest wykorzystywanie przez KKE śmierci człowieka do swoich politycznych celów. Ciekawe w jaki sposób miał zostać zagazowany przez demonstrantów. To jakaś piramidalna bzdura.
"Zgadzamy się z kierunkiem Waszej walki, zgodnie z którym tylko zorganizowana masowa akcja pracownicza może nie tylko wstrzymać niepopularne decyzje, lecz także obalić kapitalistyczną drogę rozwoju, która zapewnia jedynie nowe korzyści kapitałowi i przynosi cierpienia ludziom".
Co, Cisza, możesz temu przeciwstawić - parę koktajli Mołotowa", akcję "czarnego bloku"?
Związkowiec zginął w wyniku ataku serca, nie brał udziału w walkach. Wykorzystywanie jego śmierci to jest trupożerstwo podobne do tego co robi u nas Kaczyński.
"Siła narodu polega na tym, aby odrzucać barbarzyńskie metody, przemoc, jakikolwiek terror."
Poniższe zdjęcia pozostawię bez komentarza w tym kontekście. Niech każdy oceni je sam pod kątem hipokryzji. Natomiast dobrze wiedzieć, że lewica.pl broni stalinistów.
http://db3.stb.s-msn.com/i/95/98DCFBCD7D87B42CA748F6AFA7C24F.jpg
http://athens.indymedia.org/local/webcast/uploads/1vmcesm.jpg
Te odwołana przede wszystkim do narodu są dość znaczące w kontekście tego, że poparcia dla KKE w "zaprowadzania porządku na ulicach" wyraził poseł skrajnie prawicowego i nacjonalistycznego ugrupowania LAOS (wsławionego w atakach na ludzi pracy).
Dziękuję za uwagę i życzę powodzenia w popularyzacji "demokratycznego socjalizmu", czy socjaldemokratyzmu w takim towarzystwie.
Tzw. anarchiści swoje małe i brudne interesiki gotowi załatwiać choćby po trupach robotników. Czym to się różni od działań kapitalistów?
A to i tak przy żałożeniu, że część zakapturzonych gangsterów nie stanowią policyjni prowokatorzy.
po trupach robotników do władzy dobierali się Lenin, Trocki, Stalin, Mao, Pol-Pot, Jaruzel i inni wasi "idole"
a ten robotnik z tego co mi wiadomo nie brał udziału w żadnych walkach
Oświadczenie jednego z działaczy społecznych z Grecji:
Zaznaczam ważny fragment tego neutralnego wystąpienia:
"...there can be no moral and political excuses for the anarchists who attacked communists with petrol bombs and stones. Blood is not water, human beings are not replaceable..."
W tłumaczenie: "...Nie może być żadnego moralnego i politycznego usprawiedliwienia dla anarchistów, którzy atakowali komunistów butelkami z benzyną i kamieniami...".
xxx
October 20: second day of 48h general strike (clashes between demonstrators)
The 48th general strike of October 19-20 has been by far the most successful strike in Greece since the fall of the dictatorship in 1974. It was the first time since many many years that private sector had a huge participation in a labor mobilization. And nobody I asked can remember any other day of action where so many shops and small business were closed or so many middle class people got in the streets. The success of the 48h strike is an unquestionable proof that Papandreou government has lost any social consensus. This is a clinically dead government which still remains in office due to the institutional framework, despites the real balance of power in the society.
The austerity bill was finally voted by 153 socialists MPs. Louka Katseli, former minister and close friend of Papandreou, refused to vote article 34 which in reality abolishes collective labor agreements and promotes individual negotiation between employers and employees. She was immediately thrown out of the PASOK parliamentarian group. In addition to that, a significant number of PASOK trade unionists have left the party, par example in the railway. Since the inauguration of the austerity plan, one and a half year ago, 5 socialist MP’s have been expelled from the party for refusing to vote several austerity bills.
