jest kozłem ofiarnym rządów prawicowych populistów, ktorzy w organizowaniu represyjnych nagonek propagandowych i budowaniu autorytarnego państwa policyjnego chętnie posługują się odwracającymi uwagę od kwestii ekonomiczno-socjalnych, wyssanymi z palca zarzutami korupcyjnymi.
Chciałbym być złym prorokiem, ale temu człowiekowi honoru, wielce zasłużonemu dla modernizacji Węgier, grozi los Barbary Blidy.
Brońmy Gyurcsany`ego!
Europo, faszyzm katuje socjalistów na twoich oczach, a ty patrzysz na to z założonymi rękami!?
Myślę, że nie grozi mu los Blidy. Węgierskie służby specjalne od 20 lat systematycznie spadają w rankingu skuteczności, ale mają nad polskimi mimo wszystko jedną przewagę. Mianowicie: nie miały za szefa odpowiednika naszego Antoniego. Dużo nie są w stanie zdziałać, ale, od wielkiego dzwonu, potrafią aresztować. Nasze były w stanie zatrzeć dowody ewidentnego własnego przestępstwa.
żeby szerszeń miał rację.
Niestety, Macierewicz musiał naczytać się w Ewangelii o nadstawianiu drugiego policzka, lecz nie zauważył opowieści o wypedzeniu handlarzy ( i to biczem!) ze świątyni.
Dlatego teŻ jest łagodnym demokratą w sytuacji, w ktorej przydaliby się lewici albo - jak kto woli - czekiści.
Może zamiast nadstawiać drugi policzek, Antek nadstawiłby chociaż jedno ze swoich uchu. Może wtedy dowiedziałby się kilku interesujących dla niego rzeczy. Wówczas zamiast bycia rzekomym łagodnym demokratą byłby po prostu trochę normalniejszą istotą człekokształtną. Podobnie jego wyznawcy, z tobą na czele.
Ktory porzucil post pezetpeer i wstapil do samoobrony.