October 20 rally in Syntagma square was marked by fierce clashes between Communist Party militants and anarchists. Communist Party occupied the upper part of Syntagma square, just in front of the Parliament. Its “service d’ ordre” didn’t allow anyone else to pass, even trade unions which are in the front line of resistance against austerity plan. The anarchists tried to break the communist blockade in a totally unproportionally violent way, communists reacted, and the whole thing exploded in violent clashes between demonstrators. Although KKE (Communist Party) considers itself as an “owner” of the movement and many demonstrators got angry with the blockade in front of the Parliament, there can be no moral and political excuses for the anarchists who attacked communists with petrol bombs and stones. Blood is not water, human beings are not replaceable.
During the rally, Dimitris Kotzaridis, trade unionist of PAME (sectarian KKE trade unions) died from heart attack. He had no wounds, but we are still waiting for the toxicological tests to come out, in order to see if tear gas had had to do anything with his death. Anyway, Kotzaridis was a militant who died fighting for a better world and he will always be remembered for that.
Although clashes between demonstrators are a real setback for the movement, the general political picture is not changed. Greece is a country falling into the abyss of default, working people’s lives are ruined, government is a “dead man walking”, and everything can explode in anytime.
Yannis Almpanis 23/10/11
Narodowcy potępili faszystów.
że żaden polski związek zz nie poparł PAME i KKE, a kto miał poprzeć oportuniści z OPZZ czy klerykalna prawicowo-solidarystyczna Solidarność.
Smutne że lewica.pl stała się tubą anarcholi z CIA.
Warto na stronach KPP i KMP przeczytać co greccy komuniści mają do powiedzenia w tej sprawie
"Tymczasem trwają próby zawłaszczenia całego ruchu protestu"
Przez anarchistów z tzw. black block patrz demonstracja w Rzymie gdzie wywalili na koniec demonstracji (ustalali kto i gdzie ma isc) nie tylko "stalinowcow" z Rifundazione ale też związkowców z FIOM itp.
"Związkowiec zginął w wyniku ataku serca, nie brał udziału w walkach."
Źródło że nie brał udziału w walkach?
"Te odwołana przede wszystkim do narodu są dość znaczące w kontekście tego, że poparcia dla KKE w "zaprowadzania porządku na ulicach" wyraził poseł skrajnie prawicowego i nacjonalistycznego ugrupowania LAOS (wsławionego w atakach na ludzi pracy)."
Natomiast działania KKE skrytykowała organizacja Złoty Świt która zasolidaryzowała się z tymi co atakowali KKE- bedziemy się jeszcze licytowac?
incydentu ze śmiertelnym skutkiem nie doszłoby, gdyby odpowiednie struktury państwa i społeczeństwa obywatelskiego w porę zablokowały obydwa ugrupowania antydemokratycznych ekstremistów.
Ja wiem, że komuniści i anarchiści ze względow taktycznych potrafią się deklarować jako zwolennicy, a nawet obrońcy demokracji.
Niestety, fakty są bezlitosne. Czy w historii istnial kraj, w którym komuniści przejęliby wladze i nie zlikwidowali demokracji? Na Drodze Mlecznej - na pewno nie. Może w Obloku Magellana.
Anarchiści lubią bić się w cudze piersi, krytykując immanentny totalitaryzm komunistów. A gdyby im się przyjrzeć? Wowczas okazałoby sie, ze program stalinowskich komunistów podczas wojny domowej Hiszpanii był stosunkowo umiarkowany w porównaniu z hasłami anarchistów Durruttiego. A na Ukrainie większość się cieszyła, ze wygrali bolszewicy a nie machnowcy.
Paramilitarne grupy, występujące bezpodstawnie w imieniu całego ludu, potrafią być jeszcze bardziej niebezpieczne niż regularne - i przez to jakoś tam kontrolowane armie, nazywające się partiami komunistycznymi.
W sprzyjającej sytuacji, komuniści i anarchiści demonstrują, że - jak kiedyś Burboni we Francji - niczego się nie nauczyli i niczego nie zapomnieli.
Wyjście jest jedno: bronić demokracji, blokując te grupy.
"Wowczas okazałoby sie, ze program stalinowskich komunistów podczas wojny domowej Hiszpanii był stosunkowo umiarkowany w porównaniu z hasłami anarchistów Durruttiego."
Stosunkowo umiarkowany, ale chyba tylko dla kapitalistów (głównie w kwestiach ekonomicznych), którzy zresztą weszli w sojusz ze stalinowcami, byle by zniszczyć CNT.
"A na Ukrainie większość się cieszyła, ze wygrali bolszewicy a nie machnowcy."
A skąd ta nowina ???
"Paramilitarne grupy, występujące bezpodstawnie w imieniu całego ludu, potrafią być jeszcze bardziej niebezpieczne niż regularne - i przez to jakoś tam kontrolowane armie, nazywające się partiami komunistycznymi."
Komuniści też występowali bezpodstawnie w imieniu całego ludu, a ich siły militarne na początku też nie były regularnymi formacjami. Więc argument do dupy.
"Wyjście jest jedno: bronić demokracji, blokując te grupy."
Brońmy demokracji, bo w innym razie, z czego żył by Jaruś i reszta jego hałastry ??? :P
@po trupach robotników do władzy dobierali się Lenin, Trocki, Stalin, Mao, Pol-Pot, Jaruzel i inni wasi "idole"
Co innego anarchiści, ci w ramach walki z Jaruzelskim i Pol-Potem zaczęli mordować robotników. Nie znacie starej robotniczej pieśni, bo gdybyście znali, zastanowilibyście się dwa razy zanim podniesiecie rękę na klasę robotniczą.
Krew naszą długo leją katy
Krew naszą długo leją katy,
wciąż płyną ludu gorzkie łzy,
nadejdzie jednak dzień zapłaty,
sędziami wówczas będziem my!
@Czy w historii istnial kraj, w którym komuniści przejęliby wladze i nie zlikwidowali demokracji?
Każdy, gdybyś był lewicowcem wiedziałbyś, że obalenie kapitalizmu jest pierwszym i niezbędnym warunkiem wprowadzenia demokracji.
"Czy w historii istnial kraj, w którym komuniści przejęliby wladze i nie zlikwidowali demokracji?"
Mołdawia? Fakt faktem kraj demokracji parlamentarnej i sojusznik USA w walce z terroryzmem, tuż obok Polszy ;-). To samo jest chyba na Cyprze.
Pomijając oczywiście to, na ile rządzą tam partie komunistyczne, ale skoro dla ABCD stalinizm to komunizm, to trzymajmy się tym razem - wyjątkowo - jego prawackich definicji.
@nakama
Stosunkowo umiarkowany, ale chyba tylko dla kapitalistów (głównie w kwestiach ekonomicznych), którzy zresztą weszli w sojusz ze stalinowcami, byle by zniszczyć CNT.
Nie zapominajmy o anarchistach, którzy weszli do tegoż burżuazyjno-stalinowskiego rządu.
"Nie zapominajmy o anarchistach, którzy weszli do tegoż burżuazyjno-stalinowskiego rządu."
Nie zapominajmy o SPD która głosowała za kredytami wojennymi dla kaiserowskich Niemiec, nie zapominajmy o Leninie który kolaborował z Niemcami, nie zapominajmy o traktacie brzeskim, nie zapominajmy o carskich oficerach rekrutowanych do Armii Czerwonej, nie zapominajmy o Kronsztadzie, nie zapominajmy o NEPie, nie zapominajmy o układzie w Rapallo, nie zapominajmy o sojuszu z Kuomintangiem, nie zapominajmy o pakcie Ribbentrop-Mołotow, nie zapominajmy o komunistach w Chinach którzy "otwarli" się na kapitalizm, itp, itd.
Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz ???
@Nie zapominajmy o SPD która głosowała za kredytami wojennymi dla kaiserowskich Niemiec
Socjaldemokraci to tacy sami antykomuniści jak anarchiści.
@nie zapominajmy o Leninie który kolaborował z Niemcami
Gdyby tak było to Rosja zostałaby kolonią Niemiec a nie komunistycznym imperium.
@nie zapominajmy o traktacie brzeskim,
Bolszewicy obiecali zakończenie udziału Rosji w wojnie imperialistycznej i podpisując traktat pokojowy dotrzymali słowa. Swoją drogą Polscy politycy mogliby się uczyć od bolszewików jak dotrzymywać słowa.
@nie zapominajmy o carskich oficerach rekrutowanych do Armii Czerwonej
Wzór do naśladowania dla przyszłych pokoleń rewolucjonistów, jak można po zwycięstwie rewolucji wykorzystać ludzi fachowców starego reżimu do słusznych celów.
@nie zapominajmy o Kronsztadzie,
Sam chętnie wziąłbym udział w tłumieniu kontrrewolucyjnego buntu w Kronsztadzie.
@nie zapominajmy o NEPie,
Słusznie, NEP pozwolił odetchnąć radzieckiej gospodarce po zniszczeniach wojny światowej oraz domowej.
@nie zapominajmy o układzie w Rapallo,
Mistrzowskie posunięcie sowieckiej dyplomacji, wykorzystanie izolowanych przez mocarstwa imperialistyczne Niemiec do własnych celów militarno-gospodarczych.
@nie zapominajmy o sojuszu z Kuomintangiem,
Jakoś już wcale nie dziwią anarchiści po stronie japońskiego imperializmo-faszyzmu przeciw narodowowyzwoleńczej walce narodu chińskiego.
@nie zapominajmy o pakcie Ribbentrop-Mołotow
Pokerowe zagranie Stalina, który wykiwał Hitlera.
@nie zapominajmy o komunistach w Chinach którzy "otwarli" się na kapitalizm, itp, itd.
Chińscy komuniści chcą nam pokazać, że można zaprząc część kapitalistów do budowania komunistycznej potęgi? Można się z tym nie zgadzać, ale na razie im się udaje.
Ergo, w żadnych z wymienionych "zarzutów" (które de facto są pochwałami) komuniści nie porzucili żadnego ze swych ideałów.
@Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz ???
To wcale nie źdźbło a wielka bela, fundament anarchizmu (czyt: antypaństwowa ewangelia), który to anarchiści olali woląc wejść do rządu stalinistów oraz burżuji.
Anarchiści powinni uprzedzić organizatorów demonstracji czyli komunistów o planach zajęcia gmachu parlamentu.
http://www.1917.net.pl/?q=node/6737
@Anarchiści powinni uprzedzić organizatorów demonstracji czyli komunistów o planach zajęcia gmachu parlamentu.
Ale wtedy prowokacja straciłaby sens.
gdyby nie było instytucji typu Sejm i Senat, wyłanianych w wolnych wyborach, na które - pomimo wszystko - mamy jakiś tam wpływ, to całą władze otrzymałyby struktury kapitalistycznego społeczeństwa obywatelskiego. W praktyce - wielki biznes.
Naiwniutkie ataki anarchistów na polityków - w praktyce: głównie poozycję przeciw liberalnemu obozowi rzadzacemu - toruja drogę takim emanacjom skoncentrowanej patologii patologii kapitalizmu klientelistycznego, jak ruch poparcia Palikota.
Ruch anarchistyczny jest przydatnym narzedziem neoliberalnego kapitalizmu.
Choćby najnowsze wypadki w Nepalu. Komunistyczna Partia Nepalu (maoistowska) rządzi w warunkach demokracji burżazyjnej.